Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość Ewelka1983
Julia, cud będzie trwał nadal, nie ma innej opcji:) Dbaj o siebie i nie zamartwiaj się zbyt dużo. Na nic nie masz wpływu, stres w niczym tu nie pomoże (pewnie łatwo mówić komuś kto nigdy nie widział pozytywnego testu;-) Jutro w końcu uwierzysz, że wasz osobisty limit na porażki w staraniach po prostu się już wyczerpał:) Trzymam kciuki za piękny przyrost jutro:) Po 2 miesiącach brania antków (strasznie się dłużyło), jutro zaczynam kłucie. Mam decapeptyl. Chyba nikt na tym forum go nie brał. Nie kojarzę przynajmniej. A póżniej stymulacja gonalem i 26.10 pierwszy podgląd:) Jak bardzo bym chciała, żeby to jutro był już 26.10 :) Długi ten długi protokół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi qrcze krótka ta Twoja szyjka , nie ma nawet cm? Lekarz nic nie mówil o szwie ? Ciekawe czy te klucie nie zwiastuje skracania szyjki. Dowiem sie w poniedziałek jak jest u mnie. A Ty leż jak najwięcej, leniuchuj ile wlezie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi :-) przepraszam mam ostatnio zaćmienie ;-) trzy cm miala ostatnio zdaje się Doremido i miala sie oszczędzać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikusia – super, że u Was wszystko dobrze :D dawno Cię u nas nie było.. A tej zgagi to współczuję baaardzo.. Ale zniesiesz wszystko dla dobra Maluszka :) x Piksi – u mnie płatki owsiane są praktycznie codziennie, podobnie maślanka chociaż rzadziej, więc coś mi się wydaje, że bez wspomagaczy doraźnych się nie obędzie, bo dieta owszem zadziała, ale pewnie w dłuższym czasie.. Już dziś się zaopatrzyłam w kiwi, śliwki, morele, otręby, rumianek, mniszek, etc. ;) Co do Twojej szyjki, to akurat na jej skracanie niestety nie ma się większego wpływu.. Najgorsze jest to, że się dba o siebie a tu mimo wszystko takie atrakcje.. Leż, leż i jeszcze raz leż, to póki co do wizyty najlepsze lekarstwo. Moja koleżanka przeleżała tak 6 miesięcy.. i wstawała tylko do toalety, a jedzenie szykował jej mąż na cały dzień.. Nie chcę Cię straszyć oczywiście, ale dbaj o siebie jeszcze bardziej jak możesz… :* x MH1 –a Ty to siemię lniane to jesz tak w ziarnach??? Nie zalewasz go wodą i nie pijesz tych glutów? Wszędzie jak czytam to każą zalewać wodą i pić.. A to przecież takie wstrętne.. x Azzurro – duuużo zdrówka dla Was!!! Mam nadzieję, że synek szybko wróci do pełni sił.. Swoją drogą to co piszesz to lekko przeraża ;) x Julka – trzymam mocno kciuki za Twój jutrzejszy przyrost betki :) wierzę, że będzie wysoka :) No i rozwalił mnie Twój wpis do Nadziei :D I co robiłaś test.. Wiesz, że ja do dzisiaj nie zrobiłam testu ;) normalnie się boję.. i najśmieszniejsze jest to, że jestem w ciąży, ale dwóch kresek nie widziałam ;) x Ewelka – po takich długich protokołach są najlepsze wyniki, tak więc cierpliwi zostaną wynagrodzeni.. Jak zaczniesz się kłuć zobaczysz jak czas szybko leci, nim się obejrzysz już będziesz po, no i w ciąży :) x Zocha82 – Kochana wierzę, że masz wrażenie, że czas jest jak z gumy ;) ale jeszcze trochę.. poza tym po transferze też w końcu trzeba niby odczekać 14 dni ;) x Skanusia, Ananasowa, Małamii – kciuki za Was mocno zaciskam i musicie podtrzymać dobrą passę na forum po Julce :) x Alexvandekol - a Ty kiedy podchodzisz do crio? Też bardzo mocno trzymam kciuki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona - w piatek zostanie podjęta decyzja, po ostatnim nieudanym transferze wszystko ładnie sie oczyścilo ( praktycznie jak by nic nie było robione, tak stwierdził lekarz i kazał odstawić leki - mam nadzieje, ze to dobry znak ) i powiedział , ze spróbujemy w cyklu naturalnym, w piatek kontrola i decyzja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka - to widze, ze kampania antyzaprciowa pelną parą ;) oby Ci szybko pomogło:) z tym siemieniem...pytalam polozna to mowila ze jak na jelita i zoładek sie siemie je ti trzeba zalewac bo ten kisielek robi aja flaczkom ;) a co do ujedrniania komorek siemieniem to uznala ze pierwsze slyszy ;) wiec ja nie wiem sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skanusia
Ananasowa juz zaciskam kciuki za jutrzejsze testowanie! Julia oby twój wynik jutro był trzycyfrowy! A jak sie czujesz?? Mnie dzisiaj zaczal delikatnie brzuch bolec i juz panikuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PiksiDiksi, Biedronka1979 ja piję siemię od kilu miesięcy właśnie z uwagi na jelita i na to, że ponoć uelastycznia skórę. Z zaparciami nie miałam prolemów, wypróżniam się codziennie a czasem nawet 2-3 razy dziennie. Problem był tylko jak brałam żelazo dodatkowo, wtedy to się trochę męczyłam. Teraz na tym etapie ciąży to mimo regularnych wypróżnień często czuję ucisk na jelitach bo Mały jest już nisko i dość to uciążliwe ale to już końcówka. A czy siemie pomoże i będę szczęściarą i mnie nie natną zobaczymy bo aż sama jestem ciekawa. Smaruję też okolice olejkiem migdałowym codziennie na noc od 4 miesiąca więc zdam relacje po porodzie czy cokolwiek to dało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka ja suche siemie w ziarnach wsypuję na dużą łyżkę, bach do buzi i zapijam szklaką wody. mój m od jakiegoś czsu też je, bo często miał problemy. na początku się śmiał ze mnie ale teraz już nie wątpi że to pomaga. gluta ze szklanki bym nie wypiła. kiśl nawet nie jem... Milita to ja pisalam o uelastycznieniu skóry i tkanek krocza, bo tak nam pani na szkole szkole rodzenia podpowiedziła. ja cały czas mam nadzieję, że uda się bez nacięcia. nie mam 12 kg na + i ani jednego rozstępu więc coś w tym musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w związku z tym,że powoli z M. zaczynamy myśleć o IVF to chciałam Was zapytać jaki to jest koszt mniej więcej oczywiście, z dofinansowaniem i bez bo chcialibyśmy wiedzieć na jakie koszty się przygotować? Przeglądałam cenniki różnych klinik ale wiem, że te koszty się różnią od tego co jest na stronie. Bardzo Was proszę o choć takie kwoty na oko żebyśmy wiedzieli co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test zrobiony. Jedna kreska. Druga blada. Bardzo blada :) Biedronka ja zawsze dodaje łyżkę siemienia lnianego do płatków owsianych z mlekiem rano. A w zasadzie dodawałam jak jeszcze mleko piłam:) Teraz wrzucam do sałatek - jak słonecznik. Piksi słabo z ta szyjka, ale bedzie dobrze :* Daj znać co zdecyduje lekarz Skanusia mnie dzisiaj też brzuch boli. Takie delikatne skurcze. Nie panikuj tylko rób betę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfica w rzadowce do jednej procedury ja miałam za leki do stymulacji 700zl. Po transferze 600zl. Kilka wizyt po 150zl. Do tego badania w niektórych klinikach są płatne, w niektórych refundowane - ciężko oszacować ale 500 trzeba przyjąć. Ponadto robiliśmy jeszcze dodatkowe badania (kariotypy itp.) po 3 nieudanych transferach to około 2500zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfica u nas to bylo mniej wiecej 1000 zl za leki do stymulacji (gonapeptyl i menopur, ovitrelle) 300 badania krwi niezbedne do ivf plus 150 pierwsza wizyta. Plus dojazdy ale to juz kazdy ma inaczej. Przez to ze bralam lutinus bo na luteine jestem uczulona to jeszcze 1000 zl wydalam na progesteron przed i po transferach (a mialam 2) czyli u nas wyszlo ok 3 tys. Oczywiscie z dofinansowaniem. Na szczescie zamknelismy sie w 1 procedurze bo potem jeszcze 2 tys na lutinus wydalam. Nadszarpnelo nas to ostro ale oddalabym duzo wiecej i dlatego w domu wciaz nie mamy polowy mebli :) Pixi ja mialam wizyte na IP bo mi twardnialo podbrzusze i mialam 4 cm jak wczesniej. A po 4 dniach mialam kontrole u sojego gin i mialam juz 3 cm.....teraz biore aspargin 8 dziennie duphaston 3x1 i luteine pod jezyk 2x2. Potem mialam kontrole po 1,5 tyg i byla nadal 3 cm. Jutro po tyg (bede na polowkowych) i ma dr zerknac na ta szyjke. Moge po domu chodzic i czasem wyjsc np na szkole rodzenia ale mam sie oszczedzac.....ja jestem w 25 tyg. Tez sie boje.....potem wizyte mam 28 wrzesnia .....niestety tego nie czuc.....tylko kontroluje twardnienia zeby nie bylo wiecej niz 5 dziennie. Julka trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pixi a ty nie jestes w 27 tyg? Bo niby do 30 tyg 3 cm to jest ciagle w normie....wiadomo ze lepiej jak najwiecej....musimy byc dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Piksi a moja szyjka w 14 tygodniu 3.2 i mój lekarz powiedział ze w normie i nie ważna jest długość na początku tylko to w jakim tempie się skraca no ale przy tak krótkiej jest mega ryzyko ale nasze nerwy chyba nie pomogą.Moja siostra do 26 tygodna miała 5cm a później w ciągu 2 tygodni zrobiło się 1cm a za późno było na krążki szwy itd bo to można do 20tygodnia także może jednak lepiej wcześniej to coś da się zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane ja dziś od 5 nie śpię jakoś się denerwuje przed kolejna iui, mam taki metlik w glowie. Złapcie za swoje kciukasy ok 13.35, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość morela15
Julka ja estrofem biorę do teraz, jestem w połowie 8 tygodnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfica ja natomiast w rządówce za leki do stymulacji (menopur, gonapeptyl i ovitrelle) zmieściłam sie w niecalym tysiącu. Badania mialam wszystkie wcześniej zrobione i jeszcze aktualne. Doszły dojazdy i podobna suma jak u Julii za leki po transferze, bo Prolutex i do teraz Clexane to duże koszty. Julia kciuki w górze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze chyba zaczynam panikowac wydaje mi się że ta iui jest za wcześnie dziś mam dopiero 12 dc, tragedia, miałam się nie denerwować przecież i tak już nie mam na nic wpływu a nie mogę się uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia - dzięki za radę ws. siemienia ;) ja estrofem biorę do tej pory.. Ciekawa jestem co mi powie lekarz dziś na wizycie.. Ja w ogóle mam jakieś mega dawki wszystkiego w porównaniu do reszty dziewczyn.. Ale ja cały czas oznaczam poziom progesteronu i estradiolu i nie wiem sama czy to naciąganie czy nie.. Ja postanowiłam do 12 tyg. być pod opieką Kliniki.. Co prawda mam szeroka gamę wyboru lekarzy u mnie, ale jakoś czuję się bezpieczniej... Trzymam mocno kciuki za betę... x Alexvandekol - pamiętam jak pisałaś.. Nie pamiętałam tylko kiedy crio.. Co do podejścia na cyklu naturalnym przy słabo rosnącym endo upewnij się lekarza czy aby na pewno to dobry pomysł.. Powiedz mu o swoich wątpliwościach.. Wiem, że trzeba im zaufać, bo niejednokrotnie się o tym sama przekonałam, ale bezgraniczne zaufanie też mnie raz i to poważnie zgubiło, tak więc warto być ostrożnym i 10 razy zapytać.. x Miłego dnia dziewczynki.. Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×