Grzech Fatmagül 7

/c.d./ Omer już wie od Pelin, że Asli jest w szpitalu, miała załamanie nerwowe :( ..... Pelin chce porozmawiać z Elif o sprawie Huseyina, ale Omer jej zabrania ... To on powinien wszystko jej wyjaśnić .... A krwawiąca ręka, na pewno mniej boli bardziej, niż krwawiące serce Omera :( :( ... W szpitalu .... Leven jest upierdliwy i nie zostawi Elif samej .... O tak!!! ... To dobry przyjaciel!!! ... Nawet na nieśmieszne żarty go stać!!!! .... No proszę!!! ... Levent zerwał się do bójki z Omerem!!!! .... (Chyba gorąca kawa mu zaszkodziła!!!! :D :D ) .... Ale to Elif porozmawia z Omerem ... To jej najlepiej wychodzi poniżanie Omera! ... Już wiemy, że nie chce by ją nachodził, ma dać jej spokój, a dla niej życia już nie ma, bo zrujnował jej życie .... No i najlepiej będzie gdy pozwoli jej przyzwyczaić się jej do jego nieobecności!!!! ... A to, co Omer czuje, to zupełnie jej nie obchodzi! ... A jakże!!! ... Tu nie ma nic do rozumienia!!! ..... Menadżer czasu Elif, pan Levnet najlepiej wie, co wpłynie dobrze na jej samopoczucie! ... To oczywiście jego obecność jej pomoże! .... Omer powinien się już pożegnać, a Levent po gębie oberwać!!!! ... /c.d.n./

/c.d./ Prokurator nie ma dowodów na związek Huseyina z Tayyarem i morderstwami .... Dlatego Huseyin, jako pozwany trafi do sądu na przesłuchanie .... Omer zrobił coś, czego nikt inny by nie robił .... Przyprowadził brata przed wymiar sprawiedliwości .... Tak, oczywiście, to postawa godna uznania, ale nikt nie widzi jego cierpienia ... To akurat prokuratora mało interesuje ... Czas zabrać pozwanego do sądu .... Pozwany Huseyina ma ostatnie słowo do komisarza Omera ... Prosi go by zadbał o jego rodzinę ... "Musi uważać ma Merta, bo on ma oko na Demet, a ona powinna studiować. Niech dobrze wychowa Hassan, by nie był taki jak jego ojciec przestępca. No i jeszcze Svietłana z Burhanem im też powinien pomóc" ... Huseyin dopiero teraz pomyślał o swojej rodzinie i dzieciach, które poznają prawdę o ojcu??!! ... Omer daje mu jeszcze szansę by odzyskał szacunek swoich dzieci, niech wyda Tayyara!! ... O nie!!! .. "Przykro mi bracie, nic nie powiem" ... (Czyli, aż tak mu nie zależy na szacunku dzieci! Do paki z nim, niech gnije bydlak!!! ) ... /c.d.n./

/c.d./ W szpitalu .... Asli obudziła się .... Nadal nie może pogodzić się, że to ona zabiła własną matkę :( ... Ale Elif nie pozwoli się jej zadręczać ... To był wypadek i tak powinna myśleć ..... W mahoniowym gabinecie ... Tayyar dzięki swoim znajomościom za więziennymi murami chce, żeby Huseyin był w jednej celi z Alim ... Czyli drużyna wąsatego znów będzie w komplecie, ale w innych, specjalnych okolicznościach ;) ... Asli wróciła do domu ... Najbardziej tęsknił za nią Can, syn z którym nie ma najlepszych relacji ... Według zaleceń lekarzy Asli nie powinna zostawać sama i powinna brać leki ... W domu zawsze siedzi cioteczka kochana, ona może zająć się Asli ... Przynajmniej przyda się do czegoś! ..... (Powinna mieć jakieś przydatne zajęcie, żeby na głupoty nie miała czasu!!!!) ... /c.d.n./

/c.d./ Adra jest spokojny, bo Huseyin trafił do sądu .... (Może już pewnie pije herbatkę z Alim. Na razie nic nie wiemy, może późnej ich razem pokażą piorących brudne skarpety????) ... Omer nie jest zły, jest mu obojętne co teraz dzieje się z jego bratem ... Teraz musi zebrać myśli i powiedzieć Elif o zatrzymaniu Huseyina ... To nie jest prosta sprawa, a Omer nie wie, jak jej o tym powiedzieć ... Chce to zrobić sam, bez ich pomocy :( ... W poszukiwaniu spokoju i miejsca, gdzie mogą zebrać myśli, Omer i Elif przyszli do tej samej, znanej im restauracji ... Tu gdzie ogłosili Elvan i Nedret wiadomość o swoim ślubie, teraz pozostały tylko wspomnienia ... Elif nie usiadła przy stoliku Omera ... Ale to nikogo przecież nie dziwi.... Elif oczywiście nie chciała go słuchać, już nie mają o czym rozmawiać .... Omer nie miał innego wyjścia .... Musiał powiedzieć jej prawdę, czy tego chciała, czy nie -"Znalazłem zabójcę twojego ojca" .... Tak, teraz Elif wysłucha Omera ... Teraz on musi mówić ... Omer z bólem powiedział -"To mój brat. Huseyin Demir" ... Niedowierzanie, szok, zupełne odrętwienie opanowało Elif po tych słowach ... /c.d.n./

/c.d./ A w więzieniu już czekali na Haseyina ... Jest tam wielu, takich których on aresztował, a teraz będzie miał mały rewanżyk za te chwile pomyłki ;) ;) ... (Witamy w więzieniu, Panie policjancie! ;) ;) ) ... Huseyin, podobnie jak Elif przed chwilą, stał jak wryty, ale on stał przed więzienną celą ;) .... Jest Ali!!!!! ... Jest dobrze!!!! ... Dwóch najlepszych ludzi Tayyara jest w więzieniu .... (Czyli nie byli tacy najlepsi ;) ) ... Ta jak chciał troskliwy szef, są razem, teraz będzie ich mógł swobodnie kontrolować ... Nie będą mu uciekać, jak kurczaki kwoce ... Tayyar będzie spał spokojnie, ale jego milusińscy, raczej tego luksusu nie dostąpią :) :) ... /c.d.n./

/c.d./ Elif już wyszła z szoku i mogła zapytać Omera, od kiedy wie o zbrodni brata .... Omer wymijająco odpowiedział jej .... "On już rozumie, jak to jest cierpieć przez rodzinę. Zrozumiał, że okłamywał ją przez cały czas. Jego rodzina nie jest taka, jak myślał, nie może być z niej dumny. To morderstwo ich połączyło i to morderstwo ich rozłączyło. Omer przeprosił Elif za wszystko co przez niego przeszła i odszedł :( :( .... W celi ... Ali jest już zadomowiony, a teraz wprowadza przyjaciela w więzienną codzienność, szarą jak ściany celi .... Huraaaa! .... Jest gorąca woda, czas na kąpiel! .... Ale Huseyin nie ma zamiaru oswajać się z takim nędznym losem oskarżonego! .... Wybrał prostą drogę do wolności!!!! ... Bez wahania zrobił z koszuli pętlę na szyję i powiesił się w łaźni na rurze!!!! .... /c.d.n./

/c.d./ Omer już wyznał prawdę Elif .... Teraz nie ma już nic do ukrycia :( .... Do Elif nadal nie dociera prawda o śmierci ojca ... To zbyt duży ciężar by przyjąć go do świadomości ... Osłabiona silnymi emocjami Elif zemdlała ma ulicy!!! :( ... W celi ... Ali troskliwy przyjaciel znalazł Huseyina powieszonego w łaźni!!! .... Nie tak miało wyglądać ich więzienne, wspólne życie! ... /c.d.n./

/c.d./ W szpitalu ..... Asli opuściła już szpital, więc to nie do niej przyszła Nedret i Levent ... Teraz trafiła tu Elif, gdy zemdlała ... Levent zaczął krzyczeć, machać rękami, bo Elif powiedziała o spotkaniu z Omerem ! ... Ale na pusto się namachał, zupełnie nie potrzebnie zrobił aferę! ... Elif dokończyła zdanie -"Omer znalazł zabójcę mojego ojca" ... Levent się uspokoił, a powinien zacząć krzyczeć ... Nedret wstała z wrażenia, ale jej oczy nie były dość duże ze zdziwienia ... Ale zdziwienie było!!! ... Fioletowe usta zamilkły, czyli odebrało jej mowę! ... /c.d.n./

/c.d./ W celi ... Ali zrozpaczony stanem Huseyina zaczął krzyczeć, uderzać w niego, aż Huseyin podskoczył i złapał powietrze! ... Ocknął się! ... Niestety nie podziękował za uratowanie życia, za to miał żal do Alego, że go uratował! .... Przecież on chciał umrzeć, nie ma po co żyć! ... Nikomu z bliskich nie może spojrzeć w oczy! ... (Wolał śmierci zajrzeć w oczy??!! ) ... KONIEC cz. 1 (1:00:00) ...

Zasłużyłam na przerwę! :D Te odcinki są coraz bardziej męczące :( Jeszcze, aż, niestety 12 odcinków! :O

Napracowałaś się przy tej kreacji droga KO, ale gdy czytam, jak się przy tym męczysz, to wygląda to tak, jakbyś musiała nosić wór pokutny! ;-) ;-) ;-) Dobrze chociaż, że ładnej we wszystkim ładnie! ;-) Jeszcze 12 odcinków po 2 godziny? Uffff... Po takiej dawce KPA, znielubisz nawet Engina! ;-) :-P M.

Wygospodarowałam trochę czasu, obejrzałam odcinek i przeczytałam streszczenie :). >> KPA 42 cz. 1 KO :). Ten odcinek nie był łatwy, a i tak wyczarowałaś dla nas trochę humoru. Przestaliśmy już dawno liczyć dawców narządów, ale za to chętnie wyławiamy perełki. Dziękuję za wspaniałe streszczenie ;) ;) ;). >”Jak zjawa z bagien pojawiła się na szpitalnym korytarzu!!!” >”No i przecież nie zdradzi Tayyara, swojego przyjaciela, mistrza skalpela!!! ..” >”... Ale to zupełnie nie na temat, który porusza Tayyar z kandydatem do kuli między oczy ... Na szczęście przyniósł dobre wiadomości, wiec jeszcze pożyje.” >”... Fioletowe usta zamilkły, czyli odebrało jej mowę" Elfik

Ostatnio co odcinek, to ktoś trafia do szpitala. Niedługo będziemy tam obserwowali tyle samo scen co na komisariacie:) ;) :). Elfik

Michale :) Ty wiesz co ;) Przewiązałam worek pokutny kolorową wstążką i już lepiej ...... się czuję ;) ;) ;) Do tego duża porcja dania dnia i forma wróciła :D P. S. Cześć 2 na jutro jest już gotowa ;) Czyli mam już wolne :D

Elfiku :) Dziękuję :) Dziś odcinek miał tylko 2 godz i 4 min. ale to jednak sporo, a Tobie się udało obejrzeć odcinek, gratuluje organizacji czasu, pomimo innych zobowiązań :) :) Jak dla mnie sceny mogą być nawet na cmentarzu, oby tylko coś ciekawego się działo ;) A w szpitalu to jeszcze nie leżeli Nedret, Levent, Arda, Pelin i Melike, ale jeszcze wszystko przed nami. Coś musi się dziać.

Dobry wieczór :). Wczoraj mój komputer prawie padł z przegrzania, musiałam mu dać odpocząć i nie śledziłam Waszej wczorajszej wieczornej i nocnej dyskusji, a jest czego żałować. Podpisuję się pod wszystkimi komplementami dla KO. Zasłużyłaś na nie jak mało kto :D. Kasiu, Elfiku dziękuję za miłe słowa :). GRA, wybrałaś wczoraj dla nas na dobranoc naprawdę piękne klipy :). Z przyjemnością wysłuchałam i obejrzałam. Michale, to jesteś PRAWIE jak Engin. On ma 187 cm :D. Ależ się uśmiałam z Waszej wczorajszej i dzisiejszej twórczości: Kogo Pierwszego Aresztują Kolejne Przygody Akyurka Kapryśna Pańcia Amuzykalna Kolejna Porcja Afer Kogo Posadzi Akyurek Kropki Przecinki Akapity Jesteście wspaniali :). Michale – „…a ja muszę uważać, aby zamiast KPA - Kodeks Postępowania Administracyjnego, nie powiedzieć Kara Para Ask!” Boki zrywam :D :D KPA dopiero przede mną. Trochę mi zejdzie. Serdecznie pozdrawiam wieczorową porą :).

KPA Coś o odcinku? To może Huseyin. Po żałosnym błaganiu o wolność, zaatakowaniu radiowozu, oburzeniu na rewizję swojego byłego gabinetu, poprzez miny na tabliczkę imienną, kończąc na przesłuchaniu, gdy odmówił zeznań, przez resztę odcinka nie dało się go oglądać!!! O on uważa, że nie ma po co żyć i wiesza się na więziennej łaźni. Zergo godności, poczucia winy i biadolenie, że jego życie się skończyło! Ali, który wydaje się być mniej odporny na więzienne warunki całkiem niezłe sobie radzi. Dostosował się do otoczenia. A policjant w celi ze współwięźniami na pewno nie ma zwyczajnej odsiadki. Huseyin od razu pokazał jakim jest tchórzem!

Basiu :) Dziękuję :) O wzroście Michała masz rację :) ;) Jak widzsz, dzięki Michałowi :) znaleźliśmy sposób na odreagowanie niechęci przed Kolejnymi Piątkowymi Aferami ;) ;)

Dobry wieczór :). Oglądam...

KO - a co to za danie dnia? Ciekawski jestem, a ciekawość to... ;) Basiu - miło mi, że poprawiliśmy Ci humor, jak już pisałem - śmiech to zdrowie, zatem śmiejmy się! A że w temacie KPA jestem Kiepski Przeciętny Amator ;) , to chociaż sobie pożartuję z tytułu i z "męczarni" KO w tej materii ;) Odnośnie moich 184 cm, a 187 Engina - prawie robi wielką różnicę ;) Ale w jego branży taki wzrost to z pewnością dodatkowy atut... Pozdrawiam! M.

KO:) Dziękuję za streszczenie ! Baaardzo mi się podobało:). No ... może bez przesady :), ale ten odcinek mi się dość podobał. Szczególnie bardzo wzruszające sceny z Ömerem .A było ich sporo. < Ömer był chwilami bezsilny w starciu z tą hieną ,własnym bratem, grającym na jego uczuciach, który do tego żeruje na jego wrażliwości i bez najmniejszych zahamowań zrzuca na jego barki ciężar ponoszenia wszelkich konsekwencji swoich podłości nie dając nic w zamian. A jakby tego było mało to do tego jego poczucia bezsilności dochodzi poczucie utraty wiary w prawdę i uczciwość w jego rodzinie, z której był dotąd dumny i którą uważał za idealną, a teraz musi zmierzyć się z inną prawdą wyjaśniając wszystko Elif , mimo że będzie to dla niego trudne , przykre i bardzo bolesne. KO cyt.:"Rozbite w złości dłonią lustro wyglądało, jak jego rozbite na milion części jego serce"...

Dziś jest dzień KPA, więc i na Dobranoc będzie KPA, ale... będą same przeboje. I nie da się ukryć ...będą również gorące pocałunki...jak to... w KPA. W pierwszym klipie wielki przebój Enrique Iglesiasa i Whitney Houston "Could I have this kiss forever" (Czy mógłbym mieć ten pocałunek na zawsze ?) - który został nagrany w 1999 roku : "https://youtu.be/Adu5Fw4CAnM W drugim klipie - równie wielki przebój Celine Dion - " Because you loved me " (Ponieważ mnie kochałeś ) z 1996 roku : "https://youtu.be/2LjhASJWcls W trzecim klipie świetny przebój Beyonce, którego niedawno słuchaliśmy , ale posłuchajmy jeszcze raz i popatrzmy - "Halo" - nagrany w 2008 roku : "https://youtu.be/9SMBmrAXXBg I na koniec ponownie Celine Dion. Piękna piosenka "The Power of Love" czyli "Siła/Potęga miłości" , której też niedawno słuchaliśmy - ale tym razem będzie właśnie w wykonaniu Celine Dion. Piosenka nagrana przez nią w 1993 roku : "https://youtu.be/rePF-6tubJc Mam nadzieję , że klipy z tymi przebojami spodobają się Wam także dziś wieczorem . A więc potem... miłych snów z... Ömerem. Dobranoc GRA

GRA - dzięki za Klipy Pasujące Absolutnie! ;) M.

Michale, A jednak, Ciebie też ciekawość zaprowadzi do ..... ;) ;) Ja już jedną nogą stoję w .... :D Danie dnia ? Pisałeś o tym rano z Kasią ;) ;) ;) A co u mnie było daniem dnia? Chyba, aż taki ciekawski/ ciekawy nie jesteś ? ;) ;) ;) P.S. Rozliczam faktury dla księgowej i nie mogę się rozpraszać. Wrócę za chwilę. ;)

To była bardzo piękna , romantyczna dobranocka GRA:) Bardzo dziękuję!

Kasiu :) Dzięki :) To prawda odcinek nie był, aż taki zły, ale ciagłe przeskoki na początku z komisariatu do szpitala, potem z celi do szpitala, trochę mnie męczyły ;) A Omer, on jest bez zastrzeżeń, nie podlega żadnym moim narzekaniom :) :) O Huseyine, hienie w pełni się zgadzam. Aż dziwne, że Huseyin był dla Omera jak ojciec i po części, to jego zasługa na jakiego człowieka wyrósł!

Elif podchodząc w szpitalu do Ömera raz była w czarnych szpilkach,za moment miała zamiast nich inne (nie szpilki) czarne buty a potem znów szła w czarnych szpilkach.Gdy Ömer mówił jej o Hüseyinie była taka sama sytuacja.No i... zemdlała w szpilkach a w szpitalu przy łóżku zamiast nich stały te inne czarne buty :D (uwielbiam szpilki :) )

Życzę Wszystkim spokojnej nocy i... niech się przyśni...:)

Dobranoc :)

GRA, piękna dziś była Dobranocka :) Dzięki :) Całuśnie i romantyczne fiu, fiu, fiu .... nastrojowo ;) ;) Przyjemnie zaczął się nam grudzień :) > GRA, mam nadzieję, że już tylko dni odliczasz do powrotu do domu :) Cieszę się, że jesteś aktywa i to dzięki Tobie poznałam ostatnio wiele pięknych hinduskich piosenek :) Dziękuję :)