Klara_20 90 Napisano Czerwiec 6, 2020 1 godzinę temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena090488 17 Napisano Czerwiec 6, 2020 1 godzinę temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 Trzymamy mocno kciuki beta będzie duża i piękna zobaczysz czekamy na wieści kochana i nie wariuj do 15 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 6, 2020 1 godzinę temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 Trzymam kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Czerwiec 6, 2020 2 godziny temu, słoneczko1988 napisał: Angelin to nie są duże dawki. Miałam podobnie za pierwszym razem 3 komórki tylko. Za drugim podejściem miałam menopur 300 i pobrali 9 Ja za pierwszym razem miałam gonal 300 i po pierwszej kontroli +75menopur i przynajmniej było co pobrać... No nic, właśnie czekam na wyniki hormonów i wizytę, zobaczymy co będzie Dzięki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Czerwiec 6, 2020 3 godziny temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 będzie super 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gingko 39 Napisano Czerwiec 6, 2020 4 godziny temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Czerwiec 6, 2020 A więc niedługo zaczynam stymulacje, podobno krótki protokół, w środę na wizycie dowiem się szczegółów. Czy w czasie stymulacji trzymałyście jakąś dietę wspomagająco dobry rozwój jajeczek? Jak wam lekarz dobrał leki do stymulacji? Bo tutaj u mnie (Szwajcaria) odbywa się to w dziwny sposób: zaproponowano mi 3 leki, a jak się spytałam który mi polecają i jaka różnica, to dowiedziałam się tylko, że i ten dobry i ten dobry i ten dobry jedyną różnicą jaką mi powiedziano to cena... więc mam sobie wybrać sama do środy... ile miałyście wizyt kontrolnych w czasie stymulacji? Ja mam mieć między 2 a 3, czy w Polsce podobnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 5 godzin temu, Pacjentka Invimed napisał: Jadę zaraz na betę, z nerwów aż mnie mdli, zaplanowałam mnóstwo rzeczy na dziś aby tylko o tym nie myśleć a glowa robi swoje wynik będzie około 14-15 Spoko. Przyzwyczajaj się. Jak wynik będzie pozytywny to mdlić cię będzie jeszcze długo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 13 minut temu, czarnamamba777 napisał: A więc niedługo zaczynam stymulacje, podobno krótki protokół, w środę na wizycie dowiem się szczegółów. Czy w czasie stymulacji trzymałyście jakąś dietę wspomagająco dobry rozwój jajeczek? Jak wam lekarz dobrał leki do stymulacji? Bo tutaj u mnie (Szwajcaria) odbywa się to w dziwny sposób: zaproponowano mi 3 leki, a jak się spytałam który mi polecają i jaka różnica, to dowiedziałam się tylko, że i ten dobry i ten dobry i ten dobry jedyną różnicą jaką mi powiedziano to cena... więc mam sobie wybrać sama do środy... ile miałyście wizyt kontrolnych w czasie stymulacji? Ja mam mieć między 2 a 3, czy w Polsce podobnie? Ja dietę trzymam cały czas. Przez pco. Więc na stymulację nic nie zmieniałam. Ograniczenie cukrów i glutenu. Polecam przejść na produkty bardziej lekkostrawne. Nie tyle dla jajeczek co dla własnego komfortu. Bo leki mocno mimo wszystko obciążają organizm. Ja się nabawiłam kamicy żółciowej przez stymulacje. Jej zawsze wybierał mi lekarz. Wizyt miałam od 2 do 4. (3 stymulacje) w każdej inna ilość wizyt. Ale 4 wizyty mislam tylko w pierwszej która nie szła prawidłowo. Trzymam kciuki i powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Czerwiec 6, 2020 Dzieki 24 minuty temu, Aja napisał: Ja dietę trzymam cały czas. Przez pco. Więc na stymulację nic nie zmieniałam. Ograniczenie cukrów i glutenu. Polecam przejść na produkty bardziej lekkostrawne. Nie tyle dla jajeczek co dla własnego komfortu. Bo leki mocno mimo wszystko obciążają organizm. Ja się nabawiłam kamicy żółciowej przez stymulacje. Jej zawsze wybierał mi lekarz. Wizyt miałam od 2 do 4. (3 stymulacje) w każdej inna ilość wizyt. Ale 4 wizyty mislam tylko w pierwszej która nie szła prawidłowo. Trzymam kciuki i powodzenia. Dzięki za odpowiedź. Ja też pco między innymi. Cukry ograniczam bo wiem jaki jest związek. Chociaż nikt mi tutaj nigdy nie mówił o zależności między jednym a drugim ani nic nie zalecał w związku z moim pco odnośnie diety... a o co chodzi z tym sokiem ananasowym co niektóre dziewczyny piją? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pacjentka Invimed 70 Napisano Czerwiec 6, 2020 36 minut temu, Aja napisał: Spoko. Przyzwyczajaj się. Jak wynik będzie pozytywny to mdlić cię będzie jeszcze długo. Oby oby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwonkja 1 Napisano Czerwiec 6, 2020 Powiedzcie mi jak wygląda przygotowanie do crio w invimedzie? Mają jakiś schemat czy każda pacjentka ma indywidualnie ustawiane leki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pacjentka Invimed 70 Napisano Czerwiec 6, 2020 8 minut temu, Iwonkja napisał: Powiedzcie mi jak wygląda przygotowanie do crio w invimedzie? Mają jakiś schemat czy każda pacjentka ma indywidualnie ustawiane leki? Ja na sztucznym estrofem od 3dc, jedna kontrola i transfer. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pacjentka Invimed 70 Napisano Czerwiec 6, 2020 Dziewuszki nadzieja umiera ostatnia, brak objawów to może faktycznie dobry objaw. 8 dpt blastocysta beta 59,66, szału nie ma ale super ze sie coś zadziało, w pn powtórzę i zrobie też progesteron. Podchodzę ostrożnie bo ostatnio za bardzo się jarałam a wynik był podobny i wiecie co było dalej. Dziękuję za mocne trzymanie kciukasow, tymczasem poleżę i popatrze na wynik 11 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 6, 2020 11 minut temu, Pacjentka Invimed napisał: Dziewuszki nadzieja umiera ostatnia, brak objawów to może faktycznie dobry objaw. 8 dpt blastocysta beta 59,66, szału nie ma ale super ze sie coś zadziało, w pn powtórzę i zrobie też progesteron. Podchodzę ostrożnie bo ostatnio za bardzo się jarałam a wynik był podobny i wiecie co było dalej. Dziękuję za mocne trzymanie kciukasow, tymczasem poleżę i popatrze na wynik Super, czyli razem czekamy na przyrosty. Napisz jak wyglądało ostatnio. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pacjentka Invimed 70 Napisano Czerwiec 6, 2020 3 minuty temu, Alo77 napisał: Super, czyli razem czekamy na przyrosty. Napisz jak wyglądało ostatnio. Beta 11 dpt 3 dniowych 75, potem urosla do ponad 600 i klapa. Cieszę się lecz wiadomo z dystansem:-) najważniejsze ze beta rusza to oznacza ze jest szansa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 6, 2020 4 minuty temu, Pacjentka Invimed napisał: Beta 11 dpt 3 dniowych 75, potem urosla do ponad 600 i klapa. Cieszę się lecz wiadomo z dystansem:-) najważniejsze ze beta rusza to oznacza ze jest szansa. W którym dpt zaczęła spadać? Na jakich lekach jesteś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 (edytowany) 1 godzinę temu, czarnamamba777 napisał: Dzieki Dzięki za odpowiedź. Ja też pco między innymi. Cukry ograniczam bo wiem jaki jest związek. Chociaż nikt mi tutaj nigdy nie mówił o zależności między jednym a drugim ani nic nie zalecał w związku z moim pco odnośnie diety... a o co chodzi z tym sokiem ananasowym co niektóre dziewczyny piją? Sok ananasowy i ananas ma w sobie substancje, nazwy nie pamiętam, która działa przeciwzapalnie i chyba też lekko rozszerzająco na krew. Stąd powszechne przekonanie, że pomaga przy zagnieżdżeniu zarodka. A piją wcześniej, żeby przygotować organizm na transfer. Ogólnie to owoc i to zdrowy, więc nie zaszkodzi nawet jak nie pomoże, a przynajmniej masz poczucie z coś robisz. Trzeba tylko pamiętać że musi być dojrzały, bo niedojrzały ananas ma w sobie enzym który trawi białko ludzkie (jak przyłożysz do języka to szczypie) i wtedy może nie być korzystny. Jeśli masz pco to stosujesz mio - inozytol? Edytowano Czerwiec 6, 2020 przez Aja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pacjentka Invimed 70 Napisano Czerwiec 6, 2020 30 minut temu, Alo77 napisał: W którym dpt zaczęła spadać? Na jakich lekach jesteś? Teraz 3 tab progesteron dowcipnie, clexane, acard, 4 tab estrofem + suplementy kwas foliowy metylowany, pregna start, wit d 2000 j, larganina, estry omega do picia, magnez 2 tabl. Spadac zaczęło jakos okolo 25 dpt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 56 minut temu, Pacjentka Invimed napisał: Dziewuszki nadzieja umiera ostatnia, brak objawów to może faktycznie dobry objaw. 8 dpt blastocysta beta 59,66, szału nie ma ale super ze sie coś zadziało, w pn powtórzę i zrobie też progesteron. Podchodzę ostrożnie bo ostatnio za bardzo się jarałam a wynik był podobny i wiecie co było dalej. Dziękuję za mocne trzymanie kciukasow, tymczasem poleżę i popatrze na wynik Super. Leż i patrz. Super że beta ruszyła. Trzymam kciuki za przyrost. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alo77 99 Napisano Czerwiec 6, 2020 8 minut temu, Pacjentka Invimed napisał: Teraz 3 tab progesteron dowcipnie, clexane, acard, 4 tab estrofem + suplementy kwas foliowy metylowany, pregna start, wit d 2000 j, larganina, estry omega do picia, magnez 2 tabl. Spadac zaczęło jakos okolo 25 dpt. To widzę że też jesteś obstawiona lekami. Ja się troszkę denerwuje bo nie mam żadnych objawów, chyba pobiegnę jutro na betę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Czerwiec 6, 2020 56 minut temu, Aja napisał: Sok ananasowy i ananas ma w sobie substancje, nazwy nie pamiętam, która działa przeciwzapalnie i chyba też lekko rozszerzająco na krew. Stąd powszechne przekonanie, że pomaga przy zagnieżdżeniu zarodka. A piją wcześniej, żeby przygotować organizm na transfer. Ogólnie to owoc i to zdrowy, więc nie zaszkodzi nawet jak nie pomoże, a przynajmniej masz poczucie z coś robisz. Trzeba tylko pamiętać że musi być dojrzały, bo niedojrzały ananas ma w sobie enzym który trawi białko ludzkie (jak przyłożysz do języka to szczypie) i wtedy może nie być korzystny. Jeśli masz pco to stosujesz mio - inozytol? Mio inozytol... yyy nie? To przypisuje lekarz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Czerwiec 6, 2020 1 godzinę temu, Pacjentka Invimed napisał: Dziewuszki nadzieja umiera ostatnia, brak objawów to może faktycznie dobry objaw. 8 dpt blastocysta beta 59,66, szału nie ma ale super ze sie coś zadziało, w pn powtórzę i zrobie też progesteron. Podchodzę ostrożnie bo ostatnio za bardzo się jarałam a wynik był podobny i wiecie co było dalej. Dziękuję za mocne trzymanie kciukasow, tymczasem poleżę i popatrze na wynik Nooo życzę Ci żeby szybowała ładnie w górę! Miałaś transfer dwóch czy jednego, bo nie pamiętam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 4 minuty temu, czarnamamba777 napisał: Mio inozytol... yyy nie? To przypisuje lekarz? Nie. To suplement diety. No właśnie mi też przez lata nikt nic o nim nie mówił. I nie miałam pojęcia że istnieje. Odkryłam go niedawno. Jakieś pół roku temu. Ale bałam się brać na własną rękę. W kwietniu trafiłam na konsultacje do lekarza który mi go przepisał i powiedział że to może pomóc w pco. Ale nie musi. Że reguluje gospodarkę chormonalna. Dlatego pytam. Bo jestem ciekawe jak w innych krajach do tego podchodzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gingko 39 Napisano Czerwiec 6, 2020 2 godziny temu, czarnamamba777 napisał: A więc niedługo zaczynam stymulacje, podobno krótki protokół, w środę na wizycie dowiem się szczegółów. Czy w czasie stymulacji trzymałyście jakąś dietę wspomagająco dobry rozwój jajeczek? Jak wam lekarz dobrał leki do stymulacji? Bo tutaj u mnie (Szwajcaria) odbywa się to w dziwny sposób: zaproponowano mi 3 leki, a jak się spytałam który mi polecają i jaka różnica, to dowiedziałam się tylko, że i ten dobry i ten dobry i ten dobry jedyną różnicą jaką mi powiedziano to cena... więc mam sobie wybrać sama do środy... ile miałyście wizyt kontrolnych w czasie stymulacji? Ja mam mieć między 2 a 3, czy w Polsce podobnie? Ja mam diete bezglutenowa i bez kazeiny, bo mam problemy z metylacja ale to i tak dieta na cale zycie. Czy kasa chorych wam placi za leki, bo jesli nie, to moze dlatego ten wybor. W sumie to ja bym wolala miec wybor czegokolwiek. W Korei nie moglam o niczym sama decydowac, np lekarka chciala mi podac 3 zarodki, bez dyskusji. Zadawanie pytan tez ja dziwilo ♀ wiec dla mnie pozostawianie wyborow brzmi swietnie, no moze niekoniecznie wybory lekow do stymulacji, bo tu faktycznie nie wiadomo czym sie kierowac 4 minuty temu, czarnamamba777 napisał: Mio inozytol... yyy nie? To przypisuje lekarz? To mozna kupic w sklepie ze zdrowa zywnoscia albo w internecie na wlasna reke. Wiekszosc lekarzy nie wierzy w suplementy i ich nie przepisuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnamamba777 231 Napisano Czerwiec 6, 2020 6 minut temu, Aja napisał: Nie. To suplement diety. No właśnie mi też przez lata nikt nic o nim nie mówił. I nie miałam pojęcia że istnieje. Odkryłam go niedawno. Jakieś pół roku temu. Ale bałam się brać na własną rękę. W kwietniu trafiłam na konsultacje do lekarza który mi go przepisał i powiedział że to może pomóc w pco. Ale nie musi. Że reguluje gospodarkę chormonalna. Dlatego pytam. Bo jestem ciekawe jak w innych krajach do tego podchodzą. Tutaj akurat żadnego leku, suplementów, żadnych rad dotyczących żywienia czy trybu życia przy pco.... także podejście pierwsza klasa i pieniążki jakie trzepią pierwsza klasa... 8 minut temu, Gingko napisał: Ja mam diete bezglutenowa i bez kazeiny, bo mam problemy z metylacja ale to i tak dieta na cale zycie. Czy kasa chorych wam placi za leki, bo jesli nie, to moze dlatego ten wybor. W sumie to ja bym wolala miec wybor czegokolwiek. W Korei nie moglam o niczym sama decydowac, np lekarka chciala mi podac 3 zarodki, bez dyskusji. Zadawanie pytan tez ja dziwilo ♀ wiec dla mnie pozostawianie wyborow brzmi swietnie, no moze niekoniecznie wybory lekow do stymulacji, bo tu faktycznie nie wiadomo czym sie kierowac To mozna kupic w sklepie ze zdrowa zywnoscia albo w internecie na wlasna reke. Wiekszosc lekarzy nie wierzy w suplementy i ich nie przepisuje. Tak leki muszę pokryć z własnej kieszeni. Niemniej jednak że podejście, że tek lek dobry, ten i ten tak samo dobry a nie zanalizowanie jak podejść do mojego przypadku to lekka przesada. Mam sobie sama wybrać do środy który chcę i jak przyjadę do kliniki powiedzieć asystentowi lekarza który chcę i on mi wytłumaczy jak brać... pytam się, to nie będę się widzieć już z ginekologiem przed wyborem i wydaniem leków? Nie... ok... Dodam że ze względu na koronę, ostatnie spotkanie było przez telefon. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Czerwiec 6, 2020 4 minuty temu, czarnamamba777 napisał: Tutaj akurat żadnego leku, suplementów, żadnych rad dotyczących żywienia czy trybu życia przy pco.... także podejście pierwsza klasa i pieniążki jakie trzepią pierwsza klasa... Tak leki muszę pokryć z własnej kieszeni. Niemniej jednak że podejście, że tek lek dobry, ten i ten tak samo dobry a nie zanalizowanie jak podejść do mojego przypadku to lekka przesada. Mam sobie sama wybrać do środy który chcę i jak przyjadę do kliniki powiedzieć asystentowi lekarza który chcę i on mi wytłumaczy jak brać... pytam się, to nie będę się widzieć już z ginekologiem przed wyborem i wydaniem leków? Nie... ok... Dodam że ze względu na koronę, ostatnie spotkanie było przez telefon. Mnie przez lata w Polsce też olewali z pco. "Przełęczy się hormonalnie i będzie ok". Ale ostatnio właśnie jeden lekarz przepisał mi ten mio inozytol. A immunolog dał wytyczne do diety dla osób. Pco. Zwłaszcza że jestem na skraju insulino oporności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Czerwiec 6, 2020 Dnia 5.06.2020 o 14:37, Gingko napisał: Ja bym zwyklego nie brala, ale mieszanki zawierajacej syntetyk (kwas pteroilomonoglutaminowy) tez nie My mamy duzo genow zwiazanych z metylacja, odpowiedzialnych za tworzeniem i regeneracja naszych komorek (FOLR2, DHFR, MTHFDI, SHMTI i pare innych). W Polsce lekarze sprawdzaja tylko MTHFR, bo ten ma wplyw na homocysteine. W Polsce na razie tez lekcewazy sie mutacje. Wiadomo, leczy sie skutki, a nie czlowieka a przy odpowiednim stylu zycia mutacje nie maja na nic wplywu! Ja zrobilam caly panel metylacji i wyszlo mi niestety duzo defektow zwiazanych z metylacja i pare z detoksem (zle srodowisko dla rozwoju plodu), dlatego bardzo sie boje syntetycznych witamin i staram sie pracowac nad detoksem. Moj jedyny dobrze dzialajacy gen metylacji to akurat ten, ktory jest bardzo wolny i przetwarza tylko bardzo mala czesc syntetyku dlatego ja zawsze bede mowila "nie" dla wszystkich witamin z grupy B, ktore sa syntetyczne. Syntetyczny kwas foliowy moze blokowac wchlanianie aktywnego. Duze znaczenie ma tutaj tez odpowiednia dieta. Ja wyelminowalam kazeine, blokujaca prawidlowe dzialanie receptorow folianow, gluten, zeby usprawnic jelita i wszystkie produkty przetworzone z dodawanymi sztucznie witaminami. Tu gdzie obecnie mieszkam witaminy z grupy B dodawane sa np. do mleka migdalowego i musli. Nie badalas mutacji, ale badalas witaminy? Czesto widzac wartosci B9 i b12 mozesz zauwazyc, ze cos jest nie tak. Czesto wysoki kwas oznacza problem z wchlanianiem. Duza ilosc we krwi, to zwykle mala w tkankach. Z mieszanek moge ci polecic optimal prenatal, jest on stworzony z mysla o osobach z mutacjami. Zawiera caly B complex (witaminy B sa zalezne od siebie, i chca podwyzszyc jedna potrzeba paru innych), witaminy i mineraly, ktorych potrzebujemy. Jedyne czego nie zawiera to dha i choliny. Jest obecnie dostepny w Polsce przez internet. Ja przy staraniach biore 4 tabletki. Witaminy metylowane mozna tez kupic osobno w internecie. Jest pare firm na rynku Sorry, rozpisalam sie troche, ale musialam "usprawiedliwic" moj lek zwiazany z syntetykami Dziękuję. Badałam witaminy B i było ok. Homocysteina też. Obecnie wpierdzielam zielenine jak królik i piję tylko 1 kawę dziennie. Pracuję nad tym żeby całkiem zrezygnować ale mała czarna z rana to moje uzależnienie. Jaki kwas foliowy polecasz wtedy ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Czerwiec 6, 2020 Ja po kontroli. Wyszło mi białko c poniżej od immuno dostałam zalecenie neoparin dziśbyłam u lekarza i mówi żeby nie brać bo mi nie wyszedł zespół antyfosfolipidowy. Nie dostałam recepty. Głupieje już co myślicie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Czerwiec 6, 2020 43 minuty temu, słoneczko1988 napisał: Ja po kontroli. Wyszło mi białko c poniżej od immuno dostałam zalecenie neoparin dziśbyłam u lekarza i mówi żeby nie brać bo mi nie wyszedł zespół antyfosfolipidowy. Nie dostałam recepty. Głupieje już co myślicie?? Tego się właśnie obawiam, że immuno swoje, gin swoje. Słabo a powiedz ginekolog mówil, zeby nie brać neoparinu bo to może negatywnie wpłynąć na transfer, uzasadnił jakoś? I receptę na to ma wystawic gin, pomimo że to zalecenia od immuno, dobrze rozumiem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach