Sandra1983 155 Napisano Październik 4, 2020 Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Wejść w bliższą relację z osobą, której nie widzieliście na oczy, zdradzić jej jakieś informacje o sobie? Może ktoś z Was znalazł prawdziwą przyjaźń lub miłość? Jak skończyły się te historie? Dramaty czy happy endy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Październik 4, 2020 Sandro napisałaś na priv odpowiedziałam na forum. Pewnie że jest to możliwe, przynajmniej tak twierdzą inni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 4, 2020 Ufność zależy od człowieka a przede wszystkim od relacji z drugą osobą. Myślę że nie ma to większego znaczenia w jakich okolicznościach się poznali bo nawet po drugiej stronie ekranu można trafić na wartościowego człowieka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Październik 4, 2020 Nie bardzo rozumiem. Ale każdy nowy user szuka poparcia. Jestem neutralna, nie nijaka. japońskie słowo ni ja ka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 4, 2020 11 minut temu, jamuonmi napisał: Nie bardzo rozumiem. Ale każdy nowy user szuka poparcia. Jestem neutralna, nie nijaka. japońskie słowo ni ja ka Nieutralność nie świadczy o niczym dobrym, a kojarzy mi się z obojętnością. Tak jakbym powiedział jak chcesz to tak będzie itpd. Lepiej być tym który przekazuje pozytywną energie, ktoś przy kim czujesz się po prostu dobrze żeby nie powiedzieć wspaniale, pewnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 1781 Napisano Październik 4, 2020 dwie osoby wiedzą dość dużo na mój temat : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaspej 63 Napisano Październik 4, 2020 43 minuty temu, Sandra1983 napisał: Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Wejść w bliższą relację z osobą, której nie widzieliście na oczy, zdradzić jej jakieś informacje o sobie? Może ktoś z Was znalazł prawdziwą przyjaźń lub miłość? Jak skończyły się te historie? Dramaty czy happy endy? tak jest to możliwe, zajmuje sporo czasu kogoś takiego trafić, więc jak nie masz cierpliwości zapomnij, historia dalej trwa bez dramatów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Październik 4, 2020 9 minut temu, Solero napisał: Nieutralność nie świadczy o niczym dobrym, a kojarzy mi się z obojętnością. Tak jakbym powiedział jak chcesz to tak będzie itpd. Lepiej być tym który przekazuje pozytywną energie, ktoś przy kim czujesz się po prostu dobrze żeby nie powiedzieć wspaniale, pewnie. odpowiedziałam na prywatną wiadomość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Październik 4, 2020 13 minut temu, jamuonmi napisał: odpowiedziałam na prywatną wiadomość. Oj to przepraszam że się wtrącam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka Napisano Październik 4, 2020 1 godzinę temu, Sandra1983 napisał: Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Wejść w bliższą relację z osobą, której nie widzieliście na oczy, zdradzić jej jakieś informacje o sobie? Może ktoś z Was znalazł prawdziwą przyjaźń lub miłość? Jak skończyły się te historie? Dramaty czy happy endy? Parę dobrych lat temu zaufałam. Nie skończyło się to dobrze. Poznałam mnóstwo osób. Jedna drugiej powtarzała informacje, jak w głuchym telefonie. Były jeszcze inne akcje, jednak nie będę o nich pisała. Natomiast z 1 osobą utrzymuję kontakt. Jedna jedyna na której się nie zawiodłam. Moja rada. Nie pokazywać całej d...w internecie. Zachować daleko idącą ostrożność. Oczywiście nie musicie się z tym zgadzać, ja miałam takie doświadczenie jak napisałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
h_mskl 0 Napisano Październik 4, 2020 Ja miałam "brata" którego poznałam na ig xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Październik 4, 2020 2 godziny temu, Sandra1983 napisał: Dramaty czy happy endy? Raz tak, raz tak. Ufam ludziom zawsze bo oceniam własną miarą. Każda z tych sytuacji miała jednak swoją wartość, więc nie żałuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mariusz4 230 Napisano Październik 4, 2020 Zaufania takiego, żeby sie spotkać na duża odległość, doświadczyłem. Jechałęm ponad 500 km ona przyszła na rynek w Piwnicznej. Chyba ją zatkało, że taki kawał drogi przejechałem. Poszliśmy na obiad do "Pod kasztanami". Ogólnie wielki niepotrzebnie przeżyty błąd, bo ciężko było zapomnieć. (rok 2009). Smutna sprawa ale jest co wspominać, jak to można dać się ponieść uczuciu bez wzajemności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MewaNaUrlopie 57 Napisano Październik 4, 2020 24 minuty temu, Mariusz4 napisał: Zaufania takiego, żeby sie spotkać na duża odległość, doświadczyłem. Jechałęm ponad 500 km ona przyszła na rynek w Piwnicznej. Chyba ją zatkało, że taki kawał drogi przejechałem. Poszliśmy na obiad do "Pod kasztanami". Ogólnie wielki niepotrzebnie przeżyty błąd, bo ciężko było zapomnieć. (rok 2009). Smutna sprawa ale jest co wspominać, jak to można dać się ponieść uczuciu bez wzajemności. Ooo Piwniczna! Jest możliwe:) u mnie kilka znajomości internetowych przekształciło się na takie w "realu" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sandra1983 155 Napisano Październik 4, 2020 Ja kilka lat temu też zaufałam obcemu człowiekowi. Dobrego zakończenia niestety nie było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Październik 4, 2020 22 minuty temu, Sandra1983 napisał: Ja kilka lat temu też zaufałam obcemu człowiekowi. Dobrego zakończenia niestety nie było. Wszystko zależy na kogo się trafi. W realu też jest podobnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sandra1983 155 Napisano Październik 4, 2020 Przed chwilą, lonelyman napisał: Wszystko zależy na kogo się trafi. W realu też jest podobnie. Masz rację. Z tą różnicą że przez internet nie do końca wiadomo, kto tam jest po drugiej stronie ekranu. W realu przynajmniej widzimy tą osobę to nas nie oszuka, kim jest. Co najwyżej jaka jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 4, 2020 5 godzin temu, Sandra1983 napisał: Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Wejść w bliższą relację z osobą, której nie widzieliście na oczy, zdradzić jej jakieś informacje o sobie? Może ktoś z Was znalazł prawdziwą przyjaźń lub miłość? Jak skończyły się te historie? Dramaty czy happy endy? Pierwszy raz jak długo żyje siedzę na forum. Nigdy nie miałam konta na żadnych portalach, forach, insta, czatach itd. Nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 577 Napisano Październik 4, 2020 1 minutę temu, Sandra1983 napisał: . Z tą różnicą że przez internet nie do końca wiadomo, kto tam jest po drugiej stronie To jest największy mankament takiej relacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sandra1983 155 Napisano Październik 4, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: Pierwszy raz jak długo żyje siedzę na forum. Nigdy nie miałam konta na żadnych portalach, forach, insta, czatach itd. Nie. Bo Ty kurde mądra kobita jesteś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 4, 2020 11 minut temu, Sandra1983 napisał: Bo Ty kurde mądra kobita jesteś No kurde dziękuję bardzo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellies 777 Napisano Październik 4, 2020 Rzadko do tego dochodzi ale tak zdarzyło mi się. Z tym że dopóki ta druga osoba nie zna danych typu fejsbook z imieniem i nazwiskiem to tak naprawdę zbyt dużo się nie ryzykuje. Zaufanie wymaga czasu ale fajnie jest mieć kogoś z kim można pogadać o rzeczach o których na publicznym forum z jakichś powodów nie wypada pisać. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sandra1983 155 Napisano Październik 4, 2020 19 minut temu, Hellies napisał: fajnie jest mieć kogoś z kim można pogadać o rzeczach o których na publicznym forum z jakichś powodów nie wypada pisać. Fajnie. Tylko z jednej strony chce się być szczerym, z drugiej trochę jednak strach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellies 777 Napisano Październik 4, 2020 (edytowany) 4 minuty temu, Sandra1983 napisał: Fajnie. Tylko z jednej strony chce się być szczerym, z drugiej trochę jednak strach... To prawda. Ale jak piszesz w miarę ogólnie bez większych szczegółów i bez podawania imienia i nazwiska np poprzez fb to raczej nie ma się czym przejmować. Zresztą pisząc z kimś długo jesteś w stanie rozpoznać jakie ma zamiary i co sobą reprezentuje. Edytowano Październik 4, 2020 przez Hellies Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onkosfera 1860 Napisano Październik 5, 2020 Dnia 4.10.2020 o 17:11, Sandra1983 napisał: Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Wejść w bliższą relację z osobą, której nie widzieliście na oczy, zdradzić jej jakieś informacje o sobie? Może ktoś z Was znalazł prawdziwą przyjaźń lub miłość? Jak skończyły się te historie? Dramaty czy happy endy? Zdarzyło się. Kończyć się może różnie (na przykład kategoryczna prośba o urwanie znajomości) ale jeszcze zaufania mi nie nadwyrężono. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToBezZnaczenia 577 Napisano Październik 5, 2020 Zaufać zdarzyło mi się kilkukrotnie pewnie. Na szczęście nigdy się nie przejechałem (przynajmniej już o tym nie pamiętam). Klucz to czas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Październik 5, 2020 10 minut temu, oinky napisał: Bez kontaktow realnych mi sie nie zdarzylo. A tak to jest wiara w anonimowosc, bycie jedna osoba z wielu ktora nikogo specjalnie nie obchodzi i to jest wyzwalajace bo mozna powiedziec wszystko I oto chodzi na takich portalach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solanka 203 Napisano Październik 5, 2020 Dnia 4.10.2020 o 17:11, Sandra1983 napisał: Czy zdarzyło się Wam zaufać komuś poznanemu przez internet? Ja ufam, ale mnie nie ufają Nikt stąd nie zna mojego nazwiska. Za krótkie znajomości by weszły na wyższy poziom. Ale kto wie, może kiedyś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sandra1983 155 Napisano Październik 5, 2020 (edytowany) Mi zdarzyło się kiedyś zaufać za bardzo. Luźne rozmowy, gadka niby o niczym, ale za dużo szczegółów o sobie ujawniłam i ktoś doszedł do tego, kim jestem. Nie mogłam w to uwierzyć ale niestety tak bylo. Przeżywałam wtedy ogromny stres. Niewyobrażalny. Zrozumie to tylko ten, kto takie coś przeżył. Czułam, że utraciłam kontrolę nad swoim życiem. Jakby ziemia osuwała mi się spod nóg. Nie wiedziałam, jak się zachować. Zaprzeczać? Uciekać? Odłączyć się na wieki od internetu? Myślę, że byłam wtedy bliska zawału serca. Nie trafiłam niestety na normalnego człowieka, który zachowa te informacje dla siebie, na kumpla który w życiu nic nikomu nie zdradzi, ale na czubka, który chciał zniszczyć mi życie. Nie mogłam spać ani jeść. Nie życzę tego nikomu. Nikomu, nawet najgorszym wrogom. Skończyło się bez wielkich dramatów, ale co przeżyłam, to moje. Uważajcie na siebie w sieci. Edytowano Październik 5, 2020 przez Sandra1983 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy 394 Napisano Październik 6, 2020 Zbyt ufna byłam na początku mojej "przygody" z kafe. Młoda, głupia. Odchorowałam co swoje. Nauczyło mnie to ostrożności i rozsądku. Kto wie jak by to się skończyło, gdybym nie dostała po nosie już na samym początku. A tak, bogatsza w doświadczenie, nauczyłam się kaferealiów. I spotkałam prawdziwych przyjaciół. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach