Gość marlenkaaaaaaaa Napisano Luty 21, 2008 pewnie musisz jesc zupki i jogurty, tak mi kazali chociaz mnie nic nie bolało i nie musiałam tego przerabiać, chociaz czasami chcialam zeby mnie zabolalo zebym wiedziała ze juz cos sie dzieje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aparateczka20 Napisano Luty 21, 2008 takie pytanko... znajde tu kogos kto mial zakladany aparat i jest pod "opieka" pani ortodnotki z Ostrzeszowa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agu__ Napisano Luty 22, 2008 hej, czy noszenie łukow boli i czy przeszkadza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malgoskkaa Napisano Luty 22, 2008 Hej Wszystkim ! Mam pytanie ... Czy wy , wszyscy mieliscie zakładany hyrax itp. czy tylko niektórzy ? Bo boje sie ze ja go tez bede miała zakładany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blekitnooka 0 Napisano Luty 23, 2008 Tylko niektorzy maja hyraxy, haasy czy expandery, to jest potrzebne zeby poszerzyc luk (i przez to czasem uniknac wyrywania zębów) a orto nic Ci nie mowil na ten temat? To pewnie nie bedziesz miala... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wioletkaaaaaaaa Napisano Luty 23, 2008 Napiszcie prosze jak to jest z czyszczeniem zębów! Czy możliwe jest usunięcie kamienia nazębnego bądz profesjonalne wyczyszczenie zębów jeśli ma się założony aparat stały?! Prosze o szybką odpowiedź! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paprylka112 Napisano Luty 23, 2008 Hej... mam za sobą już 2 wizyty ortodontyczne. Boje sie troche tego aparatu a tym bardziej hyraxu który bede musiała nosić przez jakiś czas... wiem że rozszerza szczeke i jest strasznie nie wygodny. Słyszłąm też że po kilku tygodniach noszenia go w przednich zebach robi sie szczelina. To prawda?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001 Napisano Luty 23, 2008 Do Paprylka112 Ja nosiłam hyrax i muszę stwierdzić ,że to nie bylo miłe :( Na początku se pleniłam ,a jak już się nauczyłam mówić to i tak niewyraźnie ... Po pewnym czasie robi się szczelina ,ale ona nie jest taka najgorsza!!! Ale nie martw się będzie dobrze... Po pewnym czasie ściągną Ci go i szybko o nim zapomnisz! Plus hyraxu jest taki ,że go nie widać :) Ja też się go bałam ,ale jakoś przeżyłam i teraz jestem w trakcie noszenia stałego aparatu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malgoskkaa Napisano Luty 23, 2008 Mi nic pani orto. nie mówiła o wyrwaniu zębów i hyraxu .Ale sie zapytałam , tak na wszelki wypadek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehheheej Napisano Luty 23, 2008 hej a ja mam pytanie do osob ktore zakladaly aparat we wrocławiu. jakie są mniej więcej ceny i do kogo warto pojsc??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patunia23 Napisano Luty 23, 2008 Siemka będę nosiła aparat i to już za tydzień.Miałam jeden warunek usunąć wszystkie czwórki:( W poniedziałek idę usunąć 2 czwórki na górzę i pobrać wyciski no i aparacik.Powiedzcie jak jest przez pierwsze dni noszenia aparatu??? Z tego co dużo czytałam jest to bolesne. Czy zakładanie aparatu boli??? Proszę o odpowiedzi.Z góry dziękuje. Moje Gadu-Gadu 5343176 POzdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patunia23 Napisano Luty 23, 2008 Ceny są wszędzie podobne.Sięgają do 1500zł za jeden łók(jedna szczęka aparatu). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_xx Napisano Luty 23, 2008 Hej!!mam pytanie czy może ktoś wie lie czasu trwa ściąganie zatrzymanego zęba do łuku?? mam zatrzymane dwie trójki mo mleczne mi nie wypadły i teraz albo będą je usuwać albo ściagać. jeśli ktoś ma jakieś info na ten tema to bardzo prosze o odpowiedź, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Girafe* Napisano Luty 24, 2008 Siemka jestem nowa na tym forum.Chciałabym dowiedzieć się co nieco o aparatach stałych.Za pare dni będę posiadaczką aparatu stałego:):) i jestem ciekawa jak jest przez pierwsze dni noszenia takiego aparatu czy bolą zęby,jak jest z wymową.Ile mniej więcej minut się go zakłada i czy boli zakładanie:).Jak wygląda pierwsza wizyta kontrolna??? A i zastanawiam się jaki kolor gumeczek wziąść na początek słyszałam że ładnie komponuje czerwień i czerń czy to prawda??? A może jakieś inne mi poradzicie?:):( Mam z tym lekki problemik bo trudno mi się z tym zdecydować:):) Pozdrawiam wszystkie "APARATKI" i z góry dzięki:):) :*POZDROWIENIA RÓWNIEŻ DLA ODWIEDZAJĄCYCH:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia_13 Napisano Luty 24, 2008 Co do tego aparatu to jeśli zęby nie mają się gdzie pomieścić i nachodzą na siebie to są usuwane no i wtedy na ogół zakładany jest taki drót na podniebieniu. Trochę utrudnia wymowę ale z czasem można się do niego przyzwyczaić chociaż nadal trudno będzie wymawiać niektóre głoski i całe sylaby. Z początku jest bardzo odczuwany i można "wewnętrzną częścią policzka" zachacz o zamki i wtedy robią się niewielkie rany często mniejsze niż po przygryzieniu policzka. Ja miałam usuwane stałe piątki i od tego drutu mam odciśniety pas przez cały język. Przedtem bolało mnie to gdy nie jadłam ani nawet nie przłeykałam śliny ale teraz już mnie nie boli. A i żeby ścisnąć szczękę ortodontka ściskała go( chodzi o drut) i ma on teraz na samym środku podniebienia niewielkie metalowe kółeczko, które rozwaliło mi kilka kupek smakowych na języku. Szczęka dosyć bardzo boli przez parę pierwszych dni po zmianie drutu( tego przy zamkach). Może i to boli ale na pewno będzie się potem miało śliczny uśmiech :) ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001 Napisano Luty 25, 2008 Hej! Jestem posiadaczkom aparatu stałego !!!!!! Po jego ściągnięciu chciałabym wybielić sobie zęby... ale nie wiem ile to kosztuje i jakie są metody wybielania!!!!! Proszę o pomoc!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Luty 25, 2008 Witam wszystkich. Oj dawno dawno mnie tu nie było... (; Więc zaczne od poczatku... Ściągnięto mi hasa (to plastikowe badziewie do rozszerzania szczęki w którym taaaaaaaak strasznie sie sepleni :/ ) Jak zostało mi to założone chciałm autentycznie się powiesić ponieważ zbliżał się sezon zaliczeń semestralnych;P w szkole a ja słowa nie umiałam wydusić z siebie (o jedzeniu nie spomnę! ). kompletnie nie mogłam mówić (tak mniej wiecj nauczyłam się " w miarę normalnie" w tym po tygodniu dopiero- gdy przyszły swięta więc na niewiele mi sie to przydało) Więc jesli mogę coś poradzić- ZAKŁADAJCIE HASY NA WAKACJE I DNI WOLNE KIEDY NIE TRZEBA SIĘMECZYĆ Z POPRAWNA MOWĄ ;) Ale nosiłam tylko trzy tygodnie :D chociaż miałam CONAJMNIEJ dwa miesiace (!!!) ;P a na prawdę miałam bardzo duzo do rozciągnięcia. WIĘC JEŻELI KTOŚ Z WAS W TYM CHODZI I STRACIŁ WSZELKĄ NADZIEJĘ NA NORMALNE MÓWIENIE (ALBO SIĘ ZAŁAMAŁ! czego nie radze;) to przychodzę z pocieszeniem:D Tak w ogóle to chodzę do Liceum właśnie i jak wiecie, tam po prostu TRZEBA mówić ale poradziłam sobie. Koleżanki (a nawet koledzy! :DDD ) byli bardzo wyrozumiali i nie usłyszałam zadnego przykrego słowa na temat tego "cudeńka% Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Luty 25, 2008 a nawet wszyscy mnie pocieszali i zachowywali się po prostu tak... jak się mieli zachowywać :) Przynajmniej w angielskim byłam najlepsza bo sepleniłam jak oni :D Po "hasie" przyszedł czas na hydrax wymieniany już wcześniej przez niektórych. Dla tych trochę gorzej poinformowanych jest to po prostu drut przy podniebieniu który ma za zadanie utrzymać rozszerzenie szczęki. I tu muszę powiedzieć ze normalnie szalałam z radości jak ściągnięto mi hasa i założono hydraxa. Zero seplenienia, zero bólu nawet nikt go nie zauważa po prostu żyć nie umierać :D Tylko troche jedzenie się owija dookoła tego drutu (bo w końcu znajduje się on przy podniebieniu ;) ;D ale to jest ok w miarę. Dwa dni temu natomiast byłam na założenie aparatu stałego na górę (bo na dół mam od czasu hasa) i zebym była zadowolona to bym nie powiedziała . Mam jakieś ohydne sprężynki rozporowe poowijane dookoła drutu, przez co moje druty po prostu- WIDAĆ Oo. Na dodatek chciałam zielone gumki do aparatu. Zobaczyłam take jedne ładne, wybrałam. Były ładne... do czasu kiedy nie zobaczyłam ich na zębach- jakieś takie blade- "kolor Czesia" dosłownie :D, mało widoczne, przez co bardziej widać druty. WIĘC NASTĘPNA RADA- RADZĘ WYBIERAĆ GUMKI WIDOCZNE (CZERWONY, FIOLETOWY, NIEBIESKI ITP) BO NA PRAWDE FAJNIE WYGLADAJĄ A PRZY OKAZJI DRUTY SIE TAK NIE ODZNACZAJA ;) -tylko wszyscy zwracaja uwage na gumeczki xD ja na przykład stwierdziłam ze moje nie mogę określić inaczej jak- kalarepa. no dosłownie. napisz, wymaluj- KALAREPA ;P ściśnij, uśnij- KALAREPA. Wykręć, przetrąć - KALAREPA (cholera). ;) Na dodatek sprężynki obcieraja sie o wargę przez co już mi chyba tkanka wierzchnia, czy cos tam zeszła i mam nadzieję że się odnowi moze ;))) Bądź co bądź jest to lepsze od hasa- bo mozena mówić i nie "wydłuza" tak twarzy. A do tego wszyscy twierdzą, ze "SUPER" chociaż np wcale tak nie myslą XD ale co tam... chą dobrze xD jest śmiesznie. przynajmniej. :D I teraz mam pytanie do Was, aparatki i aparaci: Czy gumki wymienia się przy każdej wizycie (błagam zeby tak ^^) u ortodonty? I nie wiecie moze jak długo może trwać noszenie tych okropniastych "sprężynek rozporowych" (moje koleżanki maja normalne ładne cieniutkie druciki bez takich "ekstra dodatków" ;P i nie ukrywam ze fajnie by tez tak było mieć ;D)? Czy tez miał ktoś coś takiego? Ile trwało noszenie ich? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Girafe* Napisano Luty 25, 2008 Tak wymienia się przy każdej wizycie i można wybierać sobie różne kolorki:):) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Luty 25, 2008 Girafe* Dzieki Ci dobra kobieto ;))) Hehe dzięki wielkie na prawdę. Co prawda idę dopiero za miesiąc ale już po dwóch dniach mam dość mojej "kalarepy" ;P A nie wiecie jak z tymi spręzynkami rozporowymi? Jak długo goszczą na aparacie??? ;> :) A tak przy okazji to BARDZO CIEKAWIE WYGLADA POŁĄCZENIE FIOLETU I ŻÓŁTEGO na prawdę! w życiu bym nie przypuszczała, gdyby koleżanka sobie nie załozyła takich normalnie zakochałam się w jej gumeczkach xD a trzeba wiedzieć, ze jestem bardzo wyczulona na wszystko co jest "artystyczne";) na prawdę. nic nie prejdzie u mnie jak "artystyczne" nie jest a te sa po prostu boskie! Inna koleżanka ma też np "W KOLORACH SŁOŃCA" czyli śliczne po prostu odcienie pomarańczu na zmaine z żółtym. Moze się wydawac głupie ale wyglada na prawdę fajnie. inna ma ciemno- soczyście zielone i też są sliczne (ale pasuje przede wszystkim dziewczyna o zielonych oczach:) jeszcze inna ma czerwone ( JA NA TAKIE ZMIENIAM PRZY NASTEPNEJ WIZYCIE!). moja mam stwierdziła że "to pzreciez jak wampir" i ze ogólnie z krwia się jej kojarzy al;e chyba własnie dlatego mi sie tak podoba xD Ogólnie czarnch nie radzę . Z daleka wygladaja jak dziury w zębach. Na prawdę. :/ ( teraz pomyślcie że skoro wszyscy maja takie fajne gumki jak ja się czuję z moją KALAREPą ;P xD ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Luty 25, 2008 Pomyślałam ze wrzucę parę zdjęć aparatów bo z tego co wyczytałam niektórzy pragna się dowiedzieć o różnicy między hassem, hydraxem i zwykłym aparatemJ http://www.czytelniamedyczna.pl/nst/2004/03/images/30.jpg to zdjęcie hassa. Ten zamek (na srodku) przekręca się codziennie aby rozszerzyc szczękę. Te druty są umocowane na czymś w rodzaju plastiku (tyle ze dość twardego) i przyklejone specjalnym klejem do zębów. Wyobraxcie sobie mówić w czymś takim ;P Z każdym dniem jest co prawda coraz lepiej ale jesdnak preferuję jego brak xD Sepleni się jak premier J)) http://www.ortimed.pl/poradnik_pliki/image008.jpg hydrax czyli aparat grubołukowy Może wygląda groźnie ale w porównaniu z hasem to mały pikuś. I zapewniam Was, że w ogóle w nim nie sepleniłam, a może nawet mówiłam wyraźniej niż normalnie. Naprawdę. Hydraxy są super. Bezkłopotowe. (tylko na poczatku przy jedzeniu trochę bolą te korony założone na zęby ale na pewno mniej niż zwykły aparat więc praktycznie.... prawie nic nie czuć) Ja nawet zapominałam ze go miałam. xD aparaty grubołukowe czyli wykonane z grubego drutu (0,8-0,9 mm) stosuje się je na przykład do rozbudowywana szczęki. A POZA TYM NIE UZALAJMY SIĘ NAD SOBA ;))) Popatrzcie jak ten facet ma przekichane >>> http://www.ortimed.pl/poradnik_pliki/image012.jpg A to aparat zwykły JEST SUPER http://www.ortodonta.waw.pl/obrazki/foto_aparat.jpg http://www.eventpr.com.pl/images/2007/3m.jpg co prawda mało widoczny ale ukazuje piekno osoby która go nosi xD – chyba każdy wie jak wygląda z bliska Pozdrawiam:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anula... 0 Napisano Luty 26, 2008 Cześć, ja również dołączę niedługo do grona :) w śr ortodonta założy mi pierścienie a w pt przyklei aparat. Trochę się boję, że będzie bolało, bo na razie noszę od wczoraj gumkę rozciągającą i już nie mogę nagryzać w tym miejscu :( Ale wszystko da sie przeżyć - może zrzucę parę kilogramów, które mi ostatnio przybyły :) Mam pytanie - ponieważ zakładam aparat porcelanowy i będę chciała jakieś jasne gumeczki, to poradźcie proszę co można pić ( lub czego nie pić) i jeść, żeby gumeczki sie nie przebarwiały? Czy od herbaty też się przebarwia ? Słyszałam, że kawa i soki raczej są nie wskazane...? Poradźcie proszę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Girafe* Napisano Luty 26, 2008 Jeśli zakładasz aparat porcelanowy to poradzam Ci niebieskie albo różowe gumeczki:):) najładniej wyglądają;) Co to tego przebarwiania to najbardziej przebarwia kawa jeśli masz przezroczyste gumeczki.Herbata ogółem nie przebarwia:):) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agu__ Napisano Luty 26, 2008 a czy ten hydrax przeszkadza w calowaniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Girafe* Napisano Luty 26, 2008 Hydrax przeszkadza w całowaniu;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ola-27 Napisano Luty 26, 2008 Madzia_xx, mam identyczny problem tyle ze z jedna tylko trójką. Orto powiedział ze moze potrwac to nawet ponad dwa lata i to bez gwarancji ze da sie ja sciagnac, ale to zalezy od ulozenia tych trojek. Moje sa dosc kiepsko ulozone. Mi beda sciagac za jakies 5 miesiecy, jak naprostuja zgryz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001 Napisano Luty 26, 2008 Do Ania9106 Do tej pory myślałam ,że nosiłam hydox ,a po twojej wypowiedzi okazało się ,że to był has!!!! Musze powiedzieć ,że to było okropne doświadczenie i nikomu tego nie życzę !!!!!!!!! P>S Co ztym wybielaniem zębów ? Proszę napiszcie coś !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anula... 0 Napisano Luty 27, 2008 Girafe* bardzo dziękuję za wskazówiki :) Dziś zakładają mi pierścienie więc trzymajcie za mnie kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Girafe* Napisano Luty 27, 2008 Nie ma za co;) :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach