KLUB SAMOTNYCH RODZICÓW

mamcia- bo nie dostałam odpowiedzi - wiesz czy masz chłopaka czy dziewuche? czy nie chcesz wiedzieć?

BABA będzie. Imnienia jeszcze nie mam. Ale w jednej z gazetek (takich bezpłatnych) jest ranking najpopularniejszych imion nadawanych w 2005 r. Więc już kilka mi odpadło. A propos wielkości, mnie koleżanaka też nazywa "ciężarówką" ale kiedyś druga się obużyła stwierdzając że to za mało i określiła mnie nazwą "tirówka" :-) Wszyscy wpadli w śmiech, dziewczyna jak skapowała co powiedziała i że gafa, zaczeła przepraszać, ale żeby było śmieszniej nawet nie wiedziałam za co mnie przeprasza, Potem i do mnie dotarło.:-) Śmiesznie się zrobiło. No tak szybkiego sprzątanka wszystkim ja też sobie wskoczę na odkurzacz.

hmm, następna kandydatka na żonkę dla mojego synusia :D OK lecę na zakupki choć pogoda taka senna że nie chce mi się. I zimno na dodatek :( Nie lubię takiej pogody.

Nie martw się ja też nie mam ochoty wychodzić, choć u mnie świeci słoneczko. Muszę wyjść do apteki i sklepiku, a przy okazji zabiorę pieska na spacerek

jest ktoś? czy znowu sama na czatach zostałam? Wszyscy pracują chyba... będzie tu kiedys wesoło, ej, towarzystwo do pisania...

jest ktoś? czy znowu sama na czatach zostałam? Wszyscy pracują chyba... będzie tu kiedys wesoło, ej, towarzystwo do pisania...

nadal nikogo nie ma? niedługo to forum zamkną :( a może już nie ma samotnych rodziców??? wszyscy znaleźli swoją drugą połówkę ? To trzeba się cieszyć :)

naprawdę tu wieje chłodem pustka po prostu pustka wszyscy wyszli........

Ja jestem!!

Byłam w sklepiku, szukałam czegoś na podłogę, zbliża się zima będę mieć chłodną podłogę (zawsze mam), a stwierdziłam, że jak będzie maleńka to nie będę latac za kapciami (których nienawidzę ) tylko za niunią więcwalnę sobie jakąś wykładzinkę z promocji albo coś. No i będę mieć dodatkowy rachunek do kolekcji wydatków :-) niedawno wróciłam i jeszcze jakąś kolacyjkę sieknę bo czekolady to już pół wtranżoliłam.

U mnie też będzie babeczka - a na imię dam jej Natalia :) Wolę nie przeglądać kalendarza, bo jeszcze mi się inne imię spodoba (ostatnio w autobusie przyszło mi do głowy imię Mirelka, ale już zostanę przy Natalii). A jeśli już cudem maleństwu wyrosło by \"coś\" :) to będzie Szymon. Chłopiec byłby większym wyzwaniem wychowawczym - nie chciałabym żeby był podobny do ex-a :D ale raczej do mojego przyjaciela, który ma właśnie w domku 10-dniowego synka.

jesteście :) Wasnie- mój Pawełek to mieszanka tatusia z mamusią (przewagę ma jednak tatuś - nawet jego zachowanie ma, np. tatus był \"myslicielem\" a synek to samo- zanim zje to sporo czasu minie zanim sie namysli czy warto jeśc i czy to co podkładam to jest ten cyc z którego on je) :D :D masakra Ale kocham go nad zycie .Taki słodki i sliczny ok tez idę jeśc idziecie wczesnie spać czy będzie jakaś walczyłam potem na forum? to zajrzę bo jak nie to wyłączam kompa i ide odsypiać . Ciśnienie zmierzyłam - 100/50 takiego niskiego dawno nie miałam.dlatego mi się ciągle kreci w głowie :) to [ kwiatek] dla Was Pa

Jeszcze się trochę pokręcę i poznęcam na róznych tematach :] Ale najwyżej godzinkę.

Ja odpocznę przy tivizorni, jakieś filmy dobre będą. A i najważniejsze możliwe że już od jutra nie będzie mnie tak często z Wami. kończy mi się promocja na Neostradę i nie wiem czy nie zacznę przez modem się znów łączyć, więc wpadać będę od czasu do czasu, o ile wogóle bę (ale nie przesądzajmy) A le na wszelki wypadek gorące pozdrowionka dla wszystkich samotnych. Trzymajcie się i nie dawajcie. Całuski dla wszystkich. Balbinka __ spadaj do łóżeczka, wypoczywaj a nie w monitor się gap, energię dla dzidzi zachowaj, żebyś mi dobrze zięcia wychowala. Kociaku zielony ___ Natalia to b. ładne imię i jeśli Tobie odpowiada to tym lepiej. Calusy również dla wszystkich maluszków. :-)

uuu mamcia - szkoda , będę tęsknić. Jak już zaczelam pisac z kimś... ech jak pech to pech. Juz po kąpieli. Władca pierścieni leci - to zrobię jak Wy- obejrzę tv wyłaczam to pudło bo jeszcze się uzaleznie. Do jutra kobietki. Całuski dla waszych maleństw i spokojnej nocy Wam życzę. Wypoczywajcie i żadnych mi tabletek uspokajających! tylko witaminki :) PaPa

Nie martw się będę tu zaglądać jak często się da.

oj dawno tu nie zagladalam - ale mi sie stesknilo i az milo bylo pocztyac ze ktos tu zaglada, ciesze sie ze powolutku odzywa fotum samodzielnych rodziców, pozdrawiam mama 8 miesiecznej Mai

No Mamcie wstawać leniuszki :-) Wszystkim życzę miłego weekendu, uśmiechniętych buziaczków i duużo słoneczka. Ja dziś oddaję Neostradę. Całusy we wszystkie noski. :-)

uff, dopiero teraz mam chwilę wolnego. Chociaż ciasto za mną chodzi i chyba coś zrobię. Znowu sama jak widzę będę bo nikt nie zagląda :( Ciężko rozbudzić ten klub hahaha wszyscy zapadli w sen zimowy ;) Mamcia- staraj się wpadać jak najczęściej. może Tpsa znowu wymysli jakąś promocję...

trzeba chyba zmienić topik bo tutaj NIE MA z kim popisać :( :( :(

No witam wszystkich starych i zwlaszcza nowe Samodzielne :) Dlugo sie nie odzywalam, wiem, z gory przepraszam. Moj maly nicpon ma juz prawie 2,5 roku. Uff - chcialoby sie rzecz - bo wiekszosc juz za nami i ......kiedy to zlecialo :D ZAkowanie, chodzenie, cala ta urocza reszta. A poza tym jakos sobie dajemy rade, raz jest do przodu, raz jeszcze bardziej do przodu.b;) Dzis tatus mial wizyte u nas. I wiecie....moj maluch tak pieknie pomachal tatusiowi papapapapapa i nawet nie poczekal az tatus wyjdzie z domu tylko od razu poszedl do swoich zabawek. Ma tylko 2,5 roku i jakie reakcje, hm....prawidlowe??? A tak na powaznie, rosnie zdrowo, rozwija sie, do mnie w ogole nie podobny :( dzis ze mna krzyzyk stawial przy glosowaniu, rozmawia ze mna tak juz na powaznie, ze skonac ze smiechu mozna :D Sasza - zniknelas z kafe? E_W_A - pisz co u Was z Pychotka? Tomek chyba zrezygnowal :( A reszte goraco witam i pozdrawiam. Tak czytam i czytam 2 ostatnie strony, wspominam jak to bylo pieknie w ciazy, a teraz ..... Aj!!!! moj juniorek potrafi juz sam sobie posciagac laszki i usiasc bez mojej pomocy na nocniku. Potem tylko slysze - mama jusssss :D

Aha - przepraszam za literowki. Szczepil ktos z Was maluchy tzw. juniorkami? Jakie byly reakcje? Jakies powiklania czy wszystko ok? Warto czy lepiej czekac az skonczy 3 latka? No, buziaczki

witam, po długim milczeniu hmmmm, no tak dalej się nie podłaczylam do neostrady, czekam na nowy kompik, a stary mam zamiar zainstalowac na działce u rodziców. Ostatnio za duzo pracy i wyjazdów było. Ale w sumie jest nieźle. Mała się rozwija, rosnie jak na drożdzach, nie nadążam z kupowaniem ubran, czy też mamcie takie problem y ;) Spodnie kupione latem , są już ponad kostkę ????? a gada to moje Słoneczko, a gada,,,,,, ale jakoś dziwnie,zamaist pytać \" CO TO ?\" , ona już tylko stwierdza. Natomiast najczęstsze pytanie to DLACZEGO ? no i muszę czasem nieźle się nagłowić, co by odpowiedzeic, dlaczego ;) . Cieszę się , że pojawiły się nowe osoby, i \"starzy członkowie \" a raczej CZŁONKINIE ;) się odzywają. Ja też niedługo już wrócę normalnie na forum, może za tydzien się w koncu podłączę do netu :P . W sumie ja już się szykuje powoli do swiąt, Malutka już złozyła zamówienie do Mikołaja, ja chodzę i oglądam choinki, własnie zastanawiam się nad tonacją choinki w tym roku u nas. Sylwestra mamy już zaplanowanego- wyjeżdzamy do znajomych za granicę . gdzie jest sporo dzieci, i będzie specjalnie zorganizowane dla nich spotkanie z Mikołajem . Nie kryję , że wiąże się to także z tym, że bardzo chcę aby Malutka osłuchała się z obcym językiem . W sumie już trochę jest ...... ale .... ;) od przybytku głowa nie boli . a propos Natalia piękne imię . aha, dlugo zastanawiałam się co zrobić zimą, niestety miałam trochę zawalony urlop i z pewnych naszych planów wyszły nici. Postanowiłam to sobie odbić i wybieramy się z Malutką do bardzo dobrych naszych znajomych do Izraela. Pogrzejemy sobie kosteczki nad morzem martwym;) p.s. trochę się martwię, wygląda na to że mogę stracić Nianię :(, Niania czeka na wnuka lub wnuczkę, echhhhh i gdzie ja taką fajną Nianię znajdę . pozdrawiam Was wszysrtkich cieplutko, uważać na chłody jesienne, i nie dawac się żadnym zarazkom !!!!!!!! buziaki dla najmłodszych

Witam :) wszystkich cieplutko, super że dziewczyny rozkręciły nasz klubik znowu i od razu zrobiło się troszkę gwarniej na forum! Wasze wypowiedzi spowodowały że my mateczki już dwulatków z sentymentem spoglądamy na czasy ciąży i niemowlęctwa naszych pociech ;) Moja Pyśka właśnie dziś dokładnie kończy dwa i pół roczku, czas leci, sporo się zmieniło, ja nie poznaję swojej Pyśki sprzed kilku tygodni, gada jak nakręcona, rozrabia niemiłosiernie i nie mogę zapanować nad nią popołudniu jak przychodzę po pracy bo babcia rozpieszcza ją niesamowicie i to ja wychodzę na tą \"strrrraszną mamę\" która próbuje wyegzekwować od niej dyscyplinę.Ale przedszkole tuż, tuż mam nadzieję że ten czas ją odmieni i może i nam się uda usamodzielnić. Pogoda jak na razie sprzyja spacerkom i naszej nowej pasji konikowej ;) nie wiedziałam czy mała się oswoi z tak dużymi zwierzątkami , ale Pyśka daje radę odnalazłyśmy taką fają stadninę gdzie oprócz koników i kózki i kotki są więc po jeździe jeszcze pobawi si ę z milusińskimi i jest przezadowolona!!! My jeszcze w domu nieskomputeryzowane ;) ale przygotowuję się do kupna komutera no i wtedy net też będzie obowiązkowy ;) . Mam nadzieję że wtedy uda nam się troszkę więcej pogadać, bo tak naprawdę czasmi brakuje pogaduszek z osobami, które borykaja się z takimi samymi problemami. Dziewczyny a za Was trzymam kciuki, oby do szczęśliwego rozwiązania ;) Pozdrawiam wszystkie brzdące i te malutkie i te już prawie trzylatkowe ;)

Hm, zdaje sie, ze nasz maly klubik umiera ..... :( Pozdrawiam wszystkich Samodzielnych :) Jak sobie radzicie i jak zyjecie? U mnie w miare spokojnie, maly zdrowy, zyjemy remontem sasiadow...3 tydzien i powiem, ze mam juz dosc...wiertarka o 6:02 rano, wiertarka o 22:00, lakierowanie podlog i straszny smrod :( Czekamy wciaz na ten prawdziwy snieg. Sanki przygotowane. Wkrotce swieta i sw. Mikolaj - jak moj syn wola - Miki ;) Ech, czas coraz szybciej leci. Na razie tyle. Odezwijcie sie!!!

Cieszę sie, że znalazłam ten topik. Kiedys szukalam stron dla samotnych matek i znalazlam same z informacjami o zalatwianiu alimentów. Widze, że jest tu dość mały ruch ostatnio, ale może się to zmieni? Ja chętnie poznalabym jakąś samotną mamę, aby móc podyskutować albo nawet spotkać się w realu. Pozdrawiam

Są żywe topiki, na których ciągle wypowaida się mnóstwo osób, a u nas coś cisza. A przeciez jest nas nie tak mało i potrzebujemy wsparcia.

Hej:) Dołączam się do Was. Młody siedzi jeszcze w brzuchu (w sumie dopiero 3 miesiąc). Ukochany \'tatus\' zostawił nas. Ale nic to-damy radę. buziaki!

Hej hej!!! I znow ta cisza. Ja jakos daje rade, maly zlapal grype, ale nie daje sie zbytnio we znaki. Troche sie poawanturuje, troche poszantazuje i jakos, jakos, powolutku.... Chociaz juz zmeczenie daje mi sie we znaki. Wkrotce Mikolaj, hm juniorek wlasnie maluje list do niego....musze mu pomoc. Pozdrawiam wszystkich, odzywajcie sie czesciej.

och długo mnie tu nie było:( , no ale sporo spraw na glowie -> to spowodowało tak dlugie milczenie. No coz Moja Malutka rozwija sie wspaniale, rosnie jak na drozdzach, nawija bez przerwy mozna sie nieźle się posmiac z tej nowomowy, tym bardziej , że mylą się jej na ym etapie języki. \"kochany\" tatuncio pp ponad rocznej ciszy przypomniał sobie o naszym istnieniu :P . Zaczęlo sie pisanie listow , bo tam gdzie sie znalazł z nudow chyba nie ma co robic ( o jezu , jaka ja jednak wredna jestem ;) . Radzimy sobie coraz lepiej, prezenty kupione, bombki i lapmki przygotowane. Teraz to tylko czekamy na dzien ubierania choinki. Lista prezentow została przedyskutowana z Malutką ( wiemy w takim wypadku co Mikołaj ma przyniesc pod choinkę ) Mamy jeszcze przed sobą Sylwestrowy wypad. I zaczynamy natępny rok , następny rozdział naszego życia. p.s. podczytuje Was uważnie :) Życzę wszystkim udanego Mikołaja. Zdrowia dla malutkich, cierpliwosci dla rodzicow , wiele szczęścia i wszystkiego tylko naj naj naj !!:) pozdrawiam Was wszystkich cieplutko:) p.s. a dla mnie aby tylko do stycznia, aby tylko do stycznia, wtedy dopiero przez moment odetchnę ;)