Odstawienie tabletek a okres?

Witam wszystkie zaniepokojone kobietki:) Ja też mam podobny problem jak wy, ale już się nie martwię, bo zrobiłam test i byłam u lekarza, to dla mnie wystarczająca pewność, że nie jestem w ciąży:) Generalnie tablety biorę już od kilku lat, a przez ostatnie półtora roku bez przerwy (najpierw diane35 przez ponad rok, a ostatnie kilka msc cilest) Mój przypadek: skończyłam brać tabletki w sierpniu, dostałam normalny okres z odstawienia, a na drugi czekam już 10 dzień (biorąc pod uwagę 28 dniowe cykle jakie regularnie miałam przed tabsami TO SPORE OPÓŹNIENIE).W dniu w którym powinna się pojawić miesiączka dostałam normalne objawy okresu, dosłownie wszystkie jakie można i to z potrójna siła niż przy tabletkach wiec spokojnie czekałam, ale dni mijały i nic nie płynęło...:(Bardzo się martwiłam, wiec po 6 dniach spóźnienia zrobiłam test (niezły stres) wyszedł negatywny (to był 14 dzień od ewentualnego, choć bardzo wątpliwego zapłodnienia- stosunek przerywany, dni niepłodne, czyli test powinien dawać już 100% pewność - do tego czasu zarodek powinien zagnieździć się w macicy,a jeśli nie to dochodzi do mikro poronienia (BARDZO CZĘSTE U MŁODYCH KOBITEK) albo się po prostu nie zagnieżdża bo go nie ma, dlatego test wychodzi negatywny). Dla pewności poszłam do lekarza, wysłuchał mnie, zbadał, powiedział...że to nie ciąża, a takie historie z opóźnionym okresem są bardzo częste przy odstawieniu tabletek!Dostałam preparat na wywołanie okresu. TAKŻE GŁOWA DO GÓRY, JA TEZ UMIERAŁAM ZE STRACHU, BO TO JESZCZE NIE CZAS W MOIM ŻYCIU NA BABY! TERAZ W SPOKOJU CZEKAM NA KARMAZYNOWY PRZYPŁYW:):):) btw te hormony to musi być niezły shit, no ale co zrobić jeśli seks taki przyjemny jest:):):)

Odstawiam pilsy po 9 latach brania (z mala przerwą). Po pierwsze ciągle się kiepsko po nic czuje - plamienia co miesiąc ok. 10 pigułki, słabe libido i suchość, a poza tym marzę o zajściu w ciąże. Do odstawienia partnera już namówiłam, a nad dzidziusiem będę musiała jeszcze popracować. Mam nadzieje, że po odstawieniu będę się czuła w miarę spoko. Zostało mi jeszcze 9 pigułek. Jupi:)

witam kobiety o podobnych problemach jak i ja:) bralam harmonet przez rok odstawilam bo spadalo starsznie liibido po odstawieniu miesiaczka ok ale teraz 31 dzien i nic!!!!! bola mnie jajniki takie nabrzmiale czuje i mam taki momentami rozowawy sluz!stosunek przerywany byl w 29 dniu al chyba obaw o cieze nie ma ?jak myslicie???? fajnie ze takie forum powstalo przynajmniej sie czlowiek taki samotny nei czuje ze swoimi kobiecymi problemam pozdrawiam

hej ja 3 lata bralam femoden od 14 dni spoznia mi sie okres ale po przeczytaniu waszych wypowiedzi jestem spokojniejsza ;)

rzecz jasna mam podobny problem ale byc moze ktos wie cos wiecej na ten temat.Otoz bralam tabletki(cilest) ok 2 lat,moj chlopak wyjechal pod koniec czerwca i od tamtej pory nie wspolzylam z nikim.Pierwszy okres w przerwie byl normalny,drugi troche sie spoznil,no a z trzecim jest prblem.Minelo juz ok 40 dni i nic.Troche si e tym niepokoje i nie wiem czy udac sie do ginekologa czy poczekac spkojnie.Prosze o rade.

Elo. odstawiłam ostatnio tabletki - miałam okres w 7 dniowej przerwie teraz czekam na 2 i nic....:/ miałam stosunek w dni w którym powinnam wziasc tabletke z nastepnego opakowania ale wtedy przestałam brac tabletki . bylo to 2 dni po okresie...jakie jest prawdopodibienstwo, że jestem w ciązy? Ile działają jeszcze tabletki po ich odstawieniu? proszę o odpowiedz i pozdrawiam:*

witam aja mam taki problem iż pół roku brałam nowanette ale przestałam teraz bo bolal mnie brzuch i wrócilismy z chlopakiem do prezerwatyw.po odstawieniu pojawiło sie w 4 dniu przerwy krwawienie dzis mija tydz jak niebiore tabletek i zastanawiam sie jak teraz jest z ma płodnośćia brzuch mnie nie boli wydzielina jest prawie nieobecna taka sama jak zazywałam jeszcze tabletki i dodam,że miałam 2 stosunki bez prezerwatywy ,ale chłopak nie spuscił sie do mnie jednak mysle o tym ,że może to kropelkowanie moglo być boje sie ,że moglam zajść w ciaze wkoncu po tabsach szybko powraca okres?więc za ile może pojawic sie okres ten normalny ajesli już by go niebyło to mimo ,że chłopak sie do mnie niespuscił mogłam zajsc w ciążę?

Dziewczyny widzę, że wiele z nas boryka się z podobnym problemem tuż po odstawieniu tabletek!! Mam do waj jednak pytanie: jak wyglądały wasze cykle zanim zaczęłyście stosować antykoncepcję?? Ja zawsze miałam je strasznie nieregularne (także bezowulacyjne) i dlatego lekarz zapisał mi tabletki (po prostu chciałam wiedziec kiedy będę mieć krwawienie bo tak to było na zasadzie :nie znasz dnia ani godziny). Moje cykle przed braniem tabletek trwały nawet do 70 dni a usg wskazywało, ze endiometrium jest takie, ze okres byc powinien. No i teraz po 3 latach brania tabletek odstawiłam je, bo chcemy mieć dziecko....i teraz nie wiem co robic narazie to mój pierwszy cylk bez tabletek (33dzień) nie dość że nie ma krwawienia to ja wogóle nie mam zadnych objawów które mogłyby wskazywać, ze krwawienia nadejdzie.....Dziewczyny co robic? iść do lekarza po pomoc czy narazie cierpliwie czekac? a jesli tak to ile czekac?? nie wiem czy skoro zawsze miałam problem z cyklami to czy teraz jest szansa że bedzie normalnie? prosze o odpowiedz!

23 dzien a ja dostalam juz okres:(

ja mam taka sytuacje ze od wczoraj boli mnie brzuch jak na okres ale wczoraj mialam jedynie leciutko rozowawy sluz, dzis kolo poludnia splynelo troche krewki,ale malusko jakby ktos wlal mala lyzeczke, po zmianie podpaski minelo juz troche i jest czysta nie wiem co teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!brac tabl anty dzis wieczorem czy nadal czekac na cos obfitszego??? nie mialam tak raczej nigdy jak juz to od razu normalne krwawienie a akurat teraz musialo sie

widze agna20 ze prawie w tym samym czasie odstawiliśmy tabletki ja mam 34 dzień od ostatniego cyklu, i narazie nic:( a też chce mieć dzidziusia:(pozdrawiam i trzymam kciuki

kurcze,ja tez sie boje,byl stosunek przerywany po odstawieniu tabsow, bralam je okolo 2lat, stosunek przypadal na 14dzien -czyli kiedy zaczyna sie owulacja, czekam na okres,mam nadzieje,ze nie zaszlam w ciaze,bo to bylby juz kompletny pech, 10lat kochania sie ,raz prezerwatywa raz przerywany i nie ma dzidziusia,ale juz mam taka schize,ze nie wiem

Ewa ja juz sama nie wiem co robic.....po przeczytaniu tego forum zamiast ulgi poczułam strach.....niby wiele dziewczyn tak ma, ale ja się boje.... Skoro wcześniej miałam cykle bezowulacyjne to co mam teraz zrobic? czekać rok czy takowe się pojawią?? do tego czasu zwariuje, chcemy mieć dziecko, a ja wiedzac o moich problemach bardzo się boje, ze nie będę mogła go mieć...dziewczyny piszą to o środkach wywołujacych owulacje, pan doktor cos mi o tym wspominał, ale nie wiem po jakim czasie po ilu cyklach bez owulacji powinnam się zgłosić do niego po pomoc??? pozdrawiam

Ewa ja juz sama nie wiem co robic.....po przeczytaniu tego forum zamiast ulgi poczułam strach.....niby wiele dziewczyn tak ma, ale ja się boje.... Skoro wcześniej miałam cykle bezowulacyjne to co mam teraz zrobic? czekać rok czy takowe się pojawią?? do tego czasu zwariuje, chcemy mieć dziecko, a ja wiedzac o moich problemach bardzo się boje, ze nie będę mogła go mieć...dziewczyny piszą to o środkach wywołujacych owulacje, pan doktor cos mi o tym wspominał, ale nie wiem po jakim czasie po ilu cyklach bez owulacji powinnam się zgłosić do niego po pomoc??? pozdrawiam

ja odstawiłam tabletki i powinnam dostać dzisiaj mam nadzieje że dostanę ...choć czytając ten post boje się że będę na niego długo czekać tak jak inne kobitki brałam yasmin przez 1,5 roku , na początku ok potem straszna suchość , humorki, płaczliwość, zawroty gowy, osłabienie ,migrenowe bóle głowy, ciągle mnie mdliło więc podstanowiłam z tym skończyć jeśli nie dostanę okresu w ciągu najbliższego tygodnia idę do lekarza ... nie chcę czekać Bóg wie ile...

agna 20 poczekaj, u mnie właśnie pojawił się okres a też sie balam bo mi i mojemu mężowi też bardzo żależy na tym żeby mieć dziecko myśle że trzeba poczekać. wszystko sie wyreguluje i wróci do normy. najważniejsze to poczekać myśle ze niema sensu odrazu pchać sie w następne tabletki tym razem wywołujące owulację pozdrawiam

dzięki ewa! Powiedziałam sobie, że narazie przestaje myśleć o tym że cykl wciąż jest długi i bez owulacji, oraz o tym, jak bardzo zależy nam na dziecku....Wizytę u lekarza też narazie odkładam....Najwcześniej wybiorę się do niego po nowym roku....podejrzewam ze bede wtedy w najlepszym wypadku w trakcie 3 cyklu...... Narazie postaram się spokojnie czekac....szczególnie, że za tydzień nasz ślub i nie ma się co stresować i smutać tylko trzeba się cieszyc :)

dzięki ewa! Powiedziałam sobie, że narazie przestaje myśleć o tym że cykl wciąż jest długi i bez owulacji, oraz o tym, jak bardzo zależy nam na dziecku....Wizytę u lekarza też narazie odkładam....Najwcześniej wybiorę się do niego po nowym roku....podejrzewam ze bede wtedy w najlepszym wypadku w trakcie 3 cyklu...... Narazie postaram się spokojnie czekac....szczególnie, że za tydzień nasz ślub i nie ma się co stresować i smutać tylko trzeba się cieszyc :)

hej..w maju odstawiłam tabletki Harmonet...Okres dostawał do września w miarę regularnie...Teraz czekam i sama w końcu nie wiem...3tygodnie temu dostałam niby okres tzn.trwał 5dni ale był bardzo słabusieńki..tydzień temu sytuacja się powtórzyła...do tego bolą mnie trochę sutki..boje się że jestem w ciąży a nie mam odwagi zrobić test..pomóżcie..

nie boj sie testu to najszybsze rozwiazanie zeby dowiedziec sie co jest grane!!!! ja odstawilam tabletki w zeszlym miesiacu i dalej czekam na okres, tez sie strasznie martwilam, caly czas w nerwach ale zrobilam test i odrazu mi kamien z serca spadl!!!!!! No ale dalej czekam!!!!!

ja dostalam prawie idealnie ksiazkowo...ale bol przy okresie byl tak silny ze postanowilam ze jak nie chce miec dziecka to bede nadal je brac:/

oj dziewczyny ..co ja bym dała za okres .. przeczytałam całe forum! i widzie ze bardzo dużo dziewczyn ma tak jak ja a w sumie większość.. tabletki brałam 8 miesięcy.odstawiłam[okres po odstawieniu byl normalnie] póżniej następny dostałam juz po 14 dniach ! ..teraz spóźnia mi się 4 dni.. w czasie tego cyklu były stosunki ale z gumką sie nigdy nic nie stało..a był tez jeden przerywany.. teraz od jakiś 2 dni boli mnie brzuch..zaczynam sobie wkręcać ze moge być w ciąży ..jak myślicie jest jaka możliwość? PROSZE NAPISZCIE CO O TYM SĄDZICIE.. test zrobie dopiero za kilka dni żeby był wiarygodny ..

Ja też przestałam brać tabletki i okres spóźnia mi się z 4 dni, dodam ,że uprawiałam seks bez zabezpieczenia 8 dnia cyklu. Myślicie ,że jest możliwośc zajścia w ciąże? pomocy

Ja też przestałam brać tabletki i okres spóźnia mi się z 4 dni, dodam ,że uprawiałam seks bez zabezpieczenia 8 dnia cyklu. Myślicie ,że jest możliwośc zajścia w ciąże? pomocy

tak karolina taka mozliwośc istnieje!

8 dnia cyklu moglas juz miec sluz owulacyjny...ale spokojnie, bo stres opoznia okres

Hej! ja też planuje odstawić tabletki, dzisiaj biorę ostatnią. brałam przez rok Novynette. Mam nadzieje, że będzie dobrze, trochę się boję po przeczytaniu tego forum!! czy wszystkie tak ciężko przez to przechodzą?? Pozdrawiam dziewczyny!!

Miaszkam z chłopakiem od 3 miesięcy i tak myśle ze to nie jest za odpowiedni czas na odstawienie ale boję się że pózniej będe miała wieksze problem z zajściem w ciążę, a bardzo chcem miec dzieci ale tak dopiero za rok zaczniemy sie starac.