Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

Czesć ;) Zajrzę pózniej, bo narazie to pisze umowy, umowy , i rozwiązania umów, i wypowiedzenia i takie tam :O Nie mam czasu nawet przeczytać co tam u was :O Jedynie moje oko zarejstrowało jakies kłopoty u ANI , kochana co się dzieje ?????? pozdrawiam ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż w ramach pobudzenia porewolucyjnego robi mi obiad...a ja strajkuję.... W pracy padły serwery i amba.... Już widzę komentarze szefostwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wykazuje natomiast chęci sprzątania, ja mam to w nosie....więc....on będzie sprzątał. Ciężkie dni brudu przede mną. aż się boję, że nie dam rady (mam skrzywienie charakterologiczne i jestem pedantką)..... Celi, on po prostu \"przegiął pałkę\" i cytuję tu bardzo nobliwego nieżyjącego już polskiego socjologa:P(wypowiedź o koledze po fachu) więc...nie ma zlituj......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No już jestem ;) w końcu obrobiłąm się na dzisiaj ;) Ka odpuść sobie tego typu tematy , bo wrzodów się nabawisz z nerwów ;) Ani ;) , oj wiesz ten typ tak ma :O , mój też zawsze znajduje wymówkę, żeby nic nie ogarnąć nawet na swym biurku :O i powiem ci szczerze , że jak wchodzę do komputerowego to mnie mdli, i dopóki mój nie wyjażdża słuzbowo na kilka dni to sobie w tym swoim bałaganie pracuje, a ja udaję, że jest oki :O, ale jak tylko zamyka drzwi za sobą (jak wyjeżdża na dłuzej niż pół dnia) to ja odrazu biegnę z segregatorami, ścierkami i koszem na zużyte notaki :P I tez mnie czasami cholera bierze jak mój ma zryw do porządków jak leniwiec, ale już wolę sama to zrobić niż żyć w syfie !! Co prawda pewnych rzeczy po nim nie sprzątam, no i jak misiu mój zaczyna tonąć w dokumentach to robi porzadki, ale jakie do tego zawsze czyni przygotowania to ho ho ho :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D naetw psychicznie musi się do tego nastawić :D:D:D:D:D:D:D:D , ale ja nic,zero reakcji, zero pomocy i nawet zero krytyki ;) Natomiast sam grzecznie porzadkuje swoje ubrankai nie muszę biegac po domu z jego skarpetkami :P, kiedys biedak zapomniał gdzie stoi kosz na brudną bielznę , to mu za kare włożyłam brudny sweterek do szafy z czystymi rzeczami , od tamtej pory a btyło to 3 lata temu pamięta, gdzie stoi kosz :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D No i czasami nawet wstawi pranie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku ;) kochany olej fochy siostry :P udawaj , ze cię to nieobchodzi, a J delikatnie powierć dziurę w brzuchu za jej zachowanie, ale jej samej odpuść ;) nie daj jej satysfakcji, ze cię to boli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj ja rozpoczynam dzien na kafe miłego dnia wszystkim!! i duuuzo usmiechu!! łooo ale mgła!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, sorry że wczoraj nie skończyłam pisac ale właśnie nadjechał J. i nie chciałam żeby zaglądał mi przez ramię jak się Wam wyżalam na jego siostrę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana z siostrą mojego mam takie przekrety i przykrości że nawet sobie nie wyobrażasz... zaczęłam to olewać i ja też. dodałam że dopóki mnie nie przeprosi za zachowanie ma nie przychodzic do nas gdy ja jestem( czyli zawsze) bo mnie denerwuje a mnie potrzeba spokoju... ale bambinko kopie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec Tobie groszku radze to samo...olewaj ile możesz ją..poporostu szkoda nerwów i ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyjka dziewczyny 🖐️ Ale z Was ranne ptaszki;) Ranne, nie poranione :D Próbujcie dystansować się trochę jeśli chodzi o rodzinki waszych. Oni myślą co myślą i mają takie prawo, a Wy wiecie swoje. Pewnie, że przyjemnie jest, kiedy wszyscy się lubią i spędzają rodzinne święta w miłej atmosferze, ale przecież początek budowania Waszych dobrych relacji z nimi, a początki bywają trudne. Myślcie optymistycznie i dajcie czas czasowi. Buziaki przesyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Postaram się zaraz naskrobać Wam zbiorówkę o moim księciuniu. pozatym ze ziwewam jak i wczoraj jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el.ch
witajcie? Czyżby temat się juz zmienił? weszłam bo zobaczyłam"on sie rozwodzi...." a tu tylko początek o rozwodzie...a może i nie, ale 155 stron jak przeczytam, to akurat do świąt mi zejdzie, więc wolę zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie :) jesteśmy w temacie ;) On się rozwodzi, albo już rozwiódł, albo nawet już się ożenił ponownie :D My tu wszystkie drugozwiązkowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elch,będziesz miała przekrój wydarzeń..... Jakaś niedospana jestem.....💤 A T-shirt mojego znów nie trafił do kubła z praniem.....:( No cóż, pożyjemy, zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszło. Garnierka - a omawiałaś ze swoim te sprawy o których Ci pisałam? załatwiacie coś? Daj znać na emilka. Ninke, Tobie juz odpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, krótko piszę, bo na zachowanie mojego już słów mi brak. Jak coś pozytywnego będzie to wolę napisać. Pozdrawiam Was. A może macie jakiś fajny przepis na sałatkę? bo mi coś pomysłu brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
non to ja \"pierwszozwiązkowa\" nie mam czego tu szukać. pozdrawiam i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke, wysłałam Ci w emilku przepis na sałatkę. Moze się przyda. A pozatym zaraz napiszę zbiorówkę do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie... mam taki dylemacik. pisałam juz yenny,... przyjechał mój kolega z niemiec- zaprasza mnie na kawe dzis o 15 ... isc czy nie? niby bzdura ale łukasz jest cholernie o niego zazdrosny bo on chcial w chwili naszego kryzysu mnie \"zdobyć\" moje serce zdobyć...no i kocha sie we mnie pomimo ciąży , szanuje to..ale łukasza za te moje łzy nie...wiec jak sie z nim spotkalam dostawalam kwiaty zawsze no i...wiem ze gdybym poszła łukasza to wkurzy.. spytam go chyba...chmmm...ale poco dodatkowe stresy? jeju niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zwracam honor. I Ani, i Tobie Groszku. Nie zauważyłam tej ikonki, zawsze robiłam 😴 Garnierka, hmmmmmmmmmmmmm, też bym miała problem, mój to zazdrośnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierka.......dla świętego spokoju nie iść. Może dla Ciebie to nic , takie zwykłe spotkanie się z kolegą ale Twój jeśli jest podobny do mojego to zrobi awanture. Niepotrzebne gadanie bedzie , nerwy. Ja to się już przekonuje ,że szczerość wcale nie popłaca i lepiej coś przemilczeć niż powiedzieć i słuchać z tego powodu pretensje , które są zupełnie bezpodstawne. Tylko z kolei jak się nie mówi to sobie myślę,że coś jest nie tak jak sie pewne spotkania, rozmowy, smsy ukrywa. Okropne co się nie zrobi to źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierka, myslę jak Ninke. Choć to niesprawiedliwe, to oni niestety tak mają, nie rozumieją pewnych spraw. A jak jeszcze ten kolega to twój wielbiciel... To moze być nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i moja mama tez tak mówi... jejku i tak jeden kolega co z ag\\nglii przyjezdza tołukasz toleruje moje odbieranie go z lotniska( całe raz) tak wiec moze nie bede dolewac oliwy do ognia i tak mamy niespokojnie po co miedzy nami mącić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garnierka, po co komplikować sobie życie:( Lepiej łagodzić konflikty.... WWracam do roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jestem wielka jak nikt ..........udało mi sie zablowkowac dostep do konta mojego słonka ........ moge go odblokowac wiem jak i znam dane tylko jest mały szkopuł nie mam męskiego głosu i troche trudno udawac że jest się facetem .............miła pani powiedziała że tylko własciciel konta moze odblokować biorąc pod uwage że jest w Indiach to może byc ciekawe hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×