Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

ada nie umrzesz.mnie ostatnio bolal zolądek cały tydzień i teraz minęlo.dziś troche juz mnie lapal ta cholerna N ale ją olałam i czuje sie ok.jutro wizyta u lekarza.mam nadzieje ze nie bedzie duzo ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sie bije jutra pewnie rano znow dsostane mega dola i schizy po koszmarnej nocce:( w dodatku znow bede sama i bez celu.......... Wy przynajmniej w wiekszosci macie jakies zajecia,prace,szkole,dzieci, a ja nie mam sie czym zajac tylko sie nakrecam i pogarszam swoj stan we wtorek ide na rozmowe o prace...... musze sie jakos zmobilizowac do tego allegro,bo mam naprawde duzociuchow Ewciu dziekuje za piosenke i przepisy oraz cieple slowa! pozostalym dziewczynom tez bardzo dziekuje!:) niektore z Was tez boja sie jutra....musimy cos z ta cholera zrobic nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia dzięki za piosenke jest piękna i podnosi na duchu ,aż łzy cisną się do oczu ty to potrafisz z ludżmi gadać .Czy ty nie jesteś psychologiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu wszystkie śpia ?? no ładnie ładnie ,a ja tu sama jak sierotka ale trudno poczekam na was ,pospijcie sobie jeszcze kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyn ki, o kasiula wstalas tak wczesnie hih, mnie przez ta zmiane czasu jakos zmoglo na dłuzej w wyrku. och dzis koleny dzien, jade za chwile z samochodem do mechanika, co prawda prawko odbioeram w czwartwk dopiero ale to blisko wiec nikt mie tu nie szczxapi chyba co hihi:D:D poza tym musze dzis troszke popracoiwac, bo moj szef dzwonil i prosil o cos tam, wiec dzien spedze przy telefonie i kompie. kaisula jak zdroweczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze to ja zmykam teraz na jakas chwilke, szykowac sie do wyjscia, ale bede dzis jeszcze, buziaczki, nie martwcie sie kochane, dzis jest kolejny wspanialy dzien, za ktory trzeba dziekowac bogom:)!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dlugo mnie u was nie bylo. Pewnie juz o mnie zapomnialyscie.. chciałam wam powiedziec ze juz uporałam sie ze swoim problemem. Nie tak do konca jeszcze, tak w 100%, ale juz sobie swietnie radze;) przestałam miec ataki po tym jak odebrałam swoje wyniki badan i wyszło ze jestem zdrowa jak ryba. Wmówiłam sobie ze naprawde nic mi nie jest i nie ma sie czym przejmowac. Juz od jakiegos czasu bez problemu jezdze autobusami, czuje sie dobrze:) staram sie nad sobą pracowac zeby było jeszcze lepiej. trzeba głęboko wierzyc w siebie i w to ze wszystko sie uda;) pozdrawiam was dziewczyny i zycze sukcesów w walce z nerwicą. Niech bliscy będą dla was wsparciem bo wtedy jest o niebo łatwiej poradzic sobie ze wszystkim:) 🌼 dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki , chciałąm się z Wami podzielić swoimi spostrzeżeniami. Niedawno miałam mocny nawrót nerwicy, osiągnęłam dno. Przeszłam przez wszystkie możliwe objawy , od kołatania , po zawroty głowy , problemy gastryczne, zaburzenia widzenia, swędzenie skóry itd.Zaczęłam unikać wyjścia z domu i tu wzięła mnie totalna rozpacz, bo to było to , co do tej pory mnie relaksowało. Zaczęłam żreć mega ilości magnezu i witaminy b complex. Widzę ,żę mój stan się poprawia, mogę spać, wychodze na dwór. co prawda do doskonałości mi jeszcze dużo brakuje , ale doskonale to już chyba nigdy nie będzie. mam jeszcze pytanko - czy miała może z Was któraś problem z piekącym językiem? Piecze mnie od kilku dni i nie wiem , czy to grzyb , czy coś innego ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja nerwico trzeba nam wieecj takich wpisow! :D gratuluje! :) czyli jesli sie chce to mozn! dodalo mi to otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku, praca nad takimi atakami jest trudna. Sama wiem po sobie. Czasami zle sie czuje....ale staram sie wtedy czyms zająć---czytam gazety, duzo rozmawiamz ludzmi.........staram sie nie myslec o tym co sie w danym momencie ze mną dzieje. to pomaga. na początku było ciężko bo mi jakos nie szło, ale z dnia na dzien jest coraz lepiej. Widze to.:) ulzyło mi bo juz zaczynałam miec naprawde powazny problem z dojazdami do pracy autobusem, przeciez mój chłopak nie bedzie mnie wiecznie woził. Teraz radze sobie sama. i zyczę wam tego samego!!!!! 👄 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Nerwuski :D Na razie nie mogę pisać bo właśnie pędzę ....... sok z czarnych winogron :D mąż mi wieczorem od znajomych przytarmosił i teraz pół dnia spędze w ...kuchni . Będę pozniej ...:D Netko a w pracy też nie możesz odebrać tych pps-ów ? Agatko wysyłam na Twoją pocztę i wychodzi że masz zapełnioną skrzynkę ..a chciałam Tobie tez podesłać piosenkę i takie tam uściskiwania :D Aniołku kochany takie jest życie jesteśmy tu tylko chwilkę i tak nam SZEF to życie zaplanował ,dlatego trzeba żyć i cieszyć się każdą chwilką ,nawet jak nerwica chce nad nami zapanować ... Ale to jest TYLKO nerwiczka ! a my sie tego nie przestraszymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia jak to jest niby mnie nic nie boli czuje się w miare a nie wyjde z domu.Tak sobie myśle ludzie są po różnych paskudnych chorobach i chodzą po świecie a ja nie wyjdę .,bo nie i już .Ty jesteś mądra kobieta wytłumacz mi to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko ..sierotka nie jesteś masz blizniaczkę od duszy :D Nawet jak nikogo tu nie ma .... to juz nie jesteś Sama ! Adusia gdybym mogła być psychologiem to bym wszystko poświęciła żeby ratować takie wrażliwe istoty ..żeby nikt już nigdy na to nie cierpiał ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczkins gratuluje prawka ja zdawałam półtora roku temu i był to dla mnie silny stres .Zdawałam cztery razy i już straciłam nadzieje i zdałam .To było w czerwcu zeszłego roku jak zdałam tak się trzęsłam ,że nie mogłam się uspokoić.W lipcu miałam pierwszy atak czasami myśle ,że to wszystko przez te prawko ,że straciłam za dużo nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efka wielkie dzięki za wszystko !!! prześle Tobie zdjęcie pewnej osóbki która w momentach dla mnie ciezkich była mi podporą i jest to taka wrazliwa duszyczka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nerwico cieszę się ,że tak ci dobrze idzie tak trzymać.Powiedz jakie wyniki robiłaś może jak ja zrobie je znowu to troche mnie odpuści.Gorzej jak wyjda złe wtedy będzie jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lojka co do języka ja tak miałam .Język jest mocno unerwiony i to dlatego.Pamietam raz miałam i bóle w piersi i zawroty głowy byłam pewna ,że to zawał.Póżniej kilka razy zdarzało mi się ,że język mnie piekł jakby mi pieprzu ktoś nasypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adusia bo my boimy się zę nie damy rady ,że jak wyjdziemy to na pewno musi nas coś dopaść ... Tak bardzo się boimy tych objawów ,nie mamy poczucia własnej siły ..ale to tylko tak się nam wydaje ,bo jak nie myślimy o tym ze trzeba wyjść to wychodzimy i nic się nie dzieje a jak tylko sobie planujesz wyjście to jest natłok myśli a co teraz się stanie ? czy wytrzymam ? chyba już mnie bierze .... i tak myślimy ,chociaż bardzo pragniemy żeby wszystko było dobrze...My troszeczkę się poddałyśmy boimy się walki bo uważamy siebie za słabe kobiety. Pisałaś że musiałaś odebrać dzieci ..musiałaś ! i poszłaś było zle ..ale poszłaś bo musiałaś. My stale coś musimy ,bo jak mamy wybór to rezygnujemy i wolimy zadręczać się niż przechodzić następny atak paniki i lęku. Adusia masz psa wyjdz z nim teraz kawałek za swoją bramke ...jak ktoś Ciebie zobaczy to pomyśli że pies spowrotem zaciągnął Cię do domu... Ja tak robiłam ..ale teraz nie mam na kim trenować wyjść...siedzę sobie sama ...byłam dziś w piwnicy spotkałam dozorce i pogadałam sobie z nim ...pózniej sąsiadka prosiła żebym jej zakupy wniosła ..to musiałam lecieć przed klatkę żeby pomóc . Gdybym myślała że mam zejść to bym nie poszła ...ale tak robie to bez myślnie :D Spróbuj z psiną ...może Uda Ci się ! będę trzymała kciuki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie polatałam sobie ..znów piwnica bo za mało butelek przyniosłam i drugi raz byłam listę podpisać na ...śmietniku :D dziś to jakiś rekord pobije z wyjściem z domu :D i juz tak sobie myśle zaczełam tak biegać od ..poniedziałku moze cały tydzień będę miała taki ..latający :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wrocilam bylam z mojim boyem samocodem za miastem ( sluzbowo) ale ŚWIAT JEST PIĘKNY!!! PIĘKNY!!! drzewa kolorowe! liscie lezace slonko, czyste niebo! i choc zle sie czuje, to ciesze sie ze z nim pojechałam :D świat jest sliczny i nie warto siedzic w domu! bo tracimy wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smażę mięso kapustke i ziemniaczki do tego,.taki raczej zwyczajny ten obiadek .A ty ryż z czym ???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×