Roczne urwiski 2004

Jonka - budujecie dom? :D

Przyznam ,że Jonko mam ten sam dylemat -brak miejsca na zmywarkę i brak kasy choć jest to mniejszy problem zawsze idzie wziąć na raty ;) Adi się mnie pytał kiedyś gdzi bym ją wstawiła :) A ja mu na to że zamiast zlewu :)

Oczywiście z tym domem to były gorzkie żarty ;) :O Na razie musimy spłacic kredyt za to mieszkanie, zostało nam jeszcze 21 lat ;) A nawet jakbysmy mieli kase na rozpoczęcie budowy to wieki trwałoby, zanimbysmy osiągnęli porozumienie co do lokalizacji ;) Loli - dobry pomysł z tym zlewem, ale niestety w zmywarce nie da się obrć truskaweczek ;) Zlew musi jednak być ;) Ale zmywarkę mozna wstawić po zlew :)

Martynka dziś na szczęście nie kaszle, podczytałam kilka stron wcześniej, co robiły Loli i Karolina jak Maluchy były chore i kupiłam syrop prawoślazowy. Martynce nie bardzo on podchodzi, ale pije 3 łyżeczki dziennie. Do tego witaminy, rosołek i jakos leci. A przed chwilą zaczęła gadać przez sen \"kika, kika!\" czyli woła kotka, zajrzałam do niej, ale śpi dalej :D

no wlasnie powiedzcie mi prosze co to jest ten syrop prawoslazowy... ja go nigdy nie kupowalam, podaje malemu jedynie witaminki i wapno...

Hej Kupujesz w aptece, niedrogą buteleczkę, w której jest syrop z wyciągiem z korzenia prawoślazu. Ma działanie łagodzące podrażnienia w gardle i jamie ustnej. Niby od 3-go roku zycia, bo zawiera alkohol, ale lekarze go przepisują nawet roczniakom, więc mozna dawać :)

Syropek prawoślazowy przepisują nawet niemowlakom . Wiola miała 4 mies jak go jej podawałam.

Posilam się tuńczykiem w oleju ... Teraz zjem całą puchę sama ,a potem mi niedobrze :-0

O, widzisz, każdego dnia człowiek się nowości dowiaduje ;)

A ja przed chwilą wciągnęłam trzy bułki z majonezem :( Znowu będę wieczorem narzekać, że gruba jestem ;)

Jeszcze nie dawałam Martusi syropku. Nawet nie wiem czy by wypiła. Obym nie musiała się o tym przekonywać.

Jonka myślisz ,że nie powinni go jej przepisać jak miała kilka miesięcy? Każdy lekarz mówi co innego... Mnie powiedziano ,że to jedyny który można podawać tak wcześnie bo nie zawiera alkoholu...?

Ojej, dziewczyny, bułeczka, majonez, tuńczyk - wszystko co lubię :) mniam

Na pewno jeszcze dłuuuugo nie będziesz musiała! :D zresztą, taki syropek to takie ziółka w cukrze ;)

Jonka majenozu,musztardy,chrzanu i wielu innych rzeczy nie trawię ;) więc mam graniczony jadłospis :) Calą rodzinę to dziwi ,że taka jestem inna ;)

Ninko, jeszcze trochę, pójdziesz do domku, przytulisz Martusię, wyciagniesz sobie z lodówki puszkę tuńczyka i słoik majonezu i.... Weekend!!!! :D

Loli, to Ty się ciesz!!! Ten majonez kiedyś spowoduje, że będę wyglądać jak moja ciocia Joasia, po której mam imię - przed śmiercią ważyła 200 kilo, przy wzroście 150 cm :O Ale np nie lubie tuńczyka w oleju - wole w wodzie ;)

Witajcie :) Mam dzis podły humor :( Wczoraj źle się czułam a dziś złe nowiny i tak w kółko

No i muszę się zbierać :( Przerwa mineła, słodkie \"mama!\" dobiegło z pokoju...

Cześc Karolina, szkoda, że sie mijamy :( Napisz szybko, co słychać???

Karolina - co się stało? :O

Jonko - mam wrażenie, że mnie unikasz? ;)

Powiedz to Martynie ;)

Oj, nie moge na razie o tym mówić, a juz na pewno nie na forum :O Jak się zbiorę z odwaga to Wam może powiem

Karolina - to nie ciekawość, ale chęć rzucenia jakiejś rady. Trzymaj się ciepło, a ja lece do królewny :) Cześć dziewczyny

Karolina, trzymaj się i jestesmy z Toba!!! Z Maksem wszystko dobrze??

Pa, Ninko!!! Miłego weekendu!

Karolina, czemu zamilkłaś? Bo ja wyłączam się juz naprawdę, muszę dać jeść Martynie, bo chodzi i woła am am :O Wiecznie głodna... ;) Na razie, buziaki!!!

Dzięki dziewczyny Musiałam cos sprawdzić. Z Maksem i Karolkiem wszystko w pożadku, chodzi o moje sprawy

No co jest? Gdzie zniknęłyście wszystkie? Przestraszyłyście, że pecha na Was sprowadzę?