Krwawienie w ciąży

hej dziewczyny! Mozecie mi doradzic jak dlugo trzeba zazywac Luteine 50 podjezykowa??? jestem w 3mc ciazy, biore Lutiny od 3 tyg.ciazy, a zazywalam ja bo poronilam kilka mies. temu, wiec teraz chcialam sie ta Luteina zabezpieczyc, ale niemam pojecia jak dlugo ja zazywac? Na opakowaniu pisze 18-20 tydzien,ale wiem tez ze zadlugo niepowinno sie ich brac.Prosze o pomoc! Pozdrawiam! Kamila

wiem,ze powinnam porozmawiac z lekarzem,ale to nie takie proste, bo mieszkam w Anglii i chodze tylko do angielskiego lekarza, a oni tu zadnych lekow w ciazy nie uwazaja.A Luteine 50 biore bez ich wiedzy od pl lekarza z Londynu, z ktorym niemam juz kontaktu, wiec jesli ktoras z Was brala, to napiszcie do kirdy bralyscie- do ktorego miesiaca. Dzieki Pozdrawiam

witam:) kiedyś często tu pisałam i od czasu do czasu jeszcze zaglądam. kamila070707 to ty dałaś kiedyś namiar na polskiego gina w londynie i co się z nim stało?? już nie przyjmuje w londynie??

kamila070707: gratuluję fasolki:) pamiętam jak pisałaś o poronieniu.

opinia od położnej:" luteina to progesteron, w zasadzie od 20 tygodnia funkcje produkcji progesteronu przejmuje łożysko i w ulotkach jest napisane że bierze się ją do 20 tygodnia. Jeżeli jednak lekarz zaleci brać dalej - wszystko już zależy od jego wskazań, czasem trzeba brać aż do samego porodu." ja na twoim miejscu brałabym dłużej niż do 20 tygodnia. jeśli masz do niej dostęp to bierz. lepiej dmuchać na zimne niż poźniej żałować.

do magdakate hej tak to ja - poronilam w lutym,a teraz z nowu sie udalo i mamy nadzieje,ze szczesliwie sie zakonczy. Ten ginekolog w Londynie przyjmuje,ale mam do niego 2 godz. drogi i niebardzo mi tam jechac. Dzwonilam do niego zapytac, czy brac Luteine 50 i powiedzial,ze tak, ale wiesz troche sie krepuje tak dzwonic i pytac, zwlaszcza zadarmo. Ale za 2 tyg.jedziemy do Polski to mysle,ze tam przejde sie do lekarza i wtedy bede wiedziec do kiedy brac, bo na ulotce faktycznie pisze :zazywac do 18-20 tyg.ciazy, ja chce je brac tylko dla Naszego malenstwa, ale tez mam juz ich dosyc, bo one sa pod jezyk i jak je zarzywam to mi jest strasznie niedobrze. Nawet jak o nich pomysle, to ...ble Ale dowiem sie w Polsce jak dlugo je brac. A co u Ciebie???? Pozdrawiam goraco!!

kamila070707: ja też byłam w polsce i lekarz dał mi encorton tabletki do łykania. teoretycznie powinnam nadal je brać ale już jestem w 32tc więc już bliżej końca niż początku:)

a u mnie?! pomału do końca:) ostatnio nawet byłam na porodówce bo moja położna stwierdziła że już zaczełam rodzić. a co najlepsze to dokonała takiego stwierdzenia po rozmowie telefonicznej( cała angielska służba zdrowia) :) łóżeczko i wózek już czekają na mojego synka, ubranka też gotowe czekam tylko na kilka drobiazgów z polski m.in. kosmetyki bo tutaj nie ma wyboru:( a ty gdzie mieszkasz w tej anglii??

do Kamila220579, hej jestem w 12 tyg.ciazy w czwartek mam pierwszy scan po nim bede wiedziec czy wszystko ok, ale czuje sie dobrze wiec mysle pozytywnie. Od ok 3 tyg.(bo wtedy sie dowiedzialam,ze jestem w ciazy) biore Luteine 50 chce byc zabezpieczona. A ty jak sie czujesz? Do Magdakate! Ciesze sie,ze u Ciebie wszytsko ok i wide, ze imie dla synka tez juz jest :-) Ja mieszkam w Coxheath hrabstwo Kent, kolo miasta Maidstone, a ty? Pozdrawiam goraco! Milego weekendu, wypoczywaj!

ja mieszkam w cambridgeschire w okolicach Ely.

kamila070707: trzymam kciuki żeby scan pokazał że wszystko jest ok:) myśl pozytywnie:) życzę wszystkim dziewczynom szczęśliwego spotkania z dzieciaczkami:)

Czesc dziewczynki. jestem w 14tym tyg ciazy i dzis w nocy dostalam krwotoku.Pojechalam odrazu do szpitala tam gin po zrobieniu mi usg stwierdzil ze z dzidzia jest wszystko oki. Nie potrafil jednak stwierdzic od czego dostalam krwotoku. Odeslal mnie do domu i kazal lezec w lozku i nic nie robic.Nawet mi zadnych lekow ni przepisal dopiero jak zadzwonilam do mojego lekarza prowadzacego to kazal mi brac DUPHASTON 2x1 i nastepny poniedzialek przyjsc do kontroli.To moja 2 ciaza i do dnia dzisiejszego bylo wszystko dobrze a pierwsz przeiegala jak z obrazka-zero dolegliwosci szybki porod i zdrowy malusze.Zastanawia mnie to dlaczego na pogotowiu nie przebadali mnie doklanie i nie znalezli przyczyny krwotoku.Czy jak sie nie placi za wizyte to juz maja cie gdzies w tych czaach????

ja nie wiem czy trzeba zapłacić żeby być lepiej potraktowanym. ale kiedy byłam jeszcze w polsce miałam takie samo wrażenie jak poszłam na izbę i niestety skończyło się wtedy poronieniem ale co by było gdyby zbadali mnie dokładnie?? nigdy się tego nie dowiem:( za to tutaj to najgorsze jest to że ciążę traktuja jak coś normalnego i nie badają dokładnie. ja na izbie czekałam 6 godzin na lekarza. zresztą chyba wcześniej o tym pisałam więc ogólnie wszędzie jest masakra:(

prosze o pomoc! 2 lipca miałam inseminacje po 14 dniach zrobilam test wyszedl negatywny okres nie przychodzil wiec 24 lipca tj piatek zrobilam hcg dodam ze przez caly ten czas mialam brunatne plamienia i caly czas bolal mnie brzuch hcg wyszlo 34.5 i dzisiaj zaczelam krwawic i wylecial ze mnie bardzo duzy skrzep i brzuch przestal mnie bolec jutro ide powtorzyc hcg co sie dzieje?

Nie mam pojecianosi od czego mozesz miec takie krwawienia. Troche malo wynosi u ciebie wynik beta hcg. Ja na twoim miejscu poszlabym do gina ale on w tak wczesnej ciazy i tak nie jest w stanie stwierdzic czy to bylo poronienie czy co innego. Jedynie drugi test na beta hcg wykryje czy jestes w ciazy czy nie a na usg widac pecherzyk dopiero jak hcg wynosi 1500 wczesniej zaden gin nic nie stwierdzi.

WITAM PANIE :( OTÓŻ MA PROBLEM JESTEM W PAITYM TYGODNIU CIAZY LEKARZ STWIERDZIŁ ZE PŁÓD JEST ZA MAŁY MA OK 4,5 MM I WIDZIAŁ KREW NA SCIANCE MACICY POWIEDZIAŁ ZE CIAZA JEST ZAGROZONA :( CO O TYM SADZICIE

Ja na twoim miejscu poszlabym po porade do innego lekarza i zobaczyla co ci powie na ten temat.

Witam wszystkich serdecznie. pomóżcie mi bo już nie wiem co mam mysleć. Prawdopodobnie jestem w ciąży, prawdopodobnie ponieważ lekarze nie potrafią jej stwierdzić bo jest za wczesna. Robiłam 3 testy które pokazały mi pozytywny wynik. ostatnią miesiączkę miałam 17 czerwca. Moa wizyta u Ginekologo wyglądała tak że prawdopodobnie jestem w 5 tyg. ciązy ale nie potrafią mi tego określić ponieważ ciąża jest za mała i że niby macica ułożyła sie do łożyska. Dostałam skierowanie na HCG które mi wyszło 60 mUl/ml. i Dupasthon bo pojawiły mi się plamienia. Przestraszyłam sie byłam w szpitalu lekarz powiedział bedzie co ma być musimy czekać i zwiększył dawkę leku po czym kazał mi leżeć w domu. Teraz jestem w 7 tyg. ciąży nadal mam plamienia biore leki i nadal nikt nie potrafi mi powiedzieć czy jestem w ciąży. To wszystko jest takie pokręcone ja sama tego nie rozumiem. Może któraś z was miała podobną sytuacje. Pomóżcie proszę.

słuchaj - idź prywatnie na usg - w 7 tygodniu musi być juz widoczne serduszko i lekarz musi stwierdzić, cz jestes w ciąży nie ma na co czekac - po co masz sie stresowac??? nie chce cie straszyc- ale ten czas to juz jest ostateczny na stwierdzenie ciąży...

ja tez mialam krwawieni-lekki krwotok,(8tc)pare dni temu.Moj gin powiedzial,ze peklo mi naczynie krwionosne na szyjce macicy.i ze to sie czasem zadarza,jak macica rosnie.Z baby na szczescie tez wszystko ok... moze u tych kobiet,ktorym nie wyjasniono dlaczego krwawily,przyczyna byla podobna-peknie ta zylka:)

Tylko że ja chodzę prywatnie do najlepszego lekarza w mieście w poniedziałek mam wizytę może się w końcu coś wyjaśni

Hej Jestem już po wizycie na której okazało sie że nie jestem w ciąży . Ale nadal jestem zaniepokojona bo skoro nie jestem w niej to skąd testy ciążowe i test beta HCG pokazuje że w niej jestem.? i wszystkie posiadam objawy nudnosci, wymioty, moje piersi sie strasznie zmieniły. Nie jestem lekarzem ale na USG które dostałam od doktór widzę coś podobnego do ciąży. Jestem załamana z mężem zgłupieliśmy już całkiem. Poradźcie coś tym bardziej że zdjęcia usg 2 ktore mam wskazują na ciąze.

Hey, przykro mowic, ale moze bylas ciazy. Podobno bywaly przypadki samoistnego poronienia. Ja poronilam nie wiedzac o tym, gdyz nie mialam zadnych objawow, dopiero na usg stwierdzono, ze plod od tygodnia jest martwy. Ale poziom hormonow "ciazowych" mialam wysoki do 4 tygodni po zbiegu...Moze stad Twoje pozytywne testy ciazowe. Po tamtym poronieniu dwukrotnie bylam pewna ze jestem w ciazy, mialam nawet objawy: nudnosci itd, ale okazywalo sie, ze to moja glowa mi je podpowiada. Teraz tez mam objawy, ale na szczescie nie jest to juz wytwor mojej wyobrazni:). Pozdrawiam.

wiem że jest możliwość że poroniłam, ale czy wtedy nie powinno nie wiem boleć albo coś bo ja żadnych takich objawów nie miałam plamię delikatnie do tej pory ale bez żadnych skrzepów ani bólu.

Rozne to bywa, jak juz wczesniej wspomnialam ja nie wiedzialam ze poronilam, nic mnie nie bolalo i nie mialam krwawienia. Bolala mnie jedynie glowa.

zaczełam krwawić poszłam do lekarza i dostałam skierowanie do szpitala. Zrobiono mi USG i nie wykryto żadnej ciąży. Ciąza w moczu prawie nie wykrywalna Beta HCG spadło z 60 na 26 czy to znaczy że poroniłam i się sama oczyściłam dalej plamie. Pomóżcie prosze

z tego co piszesz to jest bardzo duże prawdopodobieństwo że poroniłaś:(

Czesc wszystkim. Ostatnia miesiaczke mialam 1 czerwca, potem dwa testy pozytywne,teraz jest to 8 tydzien, i zaczely sie zmartwienia,od tygodnia mam krwawienia-niewielkie.Lekarz skierowal mnie na USG wczesnej ciazy, na ktorej nie znalazl zarodka, puzniej badanie krwi potwierdzilo ze ciaza istnieje ale HCG niskie bo 255, dzisiaj badanie krwi powturzono jutro wyniki. Moze powinnam udac sie do polskiego lekarza zeby przepisal chormony(dodam ze mieszkam w Londynie) Prosze was o opinie, jestem zalamana.

zaczekałabym najpierw na wyniki bo jeśli spadnie pozion hormonów to polski gin nic nie pomoże:(

Witam dziewczyny ..Na poczatku ciazy do 9 tygodnia bylam w UK zaczelam krwawic to byl 6 tydzien...krwawienie bylo srednie ale pojechalam do szpitala...okazalo sie ze to krwawienie z nadzerki...z dzidzia bylo ok...natomiast teraz jak bylam na patologi ciazy z powodow boli brzucha lezala ze mna plamoaca dziew czyna 5-6 tc beta rosla ale ciaza niestety byla pusta:( musiala miec lyzeczkowanie...Nigdy do konca nie wiadomo skad krwawienia...oraz co moga oznaczac zawsze lepiej jechac do szpitala.Pozdrawiam