UWAGAtu wklejać najlepsze/ulubione teksty zacnych podszywaczy-zakładam kolekcję

będąc zajebiście napalony na okropnie podniecający odbyt kozy mojej sąsiadki czym prędzej pobiegłem na dworzec wschodni w w-wie gdzie wystwiłem nabrzmiałą fujarę do obciągnięcia grubej mery co ją opuścił bezdomny kloszard poszukiwany za ubliżanie prezydentowi RP.

Chcialbym kupic te majtki, zwlaszcza czarne, koronkowe. Mam troche nasrane w glowie i lubie przebierac sie za batmana lub zorro. Majtki zakladam na glowe, a jako peleryny, uzywam pantalonow mojej sasiadki, ktora podarowala mi je z radoscia, poniewaz teraz ma lekka nadwage i przytyla z 200 do 250 kg i juz sie na nia nie mieszcza. Czasem zakladam bezowe damskie majtki na glowe i udaje żbika. Pedzelki na uszach, typowe dla tego zwierzecia, zrobilem z wasow i siersci z ogona, kota mojej drugiej sasiadki, pani Jozefiny

Z wyrazem najwyższego podniecenia na mojej efektownej twarzy przypominającej do złudzenia Ciemną Stronę Księżyca, zdejmuję drżącymi rękami przepocone majtki i w tempie Roberta Korzeniowskiego za najlepszych lat wchodzę na Giewont by umieścić tam kamień węgielny pod sklep z pinezkami, który zamierzam tam otworzyć już w 2045 roku.

przylepiam sobie do czoła znaczek pocztowy i biegnę z rozpostartymi rękami udając list lotniczy

wczoraj kupiłem sobie nową książkę kucharską o rybach i owocach morza. twoja @@@a przypomina małżę św. jakuba.

Na moje urodziny, które- ślepy los tak chcial- wypadają zawsze w niedzielę wielkanocną (mimo iż są to święta ruchome), dostaję wielki koszyczek wielkanocny, który po brzegi wypchany jest moim ulubionym frykasem: odchodami arizońskiej myszy kaktusowej. :-D

wcale nie jesteś zwariowana... jesteś zwykła kurew przydrożna jestem szczerbatą i garbatą ku‏rwą z zezem rozbieżnym- wszyscy na mnie plują i wytykaja palcami. Potrzebuje ostrych tekstów by sie bronić

Czy myślicie że moja mama dlatego założyła rajstopy, bo może jest w ciąży z osobnikiem pozaziemskiej cywilizacji i nosi w sobie OBCEGO? Podobno takie formy życia potrzebują dużo ciepła? Mama czasem rozmawia z Delmą, ale ja myśle że ona raczej rozmawia właśnie z tym OBCYM

nacieram krocze elektrolitem z akumulatora Centra, po czym onanizuje sie pod fotki Antoniego Macierewicza

Tak naprawdę jestem specjalistką od produkcji sera topionego metodą waginalną, stojąc w pożyczonych dresach pani Jagody sprzedawczyni ze sklepu żelaznego - na stoisku z kapiszonami i wędzonym sznurkiem od stringów kurtyzan pracujących w Malezyjskich portach rybackich. Niedawno ukończyłam kurs wizażu szuflad w komodach z płyty pażdzierzowo-pilsńiowej, na którym to poznałam przystojnego kierownika magazynu paszowego. Ów mężczyzna wręczył mi worek paszy przennej wzbogacanej witaminą D, i mielonymi włosami łonowymi chinek zmarłych za czasów cesarza Mi-Cjen na znak nieskrywanej sympatii do moich pięknie kręconych, szarych warg sromowych które prasuję systematycznie od dnia wystapienia u mnie objawów wzdęcia leczonych nalewką ze stróżyn z szarego mydła.

spotykam sie z kotami dachowcami i opowiadam im o moich problemach gastrycznych popierdując przy tym melodie Trubadurów

czasem stukam młotkiem w kaloryfer by sąsiedzi myśleli, ze jest właśnie u mnie ten przystojny polski hydraulik

14:48 Grzybiarz Po weekendzie ostrego seksu z dziewczyna, dostalem kiedys grzyba na fiucie .. Objawy byly ostre i bardzo nieprzyjemne... Piecznie, obzrek , a potem chdozenie skory ... Pare posmarowan clotrimazolem, zalatwilo sprawe ... Po tym weekendzie, ona tez dostala objawow i musiala uzyc jakis globulek ... Przestudiowalem wtedy temat, i okazuje sie ze kazdy z nas, obojga plci, ma w/na sobie pewna ilosc sporow /komorek grzybowych/drozdzakowych... W normalnych warnkach sa one pod kontrola i w rownowadze z innymi mikroorgaznizmami i naszym ukladem odpornosiowycm. Chemia, mydla, tabletki anty, stres, a czasem nawet ostry seks, moga te rownowage zaburzyc i wtedy jeden mikroorganizm zaczyna "szalec .... nie panikujcie ludzie i nie czytajcie artykulow, ktorych "wagi" nawet nie-potraficie zrozumiec 14:57 Enrico Spermi Nie raz, nie dwa zeszła mi skóra i nadal nic nie pomogło. Spróbuję jeszcze tego clotrimazolum. Może tym razem się uda. 15:47 sikun U mnie grzybica przejawia się szczególnie. Mam nagłe ataki melancholii, zostawiam resztki odchodów na parapecie i nucę piosenki prodigy. Ale z drugiej strony wysięki ropne nie marnuje się. Dodaję je do herbaty. 15:49 Enrico Spermi Kupa gówna z przewagą kupy z ciebie sikunie. » Odpowiedz na ten temat

robię wielkie spaghetti z węży ogrodowych a potem ostro drażnię swoje sutki goglami narciarskimi

wbiegam do zatłoczonego tramwaju i naglę krzyczę z obłędem w oczach "Allach akbar!"

z apetytem jem zmrożone gówna dinozaurów z wykopalisk nieopodal Nowosybirska

Kiedy tylko opadną poranne mgły, okrywam się maskującą skórą ze zwyrodniałego żubra-mutanta i wczołguję się na szczyt Kasprowego Wierchu, gdzie czytam swojemu odbytowi najnowsze wieści z rubryki towarzyskiej "Życia na Gorąco".

W nabożnym skupieniu i z absolutnym, bezgranicznym przekonaniem o słuszności swego postępowania, wkładam swą mosznę w torbę foliową z Biedronki, umocowuję gumką recepturką i wybiegam na patio domu spokojnej starości w Radziejowicach, wyobrażając sobie że jestem północnokoreańską rakietą balistyczną

Czasem podkradam synowi plastikowy pistolet, zakładam na głowę ręcznik i przylepiam sobie do podbródka włosy łonowe mojej siostry - wtedy czuję się jak Bin Laden

wiedziony odwiecznym instynktem wkładam sobie w odbyt gaśnicę pianową po czym idę spokojnie spać

Wspinam się na iglicę kościoła mariackiego w Gdańsku po czym popierdując radośnie wyobrażam sobie iż jestem poważnym i dostojnym trębaczem wygrywającym cogodzinny hejnał

codziennie okolo godziny 15 czaje sie przy smietniku,a nastepnie wyskakuje na mojego sasiada Remigiusza Podolnego, lat 78, ktory raz dziennie nachyla sie przy kontenerze, by porzadnie sie wyprykac i pobudzam moja lechtunie ocierajac sie komplusywnie o jego kosciste posladki, przyobleczone w marynarskie szorty

Z całkowitym spokojem na mojej twarzy, pokrytej bliznami od uderzeń grdyki zestresowanego marabuta, czołgam się potajemnie w kierunku latarni morskiej w Rozewiu by tam masturbować się przepoconą czapką bosmana.

Nie mając żadnych dylematów natury moralnej... 09:13 zdesperowany podszywacz ...i bez mrugnięcia powieką, umieszczam na swoich lędźwiach tytanową blachę z kratą a następnie odcinam sobie stopy piłą spalinową Husqarna. Do kikutów przymocowuję obrotowe kółka i jadę śmiało główną ulicą Koluszek udając zbiegły z łódzkiej Hypernovej wózek na zakupy. Rolę depozytu na monetę 1 lub 2 zł pełni oczywiście mój odbyt.

W konwulsjach wesołości wepchnęłam sobie w odbyt po kolei wszystkie kamienie domino z szuflady mojego małoletniego brata, szczególny dreszcz rozkoszy odczuwając przy umieszczaniu tamże kamienia o wartości zero/zero zwanego potocznie "mydłem". Zanim popadłam w omdlały niebyt zdążyłam nacisnąć na telefonie klawisz "redial" dzięki czemu uzyskałam połączenie ze znaną toruńską rozgłośnią radiową.

Sztywniejąc z rozkoszy jak stara kura, tarzam się ekstatycznie w suszonym majeranku i strzelajac palcami od nóg w rytm hymnu jugosłowiańskiego wsłuchuję się w refren piosenki Mieczysława Fogga "To ostatnia niedziela" przeprowadzając przy tym analizę wskazań sejsmografów z Singapuru z ostatniego tygodnia.

Często myślę o tej sprawie. Dlaczego np: ja, osoba na poziomie - która przeczytała wszystkie dzieła Cortazara oraz "Pieska przydrożnego" Miłosza, osoba która wie co to jest "idiosynkrazja" i "koagulacja", wreszcie osoba która zna nazwy stolic wszystkich państw europejskich... otóż dlaczego wieczorami zakładam na twarz wyliniałą skórę kapibary i udaję się na stację kolejową Rzeszów Staroniwa, by tam ssać lubieżnie w ustach spocone majtki pracowników torowych PKP? Zezwierzęcenie czy po prostu deliryczna i hipnotyczna przenośnia, ha? Jak myślicie?

Mój pierwszy raz miał miejsce blisko stacj Rzeszów-Staroniwa, ehhhhhhhhhhhhhhhh było cudownie a ona była 4 lata starsza

tylko że jak dochodziła to w jakimś skurczu walnęła mnie ogonem w jaja, to nie było miłe :-o

mimo wszystko jednak najbardziej lubie wecowanie mojego brązowego otworu przez moich czarnych przyjaciół z plemienia Tutsi choć tymi wielkoludami z Hutu tez nie gardzę