Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

witam :) tiki - strasznie mi przykro, nawet nie wiem co Ci napisać bo nic mi nie przychodzi do głowy :( ale skoro lekarz powiedział że tak się często zdaża, to napewno jak spróbujecie następnym razem to wszystko będzie dobrze, i będzie mała \"dupka\" ;) a teraz tak jak pisze ewa, zadbaj o siebie jeszcze bardziej. wszystko będzie dobrze, zobaczysz. spróbujecie za jakiś czas znowu, i ani się obejrzysz a będziesz pchać wózek po parku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, dawno sie nie odzywalam,ale czyatm was codziennie, widze,ze nasz topik znowu odzywa, brakowalo mi tego,ze tu takie pustki pabowaly... u mnie duzo sie dzialo, znalezlismy super mieszkanie do kupienia,ale niestety problem z kredytem sie pojawil i nic ztego, bylam zalamana, w pracy tak sobie, zaczyna sie dziac coraz gorzej i czasami jest nie do zniesienia, staralismy sie o maluszka i przez 3 miesiace nic z tego nie wychodzilo, wiec dalam sobie spokoj, co ma byc, to bedzie... stwierdzilismy z moim kochaniem, ze musimy cos zmienic w naszym zyciu i podjelismy decyzje, ze w przyszlym tygodniu bedziemy zalatwiac formalnosci,aby otworzyc wlasna firme, to tylko da szanse na mieszkanie, na normalne zycie, moj maz pracuje po 12 godzin dziennie i co z tego ma - szef obiecal,ze da mu umowe na czas nieokreslony, jak cos tam zrobi... biedak sie staral dniami i nocami praca, a ten sie teraz .... rozmysli, a co nie wolno mu? w koncu jets szefem.... tiki, fajnie,ze jestes.... myslalam o tobie... ja bylam na etapie,ze czekajac na @ myslalam,ze moze... malenstwo rosnie, a jak 2 przychodzila, to wielkie rozczarowanie, az nie chce myslec, co ty przezylas... dobrze,ze jakos sie trzymasz.. tzreba wierzyc,ze bedzie dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!! Dobrze, że już wróciłaś do nas na dobre tiki. 🌻 Ciekawe jak tam wi ona też miała problemy ze swoimi maluszkami. Narazie uciekam kuknę później ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak własnie taki mam plan - zająć sie maksymalnie sobą! Nie pale juz na dobre i zaczynam zdrowe od i wracam znów do aerobiku:) dużo czytam i szukam na ten temat - troche to uspokaja a troche przeraża. Wczorajsza kontrolna wizyta przyniosła dobre wieści - wszystko jest w jak najlepszym pożądku - zadnych badan gin mi nie zaleciła ale ja chyba zrobie toxo choc nie wiem czy to teraz ma sens, bo przeciez juz po zabiegu mogłam złapac. przez 3 mce ma robic naprawde pożądne mierzenie temperaturi i obserwacje śluzu - musze wykonac 3 prawidłowe wykresy i wtedy będziemy działać dalej z pania gin - cieszy mnie to przeogromnie, że wkoncu znalazłam dobrego ginekologa - młoda kobietka- jest bardzo sympatyczna, odpowiada na wszystkie moje pytania, wszystko tłumaczy i to ona robiła mi zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki nie ma to jak dobry ginekolog. Ja na szczęście od samego początku trafiłam na takiego. W naszym małym miasteczku jest takich lekarzy od grona. Niestety dobrą opinią cieszy się tylko dwóch. Jak poszłam do niego po raz pierwszy (w życiu) nie mialam pojęcia czy jest dobrym lekażem o tym dowiedziałam się z czasem. Może nie jest bardzo rozmowny ale odpowie na wszystkie pytania i wytłumaczy. Ale jego anielski spokuj i cichy tryb życia onieśmiela niesamowicie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki nic ci nie napiszę. Nie mam słów Dziewczyny przpraszam że w sam środek tej dyskusji wyskoczę z takim pytaniem, ale jak coś to wyślę jeszcze raz. Czy dostałyście ode mnie wczoraj zdjęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko nie wiem czy mnie brałaś pod uwagę ale ja też nie dostałam. Jeżeli mogę prosić to będę \"dwięczna\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na swoim gin strasznie sie zawiodłam, przycią w uja i wciskał mi przez 10 minut (nie dając dojść do słowa), że musiałam źle brać tabletki skoro zaszłam w ciążę- KRETYN!!! Mimo iz od wizyty minął prawie tydzień to na samą myśl o tej wizycie dostaje trzęsawki. A teraz szukam nowego dr, już mam namiar na rewelacyjnego specjalistę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha... Ja nie wiem dziewczyny, czy to nasz tryb życia, czy środowisko, czy stres, czy coś jeszcze innego wpływa na to, że tak ciężko teraz zajść w ciążę i ją utrzymać. Przeraża mnie trochę to, co będzie, kiedy my sie zaczniemy starać o dzidzię. Chyba już gdzieś podświadomie przygotowuję się na to, co was spotkało, i to też mnie przeraża. Bo jak mam zajść i donosić ciążę, kiedy liczę się z tym, że w każdej chwili mogę ją stracić? Kurde ten świat się powywracał do góry nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łatwiej jest wpaść 15-sto latce i donosić ciążę, oraz urodzić zdrowe dziecko, paląc pijąc i Bóg wie co jeszcze innego robiąc...i gdzie tu sprawiedliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewo - wysłałam Ci maila. agatko - nie dostałam zdjęć. Tak świat wywrócił się do góry nogami. To jakas straszna rzeczywistość. To spotyka tak wiele kobiet. Dlatego teraz tym bardziej jestem pewna,że chce dziecka teraz, jak najszybciej, bo jak uznam, że jest odpowiedni moment materialny (choc taki chyba nigdy nie nastapi) czy jakis inny to natura powie NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej zapomniałam o wi - wi Tobie również gorąco dziękuje za zdjęcia na których widnieje śliczna, szczęsliwa para młoda :) sorki, ze z taki poslizgiem ale ja chyba jeszcze przez 2 tygodnie bede odpowiadać na maile ktore poprzychodziły jak byłam na zwolnieniu - nadal dostep do netu mam tylko w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki kochana witaj! powiem ci tylko tyle że jesteś bardzo dzielna i tak trzymaj.Nie wiem czy ci to już mówiłam ale moje dwie koleżanki to dotknęło.Jedna miała identyczną sytuację jak ty i ostatnio byliśmy na chrzcie jej maleństwa.Zobaczysz że u ciebie też będzie dobrze:).Druga moja koleżanka miała gorsza sytuację (tak myśle),jej dzidziusiowi przestało bić serduszko w 9mc przez niedbałość czy niewiedze jej ginekologa. Trzymaj się... agatko ja też nie mam zjęć,o ile do mnie wysyłałaś...knobi3@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysyłałam a raczej wysyłam bo wrzuciłam 6 dosyć dużych do kilkudziesięciu odbiorców także jeszcze trochę poczekacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, dziękuję za zdjęcia. Ślicznie na nich wyglądacie, a po Tobie to najbardziej widac jaka byłaś szczęśliwa. Cały czas uśmiech na twarzy.Jak będą zdjęcia od fotografa, to tez poprosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nobi - 9 mieciąc ciąży! to dopiero musi być tragedia, to jest dopiero trauma i jeśli to jeszcze z winy lekarza - poszłbym do sądu! Ja nie znam przyczyny i być może nigdy sie nie dowiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ewo - czytaj dokładnie :P chcecie klka fotek z wyjazdu w Tatry czy niekoniecznie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×