Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

witam dziewczynki!! ale pustki u nas totalne,czyzby wszyskie zaspały? u mnie za oknem ta wiosna jakaś zimowa jeszcze ,słoneczka nawet na receptę nie ma,ech! wiecie co ,czasem to mi rece opadają ......szkoda mówic na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ MONIŚ! A co takie kiepskie samopoczucie, czemu rączki odadają, cio? Iskierko, dzięki za fotki! widzę, że dzidziuś się już rezpechnął u Ciebie w brzuszku :-) ale tak na marginesie , \"przywaliłaś\" z tym tekstem, ze twój szwagier, czy ktoś tam zmarł na sepsę...jak można w takiej sytuacji tak napisać? ciut wyobraźni...ale się nie obrażaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
estelkoo witaj ,wysłałam ci maila ,przeczytaj dlaczego to mi rece opadły,dobrze,zę nie odpadły hi hi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, a ja w domku siedzę, nie poszłam do pracy, niech sie wali wszystko, boję się po inseminacji łazić chora a nic mi nie przechodzi, w końcu są ważniejsze rzeczy. Iskierka, dzięki za kciuki ale i tak nic z tej inseminacji nie będzie cześć Estelka, Monik :) Mi też ręce dzisiaj opadły Ana jak Julka, mma nadzieję, że z dnia na dzień jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ,ze opadanie naszych rąk to przejściowe! witaj foli ,dobrze ze siedzisz sobie w domku.trzeba dbać o siebie foli ja ciekawa jestem jaka by miał minke twój lekarz gdyby sie okazało ,ze inseminacja sie powiodła ,bo jak pamietam nie dał wam wielkich szans?czy by miał oczy szerokie tak jak mój gin?oj chciałabym to ujrzeć chciała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz monik, gdyby się udało to ja też mialabym takie oczy, bo czytałam dużo o inseminacji i żadne źródła nam nie dają szans z takimi wynikami - poniżej 1 mln ruchliwych ( dużo poniżej) więc napewno nie będę mieć żalu do niego :P Przynajmniej się nie nakręcam wcale a zaczyna się drugi tydzień po inseminacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym Monik jeden cud na kafe ostatnio chyba wyczerpał statystyki cudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki :) U mnie dzisiaj mroźno, ale słonecznie i tak jakoś pogodniej patrzę na to wszystko. Iskierko - witaj po długim czasie, cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządki i że się dobrze czujesz. Zaglądaj tu czesciej i opisuj jak przebiega twoja ciąża. :) Foli - dobrze, że zostałaś w domku, pokuruj się, może herbatka z lipy z miodem, malinowej nie próbuj, czytałam gdzieś, że może \"zaszkodzić\" w razie gdybyś jednak .... czego ci oczywiście bardzo zyczę. AnA - jak maleńka ? mam nadzieję, że coraz lepiej i że wy pomału dochodzicie do równowagi po tym stresie ? estelka, enigma, monik, eeee ... no tak - lecytynka by się przydała - no wszystkie babolki - 🌻 na miły początek dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czytałam o takich przpadkach na bocku. foli nie nakrecaj sie abcolutnie ,staraj sie chociaż powiedz a ty ewentualnie do in v kiedy będziesz sie przygotowywać?wiem ,ze chciałas podejsc w maju,ale wczesneij chyba jeszcze konsulatacja u lekarza .czy w czasie stymulacji musisz byzć cały czas tam na miejscu czy dopiero po transferze? bo na mój rozum przy mocniejszej stymulacji musi byc codzienny podglad pęcherzyków.a moze sie myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mysle tak foli mam nadzieje ,ze jak nieszczescia chodzą parami to i szczescia też a mam nadzieję ze nawet w większych grupkach .poza tym u nas przestój był wielki i mam nadzieję że teraz sie ruszy coś .po wrzesniowych ostatnich wiadomosciach od dziewczyn była taaaka wielka luka ,której mnie podczytujacej i amnesji nie uda sie załatać hej zabajonek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, dzięki Monik, w kwietniu jadę wszystko omówić a w maju isci (ale dopiero pod koniec maja bo tyle trwają przygotowania), gdybym mogła to podeszłabym w kwietniu już ale nie mogę bo muszę odpocząc po hormonach (brać loeki antykoncepcyjne) no i kredyt wziąć mały. Trzeba jeździć parę razy, chyba ktoś na bocianie pisał, ze 7 razy w sumie ale dokładnie jeszcze nie wiem. Trzeba robić badanie krwi często - estradiol, no i po transferze muszę zostać w hotelu bo nie mogę jechać samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, estelko ups moze zLe to napisałam....stan Julici stabilny, wiec wszystko jest i bedzie dobrze.....duzo zdrówka dla Julci❤️ normalnie sie przed chwilka załamałam......moja kolezanka która jest/była w cizay zachorowała na grype i lekarz przepisała jesj leki, wzieła i wczoraj znalazła sie w szpitalu , niestety poroniła w 10 tyg. ciązy......tak mi przykro, zaraz zbieram się do niej do szpitala...... fOLI wypoczywaj jak najwiecej....zdrówka zycze...... Monik GRATULACJE ❤️ Estelko przytyłam troche....idzie mi wszystko w brzuch tak jak widac na zdjeciach....zaraz Wam powysyłam nastepne zdjęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko - współczuję koleżance, co za konował ją załatwił ?? No chyba, ze ta tragedia jest następstwem grypy, wiem, ze niestety tak tez może się zdarzyć. Uważaj na siebie Iskierko. A na zdjęciach bardzo ładnie wyglądasz, normalnie świeżość z nich bije, serio. Widać, że dobrze ci w ciąży i sprawia ci ona wiele przyjemności :) Ja tam już nie mam wymogów, nawet jak będę się źle czuła, to nic. Oby tylko zajść, donosić i urodzić zdrowego bąbla. Nie ważne już czym to będzie okupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabajonek tylko ze ja jem jak głupia cały czas mnie ssie.....waze już 69 kg....słon ze mnie niezły bedzie hahahahahahaahah Ciąża to cos najpiekniejszego co mogł Bóg dac kobiecie❤️ zycze i Tobie szybkiego zafasolkowania......jak i równiez pozostałym kolezankom...... Normalnie przykre, dobrze ze ja nie zachorowałam .....ale pewnie znajac siebie i tak bym nic nie wziela...bałabym sie bardzo..... wysłałam kolejne zdjęcia przed chwilka, tylko sie gło smiejcie ze słonia hahahahahhaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Iskierko - też przez 3 mce żarłam jak głupia. A póxniej to sie uspokoiło. Ja też poproszę zdjęcia- asiulek74@tlen.pl Goniu od Ciebie też nic nie dostałam, buuuu. :( Moniczko- zapomniałas jeszcze o mnie po drodze- ja nowinke obwiesciłam w grudniu. :) Ale nie szkodzi- ważne, że maleństwo rośnie. :) I coś czuję, że kwiecień to będzie miesiącem takiego wysypu dobrych nowinek, że hoho. :D Oby się cała tabelka wykruszyła. :D Zabajonku- dotarły do Ciebie zdjęcia od dziewczyn , czy Ci wysyłać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej Asia ,a mnie sie cos porąbało ze paula i ty we wrześniu nam oznajmiłyście.ale jestem trąba !!!!jak talala trąba!!! nie mam nic na swoje usprawiedliweinie ale myślałam o tobie jako jesiennej nowinie ech,juz chyba nic nie bede mówić bo zaczynam bzdury pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane....Foli dobrze ze zostałaś w domciu, kuruj sie kochana...Hej Estelko, Zabajonku, Asiu, Monik, Iskierko dzięki za zdjątka ładnie wygladasz...Asiu poprosze o twoje zdjątka atena333@wp.pl....z Julką lepiej i dziękuje Wam wszystkim za troske, ma jakąs drobną onfekcje gardełka, ale lekrze mówią ze to nic groźnego, ja do szpitala chodze ale do Juli nie bo nie chce przynieś jej zarazków, wystarczy że rodzice przy niej są, zresztą nie moge sie doczekać aż wyjdzie ze szpitala, najważniejsze ze sytuacja opanowana i organy wew nie ucierpiały. Witam wszystkie piszące i czytające koleżanki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana to dobra wiadomość, szybko wróci do zdrowia. Kurcze takie małe dziecko a tyle wycierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie Foli, ja i tak sie bardzo o nią martwie choć podtrzymuje rodziców na duchu, bo to jest poważna choroba....rozmawiałam ze znajomym lekarzem który mówiła ze z tą chorobą nigdy nic nie wiadomo i to on odradził odwiedziny u małej bo nie pomożemy a mozemy zaszkodzić.....tak bardzo chciałabym zeby juz była zdrowa !!!! a jak Ty sie czujesz Foliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana- huuuura!!! Jak sie cieszę, że zagrożenie minęło. :D No no Iskierko- brzuszek to masz faktycznie spory, jak ten miesiąc. :) Dziewczyny, jak któraś ma to poproszę o zdjęcia Goni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam Monik- od razu trąba hihih. Po prostu roztargnienie ciążowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana czuję się teraz lepiej jak sobie leżę w domku a o 13.00 idę do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dziękuje, napisz do mnie prosze podalam wyżej e-mail, poprosze Twoje zdjątka, to ja odeśle CI piękne zdjątka Goni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze Foli, musisz teraz dbać o siebie żeby organizm był silny.....kuruj sie i odpoczywaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam :D Ana, to super, że mała wraca do zdrowia :) Kobietki, mogę prosić o zdjęcia? Nie dostałam ani od Asi, ani od Iskierki... Ja oczywiście też swoje obiecałam... Ech, muszę się zebrać i zrobić :) Iskierko, fajnie, że znowu się odezwałaś. No i to już właściwie 4 miesiąc :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusio rośnie, przynajmniej ja to czuję i widzę (95 cm) :D ale w dalszym ciągu jak założę marynarkę albo rozpinany sweterek, to się znajomi pytają, gdzie jest dzidzia :):):) Wczoraj był kiepściutki dzień, bo w poniedziałek się czymś strułam i wczoraj cały dzień mięta i suchy ryż... Dzisiaj juz lepiej, chociaż jeszcze nie do końca... No a w poniedziałek wizyta kolejna i \"podglądanie\" Juniorka :) Właśnie teraz fika, bo to jego pora :D Wczoraj \"przyszły\" już moje kocyki, wcześniej kupiłam rożek... Z ciuszkami stopuję, bo chyba większość już mam. Teraz szaleję i oglądam pościel i ręczniki :) Wiem, że jeszcze mam czas, ale co tam... Foli, kuruj się i mimo słabych wyników żołnierzyków dmuchaj kochana na zimne, bo kto wie... Może życie Cię zaskoczy. A po co później mieć do siebie pretensje, że się coś zaniedbało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia :) mam zdjęcia - promieniejesz :) i faktycznie - ciązy nie widać wcale a wcale :) Iskierko - dziękuję za życznenie w imieniu swoim i koleżanek, oczywiście zrobimy wszysko, by choć kawałek tych cudownych stanów spędzić razem, choć jedne będa już kończyły a drugie zaczynały , ale to nie wazne :) wiecie co? wypiłam dzisiaj jedną małą kawkę z jednej małej lyżeczki, rozcieńczona smietanką w płynie i tak mnie walnęlo, jakbym ze 4 mocne wydudniła. Oj, wiosna - szybciej, szybciej, bo przesilenie źle na mnie wpływa :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliczku- kuruj się i dbaj o siebie. Wiem, że szanse malutkie , ale nigdy ne mów nigdy. :) 🌻 Zdjęcia wysłałam- teraz Aniu czekamy na Ciebie. :) Ana- za chwilę powinien dojśc do Ciebie mail- bede wdzieczna za zdjęcia Goni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×