Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

Przepraszam, że tylko na chwilę, ale mamy sporo na głowie. U nas ogólnie w miarę dobrze. Niestety dowiedzieliśmy sie przypadkiem, że Kuba ma wadę serduszka, dość poważną, wymagającą co najmniej zabiegu. Dlatego teraz załatwiamy czym prędzej szpital i leczenie. Wklejam kilka zdjęć i pozdrawiam serdecznie Was wszystkie. 🌻❤️ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1440eca8f3d29ee3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0a1068b23a8f7688.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/682154544a542e3e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1bcd24977a18ef0f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f4e6a38dc822184.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f5955dc29339b425.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48239305ff5f96b8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6a41ac596041451.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMELKA jeszcze tak STRASZNIE nie jest staram sie siekiery w powietrzu nie wieszac bo jak pisalam dwa razy bylo tak ze maly zaczal plakac i wiem ze niestety ale trzeba sie wlasnie hamowac bo co mi z tego ze dam ulzyc swojej frustracji kosztem dziecka ktore chlonie cala atmosfere rodzinna jak gabka to nie ma sensu wiem ze to takie sa poczatki i nie ja pierwsza i nie ostatnia tylko moze niektorzy nie mowia o tym glosno to jest stres o zdrowie dziecka polus calodobowy obowiazek zmeczenie a mnie jeszcze to rozwala ze meczy mnie balagan u mnie zawsze wsio musialobyc poukladane a teraz gdy koty czasem fruwaja po panelach to ..... a ja zawsze mam takie szczesiecie ze gdy juz sobie odpuszcze lepiej pogadac z malym niz latac wokol niego z mopem to akurat wpadna znajomi z wizytka i obczajka po katach to tak widac ze masakra dlatego sie ciesze ze z malego oskrzelikami juz dobrze wiec bedziemy wybywac na sappcerki zeby nie pokisnac w chatynce tylko nie myslcie ze ja mam taki bajzel hihihihiiihihi !!!!!! no bo wlasnie bylismy dzis u dr i maly juz jest zdrowy ciesze sie bardzo na mysl wyjscia z domku CMOKASKI!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i zapomnialam napisac ze z malym tak dzis przysnelismy ze wstalismy za piec 11 a na 11.30 mielismy wizyte do dr cale szczesie ze maly spal przy cycu wiec nie byl glodny tylko skok w ubranka i pedem hihii a wczoraj spalismy do 11.30 to sie nazywa zgnilstwo w bialy dzien ale tak slodko sie spi z cukierkiem przy piersi rozbestwiam go troszke wiem ale czasem przyciaganie ziemskie jest silniejsze ode mnie nie da sie opisac tej sily sama fizyka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
!nadziejka! trzymam kciuki by wszystko przebieglo tak jak ma byc!!!!❤️🌼!!! Bedzie dobrze!!!! Dziweczyny jestem na chwilke ihhi bo wiecie jak to jest miec gosci w domku:):):) nie ma czasu na kompa!:):):) hiihhi BARDZO WAM DZIEKUJE ZA SLOWA OTUCHY!!!nAWET nie wiecie ile to dlamnie znaczy!!! dziekuje za dodanie mi wiary \"w siebie\" ze to nie moja wina !!! chyba zaczyna sie moze cos luzowac u Leii,bo jest w miare juz bardziej weselsza w cigu dnia--ok.nie zapeszam!!!:(:) ale co nadal ma to po kapieli to tak jak by dla niej byl szok!! w wodzie wszystko ok ale jak ja wyciagam to wrzask w nieboglosy!!! i musze na rekach nosic w reczniku troszke zaniczym ja ubiore bo s´trasznie placze i to raczej za kazdym razem,wszystko jest ok ale to jakos ciezko....zobaczymy:(:) bede starala sie czesto jej nie kapac.....tylko husteczkami ja przecierac......zobaczymy czy sie zmieni......ale juz jest z gorki jak pod......ale do zabkowania hiihihih na szczescie jeszcze daleko:):):):):):):) Pozdrawiam was goraco LUTOWECZKI!!!!!!!!! wpadne chyba dopiero po niedzieli -chrzcinach-ihihhi bo bedzie troche zamieszania:):):) ale na szczescie jedzonka nie przygotowywuje:):)!!!>JUPI>>> idziemy do chinczyka!!! i niech kazdy bierze co chce-buffet bedzie!!!!!!!!! i jak co to ja nie odpowiadam za jedzenie ihihhiihhiih:):):):):) a jak co to sobie po kucharzu restauracji poskarza hiih a nie na mnie!!:):):):):) ale wydaje mn sie ze bedzie bragada zadowolona:):):) nam tam smakuje:):):) ale kazdy ma inne kubeczki smakowe!!:):):) papapapapapappapa ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kersitn!!!! NIE TY JEDNA I NIE OSTATNIA!!!!!!! masz racje.ja cie dobrze rozumiem! to samo moze i nawet pare razy \"wiecej\" przechodzila ja przy Olivii,pierwszy babel w domu,chcesz byc dla niego i zanim zalapiesz caly dzien w jednosc to czasu troche mija!! a WSZYSTKICH NA raz nie uszczesliwisz!!!! pamietaj! ty jestes najwazniejsza!!!:):):) co do znajomych to znam to!!!!!!!!! najlepiej jak by sobie kartke wzieli ze soba i notowali co bylo nie tak i przy najblizszej okazji beda ci opowiadac:(:(:( ze no jednak nie lapiesz tego!!!!! ale kazdy tak zaczynal! nie ma perfekcjonistow za pierwszym razem! a i za drugim tez nie ma! ja przez ten tydzien to myslalam ze mnie szlag trafi!!!!! kaos! mala placze na okraglo,ja nie wyspana,maz jadl pizze mrozona!!!! rybe do piekarnika!ryz 2 minutowy do mikrowelli!!! i inne rzeczy \"MINUTOWE\" hiihih na szczescie mie mam jakiegos meza wrazliwego ze musi byc \"domowa\" kuchnia:):):):) Olivia jadla i je nadal obiady w przedszkolu a puznije z nami kolacyjke :):):) a ja??? zapominalam ze musze z WC skorzystac i mi sie przypominalo ze juz nie szlo inaczej:):): hiihihihihih ale co mnie cieszy,to po tym wieczorze co maz zostal z Lea i ona plakala to przy pytaniu do niego\" a co ja mam powiedziec jak ona tak przez caly dzien mi placze\"?-bo mowil ze ona caly czas mu placze i juz nie ma pomyslow co robic by byla spokojniejsza i nie plakala!!.. to wiecie co powiedzial...\"ZE CHodzil by do psychologa!!:):! i obiecal mi znikac na godziny z dziweczynkami bym miala troche czasu dla siebie!!!!!!!!!!!!!! moze dobry pomysl wyprobowac naszych mezow?! w ten sposob by zrozumieli ile to naprawde potrzebujemy czasu spokoju dla siebie..i ze wychowywanie dzieci to nie jest to ze one jedza i spa a ty sobie w domku siedzisz!!! hiihihih na moim zrobilo to wrazenie ihihihih chocoaz nie powiem ze mi nie pomaga,,,ale on widzial to lekko:):):) to teraz sie przekonal na wlasnej skorze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwku-ucieszylismy sie bardzo z tej dobrej wiadomosci:D,my to znaczy ja i moj maz,bo on tez odetchna z ulga. Buziele dla Natalki🌼🌼🌼 nadziejko- wszystko bedzie dobrze,twoj Kubus to silny i dzielny chlopak i dacie rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Nadziejko - trzymaj się! Wszystko będzie dobrze, mocno w to wierzę i trzymam za Was kciuki ❤️ Zuziu - miłej imprezy :D ;) DObry pomysł z tym Chińczykiem ;) Ale mój mąż to by chyba trupem padł, jakbym mu zaproponowała przyjęcie w restauracji ;) za które oczywiście miałby zapłacić, bo ja mało zarabiam :D A co do kłótni - jak Martynka była malutka to ja się zastanawiałam, co takiego widziałam w tym człowieku, że zrobiłam go ojcem mojego dziecka... Rozwód wisiał na włosku, choć wcale się nie kłócilićmy - oboje niestety dusimy w sobie pretensje, zamiast na bieżąco je rozpracowywać :O Ale burze minęły, a teraz ja jestem spokojniejsza, bardziej pewna siebie i nie dam sobą pomiatać, jak wcześniej. Jak mówię, tak ma być :D a on widzi, że nie ma co ze mną dyskutować i po prostu robi jak ja chcę. A potem się okazuje, że miałam rację i dobrze zrobił, że mnie posłuchał ;) Z biegiem czasu tak zmienia wersje, że w końcu \"okazuje\" się, że tak naprawdę to był jego pomysł... ;) faceci.... :classic_cool: Janek spokojny, właśnie śpi :) Wyskoczyły mu znowu jakieś dwie krostki na buzi, ale póki nie wymiotuje - nie przejmuję się :) Miłej niedzieli! :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JONKA rozwod moze nie wisi w powietrzu ale kryminal hihihi bo normalnie gdy cisnienie idzie mi w gore to sciskam patelnie w reku albo chowam szybko noze hihihi bo bo bo.......a ten mi powiedzial ze jestem dla niego po pAPierze toaletowym w hierarchii waznosci gdzies na ponad setnym miejscu hihihi dobrze ze chociaz dla malego jestem teraz ta NAJ wiec reszta nie ma znaczenia hihihi bleeee masz racje ci faceci a ja myslalam ze czaje niekiedy jak dizel na mrozie ale oni do dziecka musza dorosnac bo sami sa jak duuuuze dzieci i kazda kobitka z ktora rozmawiam potwierdza to coz dlatego to my rodzimy dzieci hihi a ja pochwalilam OLIEGO i ten mi jeszcze nie spi pedaluje w luzeczku przysypia to znow sie budzi wlaczy chlopak z powiekami ciekawe co lub kto okaze sie silniejsze bo smejemy sie ze gdyby mu dynamo podlaczyc to niezle pradu by nakrecil hi dziubol istny wulkan energiii i jestesmy na etapie ssania kciuka przed jedzieniem jestem zly o bgryza go do kosci a po jedzeniu a jest fuul obciamkuje je ze mlaska na caly dom z slinotokiem ze wsio mokre znajoma powiedziala mi ze on nie wie ze moze ta sline przelknac i prubuje ja sobie z buzi wyciagnac acha i ZUZANKA pielegniarka dziecieca powiedziala ze ten magiczny tydzien wzrostu to jescze 9tydz wiec wsio jeszcze przed nami bede pisac na beizaco dobry pomysl z ta knajpa my bedziemy chrzcic w Polsce 1 lipca i tez zamawiam obiadek i kawusie w knajpce juz kupilam swinke skarbonke bo nie chce mi sie za bardzo przy kuchni stac a nie wiem jescze jak maly zareaguje na zmiane klimatu i domku wiec.... buziale dobrej nocki!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze w koncu was przeczytam, kolki mamy mniejsze aleteraz dla odmiany kłopoty z kupkami i ich brakiemoraz oczkami masujemy je ale chyba beda przetykane kanaliki łzowe,juz mamsama przestrach w oczcah, mała uwielbia byc na rekach jak nie spi cały czas domaga sie noszenia, kregosłup mi wysiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u nas oki ;) malutka grzeczna-dziś od rana praktycznie cały czas śpi, mąż wrócił z pracy i śpią teraz razem :) pozniej wyciągnę leniuszków na jakiś spacerek ;) Chcąca wiem co czujesz-mój bratanek też miał ten zabieg przetykania kanalików łzowych bo nic nie pomagało ani masowanie ani kropelki zadne :( ale zabieg trwa 5 min i po kłopocie, więc nie martw się wszystko będzie dobrze ;) 🌻 my już mieliśmy na oku mieszkanie do wynajęcia-a mianowicie parter w domku jednorodzinnym...ehhh marzenie... duża kuchnia, dwa duze pokoje,kominek, duza łazienka z garderobą, garaz i pralnia-do tego kawałek własnego podworka.... dla mnie to idealna sprawa-bo mam psa jak pamiętacie i cięzki wózek którego nie trzeba by było juz tachac z 4 piętra.... no i wreszcie własny kąt... namiary na to mieszkanie dała nam znajoma mówiąc że facet który chce to wynająć chce 500zł plus w zime ogrzewanie gazowe-więc gdfzieś ze 300zł by doszło. no i wczoraj pojechaliśmy oglądać mieszkanie i okazało sie ze znajoma musiała go źle zrozumieć bo on chce 500zł dla siebie plus wszystkie opłaty, światło, woda no i otworzył nam rachunek za ogrzewanie za ostatnie dwa miesiące gdzie była ogrzewana tylko góra domu-rachunek wynosił ponad 800zł :O czyli 400zł za miesiąc gdzie przeciez nie było mrozów :O nie dalibyśmy rady finansowo z jednej wypłaty :( buuuu 😭 chyba całe życie będziemy mieszkać z moją mamą :O :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA!!!!!1 u nas prawnik na razie nie bedzie potrzebny hihi a tak to maly przestawil sobie dobe czyli teraz rano spi do ok 14 jest nietomny tzn kreci sie wybudzi na papu ale to takie ze pociagnie pare razy i klap jak pies Pluto ze moge go nosic smyrac zimna chusteczka przecierac jemu wsio jedno ze mozna halasowac i schabowe tluc i to go nie ruszy za to pochwalilam a teraz wieczorami marudzi do ok 22.30 bo nei moze zasnac i jest aktywny popoludniami DZIEWUSZKI czy wasze dzieciatka maja juz jakis staly rytm ze np mozecie powiedzic ze jutro o 12 bedzie jadla czy jadl bo ja narazie karmie na zawolanie co 2do 3h ale z dzis na jutro nic nie moge powiedziec i poradzcie jak go ustawic jezeli wam sie to udalo bo u nas co tydzien to inaczej a tak to piekna pogodynke mamy ze hej i mozna sobie milusko pospacerowac SIWUSS nie zrazaj sie!!!! napewno cos znajdziesz powodzonka!!!! narka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHCACA rozumiem cie doskonale nasz babel wczoraj meczyl kupke i bedny tak sie uplakal bo go brzusiu gniutl i mamusia musiala masowac busiu i tulic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ W końcu mam chwilke(jest u mnie teściowa, ktora rozpieszcza Niunkę - pierwszą wnusię , dzieki czemu odżywam!w końcu moge posprzatac dom itp. ladne mi odżycie zawsze cos do zrobienia ale naprawde brakowało mi szorowania podłóg cała ciaże sie byczyłam ze względow zdrowotnych no a teraz wiecie jak jest z czasem! Nadziejko - trzymam kciuki za Dzieciątko! Jonko - ale dobre z tym przejmowaniem Twoich pomysłow - mój husband taki sam ściągacz a jak się wypiera potem jeszcze i upiera że to on taki spryciarz:) Kirsten - bądxcie dla siebie dobrzy nawzajem z meżulem! U nas się poprawiło, staramy sie nie popadać w patologię. Zreszta teraz przyteściowej musze byc jak jagniatko bo broniłaby synka jak lwica:) Moja Niunia ma pleśniawki w buzi byliśmy juz u lekarza i muszę jej pedzlowa buźke w środku - nie wie co sie dzieje ale jest kochana robie to gazikiem na palcu a ona gryzie tego palucha jak cielaczek i ani pisnie a ponoc plesniawki są bolesne!!!Skąd się biora kto wie? Bałam sie że to jakies zaniedbanie moje ale lekarka wybiła mi to z głowy ... POzdrawiam i zycze zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejko❤️Ty nie wątp w Kube:),bo to Kuba:) Kerstin cuuudowny Olisiek,jejku jaki malutki słodziaczek w porownaniu z moim 7-kilowym szczesciem:)Cudny 👄 dla Oliego!!!! Amelko plesniawki tez przeszłam,żel daktarin ze 2-3 razy i po krzyku:D Kochane cała reszte Was całuje i pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja też słonecznie i ciepło pozdrawiam Was wszystkie :) Janek przejściowo znów wysypany i wymiotuje - zdecydowanie nie służą mu wędliny ze sklepu... Ale poza tym ok, wreszcie się wysypiam :D MAły idzie spać około 21-22, śpi do 3, potem przerwa na \"lanczyk\" i potem znów śpi, nawet do 7.00! Niestety - o 7 wstaje MArtynka (jak ma lepszy dzień, bo jak gorszy to wcześniej ;) ) Amelko - mi tez brakuje sprzatania... Ale jeszcze mi mąz nie pozwala - u nas sprzatanie wymaga opuszczenia lokalu przez dzieci, a tatuś nie bardzo lubi spędzać czas na placu zabaw :O W związku z tym - nadal ja wychodzę z dziećmi, a on sprząta... Janek rośnie, ubranka muszę mu zakładać na 68, a niektóre to nawet na 74 !!!!!! Waży około 6300g... Buziaki, niech Bobaski rosną zdrowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joneczko to moj Kuba musi byc ale \"nabity\" :D:D:D,bo przy wadze 7 kilo,miesiecy prawie 4, a ciuchy na 62,w porywach na 68 nosi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAsiu :) JAnek wygląda jak mała zmijka ;) Jest długi i chudy :) Martynka w jego wieku ważyla mniej, a wyglądała grubiej ;) Pozdrowionka dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joneczko nie jestes sama;-) moj Mati ma ok 6,500 i ciuszki na 68 od dwoch tyg nosi. Tez jest kolosik;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo widze ze nie tylko ja mam paczuszka w domu slodka kluseczka czuje to przy kazdy podnoszeniu a ubranka gdy kupuje to patrze na wielkosc bo co sklep to inna rozmiarowka jedni maja duuuuze 56 a inni male 68 i tu pjoblem hihi hejka a ja nie moglam wczoraj wejsc na forum buuuuuu!!!! AMELKA my tez staramy sie nie zachaczac o patologie po co sasiedzi maja wiedziec i wsio do okola ze docieramy sie w nowej sytuacji hihi bo to nie pierwsza i nie ostatnia wiemy w czym sa problemy i staramy sie je rozwiazywac jak ludzie rozmawiajac a nie tu cyt warczac i szczekajac na siebie poprostu nasz zwiazek przechodzi kolejny etap rozwoju i dalej dojzewa w koncu zmienily sie wzajemne oczekiwania i relacje z ty i ja na ty ja i ono i to ono jest na pierwszym miejscu i jego potrzeby goraco polecam wojne na poduszki na rozladowanie napiec bardzo pomaga i to ono ma dzis jakis zly humorek bo nie umiem za nim nadazyc mialczy i nie wie co chce chyba ten ukropek go tak meczy bo u nas trzeci dzien ponad 25st troszke parno ufffff KASIA dzieki caluski dla Kubusia CMOK CMOK!!!! moja funfela lubi bawic sie w takie fotki nasz aparacik pad;l niestey a do sklepu daleko sie wybrac jak na razie maly nie lubi zakupkow dziewuszki ktore chetnie chcialyby fotki mojego paczusia a nie wyslalam prosze o emaile na moj pod nickiem BUZIALE MAMUSKI!!!!!1 dziewuszki czy robilyscie juz jakies doswiadczenia z pampersami moj sie odparza pomimo ze zmieniam je tak czesto ze D nie zarobi na nie a teraz uzywam tych z ROSSMANA i jest tyci lepiej bynajmniej cena o pol mniejsza macie jakies rady>>??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ MAMUSKI Ja mam z kolei w domu Pyzę - zrobila się naprawde tłuścioszkiem, waży 5500 i nosi juz 68! Jest długachna zresztą urodziła się mając 57.No to mamy topikowy klub grubasków! Kirsten -JA uzywam tylko pampersów oryginalnych - ale moze rzeczywiście warto zacząć eksperymentować z innymi? JOneczko - współczuje Ci tych przepraw z alergią no i Malusiemu również...Mi w tym tygodniu tez lekarka kazała przejść na dietę( na której uważam że i tak juz byłam:) ze wzgledu na zielone kupki. U mnie w długi weekend zjazd rodziny męża -ciesze sie jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!!! AMELKA to rozdysponuj robotke co kto ma robic i juz obiadek raz dwa gotowy zarzadz samoobsluge bo przecieeez Ty zajmujesz sie skarbem co nieeee?????? a ja dzis sie z lekka zdzraznilam bo rozmawialam z dawna sasiadka i ta zasugerowala mi ze moj babel jest rozpieszczony i to w takim dziwnym tonie jakbym popelnila jakies przestepstwo ze robie sobie na przyyszlosc urwanie glowy gdy ja jej powiedzialam ze normalnie zajmuje sie nim caly dzien i sobie rozmawiamy i zwiedzamy mieszkanko i tulimy sie bo jej gdy byla mala to lezala calymi dniami i niby umiala zajac sie soba sama bo takie dziecko to ma eeac jesc i spac i lezec tylko ze nasza wspolna sasiadka wygadala sie ze czesto slyszala jej corcie gdy ta plakala czesto wlasnie bo ja malego przyzwyczaje do raczek nie rozumiem jak mozna dziecko same zostawic gdy ono ma np potrzebe bliskosci i przytulenia sie bo dopiero starsze powie nam mamo przytul mnie a taki zamarudzi sobie przeciez to maly czlowiek i on tez chce zeby ktos do niego pogadal a nie sterowac go jak jakis komp takie dzieci sa tez potem wyciszone emocjonalnie gdy ich potrzeby sa trafnie zaspokajane aaa moze napewno bede inaczej mowic przy drugim babyku gdy bede potrzebowac wiecej czasu ale na wybitny brak nie narzekam na pewno nie bedzie lzej wkoncu to nie jest praca na 8h i do domu tylko na cale zycie co nieeeee??????? albo wyprowadzcie mnie z bledu??!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Kristen-Oli słodziutki aniołek :) ❤️ co tam wogóle u was??? coś mało sie odzywacie ostatnio :( pewnie pogoda sprzyja długim spacerkom ;) My z Nati spędzamy całe dnie na dworku...wczoraj i dziś byłyśmy na wsi. a co z Szyt? mało sie pokazuje :(:( My chrzcimy Natalkę w lipcu dopiero bo siostra mojego męza ma ślub w czerwcu a to ona ma byc chrzesna więc juz nie chcieliśmy jej sie przed ślubem wcinać. dziewczyny lekarka jak badała niunke zwróciła uwage że nie chce podnosić główki w pozycji na brzuszku. i widze ze choć częściej ją teraz kłade to rzeczywiście mała nie chce podnosi główki-nieraz tylko uda jej sie przekręcić z poku na bok głowe. ale za to jak kładę sobie ją na klatce i siadam w fotelu to podnosi główke i w pozycji pionowej jak ją nosze to tez sztywno juz trzyma i juz sie jej tak nie chwieje jak pijaczkowi :P ale jak na brzuszku to nie chce i nie wiem czy mam sie tym martwić...??? w tym tyg zapiszę ją do neurologa jak mi zaleciła pani dok. a jak to jest z tym podnoszeniem główki u waszych dzieciaczków??? dziś złapałam doła małego bo chciałam sobie kupić spodnie jeansy i zadne na mnie nie chciały wejść :O:O:O jeszcze 8kg zeby w miare normalnie wyglądać...a waga jak stała tak stoi :(:(:( no i oczywiście u nas też nie raz wojny w domu z mężem-ostatnio 2 dni wogóle nie rozmawialiśmy :( on zmęczony pracą ja nieraz tez juz psychicznie nie wyrabiam jak mała płacze albo ciągle na raczkach by chciała a mi kręgosłup siada, w domu nie posprzątane...ehhhh same wiecie jak to jest....i spięcie gotowe...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristen nie przejmuj sie gadka sąsiadki... ja tam moją córe bede rozpieszczać jak bede chciała i każdy wychowuje swoje dzieci jak chce :P chciałam jeszcze wam powiedzieć że nie mieszcze sie w zadne kiecki ani swoje ani od mojej siory :( nie mam sie w co ubrać na wesele :( zamówiłam taką na allegro bo bardzo mi sie spodobała i boję sie troche czy będzie pasować :O niby rozmiar uniwersalny ale nigdy zadnego ciucha przezm internet nie kupowałam i mam obawy. no trudno i tak juz po ptokach :P luknijcie czy moze być? http://www.allegro.pl/item189584649_dspj25_sukienka_okrecana_kwiaty_rozm_uniwersalny.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie moj luby pogaduje z malym a ja moge cos stuknac maly cawniak z niego i manipilant jAkich malo!!!! wczoraj bylismy autkiem na grillu u znajomych i ten nie chcial siedziec u nich w wozku od ich dzieci i te 3 h byl u mnie na raczkach jeszcze wlaczylo mu sie ssanie wiec oc chwile papu zrodla sa pelne wiec z tym zaden problem byle nie co 1,5h z lekka byla masakra a dzis wola na raczki nie ma odzwyczajamy sie bo moje krego tez juz mialczy z bolu SIWEK fajna ta kieca nie martw sie u mnie tez waga stoi nie czekajac na dawna garderobe kupilam sobie w zeszlym tygodniu gatki bojowki co prawda rozmiar 41 bo do 36-38 jeeeeszcze daleeeeko ale coz jeztesmy kobitkami i mamy potrzebe ladnie wygladac przeciez nie bede chodzic w workach hiha moj dzwiga glowke gdy np chce go karmic butla to sie zwija za pierwszym razem to sie wystraszylam co on cwiczy bo robi sie czerwony od tego napinania a nia brzusiu to zalezy jeszcze jak m ochote ale musze uwazac bo gdy jest zly to walnie jeszcze sobie z banki mosiek jeden takie to nieporadne a teraz manipuluje kto kogo przetrzyma leze na sofie pedeluje patrzy na mnie wzdycha i wola by go wziasc wkoncu niech sobie chlopak ponazeka zycie nie jest lekkie eeee aaaa eeeee eeeee CMOK!!!!!! NARKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAA i zapomnialam dodac ze gdy go przewijam to mam regularnie skopane piersi maly juz wystaje za przewijak mam taki na komodzie teraz tak wystrzelil na dlugosc ze uderza pietami o deske i o moje auuu dziecko robi sobie poprostu maslanke hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Siwek-mój bratanek nie podnosił za bardzo główki aż do 6 miesiąca a teraz lata jak szalony i wszystko jest OK! TAkże nie martw sie na zapas, moja Niunia wprawdzie podnosi głowke ładnie ale utrzymuja sie ciągle drżenia kończyn więc mamy tez wizyte u neurologa. Oczywiście dobrze że tez sie wybierasz, musimy pamietac że w razie jakichs problemików odpowiednia rehabilitacja w ciagu pierwszych lat dziecka niweluje wszystko. Kirsten- ta sasiadka to prostu zawistne babsko, nie przejmuj się . DZieci które czuja miłość rodziców potrafia dzielic się uczuciami w przyszłości i maja mniej problemów emocjonalnych. zreszta juz za jakiś czas pewie nasze skarby beda biegac i nie beda chciały byc tak często przytulane wiec musimy sie teraz nimi nacieszyć.Wyobraxcie sobie co czuje takie Maleństwo wyrwane z brzucha matki i dotykane , kłute przez tyle osób ...Koszmar -musi byc po prostu przytulane przez mamę, której głos kojarzy , jej bicie serca pamięta z zycia płodowego itd. Spadam, trzymatis się!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!!!! wszystkie na majowce ???????? moj dziubo ma chandrusie od paru dni nie umiem nadazyc za nim czego pragnie przed papu placze a raczej marudzi zaraz po tez chwilke podga i zaraz z powrotem aaauuuuuaaaaauuuuaaaaauuuuu na rekach zle tak nie tak nie ziewa ze mnie zaraz wciagnie no to lulu chwile pospi i zas cus mu nie lezy i placze lezkami jakby mu cos doskwieraro ale busiu ma oki az juz mierzymy mu tem 2 razy dziennie ale jest oki miedzy 37,3 a 37,8 lapie dziwne schizy ze cos go lapie ale je jak w zegarku co 2h i ani min dluzej ale mniej niz wczesniej tzn mniej butli po piersi a raczej tyci a mmoze ja tylko tak jestem przewrazliwiona narka bo wstalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Ale pustki! Chyba wszystkie nadrabiacie towarzyskie zaległości. a ja mam doła przez moja teściową która pieprzy rózne farmazony(ciagle rady i porady i \"czepialstwo\" i \"docieklistwo\"- juz przywykłam ale ostatnio zaczyna mówić i powtarzać że np. moja córeczka powinna byc podobna do NICH - czyli rodzina męza - ja jestem Ta OBCA - jeśli chodzi o charakter - usposobienie , bo oni tacy pogodni a ja taka ponura...Ale mnie wkurwiła az sie popłakałam w łazience - chodzi mi o to ze jestem osoba wg znajomych z duzym poczuciem humoru itp. a po prostu przy niej łapie doły. Może uznacie że przesadzam ale nie jest miło słyszeć jak mówi do Malutkiej\"żebys tylko nie była taka jak twoja mama\".W ogóle nie ma wyczucia - pare dni temu mój brat miał wypadek samochodowy, więc chyba nie jest dziwne że nie chodze i spiewam od rana do nocy, bo myśle o bracie. Na szczęscie nic mu nie jest(tylko nowy samochód wygląda tragicznie). A naprawde miałam dobre intencje , cieszyłam się ze fajnie zajmuje się Hanią(mieszka daleko i przyjechała na urlop) ale im dłużej tym gorzej mi z nią...Normalnie trace pewność siebie przy dziecku jak widze ten wbity we mnie wzrok!BBBBUUUUUUUUUUUUUUUUUUMusiałam się wyżalić Pa pozdrowionka!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kirsten - a może to co ma moją NIUnka???????Ona tez mniej jadła i marudziła bo okazało się że ma w buzi plesniawki - które są bolesne. Więc troche pociągnęła i ją bolało , biednego Misiaczka i popłakiwała. To są takie białe kropki - wieksze i mniejsze, dośc spore czasem, może się wydawac ze to nalot z mleka. Dletego trzeba sprawdzić o roznych porach czy wciąż w tym samym miejscu Plesniawki oznaczaja zmniejszoną odporność w jamie ustnej, moga byc tez wynikiem zarazków ze smoka itp. Bałam się ze to jakieś zaiedbanie moje - ale zawsze mylam piersi przed każdym karmieniem smoczek wyparzany, nie oblizywałam itd. Zreszta plesniawki nie oznaczaja zaniedbań higienicznych itp.Oczywiście moja tesciowa poniewaz nie może sie przyczepić ze jestem syfiarą powiedziała że za "sterylnie chowam Malutka" i to powód plesniawek!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMELKA dzieki ale buzke ma normalna teraz zjadl wiecej i tem tez nie ma wiec to moze chnadrusia zobaczymy dalej nie przejmuj sie kobitko ta >>___@!!!!!! powiedz jej na osobnosci ze nie zyczysz sobie takich tekstow do dziecka a gdzie twoj luby???? bo raz jak moj tesc tez szukal do mnie dzury w calym to moj luby powiedzial mu raz a dosadnie i sie skonczylo bo wiedzial ze i tak nie ma szans a teraz obdauje mnie pewnie po katach hihihi bo zawsze mam krostkee na jezyku gdy wraca do Polski dobra koncze bo juz nie spi narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×