Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

ja mam takie ostre bóle podbrzusza promieniujące na krzyże. I pamiętam że przy pierwszym porodzie też miałam takie tylko jeszcze silniejsze. Chyba zaczynam panikować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze cos czuje ze sie rozsycpiecie jeszcze w marcu :) mama baczka podziwiam za to co zrobilas mezowi hehe ale musi byc teraz wsciekly aga dalej sie nie odezwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki.. bardzo mocno. Powodzenia :) Sprzątam sobie w garderobie, bo maluchy jak zwykle śpią a ja nie wiem co mam w tej szafie.. poza nowym płaszczem i kilkoma ciuchami ciążowymi, w których nadal chodzę (a spodnie podciągam co 25 sekund). No i wysyłam zdjęcie mężowi w nowym płaszczyku... :D ciekawe, ochrzani mnie czy powie, kup sobie jeszcze nową spódnicę na wiosnę... hihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadam dziewczyny... jakby coś się dzialo to dam znać ciężka noc przede mną....tam myslę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx3 jestes niesamowita, jak tak czytam marcowki to co druga marudzi ze juz ma dosc a Ty jak jakis robot niezniszczalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik bedzie dobrze, trzymamy kciuki i tak sobie mysle ze rano moge otrzymac smsa od ciebie z informacja jestem juz mamusia :) mx3 pochwal sie plaszczykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba z tej całej miłości, która się ze mnie wylewa mam tyle siły :D W szpitalu na neonatologii personel czasem mnie terminatorką nazwał :D A jak jednego dnia przyjechałam po 10 zamiast po 8 mej, to już się zastanawiały co się stało... a ja becikowe załatwiałam.. a co, niech państwo wpłaci coś na konto... hihihi Dla mnie dzieci w domu, to tak wspaniała sprawa i tak ogromna radość, że nie mogę przestać się uśmiechać do siebie. Acha, odebrałam też wyniki, już nie mam anemii poporodowej. Koniec z Tardyferonem :D Wiecie co??? Najłatwiej narzekać, a trzeba się nacieszyć tym co trwa, bo jak dzieci podrosną.. a to szybko nadejdzie, to będą uciekać przed kołysaniem, całowaniem i przytulaniem... hihi. Taki synek 10 lat nie da się przewijać, kąpać i ściskać tak jak one... hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra Zuzia, sama chciałaś... teraz się bój... koszmarem sie Tobie przyśnię.. paskudne zdjęcie, bo sama je sobie robiłam z wyzwalacza.. blechhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx3 bardzo fajny plaszczyk i torebka, a Ty wygladasz rewelacyjnie tylko pozazdrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lol... trzymam kciuki za lekki poród 🌻🌻🌻 No, i jeszcze obstawiłam sobie regał i stół tulipanami... teraz to mam wiosnę w domku :D jak ja kocham kwiaty. Zastanawiam się, czy mi moje storczyki wypuszczą i zakwitną... czy im tu nie za sucho u mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie w domu rozłozylam miski z woda bo mam tak sucho w domku teraz juz jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee tam, wyglądam jak przez okno, łeb nie uczesany chyba powinnam też już do fryzjera się wybrać... o, to może czwartek... dobry pomysł, od razu przegnę jeszcze pół godzinki i na manicure się też wybiorę :D Jak wiosna, to wiosna... Polecam taki relaxik przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wszędzie wazony z kwiatami a pod storczykami takie specjalne wanienki szklane z wodą, by parowało, ale czy to im wystarczy? NIgdy nie miałam storczyków, dostałam latem, przekwitły.. ale czy im się uda u mnie puścić kwiaty... no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga jeszcze pisze ze ma nadzieje ze jutro juz pojdzie urodzic, no chyba ze ja do domu jeszcze puszcza haha i jeszcze skurcze sa rozwalajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noto pewnie jeszcze w tym tygodniu kilka dziewczyn zamierza sie rozpakowac :) trzymam kciuki za lekkie i krotkie porody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko!! Ale się porobiło, zanosi się na dwójkę nowiutkich dzieciaczków. Dziewczyny trzymam kciuki!! Co chwilkę wchodzę na forum i czytam czy są jakieś postępy. W końcu się coś ruszyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam jak pielęgniarki opowiadały, że często ktoś z patologii lądował na porodówce a później powrót i tak kilka razy... szok, jak raz się kobieta męczy,to dać jej coś by urodziła a nie kilka razy męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lezalam z dziewczyna ktora puscili do domu wieczorem przyszla i od soboty 12 w nocy do wtorku 22 sie biedna meczyla zamiast dac jej cos na przyspieszenie potem urodzila sine dziecko bo wymeczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, nie wiem co mam robić. Bo już mam skurcze, ale najpierw miałam co chwilkę dosłownie, a teraz trochę ustąpiło i już od 30 min czuję tylko ból a skurcz mnie nie łapie. Kuźwa, żebym wiedziała czy to już to, to byłabym spokojniejsza. Mąż dotarł jakoś z pracy i jak mnie zobaczył, to wpadł w panikę i zaczął mnie denerwować i go wygoniłam z domu. Powiedziałam, zeby poszedł gdzieś do kolegi bo mnie drażni bo już by mnie wywiózł do szpitala. To jego najlepszy pomysł. Powiedziałam mu żeby przyszedł dopiero o 22, a jak coś to wcześniej po niego zadzwonię. Myślę jednak,żę to tak się skończy jak ostatnio u rudej lali, że pomęczą mnie te skurcze i przejdą. Jak nie będę miała regularnych co 10 min to nigdzie nie jadę. Narazie puściło. A ten skurcz o któym mówię, to łapie taki zarąbisty ból właśnie jak przy bólu okresowym i po 20 sekundach puszcza. Idę leżeć. Chciałabym aby to wszystko się rozwinęło i naprawdę mogę jechać na tą porodówkę, ale znając życie niedługo mi przejdzie i za jakieś 2 tygodnie o mnie sobie przypomni. a co do agi to trzymam kciuki, żeby urodziła i to bez żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja jestem tak nastawiona na ta cesarke ze jak mnie cos boli to nie zastanawiam sie czy to skurcz czy nie, boje sie o tym myslec ze to moze byc to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu no no uwielbiam was czytac po jakiejs przerwie... dostałam smsa od Rudej Gośki, ze jutro chyba bedzie juz z nami. jest wieczor i znowu mam bol podbrzusza. Nie wiem co jest grane, ale jest to straszne. Nie mozna nic zrobic ani sie ruszyc, tak jakbym miała na maxa spiety brzuch. Moj G wraca własnie z Gdańska, wiec bedzie po 23 i zapewne da mi buziaka i pojedzie do naszego domu. tyle sie z nim zobacze. Na pewno wyzyje sie na nim za to mnie ze mnie boli, bo mi nie pomoze! a tym czasem ide sie polozyc moze mi przejdzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jejku jak Was łąpie to zaczynam się sama bać. mx ja uwielbiam storczyki to piękne kwiaty, mam ich trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoliMoli, witaj. Powiedz, potrzebują czegoś specjalnego by zakwitły na nowo teraz na lato? Dosypujesz im odżywkę jakąś??? Właśnie wykąpałam dzieci, nakarmiłam, wykąpałam siebie, zjadam kolację i umyłam podłogę... tyle się śladów robi po kąpaniu dzieci, że nie mogłam już patrzeć i latałam na mopie :) Taki wieczorny sport czarowic. Kobiety, teraz jak jedna rodzi, to zaraz się sypią kolejne?? Nie ran wszystkie na raz :D Bo trzeba każdej nowej mamusi trochę wpisów gratulacyjnych poświęcić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo bączka... trzymam mocno... mocno, mocno, aż kostki białe :D 🌻-ki dla Ciebie. Bądź dzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku. co to sie wyrabia. mma przeczucie, ze jak rano wstane to aga juz bedzie po wszystkim. Coraz bardziej mysle o porodzie ale u mnie narazie spokoj. Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!! Flowerska - miałas przeczuczie ale to NIE Aga urodziła!!! IZAWIK - URODZIłA DZISIAJ W NOCY GABRYSIę O 2:20 !!!! MA 3260 g i 56 cm!!! Musiałam wstac po tym smsie bo az mi sie płakać zachciało!! Wielkie buziaki dla nich!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc taka wiadomosc z samego rana :) izawik wszystkiego naj .... dla ciebie i oczywiscie coreczki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×