Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Surfitko mój mężuś czerpnął ten tekst od dziewczynki z filmu \"tylko mnie kochaj\" , bo oglądał go już kilka razy - tak mu sie podoba

Nie na glowe tylko na dzidziusia :) I te objawy, zlosc, placz, ze inni maja a my nie to wlasnie ta choroba. Niestety, trudno sie z niej wyleczyc. Ja juz tez mojego nie mecze, z reguly sam sie pyta, jak sie mam, albo czy dzis ma sie psychicznie nastawiac na przytulanko :) Kiedys nawet czytal was, bo zostawilam stronke otwarta. I akurat pisalyscie jak mezowie wasi robili badania. No i o sobie tez sobie przypomnial. - no wlasnie- jak gowniaz, gole baby na scianie a on z pudeleczkiem :) Strasznie to krepujace. Ale teraz juz sie usmiechal na to wspomnienie i chyba poczul sie lepiej, ze nie on jeden przez to przechodzil. Tak to jest z tymi chopami...

Nie ogladalam tego filmu. Moj uzywa tego cytatu z Gerfielda. Przeciez musi byc o JEDZENIU :)

Wiecie jak się wyleczyć? Poprostu zajść w ciążę :-) wiem, wiem nic nowego i mądrego nie wymyśliłam. Hmmm żeby to było takie łatwe z pewnością tego topiku by nie było. Wiecie co ale śmiać mi się chce jak dziewczyny zakładają topik i piszą że kochały się w gumce, gumka nie pękła ale one się boją że są w ciąży. kurde mam ochote im napisać że zajść to nie jest tak prosto ale z drugiej strony miałam koleżanke do której się dotknął facet a już byla w ciąży. serio a miała tyle skrobanek, poronień że w głowie się nie mieści tylko że to są żadkie przypadki-szkoda że ja tak niemam teraz

paziu, ta ksiązka jużniestety tylko na Allegro, bo w ksiegarniach internetowych już nie ma:( Ale ja mam, już poczytałam, mogę ci odstapic jak chcesz...

Ok. omega tylko napisz ile za nią chcesz to podam ci adres na maila to mi ją przeslesz, oczywiście koszty przesyłki też pokryje. Chyba że mieszkasz w Warszawie

tak się składa, że mieszkam w W-wie:) A ścislej na Gocławiu, a ty w jakiej okolicy?

Mokotów

to żabi skok przez Siekierkowski:), w tym układzie moge ci ją wypożyczyć do poczytania...

Ok. to wypożycz mi ją jeśli możesz. Jak będziesz miała czas to byśmy się jakoś styknęły

puszczam ci maila z namiarami do mnie

Dobra czekam

poszedł:)

Omega zaraz ci odpisze na maila bo poczta nie chce mi się otworzyć

Kurcze niewiem co jest próbowałam ci wysłać maila i noe mogłam a teraz wyświetla mi się bląd 503 i że nie może wyświetlić tej strony

paziu, poczekam cierpliwie... może się w końcu uda:)

hej dziewczynki ale jestem padnieta - zmęczona jak diabli - jutro obiecuję powysyłam Wam fotki : ale mam tylko e- maila kukusi , Surfitki i Pauli nie mogłam znaleźc - przypomnijcie się dziewczynki ... Paziulki Ty masz komplet zdjątek to moze poprzesyłasz mi ? chodzi mi o twarze nowych kobietek!

Wiesz co już otworzyłam poczte ale cały czas jest czekać wysyłanie trwa jakby twój mail niedziałał

Dobrze Trinity prześle ci ale troszke później oki

działa, bo własnie dostałam inne maile:)

Cześc dziewczyny, ale naskrobałyście stronek. ja dopiero po obiedzie a wy pewnie po kolacji. Przykro paziu, że ci z badaniem nie wyszło, a z drugiej strony to chamstwo, że dzwonia w dzień badania i odwołoują. Kukusia ja też kiedyś beksa byłam, ale wyleczył mnie z tego mój mąż. jak to sie mówi kładł mi łopatą do głowy racjonalne myślenie i twardo stąpanie po ziemi. Zawsze mi mówi nie bądź beksa jak pospolita baba (nie obrażając nikogo). Tylko teraz więcej się zastanowię zanim zacznę marudzić, a poza tym zawsze pamietam o koleżance która ma jeszcse gorzej niż ja bo jest chora na SM. Chociaż dzisiaj mi sie trochę przykro zrobiło jak spotkałam swoją koleżankę z takim misiowym brzusiem - ma termin na czerwiec. Bałam się tylko kiedy się mnie zapyta a wy kiedy? bo jej oczywiście nic nie mówiłam. Zreszta chyba by zrozumiała, bo rok temu poroniła w drugim miesiącu - poryczałam się wtedy razem z nią jak mi powiedziała. Zmieniając temat komu mam wysłać jeszcze zdjęcie bo już sie kurde pogubiłam

weszłam tylko na sekundkę bo zaraz uciekam na mój ulubiony film - m jak miłość?czy któraś też jest od niego uzależniona?

Omega mąż zaraz z pracy wróci to może coś zaradzi na tą moją poczte. Dzisiaj to mi wszystko na złość się robi:-(

ja jeżeli chodzi o stranka - nawet tym razem jak przyszła @ nie rozpaczałam strasznie ... widocznie tak musi byc ... w moim kręgu znajomych tez mam osoby które spodziewają się dzidziusia ... 2 kolezanki i 2 kolegow w pracy ... wiem ze oni tez czekali na te bobaski takze im strasznilie nie zazdroszcze - choć smutno mi ze mój fasolinek jeszcze błąka sie po \" jajeczkach\" mężusia ;) i nie chce zagoscic w moim brzuszku ... lecz ucze sie ciepliwości - choc to takie trudne - ze czasem chce się wyc do księżyca ...

Już wkońcu wiadomość wysłana :-) Trinitki tobie też zaraz powysyłam ale teraz ide po męża z pieskiem

nie ma problemu paziu, odezwij się kiedy będziesz mogła:) ja z reguły przy kompie tak do 22. A potem od 10 rano... ach, ta praca... dobrze że musze go wozić, bo inaczej chyba bym przyrosła do krzesła komputerowego, hihi

Paula ja chce zdjecie ..ale swoje obiecuje dopiero jutro ... bo wcieło mi gdzies płytke ze zdjeciami ...

poszedłmail do ciebie paziu

ja to wogóle nieumiem uzbroić się w cierpliwość. i niedociera do mnie gadanie mojego misia , bo robi to tak jak trini mąż. dziś to sobie nawet pomyślałam, ze przez to dziecko sypie się całe moje życie i niewiem czy jak kiedyś tam po długim czasie zajde w końcu to czy go jeszcze bede chciała. kiedyś to zawsze marzyłam o tym żeby mieć dom pełen dzieci. czyli nawet piątke brzdąców, a teraz to już się chyba zestarzałam i myślę że niewiem czy podołałabym obowiązkom przy dwójce. ale niemam co gdybać bo i tak nie mam ani jednego!!

kukusiu - tak nie mozna - my tak się kochamy ze świata nie widzimy poza soba - a dziecko jest dopełnieniem tej milości - jeżeli dziecko to tylko mojego minka ..on tez mysli tak samo ... ja tez placze ale on mnie pociesza ... jest moja ostoja i bez niego moje zycie nie miałoby sensu ... kocham b.b. mocno ...