Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Olcia z tą owulką to różnie bywa, ja co prawda testów nie robiłam ale w szczęśliwy cykl owulacje mialam zaraz po @ bo dokładnie pamiętam jak się zwijałam z bólu tak mnie jajniki napieprzaly. Akurat nie skojarzyłam tego bólu z owulacją tzn. przeszło mi przez myśl ale wybiłam to sobie z glowy bo watpilam ze wogóle ja mam owulacje;-) a tu niespodzianka:-D Martyniu ja przytyłam już ok 21 kg ale najgorzej wyglądam na twarzy taka ze mnie pucuła że szok już w lusterko nie moge na siebie patrzeć:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniam tabelke, moze już ostatni raz:-) ale jakoś od wczoraj mi chyba nie spieszno, przynajmniej w wigilie zjem wsyztsko co jest na stole a już mi ślinka cieknie;-) Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------40-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------20----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no paziu mi tez cieknie mniam mniam zawsze mozesz nie karmic i tez zjesc hihi;) a jak tam bratowa tzn jej maleństwo? sytuacja sie polepszyła? moze przy wigilinym stole bedzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleństwo rośnie, taki mały zlośnik:-) a bratowa jak to ona, w sumie bez zmian. wolalabym jednak karmić bobaska o ile będę miała pokarm a zreszta już się niczym przejmować nie będe. Kiedyś sie urodzi...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
......._/|_ . .....>,\"< ´´´´´´´´´´¶¶*..**.. ´´´´´´´´´¶¶¶ .*.*.*. ¶¶¶´´´´´¶¶¶¶*..**.*. ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**..**. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.*.*. ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**. ´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶.**.**.*. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.**. ´´¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶*.**.*.*.* ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶*..**.*.** ´´´´´´´´´´´´¶¶*.*.**.* ............._/|_ ..............>-\\\"...W Betlejem na sianku Zbawiciel się rodzi, niech wam jak najlepiej w życiu się powodzi, zaś w Nowym Roku o każdej godzinie, niechaj nic co dobre was w życiu nie minie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynka super gwiazdka :) dzięki za życzenia my dziś mieliśmy wigilie w szkole, to już obiadu nie muszę jeść :) martyniu, wyniki moje nie najlepsze bo Fsh wyszło mi prawie 11 :( jeśli coś ci to mówi, nie jest dobrze :( paziu, urodzić się urodzi, a kiedy to tylko on wie :P olcia, no to rzeczywiście bezsenność, ja takich problemów nie mam, z 10 godzin mogłabym spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko dziekujemy za życzonkai gwiazdke:-) Też życze wesolych swiat:-) Karolciu to sobie podjadłaś smakołyków:-) A ja robiłam pasztet a teraz sie piecze i pięknie pachnie mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia - Gratulacje !!! Pazia, daj przepis na pasztet. w zyciu nie robilam, a taki domowy musi byc super !!! I nie mow zes pucula bo slicznie wygladasz !!! Karolcia :( Ale nie jest zle kochana, ostatnio bylo przeciez zancznie lepiej, nie moglo tak sie popsuc nagle. Moze to jednorazowy przypadek. Trzymaj sie. A kiedy wyniki meza? Martynia, ja cie rozumiem z tym brzuchem :o Ja w 2 tygodnie poporodzie nawet wazylam mniej niz przed ciaza ( teraz niestety nadrobilam :( ) i niby w ciuchy sie swoje mieszcze ale ten brzuch taki luzny :( A na cwiczenia by dnia braklo..pocieszam sie ze moze w Pl jak przestane pracowac i Nina zacznie chodzic bede wiecej sie schylac ;) i wycwicze :P Marta 24, oby slowa lekarza byly prorcze. A tak z ciekawosci, lekarz polak czy amerykaniec? Bylysmy wczoraj z Nina na badaniach odnosniej jej biderek i jest zdrowiutka :) Bardzo sie ciesze i kamien z serca spadl. Jadirko 😘 Olcia, no nie masz spania? ;) Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko a więc kupujesz taK: - całego kurczaka - 1 kg podgardla - wołowe - 15 dkg wątrobki -4 cebule - 3,4 bułki takie do namoczenia - 7 jajek Mięsko gotujesz (najlepiej to dzień wcześniej żeby poźniej mniej roboty było) wątróbke to tylko zaparzasz wrzatkiem, cebule gotujesz, bułki namaczasz i to wszystko przez maszynke x3 (ja akurat robie to robotem który mi na miałko wszystko kreci bo to musi być taki puch), oczywiscie z mięska wyjmujesz wszystkie kostki itp. a jajka oddzielasz białko, do maszynki tylko zóltko wrzucasz. Jak juz masz wszytsko w jednym garnku zmiksowane to ubijasz piane na sztywno i jeszcze raz to wszystko mieszasz najlepiej też zmiksować. Blache smarujesz masłem obsypujesz bułą i pieczesz tak ok 1,5-2 godzin w 180C. Z tym pieczeniem to tak musisz sprawdzic bo ja pieke na oko. Ogólnie pierwszy raz robiłam pod okiem mamy i mam nadzieje że o niczym nie zapomniałam napisać. Mi z tego przepisu wyszła jedna blacha i druga taka mniejsza wiec będzie co pojesć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paziu, ale poważne danie :) w życiu by mi nie wyszło :) ale pewnie pyszne. Surfitko, dobrze że z bioderkami w porządku :) mąż chyba odbierze wyniki w poniedziałek, jak będzie wracał z pracy; a z tym moim Fsh to raz było ponad 12, przeraziłam się tym gin kazał zrobić ponownie to wyszło ok 7, to było rok temu, teraz znów 11 :( no nic nie będę nic wymyślać tylko poczekam na wizyte, choć nie powiem bo wczoraj na bocianie to i owo przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, Surfitko, może ty miałaś na myśli Tsh, to rzeczywiscie mi się poprawiło, biore leki i jest ok. teraz robiłam Fsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciu, nie sugeruj sie tak bardzo opiniami na bocianie. Sadze, ze bedzie dobrze. Glowa do gory !!! Paziu, a ja glupia nie pomyslalm, ze to trzeba mielic, a ja nie mam maszynki. Zjesc bym zladla..ale musze poczekac az wroce do pl, tam mam cala aparature kuchenna ;) A tu juz nie ma sensu kupowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Sorrki, za długie nie odzywanie się, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, poza tym, że zamiast jak to piszą tryskać energią w drugim trymestrze, ja cały czas śpiąca jestem. Ale nic to - święta idą - nadrobię za wszystkie czasy;) A po świętach to dopiero!:P Rzecz jasna zgodnie z tym co sobie obiecałam - koniec z pracą aż do porodu;) karolcia - nie sugeruj się opiniami przeczytanymi na bocianie. Wiem z autopsji. Na temat mojej kliniki to już w ogóle bardzo mało opinii było. Najwięcej dowiedziałam się od osób, które się tam leczą bądź leczyły (może więc do takich spróbuj dotrzeć, zamiast do samych opinii) - rzuciłam kiedyś hasło na jednym z miejscowych topików i parę osób odezwało się na maila i przez GG. A skąd biorą się negatywne opinie? W większości z niewiedzy i niecierpliwości pacjentek. Dziewczyny po 2-3 cyklach starań obsmarowywały lekarzy z powodu braku natychmiastowych efektów. Też bym tak mogła - w końcu miałam na wejście w tej klinice dwie nieudane IUI. Ale wiem, że robili co mogli i niczego nie pominęli na żadnym z kolejnych etapów, poza tym podeszli do nas bardzo indywidualnie. Więc póki co ja o nich mogę się wyrażać wyłącznie w samych superlatywach. I to nie tylko przez wzgląd na to, że dzięki nim będę miała wymarzonego malucha, ale za całokształt:) Mam nadzieję, że i Wam te wizyty w klinice wyjdą na dobre:) pazia - może i ja spróbuję powalczyć z pasztetem;) Na szczęście maszynkę mam:D Wprawdzie nóż mi się już w niej jakby stępił i dotąd nie zdobyłam się na jego wymianę albo naostrzenie, ale myślę, że z miękkim mięskiem sobie bez problemu poradzi;) (pytanko - podgardle wędzone, czy takie surowe też do gotowania? ) sysiu - gratuluję:) Może teraz zechcesz do nas częściej zaglądać?:) justynka - 🌻 jadira - 🌻 olcia - ja nigdy testów owulacyjnych nie robiłam, więc Ci na ich temat nic niestety nie powiem. Różne czytałam opinie na ich temat, a zanim dowiedziałam się w ogóle o ich istnieniu, to byłam już po iluś tam badaniach i monitoringu i wiedziałam, że tą owulkę mam, więc darowałam sobie dodatkowy stres i odliczanie. martyniu - wracaj do zdrowia. Jak trzeba pij i jedz tego rekina:P i nie poddawaj się!;) marta 24 - a może fakt, że ta wizyta u gina trochę Cię podbudowała i dodała nadziei - przyczyni się do pozytywnego efektu przed lutową wizytą? Buziaki dla całej reszty 😘 Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------40-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------21----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare podgardle do gotowania. A tak pozatym to polecam bo jezeli juz jest wszystko pogotowane to szybko się robi a i piec ok 1,5 godzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare, czyli w pracy już powiedziałaś??? :) czy zrobisz to po świętach wręczając L4? no i lepiej spać niż mieć mdłości :P Ja nie miałam na myśli że na bocianie czytałam o klinice, kiedyś tam czytałam, o lekarzach tam leczących tez; troszkę miało to wpływ na mój wybór. A chodziło mi że wczoraj poczytałam o tym zbyt wysokim Fsh, co na to mówią lekarze, i takie tam i to mnie raczej nie podbudowało; ale tak jak piszesz ile osób tyle opinii, każdy reaguje inaczej. Paziu, już się zajadasz??? :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, nie karolciu, jutro kupie sobie świerzy chlebek i zjem, dzisiaj musi dobrze wystygnąć żeby nie opadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim dzięki za gratulacje. Wierzcie mi ale strasznie sie boje, Chciałabym żeby było wszystko ok. Tak długo na to czekałam. Pozdrawiam wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysiu ty się nie bój tylko ciesz się ciażą, ja też się bałam, tylko liczyłam tygodnie a teraz jestem juz w 40tc:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysiu, będzie dobrze :) \"osobiście\" składam gratulacje. Zaszłaś naturalnie, czy się leczyliście, jeśli moge spytać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) Sysiu - bardzo serdecznie Ci GRATULUJĘ !! 🌻 na pewno wszystko będzie dobrze. Nie po to tyle czekaliście, żeby teraz miało coś źle pójść :) wam Kochane chciałam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okacji Świąt Bożego Narodzenia. Niech z nimi i z nadchodzącym Nowym Rokiem odejdą od Was wszystkie zmartwienia a Wasze życie wypłeni się radością i ciepłem rodzinnym. Ja czekam na siostrzeńca. Moja siostra ma termin Paziu bardzo blisko Ciebie :) na 28.12.08 :) Jak męża siostry nie było (bo mieszka w Norwegii) to co chwile ją skurcze łapały, a jak przyjechał na miesiąc, to jak na złość żadnego skurczu :) A Ciebie coś łapie ? Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Martt:-) Dziekuje za życzenia:-) i tez życze spokojnych, szzcęśliwych świat bożegonarodzenia i cudownego prezentu pod choinką;-) Co do skurczy to ostatni raz mialam jakoś pare dni temu od tamtej pory ciszaaa:-( dzisiaj jest termin z usg co mi wychodził od samego początku i też cisza. Albo mie złapie z nienacka albo sobie poczekam do nowego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ale czytania wow:) paziu ty to masz zrowie przed porodem jeszcze paztet piec nwet nie czytam przepisu bo ja i gotowanie to jak morze i góry obok siebie haha dziękujee za zyczenia MArtt fajnie ze sie odezwałas, a nie dałoby sie tak czescie pisac;)?trzymam kciuki za nardzoiny siostrzenca:) akasiu a co z Tobą???? karolciu bedzie dobrze nie poddawaj sie tylko👄 sysiu witaj:) wsyztsko bedzie dobrze, moze i ty teraz wrócisz na forum co?:) volatre no wreszcie:) idz juz na to zwolnienie i wyspij sie porządnie:) jadirka a jak tam u Ciebie? Trini❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za byki ale mała mam na rękach haha a wogóle to dzis ubieramy choinkę pierwszy raz żywą a co:) bedzie więcej sprzątania haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Martt, dzięki za życzenia :) wszystkiego dobrego dla siostry, aby poród przebiegł szybko :) Martyniu, my tez mamy żywą, w doniczce, taką niezbyt dużą; bo taka do sufitu zajmowałaby za dużo miejsca. Piękne są takie żywe, jak raz kupiliśmy to już co roku taką mamy :) Paziu - 👄 oby szybko się zaczęło i równie szybko skończyło, a wy chodziliście do szkoły rodzenia, bo już nie pamiętam? :P wracam do porządków w szafkach, póki nie ma męża muszę powywalać jakieś stare szpargały, bo jakby był, to mówi że wszystko się przyda :) ze mnie też jest chomik, ale mam przebłyski żeby się pozbyć starych rzeczy i już o nich nie myśleć, i własnie od wczoraj wywalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyniu to Lenka będzie miała frajde:-), ja też dzisiaj ubieram choinke ale sztuczna pewnie za rok będzie prawdziwa bo to głównie dla dzieci:-) Karolciu nie chodiliśmy do szkoły rodzenia ze względu ze mój mąż bardzo duzo pracuje i nie mógłby chodzić ze mną a samej to tak głupio mi było i nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×