Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Laseczki, właśinie wróciłam. Lekarz sam dał mi skierowanie na laparoskopię. Jutro muszę zadzwonić do szpitala i umówić się na wizytę. Dostałam też listę jakie badania mam wcześniej robić. Jak je rozszyfruję, to powiem Wam jakie. Sabra, głowa do góry!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra - leż i wypoczywaj, nie możesz się przemęczać i musisz być dobrej myśli bo na pewno wszystko będzie dobrze i nie dołuj się bo to nic dobrego nie wnosi także Buziaki dla Was 👄 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieńko a jak tam Twoja Sandrunia? Weszłam na bobasy i zobaczyłam jej zdjęcia i widzę że rośnie jak na drożdżach mała kochana pannica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej sABRUŚ, A DZWONIŁAŚ DO nOVUM? A może przy dwóch dzieciaczkach to normalne takie plamienie na początku...lez, lez i się nie stresuj (wiem, wiem, łatwo powiedzieć) musiałam poleżeć, bo @ buszuje i bolii, ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej Iwonko, dzięki za fotki, Super wyglądałyście i fajny pomysł z podobnymi kieckami :-) i współczuję Ci @, ale rzeczywiście zrób tą drożność jak radzą dzieczyny, może w tym tkwi problem Beti, oczywiście, że powtarzamy badania, za jakiś tydzień. Zobaczymy czy farmaceutyki chociaz troche pomogły. Jeśli tak, mężul upiera się żeby spróbować chociaz jednej inseminacji, ale ja nie jestem przekonana. Bo jesli wyniczki męża nie będa dostateczne to po co ją robić...ale zobaczymy jak odbierzemy wyniki badania spermy. powiem Wam, że strasznie się boję, żeby się nie okazało, że robaków nie będzie wcale...tfu, tfu! będą, muszą być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻 nie było mnie tu w sobotę, bo byliśmy na malowanku u znajomych i wróciliśmy około 23 godziny:-) zmęczeni ale fajnie było, objadłam się pizzy :-P teraz chyba tydzień nic nie bedę jeść:-P a niedziela zleciała i nie wiem na czym, poniedziałek ostro sie pracą zaczął i nie było zupełnie czasu, telefony nie przestawały dzwonić -mnóstwo spraw i negocjacji, mam nadzieję, że reszta tygodnia będzie spokojna bo zdążyłam sie już zmęczyć:-P beti, ja myślę, że możesz skopiować pomysł :-D Judytka, ale mnie zaskoczyłaś in vitro, masz na imię E....? fajnie, choć ja swojego imienia nie lubię, zdawaj nam tu wszelkie relacje bo ja jak już wież też się przygotowuję do in vitro i szukam wszelkich info na ten temat gdzie i za ile i dlaczego:-) no i trzymam kciukaski by się udało:-) wiecie co, ja to bym bardzo chciała by wszystkim dziewczynom z tabeleczki II sie w tym roku udało, by wszystkie zostąły w tym i w następnym roku już mamusiami:-) a silve to jak cichutka myszka siedzi:-) enigma👄, no to takie oceny ma się rozumieć że przyjmujemy, gratulacje kujonie:-P już pewni się nie możesz doczekać tych inseminacji-czytaj rozkładania wrót :-P świntuszku mały :-) iwonka👄 przytulam cie kochana bardzo serdecznie🌻 beti, ja dlatego nie oglądam skoków narciarskich, bo kiedyś jak byłam mała widziąłam jak człowiek się rozerwał na skoczni i aż krew poleciała po śniegu, dla mnie to był szok i od tamtej pory nie oglądam skoków myszka👄 w razie czegoś to gg:-) no jak fajnie tabeleczka I się uzupełnia:-) aż miło popatrzeć:-D tylko gdzie pozostałe zafasolkowane, czemu sie nie wpisują? granini, pisz co u ciebie kochana? gosiaczek🌻, powiem ci że ja rozmawiałam z ginem z novum o laparoskopii i mi ginka powiedziała, że ten zabieg jeśli to możliwe omijać wielkimi łukami, to jest taka ingerencja w organizm że można bardziej cos popsuć niż naprawić i tylko w szczególnych przypadkach się ją robi jak już nie ma wyjścia bądź hsg wyjdzie że są jajowody niedrożne- można wtedy przeszkodę wyeliminować, więc ja nigdy sie temu badaniu nie poddam póki co..... i w sumie masz dziwnego gina że nie robi inseminacji jak laparoskopii nie zrobisz to chyba kobiety wybór? a nie przymus..... nadwislanko, odnośnie czary-mary paznokci:-D ja paznokcie mam idealnie gładkie-taka moja natura:-) i super, a moja teściowa ma takie paznokcie jak opisujesz z bruzdkami i ona nigdy kłopotów nie miała z płodnością nawet nie wie kiedy dochodziło do ciąży -płodna jak wróliczek więc chyba zasada ta nie ma znaczenia Sabrunia ty leż i sie nie denerwuj, moja koleżanka, bardzo bliska, która ma bliźniaczki 1,6roczne też miała plamienia dość długo w ciąży nic ci nie bedzie jak będziesz spokojnie leżeć, sie nie przemęczać i nie denerwować, wiem, że łatwo mówić ale nie masz chyba innego wyjścia, może zadzoń do gina by sie uspokoić👄 całujemy i przytulamy❤️ beti, ja zawsze przed wysłaniem kopiuję sobie wpis, bo czasem mi zjadało, bądź strona nagle wygasła a tak zawsze robię tylko wklej i już wszystko mam:-P witaj sysia👄, ucałuj maluszka, a ile on już ma, bo mój przyszły chrześniaczek 26 lutego kończy roczek i nie chce raczkować, nawet sam nie chce siadać, nie mówiąc o chodzeniu Agusia👄 uciekam bo jeszcze muszę poćwiczyć, kąpiel, masażyk i spaciu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Emika! Mój Tomek 03 stycznia skończył roczek, i dopiero kilka dni temu zaczął raczkować, sam siedzi i jak sie go postawi to chwilkę sam postoi, przy łóżku stoi sam i zrobi trzy kroczki w bok i bach na pupę a tak to leniuch nie chce śmigać, w chodziku to zasuwa po całym domu, a jak go się weźmie pod paszki to nogami tupocze ale to raczej zabawa w chodzenie, jak na razie ma czas, już wątpiłam w jego raczkowanie bo nie które dzieci najpierw zaczynają chodzić a potem raczkować albo w ogóle nie raczkują, każde dziecko ma swój własny zegar i nie ma co ich popędzać przyjdzie na wszystko pora :) Trzymaj się cieplutko i życzę Ci powodzenia w starankach 🌻 ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia-ja już bym chciala zyc takimi problemami. raczkuje-nie raczkuje. Chodzi w chodziku, czy bez itd.... Kupka taka, czy siaka...Ach. Marzenia!!!!! Dzieki-za te paznokcie. To raczej dla obalenia mitu z dziecinstwa niz z obaw chcialam wiedziec. A tak przy okazji to przyjrze sie panokciom koleznkom-Mamom. Aj, ja to mam problemy. No, ale jak ma sie przerwe w starankach stymulowanych to tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka cóż za cudowne wiesci, GRATULACJE DLA SWIEŻO ZAFASOLKOWANYCH 🌻🌻 Sysia Twój chłopczyk już taki duzo ho,ho,ho ale ten czas leci mój Eryczek niedługo bedzie miałą 3 miesiące, jest na etapie chwytania zabaweczek, usmiechania sie,slini sie strasznie, guga itp. Rozwija sie prawidłowo waży 5,500 i mierzy 60cm. a co u Zabajonej??? Pozdrawiam Was serdecznie. na bobasach sa nowe fotki-zapraszam serecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) widze że wypłynął problem z laparo? Ja miałam najpierw hcg ale ze wynik wyszedł prawidłowy to nie potrzeba bylo robić laparo. Z tego co wiem laparo sie robi jak na hcg wyjdzie cos nie tak. Mnie inseminacje zaczeli robic własnie po dobrym wyniku hcg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka ja nie wiem jak gin mógl ci dac skierownie na laparo bez wczesniejszego hcg?cyz może tam na skierowaniu tez masz hcg?jak to jest?po co ci taka ingerencja w organizm??????może wcle nie musisz miec hcg??? Nadwislanak ja mam gładkie paznokcie a mój mąż ma nawet bardzo gładkie a jego wyniki kiepskie były jak moze pamietasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, już sama nie wiem. Po prostu dał skierowanie na laro i tyle. To jest prof. więc jmuszę mu ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko moze mówił ci ze cos u ciebie podejrzewa? moze juz na usg cos wyszlo?mysle ze powinno byc wporzadku , na jakijs podstawie dal ci to skierowanie , ja tylko pytam czy moze ci cos mowil?nic sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczęta🌻 ależ mi się dziś spać chce, nie wyspałam sie zupełnie, najpierw niby fajnie sie spało, potem zaczęły mi sie jakieś wilki śnić bleeee:-P sysiu, bardzo ci dziękuję, dziś spotkam sie z mamusią Maksia, więc uspokoję ją troszkę bo ona chodzi na rehabilitację bo lekarka ciągle coś wymyśla, najpierw asymetria potem Bóg wie co jeszcze, a dziecko moim zdaniem rozwija się super, co z tego że nie raczkuje jeszcze, chcę mu kupić chodzik Chicco taki superalny na urodziny więc myślę że zacznie śmigać niedługo:-) ucałuj Tomcia odemnie👄 a ja jakoś spokojnie podchodzę do staranek, nigdzie się ostatnio nie śpieszę, co będzie to będzie, nawet rozmowy o dzieciach mi nie przeszkadzają, czekam spokojnie na czerwiec wierząc że sie uda:-) nadwislanka🌻 nie martw sie niedługo będą takie problemu jaka kupka, jaki smoczek:-P wierz w to,że 2007 rok i topik jest szczęśliwy:-D Iskiereczka, to spore chłopisko ci rośnie,wyobrażam sobie jaki fajniutki jest:-) a co u ciebie?sporo obowiązków, przespane noce? Ciekawe co u Zabajonej?:-( myszko, zgadzam się z Tobą, moim zdaniem też należałoby najpierw zrobić hsg zanim zrobi się laparo.... to może jeszcze bardziej pokomplikować sprawy.....ja bym, sie bała, nawet gdyby ginem był prof nadzwyczajny.... Iwonko, może zastanów się jeszcze, i zapytaj czy nie mogłabyś dostać skierowania na hsg, w końcu to mniej inwazyjny zabieg niż laparo.... wiecie co mojej znajomej koleżanka była w 4 miesiącu w ciąży no i zaczęły sie problemy i poroniła i ona dzwoni do swojej ginki i mówi jej o tym i w ogóle taka załamana, a wiecie co ginka jej na to?.....\" no zdarza sie \" tak zupełnie obojętnie jakby to było puszczenie porannego bąka - zdarza się..... zamiast ją wesprzec, pocieszyć, powiedzieć by przyszła na wizytę że uda się następnym razem, to ona jej mówi jakby miała znieczulicę \"zdarza się\" lekarze za dychę:-P miłego dzionka życzę, uciekam do pracki-niewiele jej dziś mam ale zawsze coś potem idę na herbatkę do chrześniaka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc laseczki;) mam tylko minutkę ....:( Iwonko:) zapytaj gina wprost czemu nie hsg tylko laparo????? Fakt faktem ze przy laparo sprawdza sie droznosc jajowodów ale zazwyczaj laparo robi sie jak cosik jest nie tak np torbiel albo co innego.... wiec po co maja Cie \"kroic\" hihih tzn robic te 3 dziurki:) do laparo jak wystarczy ze zrobią Ci fikumiku tak jak Zabajonej ..... trosze pocierpisz ;) ale bez krojenia;) Nie boj sie zapytac!!!! nadwislanko:) apropo zabobonu..... ja mam gładki paznokcie:( wiec w moim przypadku to chyba nie działa:( lece pracowac kochane ... kunę wieczorkiem miłego dnia dla wszystkich ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona, czasami zlecają laparo bo ma szerszy zakres i więcej zmian wykryje, a poza tym mozna wiele naprawić przy okazji laparo, także nie myślę, że diagnoza była zła. Ja miałam hsg i wyszło ok a mimo to gdyby wyniki męża były lepsze to miałam iść na laparo także bo laparoskopia jest pewniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam kiedyś porównanie tych zabiegów i są zwolennicy teorii że lepiej od razu laparo robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika noce mam przespane, Eryczek zasypia codziennie o 20.00 budzi sie o 2.00 na cycunia i dalej spi, wstaje znów o 7.00 zmiana pieluszki i spimy tak do 9.20 wiec nie mogę narzekac, dziecko mam cud malinka.Zerknij sobie na dole w stopce są jego fotki...:-) rosnie jak na drożdzach..własnie zasnął na balkonie w wózeczku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona, to fragment artykułu na uspokojenie, ja bym zaufała profesorowi w końcu to on jest specjalistą, jemu pewnie nie chodzi tylko o zrosty ale też np. endometriozę, której hsg nie wykryje a poza tym moze dać błędny wynik o zrostach: Histerosalpingografia (HSG) Do macicy i jajowodów wprowadza się środek cieniujący i uwidacznia światło tych narządów na zdjęciu rentgenowskim. Nowoczesna aparatura pozwala na uzyskanie dobrego zdjęcia mimo małej dawki promieniowania. Mimo to badanie to straciło na znaczeniu, gdyż laparoskopia lepszą metodą diagnostyczną, a ponadto umożliwia dokonywanie zabiegów terapeutycznych. Laparoskopia oraz chromosalpingoskopia Przez niewielkie nacięcia (2 lub 3) wprowadza się końcówki przyrządów optycznych oraz narzędzia pozwalające na dokonywanie zabiegów. Dodatkowo podanie barwnika pozwala na dokładną ocenę drożności jajowodów (chromosalpingoskopia). i drugi cytat o laparoskopii: Laparoskopia pozwala na uwidocznienie narządów miednicy mniejszej jest więc nowoczesną i niezastąpioną metodą diagnostyczną. Pozwala rozpoznać zrosty, endometriozę, guzy, torbiele i stany zapalne przydatków oraz pobrać wycinki patologicznie zmienionych tkanek do dalszych badań. Powinna być wykonywana przed planowanym zabiegiem operacyjnym, gdyż pozwala lepiej niż jakiekolwiek inne badanie ustalić celowość i zakres operacji. Ponadto umożliwia wykonanie wielu zabiegów, np. przecięcie zrostów unieruchamiających jajowód lub otaczających jajnik, plastykę ujścia jajowodu. Zabiegi wykonywane tą techniką są nie tylko mniej traumatyzujące dla pacjentki, ale też prawdopodobieństwo powstania zrostów po laparoskopii jest znacznie mniejsze niż po operacjach wymagających otwarcia jamy brzusznej. Dlatego też laparoskopia powinna być wykonywana nie tylko wtedy, gdy wyniki innych badań (przedmuchiwanie, HSG) wskazują na możliwość niedrożności jajowodów, ale też w takich przypadkach, kiedy po wykonaniu wszystkich badań nie udało się znaleźć przyczyny niepłodności ani uzyskać poczęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko kochana ty się nie przejmuj bo ta koleżanka miała problemy z nie pierwszą ciążą ale chciałam po raz kolejny zwrócić uwagę jak traktowani są pacjenci przez lekarzy, jak nie zapłacisz to jeszcze trochę będą na nas krzyczeć Iskierko, obejrzałam zdjątka, twój chłopiec jest bardzo śliczniutki i ślicznie rośnie, chyba podobny do tatusia, ale jakby coś z ciebie też miał, przystojny chłopisko rośnie:-D a ty tak kwitnąco wyglądasz-rewelacja poprostu🌻 🌻 🌻 takie przespane nocki to do pozazdroszczenia aż sie chce mieć mnóstwo dzieci. Zdrówka i radości życzę👄 mam tez do Ciebie pytanie bo u Ciebie to już wieki minęły a nie pamiętam czy Ty miałąś tez jakies problemy z zajściem(ile sie starałaś?) czy tak bez problemu od razu poszło, ucałuj Eryczka👄 cosik dziś z internetem nie tak idzie, bo ciągle mi stronki wyłącza paskuda jakaś:-P jajniczki mnie dziś bolą, cyzby jajo jakieś sie kluło :-P idę do chrześniaczka:-D beti👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, nie wiem czy mnie jeszcze ktoś pamięta, bo dawno mnie tu nie było, z różnych przyczyn. Ale teraz nadrobię straty, bedę częściej zaglądać . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika ja nie miałam problemu z zajściem w ciązę, odstawiliśmy z mężem gumeczki i Eryczek jest, nawet nie zdawałam sobie sprawy ze takie problemy istnieją, bardzo pragneliśmy z mezem dziecka. Myslimy już o kolejnym dziecku(mimo , że Eryczek ma dopiero niecałe 3 miesiące), nie mówię ze to bedzie już teraz ale kto wie moze za rok bedzie Zuzia :-) no fakt podobny jest do swojego taty, moje ma tylko oczy, rzesy i nosek a reszta to cały tata, nawet grupe krwi ma po tacie:-( hi,hi,hi jest bardzo zabawny,nie wiem nawet co to płacz dziecka, on tylko raz płakał po szczepionce jak gorączkował wieczorem a tak to aniołeczek dziekuję za komplement, wiesz bez problemu zgubiłam te 13 kilogramów po ciązy, wchodziłam już w ciuszki sprzed ciązy zaraz po porodzie, no moze minęło jakieś dwa tygodnie.wiec ciąza to coś pieknego co Bóg dał kobiecie, zyczę i Tobie szybkiego zafasolkowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wróciłam od chrześniaczka, ależ on słodziutki jak ciasteczko można go schrupać:-D aż mnie energia rozpiera:-) wybawiłam się z nim:-D Granini co słychać u ciebie? elusia jasne, że cię pamiętamy, co u ciebie słychać opowiadaj i zaglądaj częściej:-) Iskierko, no wyobrażam sobie jaki to dar od Boga i wierzę, że też mnie nim obdaży :-) i nas wszystkie:-)👄 to fajnie że myślicie już o następnym, bo ty jakby stworzona do takich aniołków👄 miłego wieczorku uciekam do kąpielii, i na film lecę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie laseczki, witam Was w zimowy i śnieżny poranek brrrrrrrrrrrr choć wcale nie ciesze sie ze śniegu chciałam go na świeta a nie teraz, wpadam zeby się z Wami przywitać...Sabra gratuluje Ci podwójnie kochana !!!! buziaki dla Was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)ja tez witam:) Ana widze ze tylko my na posterunku:) a bialo faktycznie ja nie jestem z tego zadowolona bo dojezdzam autem 20km wiec same wiecie stresuje sie jak jade tym bardziej z enieodsniezone drogi. I od jutra mam zamiar isc na L4 ne bede sie stresowac za kierownica. Emika uff troszke mnie pocieszylas:)le masz racje z lekarzami placisz placisz to dobrze cie traktuja ale np na obecność przy porodzie to juz nie wiadomo czy mozesz liczyc na 100% i tak to jest. Tak wnioskuje z opowiadan kolezanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie dziś śnila babcia i jej siostra i powiedzialy mi we snie ze bede miala bliźniaki. Nawet mowily jak mam jednego nazwac, ale nie pamietam imion. Chyba coś Dominik padlo. Wiem, ze byli to chlopcy. Myszka-ja dojeżdzam codziennie 80 km :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) Witam po dłuższej przerwie . U nas uż zapalenie płuc opanowane - pupka już się zagioła od tych 20 zastrzyków ale mały tak się zraził przez te zastrzyki, że się teraz nie chce rozbierać do kąpieli i do wanny wchodzić :-( Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie. Sysiu - Twój Tomuś zaczął dopiero raczkować a mój Pawełek jak był dokładnie w jego wieku to zaczynał chodzić - mimo, że lekarze mnie ostrzegali przed opóźnieniami. I tak się teraz zastanawiam czy faktycznie ta rehabilitacja była potrzebna ? Mały ma taki uraz do szpitali i przychodni, że każda wizyta to koszmar :-( Sabra - gratulacje :-) Podwójna radość 🌼. A propos bliźniaków to ja mam ostatnio jakieś takie myśli, że a drugim razem bedą bliźniaki. I jakoś mnie to lekko przeraża, bo nie planowałam trójki dzieci. Głupia jestem - no nie ? Wczoraj dla zartu robiłam sobie z mężem taka wróżbę z obrączki dotycząca płci i ilości dzieci i wyszła nam trójka : chłopiec, chłopiec, dziewczynka :-) Ale będzie zdziwienie jak to będzie prawda :-) Ja sobie z Wami tutaj klikam a Paweł demoluje mi pokój - nie usiedzi już ani chwili spokojnie. Szkoda, że nie możecie zobaczyć jego minki wyrażającej tryumf albo wielkie zadowolenie z siebie jak uda mu się coś wyjątkowego spsocić. Nadwiślanka -a propos paznokci to ja mam lekko pofalowane i nie miałam jakichś większych problemów z zajściem w ciąże - tylko pół roku staranek czyli standard. Musze już kończyc bo Paweł wszedł na schody - dopiszę póżniej jak pójdzie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwiślanka 80km????????dziennie tak jezdzisz tam i z powrotem?o matko to ciezko ci pewnie. A ja tu jakies marne 20km hihi marudze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×