Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Dzięki IKA0019... nie martw się na pewno wam się uda... my też staramy się już ponad dwa lata :-( i mam już jedno poronienie na koncie... ale musimy wierzyć że w końcu się uda... IKA0019 będziesz teraz jakieś badania robiła? Jak żołnierzyki Twojego mężczyzny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żołnierzyki nienajlepiej, lekarz zaproponował nam inseminację. W trakcie podawania Gonalu mam zrobić sobie usg i jeśli będzie owulacja, to czeka nas inseminacja. Ponoć mężczyzn się nie leczy... Pytałam o jakieś tabletki dla mojego słońca, ale lekarz powiedział, że nic nie pomoże. Jedynym sposobem jest \"wyłowienie\" najdzielniejszych żołnierzy i umiejscowienie ich w mojej maciczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Ika witaj u nas!! Dobrze ze jesteś, potrzeba nam świeżej myśli! ❤️❤️ JAChceFasolkę kciukaski mocne mocne, cichutko żeby nie zapeszyć... :):):) Emiczko dobre że już się nie smutkasz, jeszcze troszeczke a świat Wam się odmieni!! Pozdrowionka dla wszystkich laseczek, ANA dobrze ze się odzywasz, miłego święta!!! 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello lalunie:D:D:D Emiczko ❤️ ja mam nadzieje ze w Nowum to pogadamy se leżąc po transferku:) hihihihihihihi:) już niegługo!!!!!! Ja jak wróciłam do mojej wioski:P to pojechalam jeszcze do internisty po zgodę i zrobiłam ekg:) W piątek idę na usg sutka:) Robale juz nazbierałam:P ...a byłam se w ogródku:P:P:P:P:P i troszę poplewiłam ziemię:P:P:P:P:P więc teraz to trza czekac na posiew:P A tak poza tym laski to nawet nie wiecie jak fajnie sie spotkać:) Ja , jak spotkałam Emikę to miałam wrażenie ze znamy sie od lat:):):):) bo fakt.... prawie 2 sie znamy:P No i nie omieszkam wspomnieć o męzusiu:) Przesympatyczny, bardzo miły i o uroczym głosie:) Tylko emika nie czytaj mu tego :) hihihihihihiii bo obrosnie w piórka:P Ja bardzo sie cieszę ze jutro wolne bo jestem wykonczona:( Będe spała do 12 a na 13 do rodziców na obiad:):):):) 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 Ika 👄 witaj:) napisz skąd jesteś ,ile masz latek i ile sie starasz:) wpiszemy Cię do tabelki:) A tak apropo to męza mozna leczyc!!!!!! tylko trzeba znalesc przyczynę jego słabych robali. Duzo kobitek \"poderperowało\" armię i teraz chodzą z wózkiem na spacerki:) Jachce fasolkę:) super !!!! ❤️ ale fajnie byłoby :) tylko Ty myk do wyra ,duphaston łykaj i bez zadnych wysiłków!!!!!!!!!! A poza tym to idz na betę to zobaczysz ile jest i mniej stresu bedzie!!!! Aaaa Emika!!!!!!! a moze jednak sprobuj zrobic test????? bo teraz to se mowisz ze to po lekach....a moze nie?:P Ana ❤️ a jak sądzisz po kim to ja taka kujonka????????:D:D:D:D Jak Ty kiedys pisałas o 5 to poprostu wzięlam przykład:) hihihihihih:) Mi zostały jeszcze 4 egzaminy i ostatni mam 30 czerwca a najgorsze to jest to ze mam je 18,25,29,i 30. I wtedy musze tez jechac do Wawy...... wiec masakra... no coz ale dam radę:) beti:) A Ty zdaje sie za niedługo masz wakacje????działaj dalej!!!!! Zobacz jak ten czas leci...... ja jeszcze niedawno trzęsłam tyłkiem przed 1 inseminacją a teraz to invitro to wydaje mi sie takim pryszczem:):):):):) tfu...tfu...tfu.... odpukac:) gosiaczek:) a Ty jak sie czujesz?:) Dotarło juz do Ciebie?:):):):) Andzia!!!! senkju za fotki:) Nadia jest boska :) taka usmiechnieta laleczka:) Ale swoją drogę to szczena mi opadła jak przeczytałam ze pojechałas do Szczecina?????:):):):) szoookkkk!!!!!! no nic ide nyny:) Buziaczki 👄 👄 👄 Pozdrowienia dla mamusiek:) i całej ekipy:) ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-D Andzia👄 ja tez chce fotkę Ana👄 dolegliwości jakby minęły, choć miałam dziś bóle jajniczków-kłucia, ale zobaczymy..... jachcefasolkę👄 zaciskam kciuki i innej opcji nie ma jak tylko ciąża, wiec myśl pozytywnie a będzie dobrze - zaczarowałam Cię :-D jesteś z pewnością w ciąży👄 beti👄 dobrze że się odezwałaś, ale pisz co u ciebie? enigmuś👄 ja też miałam wrażenie jakbyśmy znały sie od lat, jakoś tak wszystko płynnie nam wychodziło, że sama teraz jestem zaskoczona:-D Ty i ta twoja wioska :-D hihihihihi, a mój mężuś owszem przesympatyczny, o ładnym głosie mój kochany choleryk :-D jeszcze go od tej strony nie znasz ale ja go i tak kocham przebardzo :-P hihihihihihi i on mnie przebardziej :-D ale trzeba pamiętać by woda sodowa do główki nie uderzyła......a jeśli chodzi o test to skleroza nie boli, przecież byliśmy w aptece i co? nie przypomniałaś mi tam :-P a ja zapomniałam hihihihi, ale poczekam na transferek moich eskimosków :-D wiecie co dziewczyny, enigma🌻 to babka z którą można konie kraść i różaniec odmawiać:-D musicie ją poznać, najbardziej mnie rozbawiło jak enigmuś do mnie mówi jeden tekst \"bo Ty taka grzeczna jesteś\" chodziło o ginów hihihihihi nie chciałabyś mnie widzieć niegrzeczną :-D hihihihihihi całuski i dobrej nocki życze👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laseczki!! No no widzę ze było twarzą w twarz!! Fajnie macie! To moze jakaś szersza relacja ze spotkania? Emikuś co u mnie: nuuudy, czekam na @ a potem monitoring owu u mojego gina i potem do kliniki pochwalić się czy byłą owu czy nie. Reszta zależy od profesora co wymyśli dalej, no więc taki mam plan. Dziś u nascudna pogoda, pospacerowwaliśmy troszkę nad rzeczką, dzieciaki się już kąpały nawet! Miłej nocki papatki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, enigmaa dziękuję za ciepłe słówka i przywitanie. jeśli chodzi o moje starania, to trwają od końca 2003 roku. Wtedy zaczęłam leczenie, które głównie polegało na zmniejszaniu poziomu prolaktyny (było ponad 90) i wywoływaniu owulacji (bez żadnych testów i badań!). I jak widać, niewiele to dało. Później była przerwa i ponownie rozpoczęłam leczenie w 2006 roku, ale już u innego lekarza. W międzyczasie odwiedziłam endokrynologa, który kazał zrobić testy i zwiększył dawkę bromergonu. Teraz prolaktyna wynosi 19 (badanie sprzed ponad miesiąca). A co do mojego wieku, to skończyłam 31 latek. Kobitki, napiszcie proszę jak można leczyć panów, a ściślej, ich armię. U mojej połóweczki stwierdzono niską liczbę żołnierzyków, prawie o połowę niż wykazuje konieczne minimum. Jak można to leczyć? Szczerze mówiąc czekam na inseminację, ale prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi od 5-20%. Tak więc trzeba nastawić się na kilka prób, a nie jest to tania sprawa... Jednak lekarz powiedział, że z takimi wynikami nasienia, innej możliwości nie ma. Kobitki, jeśli miałyście podobno sytuację, napiszcie proszę. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewuszki :-) Wczoraj spotkałam się z kloeżanką, która ma dwutygodniowa córunię! Śliczną! Oczywiście w domu sobie popłakałam :-( ech, życie...mąż namawia mnie na iui, ale ja nie wiem czy chcę robić, jeszcze się nakręcę a i tak nic z tego nie wyjdzie :-( cholercia, czemu to invitro tyle kosztuje i jeszcze nie zawsze się udaje...och...pobiadoliłam sobie, przepraszam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć koleżanki :-D a co tu takie pusteczki, lańsko ma być? długi weekend więc balujecie na plaży pewnie:-D beti👄nudy? nie możet byc, a kiedy ta @ ma być u ciebie, mam nadzieję, ze profesorek wymyśli coś co sprawi że uśmiechnie sie do Was szczęście👄 Pytasz o szerszą relację z enigmusiem? hmmm, spotkałyśmy się w novum, tam sie umówiłyśmy ona miała wizytę ja robiłam czystość i posiew i szczepionkę, oczywiście czystość wyszła do d..py- dziś się dowiedziałam i jutro jadę do novum po receptę i może uda mi sie spotkać z dr Starosławską - może bakcyle uniemożliwiły zagnieżdżenie sięzarodków lub nasiliły bóle wątroby, zobaczymy, wracając do spotkania z enigmusiem, troszkę się uśmiałyśmy bo enigmuś nie wiedziała gdzie jest poczekalnia przy szatni i w którymś momencie szukała mnie :-D, potem troszkę na mnie poczekała z meżusiem bo ja robiłam badanka, no i pojechaliśmy do złotych tarasów na ciastko i kafkę:-) zbytnio nie miałam czasu bo praca mnie goniła- teść projekt musiał oddać ale chyba z 1,5-2 godzinki pogadałyśmy, tak jak pisałam enigmuś to dziewczyna do tańca i różańca, miałam wrażenie jakbyśmy znały się parę lat i widziały nie od dziś, musimy kiedyś sie spotkać wszystkie i poprzytulać przyjacielsko :-D IKa🌻 ja mojego leczyłam salfazinem, androvidem i folikiem i po trzech miesiącach dwukrotnie zwiększyła sie ilość i jakość żołnierzyków, polecam - to wszystko można kupić w aptece bez recepty..... Estelko👄 bo jak przyjadę na ten Mokotów to przetrzepię ci skórkę, skoro mężuś namawia na iui to Ty dziewczyno nie czekaj na mannę z nieba tylko łap wiatr w żagle, i nie patrz że innym sie udaje a innym nie, co z tego ze mi nie udało się ICSI, Tobie może iui pomóc, po co marnować czas, potem bedziesz pluć sobie w brodę że wcześniej tego nie zrobiłaś, czasem dziewczyny podchodzą do samych iui i jednym wystarczy jedne podejście by sie udało a znam inne które podeszły 3-4 razy i dopiero. Możesz sobie tu biadolić, my i tak będziemy Cię wspierać, ale po co biadolić skoro można sobie ulżyć cierpienie👄 słuchaj mężusia...... wiecie co, dziś napastował mnie nastolatek, aż sie przeraziłam, podlewam sobie spokojnie trawnik przed domem, a podjeżdża na rowerze jakiś 15-16 latem i zaczyna mnie dotykać, pytając z czego ta koszulka a z czego te spodenki, a potem z tekstem czy łatwo zdejmuje sie tą koszulkę, zaczęłam go opierniczać i zawołałam mężusia, a ten smarkacz zaczął ukiekać wiec mężuś na rower i zanim, zaczełam wołać by nie robił mu krzywdy, cholercia :-D ale jaki natrętny, mężuś powiedział że nie spuści mnie z oka teraz :-D gdyby nie to ze to dzieciak to walnęłam bym dwa razy w gębę i z raz w ...... aż by spadł z roweru, ale zaczniesz bić dzieciaka to zaraz powiedzą że go napadłam:-P niezła jazda co?, a ten dziecak tak uciekał na tym rowerze że mężuś myślał że sie zabije i krzyczał jeszcze by go meżuś nie bił :-D oczywiście mężuś nie zbił go ale powiedział, ze jak jeszcze raz zobaczy go na naszej ulicy to źle z nim będzie..... aż strach w biały dzięń na ulicę wyjść, rozumiem żebym jakoś wyzywająco ubrana była , no ale aż szkoda słów.....co z tych dzieciaków się robi.... buźka serdeczna👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Wpadłam żeby skrobnąć co nie co ale nie za dużo bo jakoś zaczęło \"docierać\" do mnie że jestem w ciąży i to wcale nie za przyjemnie bo juz trzeci dzień boli mnie głowa . Wczoraj czułam się strasznie. Dobrze że mam taki basen przed domem to sie troszkę pochlapałyśmy z córką i jakoś przeżyłam .Ta pogoda mnie wykańcza... A tak w ogóle to brzuch mi już troszkę urósł.Pamietam 10 lat temu z moją córką szybko mi urósł i w ogóle byłam baaaaaaaaaardzo gruba i teraz chyba też tak będzie. Łykam codziennie dwa razy dupfaston i jest ok.Żeby nie tebóle głowy to by było całkie dobrze. Estella Emika ma rację u mnie pomogła druga IUI a więc do dzieła!!! Na pewno wszystkie się opalacie i wygrzewacie na słońcu. Pozdrawiam wszystkie Was bardzo serdecznie szczególnie Enigmę i Emikę wiecie czemu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi:) Ja tylko na chwilę bo bardzo zapracowana jestem:( Gosiaczek :) trzymaj się kochana:) bo przed Toba jescze spooooro:) czasu:P chciałas to masz:P i nie narzekaj:D:D:D Emiczko ❤️ odebrałam wczoraj te kardioipidowe cos tam..;) i mam wyniki negatywne: IgG 1,81 a IgM 1,28 i oba pisza ze negatywne, to chyba dobrze ? no nie? mam przeciwciala przeciwko rózycce - 86,6 to chyba znaczy ze kiedys ja przeszłam nie wiedząc/??? Ponadto w pon mam wynik posiewu nasienia i czystosc pochwy a jak będa rosły jakies badziewia to przewalone.:( mam nadzieje ze nie:) W pon po poł posle kurierem te wyniki do Nowum i od srody wezme dekapeptyl czyli ant przedłuzę o 3 dni. Nawet mi to pasuje bo na koniec czerwca mam 4 egzaminy tak więc ewentualną punkcję będe miala ok 5-10 lipca:) Emiczko ,powiedz mi jeszcze ile brałas Gonal??? bo ja mam brac na początek 14 dni dekap po 14 dniach zacząc Gonal przez 7 dni i wizyta stym i potem jeszcze ok 5-7 dni jeszcze Gonal oczywiscie dekapept do konca stymulacji niezlaeznie od Gonalu. Ale zastanawiam sie czy te 7 dni gonalu styknie czy trza jeszcze 5-7???? bo ja szybko jak wiesz dojrzewam:P wiec ciekawe czy podczas tej stymulacji tez tak bedzie. Owu zawsze mialam 9-10 dc wiec stąd moje pytanko czy sugerowac sie moim cyklem czy nie???? jak to bylo u Ciebie?:) Ika:) 🌼 foli równiez reperowala meza wiec jak kuknie to napewno powie Ci co i jak. Ale z tego co wiem jak pisały laski to trza wysłac meza do urooga i chyba endokrynologa aby sprawdzic jaka zaraza powoduje to ze robale sa słabe:( Pewnei hormony musi zrobic bo słyszalm ze jak mało testosteronu to mało robali a jak jakis stan zapalny czy bakterie to na dodatek jakies koślawe są. Sorki za takie okreslenia:) ale chcialam ując to jak najkrócej i najbardziej zrozumiale:) Więc do dzieła:):):):) Ja juz nie mogę doczekac sie zastrzyków:P durna baba no nie???? no ale cóz:) to juz blizej jak dalej:) Estellka:) ❤️ Ty nie mysl tyle tylko działaj!!!!!!!!Ja wiem po sobie jak nie zaczełabym działac to pewnie dzis miałabym doły:( A tak.... tak to cieszę sie ze mija kolejny dzien:) i absolutnie nie naatawiam sie na cos... ciesze sie ze robię wszystko aby osiągnąc swoj cel!!!!!!! beti:) 👄 Ty równiez działaj i nie pozwol aby jedno zdarzenie zakłóciło Twoją walkę:):):):) Kurna... laski.... trza wypier.....:P:P:P:P z tej tabeli:P no nie?????? hihihihihihhi:) aaaaa Emika !!!!!! a nie mówiłam ześ Ty za grzeczna????? Jakis debilek Cie molestowal a Ty zamiast dac w ryj to Ty taka \"bezbronna\" Ja powiedzialabym krótko: Spierdalaj:P:P:P:P:P:P:P i tym optymistycznym akcentem zakończę moj referat:P miłego weekenda:) buziaki dla wszystkich:):):) 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-D gosiaczek🌻 no to współczuję bólu głowy, ja też mam basen w ogrodzie i w upalne dni strasznie sie przydaje:-) a ja nie wiem czemu szczególnie nas pozdrawiasz :-P hihihihihihihi czemu? :-D buźka serdeczna👄 enigmuś🌻 twoje badania są super, niczym sie nie przejmuj. Bakcylkami sie nie martw ponieważ spokojnie możesz póki nie przyjmujesz gonalu je wytępić - jakby coś, wiele takich osób znam że do samej stymulacji gonalem niektóre brały antybiotyki by wybić bakcyle. Ja brałam gonal 900 po 1,5 ml - wystarczył mi jeden długopis, ale ile ty potrzebujesz dowiesz sie na pierwszej wizycie z dr L on zerknie gdzie trzeba i będzie wiedział, oczywiście na pierwszą wizytę z dr L musisz zabrać 1000zł zaliczki i przygotować 4000zł na leki sytmulujące(pewnie wydasz mniej ale lepiej mieć więcej na zapas bo nigdy nie wiadomo) kochana ja decapeptyl brałam przez 27 dni Ty z pewnością też będziesz brała gdzieś koło tego (ja myślę że twoja punkcja będzie między 10-12 lipca a transfer pewnie 13 lipca) - mi to zajęło cały miesiąc - zaczęłam decapeptyl 16 kwietnia a 16 maja był transfer. Enigmuś jak dostaniesz teraz @ to dzwoń do novum do swojej Pani gin i zapytaj sie bo w tym czasie powinnaś się już umówić na wizytę z dr Lewandowskim - w momencie jak dostaniesz @ bo potem może być za późno, on ci przepisuje gonal. Ja brałam gonal dokłądnie 7 dni mi wystarczyło aż za nadto, nie sugeruj sie teraz cyklem od kiedy zaczniesz brać decapeptyl bo punkcję będziesz miała około 29 dnia brania decapeptylu - cykl będziesz miałą teraz bardzo długi. Ja po 27 dniach brania decapeptylu dostałam zastrzyk kończący stymulację, na drugi dzień pregnyl a na trzeci była punkcja. a odnośnie tego małolaty zboczka, to ja oczywiście mu s...perpapier!!!!!! ale on nic, a jakieś zachmowania miałam by go uderzyć że to dzieciak, a mężuś wiedział jak sobie z nim poradzić :-D no widzisz jaka ja sierota dziecka sie bałam uderzyć :-D...... ładna chwilka ci wyszła, referat strzeliłaś że hej to ja uciekam buźka, jabłecznik stygnie:-P mniam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam na sekundke, pozdrowic wszystkie oczekujace na dzidziusie i wszystkie mamusie i ich pociechy. U nas jakos leci. Iga we wrzesniu skonczy dwa latka, wielka z niej panna juz, gada zdaniami i kumata dziewuszka. Ze zdrwkiem tez w miare,miala pneumokoki w nosie ikatar, byla wyleczona,a tu odtyg. katar wrocil. Mam nadzieje, ze to tylko przeziebienie. Ja pracuje w szkole, uwielbiam ta robote. Zycze szczescia Caluski ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D Ale puściutko? dziewczyny tylko ja tu pracuję, ach te projekty ale tak to jest jak firma w domu :-P cholercia idę poleniuchować co ja robię przy tym kompie:-D hahahhahaha ania79🌻 oj dawno Cię nie było, ale fajnie że wpadłaś, mam nadzieję że córcia niczego więcej nie złapie, a jak objawiają się te pneumokoki w nosie? pytam bo mój chrześniak ma katarek i zastanawiałam sie dziś czy to nic poważnego..... nie wiem czy pisałam o moim posiewie, otóż wyszedł super, a w czystości wyszły tylko pojedyńcze bakcylki i wystarczy jak zastosuję płukankę z tantum rosa i lactovaginal i spokojnie powinno pomóc :-D bardzo sie z tego cieszę, i humorek mi się od razu poprawił miłego dnia życzę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczy ny robila przeciwciala anty TPO. mam 22,0 (norma od 0-35). wiecjest OK. Czy ktoras z was je miala robione??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Ika, ja kurowałam męża androvitem, folikiem l-karytaniną no i wyniki się poprawiały z miesiąca na miesiąc (wiem bo co miesiąc było badanie) ale poprawiała się ilość a ruchliwość z tego co pamiętam się nie zmieniała zbytnio więc i tak nici. Do tego jeszcze zakaz picia alkoholu, luźne majtki by unikać przegrzewania i zdrowy tryb życia. Przy ostanim badaniu wyszła ilość 23 mln więc to w normie ale ruchlwość była i tak kiepska, w takim przypadkuy można liczyć na cud albo oddać się w ręce lekarzy, my wybraliśmy to drugie i 3-miesięczny efekt śpi właśnie słodko w kołysce :) Czytałam dużo publikacji na temat leczenia mężczyzn i szczerze mówiąc wyniki nie są zadowalające a naukowo jest stwierdzone, że jeżeli nie wykryje się wyraźnej przyczyny obniżenia płodności czyli np. zapalenie prostaty to nie stwierdzono poprawy jakości nasienia poprzez leki. Te leki stosuje się podstawie takiej że badali skład spermy i po stwierdzeniu np. że jest w niej cynk zalecają przyjmowanie doustne cynku czyli salfacin bez dowodów że to pomaga. Moj kolega miała wiele badań robionych w najlepszych klinikach żeby dociec przyczyny słabego nasienia i nic nie wykazywało, dopiero w zeszłym roku w łodzi wykryto mu geny mukowiscydozy (nie choruje na tą chorobę ale zrobiła swoje), jest to niestety nieuleczalne więc zostało im in vitro. ja leczyłam męża mając nadzieję bo jednak chyba warto skoro to nie szkodzi ale w międzyczasie działaliśmy - 5 inseminacji i w końcu udane in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, ale miałaś niemiłą przygodę, ale nawet z takimi dzieciakami czasem nie ma żartów, mojego męża zaatakował kiedyś w klubie naćpany gówniarz, podszedł i go uderzył bo wydawało mu się że się na niego gapimy, mój mąż go odepchnął a on wyjął nóż, na szczęście szybka reakcja bramkarza nie pozwoliła mu go użyć. Nigdy nie wiadomo co takliemu gówniarzowi strzeli do głowy. Enigma, niedługo będziemy denerwować sie twoją betą :)a potem mam nadzieję ogromnie cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia dzięki za zdjęcia, fajnie ci w nowej fryzurce, mnie też kusi jakaś duża zmiana :) a Nadia słodziutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki, dzięki za info na temat tableteczek dla facecików. Trochę sobie na ten temat poczytałam i faktycznie, kolorowo to nie wygląda. Ale na wszelki wypadek coś tam mojemu zaaplikuję. Nie zaszkodzi, a może pomoże... Kto wie. U mnie dzisiaj pierwszy dzień Gonalu. Moje słońce zrobiło mi rano zastrzyk, sama nie dałabym rady, ale panikara ze mnie. Igłę zobaczę i mam dość hi hi. Na razie czuję się ok, tylko upał straszliwie mi doskwiera. W pracy brak klimy i jest niesamowita duchota. Wczoraj odwiedziliśmy naszą koleżankę i co się okazało??? Jest w ciąży. Wygląda kwitnąco. Też bym tak chciała... Kciuki za ciężaróweczki! Gorące buziaczki. Do następnego razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Widzę, że dziewczyny przez upał mniej piszą, ale się im nie dziwię. Ja mam w pracy piekarnik przychodzę do domu i też piekarnik. Termometr wskazuje temperaturę powyżej 28 stopni. Ja mam takie małe pytanie, bo coraz bardziej zaczyna mnie dręczyć, szczególnie do dziewczyn, które są po in vitro, czy są jakies zalecenia czy choroby by był krótki protokół lub długi. Od czego to zależy. Ciągle się zastanawiam, że większość z was miała długi, a mnie interesuje krótki. Zależy mi również by wszystkie zabiegi odbywały się w czasie gdy mężuś będzie na urlopie, a on ma urlop akurat od 4 września chyba do 20 i jeżeli miałabym długi protokół to nie wiem jak damy sobie z tym radę, tym bardziej, że po zakończeniu anty proces przygotowania do punckji i transferu trwa tak dlugo. W lipcu jeszcze pójde na posiew do gina na miejscu by mieć pewność, że nie ma żadnych bakcyli no i żeby je w porę wyleczyć. A ogólnie to mam taki luz psychiczny, że nie muszę się martwić i liczyć czy są dni płodne czy nie. Czasami zastanawiam się czy może zdaży się cud i uda się bez żadnego in vitro, ale bardzo szybko odpycham te myśli. Teraz tylko czekam do sierpnia i potem wszystko się okaże. A byłam wczoraj nad jeziorkiem i bardzo ładnie się opaliłam. Chociaż skorzytalam z okazji, że nie muszę na siebie uważać. Przepraszam, że tak ględzę o sobie. Ale większość dziewczyn szykuje się do in vitro lub inseminacji albo zastanawia się co robić, Sabra czeka na rozwiązanie a pozostałe mamuśki mają swoje małe słoneczka. No i Gosiaczek, która teraz pewnie leniuchuje i czeka na pierwsze usg swoich małych fasolek. ( tak mi się jakoś napisało, bo może Gosiu to będą dwie fasolki?? ). Dobra kończę ten mój protokół by was nie zanudzić. Pozdrawiam Was \"zimno\" bo gorąca to nie bo i tak macie pewnie dość upału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golka, zazwyczaj jest długi, wskazania do krótkiego to słaba odpowiedź na leki i starszy wiek. PCO lub endometrioza moze być wskazaniem do długiego protokołu, zazwyczaj stosuje się długi bo jest udowodnione że ma większą skuteczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
golka, musiałabyć zacząć brać tabletki od sierpnia, ale pierwsze zastrzyki brałabyś przed urlopem męża, jam brałam zastrzyki z dipheryliny 11 dni a potem chyba 13 dni gonal. Potem punkcja i za 2 dni transfer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Foli czyli muszę pogadać z mężem czy może w pracy przesunąć urlop gdzieś ok. 2 tygodnie może się uda. Miłego wieczorku.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :> Od rana usiłuję coś napisać, ale albo nie mam czasu, albo wyskakiwał mi jakiś problem z otwarciem stronki kafe, no ale w końcu się udało więc jestem. Mój długi weekend to typowo naukowy weekend bo w sobote i w poniedziałek miałam egzamin więc musiałam przysiedzieć, do tego starałm się jeak najwięcej pisać pracę, słoneczko wprawdzie nie zachęcało do siedzenia w domu, no ale cóż jak trzeba to trzeba. Emiczka, no no no no nastolatki CIę podrywają ;) a tak poważnie to kurcze nigdy nie wiadomo kogo spotkasz na ulicy, ja bezpieczniej czuje się zawsze z mężem jak gdzieś idę gdzie jest dużo ludzi :) Enigmuś kujonku gratuluję zuperrrrr ocenek !!! fajnie że spotkałyście się z Emiczką, ja w sumie raz w szkole widziałam Cię w przelocie jak biegłam do auli, może i nam uda się pogadać :) Gosiaczek :) trzymaj się kochana !!!! Estelka działaj dziewczyno !!! i pisz jak najczęściej :) Foli dzięki za piękne artstyczne zdjątka Nadi wyglądacie cudnie !!!! :) Aniu Tobie też dziękuje za zdjątka Juniorka, ależ ten czas leci, pamiętam jeszcze jak Ty ogłosiłaś nam dwie kreseczki a tu już Wojtuś taki duży i taki słodziutki - buziaki dla Was Jeżeli chodzi o mnie to czekam na nieprzyjście tej wstręciuchy @ i póki co jej nie ma, zobaczymy jak długo :> Pozdrawiam wszystkie laseczki papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochaniutkie! 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 Wylądowałyśmy na czwartej stronce :( 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 Czytam Wasze posty codziennie ale jakoś się zabrać do pisania nie mogłam, mało mamusiek się już pokazuje :( i trzeba to naprawić ;) 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 U nas dobrze, obleciałam prawie wszystkich lekarzy i co pójdę do jednego to wysyła nas do drugiego , także na dzień dzisiejszy muszę jeszcze iść z Tomciem do logopedy, zacząć chodzić na rehabilitacje, no i w sierpniu czeka nas wizyta u genetyczki ( czego najbardziej się boję :( gdyż Tomaszka dysmorfia może być przyczyną jakieś poważnej choroby) ale i tak jestem dobrej myśli :) 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 Jestem pełna podziwu Kochane dla Waszej wytrwałości, wiary i zapału i oby tak dalej a na pewno się uda, ja osobiście w życiu nie słyszałam o takich badaniach, sposobach o których piszecie i tylko mogę sobie wyobrazić ile musi to Was kosztować zdrowia aby to wszystko załatwić, przygotować się do zabiegów, nie wspominając już o ilości tabletek przez Was połykanych, dlatego wiem ze Wasze dzieci będą najszczęśliwszymi dziećmi pod słońcem mając takich wspaniałych rodziców! ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 W czwartek i w sobotę widziałam kilka gniazd bocianów zapełnionych młodymi i od razu o Was pomyślałam, także Kochane czekać a na pewno przylecą do Was, już ja je pogonię :P 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia-spojrzalam na zdjecia Tomka. Przeciez on ma ladna buźke!! O jakiej dys...cos tam mowimy??? Mozesz cos wiecej napisac??? On jest taki fajniutki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nadwislanko :) chodzi o to ze Tomaszek nie zamyka buźki, ciagle ma ją otwartą, robi tak jakby \"rybi pyszczek\", dodatkowo ma małą mimiczną buźkę, tzn jak np się śmieje to nie widać tego tak jak u innych dzieci, innym dzieciom usteczka rozchodzą się na boki a Tomciowi robi się taka podkówka tak samo jak płacze, jak na razie okazało się że ma za krótkie górne wędzidełko a co dalej z tym będzie to zobaczymy, bo np dolne wędzidełko można naciąć bez znieczulenia natomiast żeby naciąć górne trzeba będzie podać znieczulenie ogólne a to dopiero można dać 3 letniemu dziecku! Trzymaj się Kochana i udanych staranek 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) pisze bez polskich znakow, bo Ola siedzi mi na kolankach - dziekuje za fotki dzieciaków, słodkie wszystkie sa :) podczytuje topiczek w wolnej chwili, widzę, że kobietki twardo sie wzięły za badanka, no i przygotowania no zabiegów. Ale to dobrze - bo przyblizy do celu. trzymam kciukaski!!!!! u nas czas leci, juz jestem na urlopie, no i 16 lipca planowo powrót do pracy :-o ojjjj ciezko bedzie tego mojego bąka zostawic :( daje nam wiele radości i nie wyobrazamy sobie jak żyliśmy wczesniej jak jej nie było. buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie, Sysia, fajnie, że jesteś dobrej myśli. Tak trzymaj, wiara potrafi zdziałać cuda. A co do bocianów, to ja każdego dnia widzę je i tak sobie myślę, że może niedługo wrzucą mi cosik przez komin. Byłoby super. Ostatnio o mało bociek nie wpadł nam pod samochód, był tak blisko i pomyślałam sobie, że może to jakiś znak. Ha ha, a co tam! Dzisiaj siódmy dzień Gonalu, jutro usg. Trochę się denerwuję. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane kobietki, bardzo dawno mnie tu nie było, myślałam, że sie pochwalę dobrą nowiną, ale niestety....... leczenie bromkiem odniosło skutek, w drugim cyklu leczenia zobaczyłam najpierw słabiutką kreseczkę na teście, a potem rosnąca pieknie betę poszłam do lekarza, ale widać było tylko pęcherzyk, poszłam do drugiego za dwa tygodnie i widac było maleństwo 4 mm, lekarz widział, że jest za malutkie, ale powiedział, ze moze nadrobi, dostałam luteinę i magnez ale ostatnio nie miałam żadnych objawów, ani mdłości, ani zmęczenia, dosłownie czułam się normalnie.... i wczoraj plamienie, pojechałam do lekarza i niestety... ciąża zatrzymała się na 5 tygodniu..... a jestem teraz w 10-ym.... mam skierowanie do szpitala, ale najpierw organizm musi zacząć działać sam... odstawiłam wszystkie leki... takich dołów psychicznych nigdy nie miałam... jestem strzępkiem.... mam tylko nadzieję, że potem będę mogła bez problemów zaczynać starania.... myślę o was bardzo często, troszkę Was podczytuję czasami, cieszę się, ze działacie, że robicie badania, bardzo mocno trzymam kciuki i kibicuję! i bardzo dziękuję za zdjecia! trzymajcie się, nie poddawajcie! jeszcze czasem zajrzę pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×