Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Gość
Ninka jest prześliczna :) :) :) Celi pozdrówka gorące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was :) Celi, mój synio też miał żółtaczkę po porodzie. Tyle że ja miałam w szpitalu wtyki i zostałam dłużej razem z nim.Poza tym te kilkanaście lat temu, nie wychodziło się do domu po porodzie w drugiej czy trzeciej dobie, o cesarce nie wspomnę, trzeba było leżeć w szpitalu ponad tydzień. A teraz.....nikt sie nikim nie przejmuje :( Celi dbaj o siebie i o Ninę (bardzo ładne imię, kto wymyślił?) Mała jest ładniutka i zobaczysz jak szybko będzie wyrastała z ubranek. Buziaczki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi malutka jest prześliczna!:D:D:D to dlaniej🌻 a żółtaczką się nie przejmuj prawie każde dziecko ją przechodzi, mój synuś też miał... z tym, że ja byłam razem z nim w szpitalu bo karmiłam, i mnie nie wypuścili, i dobrze. Ale keidy to było....!!!!!!:( A teraz kto to widział wypuszczać po cesarce po 3 dobach???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, Nina jest przesłodka. Taki maluszek okruszek :) Fajnie, ze teraz Ty będziesz zasypywać nas zdjęciami kolejnego maluszka forumowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi kochana! Masz cudowne dziecięcie. Smutno, że tak jej sie choruje na samym począku,ale z tak kochającymi i zatroskanymi rodzicami, z waszą siłą miłości dojdzie do zdrówka bardzo szybko!! Trzymam za Ninkę kciuki :) Poza tym dziewczynki to silne istoty, ze wszystkiego wychodza cało :) Dzięki dziewczyny, dużo dały mi wasze słowa, bo wy jako mające dystans patrzycie na moją sytuację z innej perspektywy. Ja tylko rycze urażoną dumą i godnością. Czuje się upokorzona do granic możliwości. Babko i to nie tak, ze chcę zemsćić się na niej. Ona biedna nie jest niczemu winna,ja to wiem. I wiem także to, ze jest jeszcze bardziej niż ja oszukiwana i wystarczy już jej tego balastu. Ja najchętniej jego zabiłabym. Swoją nienawiścią bym zabiła. Ale nic to. Otrzepię się i pojdę dalej. A on... Napisałam mu, ze każdego wieczora modlę sie o to aby zło które wyrządza luziom wróciło do niego w spotęgowanej sile. I wróci. Kiedyś wróci. Pozdrawiam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serce - ostro. Wiele z moim przeszłam,ale nie zyczyłam mu źle, nigdy... Choc jeżeli faktycznie się nie rozwiódł, no nie wiem, ale życzenie komuś źle też jest złe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko, być może masz rację, że wystarczy jej już tego balastu. Ale z całym szacunkiem....nie Ty powinnaś ten balast z niej ściągać. Dobrze mówisz, otrzep się i idź dalej. Zamknij za sobą drzwi. Ja wierzę, że sprawiedliwość jest na tym świecie i jego czyny nie pozostaną bezkarne.Ale to, że ją uświadomisz Tobie nic nie da, a jej może zawalić się cały świat.I o wszystko złe co ją spotkało ze strony męża, oskarży Ciebie. Czy tego chcesz? Dlatego napisałam, że byłaby to zemsta raczej na niej, niż na nim. Jego pewnie nic nie wzruszy. Trzymaj się ciepło i patrz w przyszłość, przeszłość zostaw za sobą. To już było, a ważne jest to co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serce wysmarowałam Ci @ jesli masz cierpliwość to przeczytaj mój bełkot ;) troche chaotycznie, ale wiem, ze złapiesz sens. wracam do obiadu, bo spałam dziś od 8 az do 13,20 - święto!!! ps. oczywiście praca leży odłogiem, i ani nie spojrzę zupa mnie woła i naleśniki :D buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w domu, siadłam na chwilę,ale zaraz mnie przegonią panowie pewnie. Jutro mam cieżki,ale i dosć ważny dzień, choć dziś juz wiem i pochwalę Wam się - dostałam awans. Z małą na razie podwyżką, koło marca bedzie wiecej. O ile będzie ... no zobaczymy. Ale juz dziś widziałam podpisane papiery - cieszę się - nie powiem. CZekałam na to jak na zbawienie. A pozatym :-) jest oki. Wogóle to muszę Wam zbiorówkę wysmarować, bo mam kilka spraw do opisania. Moze jutro wieczorkiem siądę na spokojnie. Ściskam Celinkę i Ninkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenka - wielkie gratulacje!!!!! Czasami mała rzecz (tu: podwyżka) a cieszy, prawda?:D:D:D:D Celinko, jak Ninka dzisiaj, na pewno lepiej???:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenka: dupa do złojenia już,natychmiast:D:D mało teraz czytam tamten topik,by nie przypominać sobie dawnych złych emocji i się nie nakrecać ale czasam mnie podkusi...no i jakby--złapałam cię:) gratulacje z powodu styczniowych uroczystości,podwyżki i awansu i mam nadzieję,że małżonek ci piętno wybije z głowy poważnie mówiąc to dopiero widzę jak głupia zadra może siedzieć w człowieku i nie jątrząc się jednak czasem przypominać o sobie, też to mam,niby się śmieję ale w głębi jaźni wolałabym żyć bez tych wspomnień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko - wyluzuj, to bardziej szkodzi niż pomaga. A poza tym mówią, że nienawiść to miłość, która zgubiła drogę... hmm. No w każdym razie nie nakręcaj się. I nie wierz, że sprawiedliwość dziejowa istnieje na tym świecie. Tacy jak on, zawsze spadają na cztery łapy... Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Celi...malutka prześliczna. Mam nadzieję ,że szybciutko będzie w domu. Ale Ty to dzielna dziewczyna jesteś i świetnie sobie radzisz. I fajną mamą jesteś. Miło się czyta Twój wpis o Ninie. I jakie ładne imię ma Twoja córeczka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny podziwiam za wytrwałość i składam gratulacje vs awansu i ..podwyżki :D dziękuję za odpowiedź na @ ale nawet jej nie oczekiwałam, wiem, że mogę ot tak sobie popisać, żebyście wiedziały że ja z krwi i kości a nie tylko czcionka Verdana vel Arial :) i monitorek ;) dla mnie to \"cóś\" jakby psychoterapia upsss jeszcze mi rachunek przyślecie :D serdecznie pozdrawiam wszystkie Celi ściskam :D a Ninę głaskam po policzku :) tak delikatnie, bo sie obudzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mój się pochorował:( Kiepsko, kiepsko.... myśleliśmy, że może w przerwie skoczymy na narty. I teraz to już nic nie wiadomo:( Celi, mała jest super:) śliczna:) fajniusia:) serduszko, spokojnie, spokojnie....nie ma sensu \"zbawiać\" jej świata:( Po prostu zaszczep w swoim sercu kostkę lodu odnośnie A. i bądź zimna, olewaj. Nienawiści też jest gorącym uczuciem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ataczku 🌻 Ja się tym nie przejmujeco tam piszą. Swoje wiem i nie muszę przejmować się nikim. Najczesciej śmieję się z tej zapalczywości. Ale niech im będzie. ;-0 Ja zgodna jestem. A pozatym usciski dla reszty - zwłaszcza dla Ninki i Celinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze jedna taka awanturka jak wczoraj ...............i nie będzie mnie i niedźwiedzia :-P. Dosłownie jak małe dzieci ................zabrałabym wczoraj zabawki i poszła z piaskownicy tak miałam dość , ale tak to jest jak dwoje upartych ludzi jeden jak osioł druga jak mulica . najgorsze jest to że tak bywa zawsze po jego powrocie - potem sie uspokaja ale 3-4 dzień po powrocie to koszmar :-P. z innych tematów od jutra zaczyna sie dla mnie sesja ..............pierwszy egzamin z podstaw prawnych rachunkowości - ustawa do ręki i heja do przodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie Whim. Ja też raz na jakiś czas chcę się wyprowadzać :-) Nawet nie po awanturach. A pozatym i tak mnie nie pusci - co juz zapowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Groszku. ja dziś nadgodzinki. Awans juz podpisany i w kieszeni ;-) Buziaki dla wszystkich - obiecuję zbiorówkew weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku :D przebrnęłam przez zawieszenie serwera :) dodałam parę fotek :) uzupełniłam dane :) może zorganizuję spotkanie? to świetny pomysł! i...fiu fiu, nawet zrobiłam dziś korektę 1 rozdziału uff chyba padam, a dziś jeszcze muszę wykrzesać siły by zabić mojego jaśniepana, który był wtargnął do łazienki....a ja jak Ewa (nieee ona bez tygrysich pasków!!!) poczułam sie ..chlip chlip 😭 taka odarta, taka brzydka, porozciągana i paskuda buuuuuu!! :( a tyle prosiłam nie wchodź do łazienki!!! :( bu bu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w końcu mam wolne;) padam ze zmęczenia:( poszła interpelacja radnego do prezydenta miasta w sprawie tej cholernej nawierzchni... ponadto media piszą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Mumi, no weź , bo Ci dupsko skopię i kwiatków nasadzę. NIe zapominaj że znaleźć Cię nie problem dla mnie - DG znam - zwłaszcza Twoją dzielnicę :-p Wiesz co mój ksiec powiedział, jak wydukałam z siebie ze mam kompleks na punkcie tych paseczków??? Że mnie kocha całą - z doskonałosciami i niedoskonałosciami! I Twój pewnie też, więc nie marudź. Jak nie uciekł gdy Cię tak pierwszy raz zobaczył ;-) A tak na serio - wrzuć na luz. I ew. spróbuj smarować cepanem - śmierdzi, ale trochę pomaga. Ogólnie u mnie oki, sama w domu, dziś księć w szkole, dziecko wybyło do kościoła ze swoja sympatią. A ja postanowiłam odpocząć od garów. Jak młody wróci z koscioła to ma zrobić zakupy, i znów wychodzi, a ja sobie włosy pomaluję. Bo już zblakły i odrosty się pojawiają. I paznokcie maznę. Odratowłam je odżywką Sally Hansen - diamentową, mówię Wam, rewelka. Na allegro kupuję bardzo tanio od tej samej dziewczyny - ani razu się nie naciełam, ostatnio w pracy zamawiam dla kilku dziewczyn, bo też są zachwycone efektami. A ja pazurki mam znów długaśne i mocne - od czasu tipsów, czyli 4 lata prawie nie mogłam ich doprowadzić do ładu. Wcześniej używałam nail teka, ale było to b. drogie - maleńka buteleczka prawie 60 zł. A Sally - dwukrotnie wieksza za 15. No i jakiś peeling... Mam też nowy balsam do ciała - trzeba wypróbowac. Cóz, jak mam być sama cały dzień (młody jest zaproszony na obiad do sympatii!!!!), to niech to bedzie dzień dla mnie. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenka, witaj, a u kogo kupujesz na Allegro te odżywki? Bo ja własnie potrzebuję, ale boję się naciąć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Yennka gratulacje :) no no no :) ty to pracowita pszczółka jesteś 🌼 Garni Kubuś słodki :) Jo buziczki dla ciebie i Mili :) No i masa uścisków dla wszystkich :) Jestesmy już w domku :) Dzisiaj w południe przywieźliśmy Ninkę do domciu :) No i teraz babcie się rozczulają :P a ja walczę z pampersami :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Misia plusowego łatwo ubiera się w pieluszki :P ale Ninkę to już wcale tak prosto nie jest :D:D:D:D:D:D:D Ale dojdziemy do wprawy :D:D:D:D:D:D:D Na razie dziecko ideał :) Je , spi , je , śpi , je, spi ............... itd :D:D:D:D:D:D Oby jej juz tak zostało :D:D:D:D:D:D Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×