Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Mucha*

zaszalałam

Polecane posty

Jednak nad sobą trzeba pracować.Ja znowu w 2 strone,jak miałam te 15-16 lat,to w sumie było mi obojetne co założe,wystarczał podkoszulek i dzinsy.Nie zapomne też mojej ulubionej żółtej bluzy i dresowych gaci,w których bez obciachu chodziłam.Jak sobie teraz pomyslę,to mi wstyd.Jednak gust się wyrabia z czasem i obecne nastki tez do tego dojda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu a jak ja sie ubieralam wstyd i malaria pozatym bylam bardzo brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka to podsumowala nastepujaco: lepiej dzien po, niz dzien przed brutalne ale prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie za bardzo wygladalam hehehe :) rozwijalam sie jakpoczwarka trza przyznac heheh (ja tak wolno odpsuje bo myje okna :) w swoimpokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, jak to milo, ze zakupocholiczki sa na swiecie, poczytalam Was i nie czuje sie taka samotna ;) Jestem z Krakowa, ale teraz mieszkam w malej niemieckiej dziurze i moja mania stal sie ebay. Jak mnie cos napadnie to potrafie przesiedziec kilka godzin i wyszukiwac wspaniale okazje, co gorsze siegam po rzeczy z coraz wyzszych pulek cenowych. Mam w domu cala sterte wylicytowanych ciuchow, Prada, Diane von Fürstenberg, Maxazria, ktorych nie mam gdzie nosic na tym zadupiu. Czasem robie tylko pokazy mody dla meza. Moj szef zapytal ostatnio ile mam ciuchow, chyba nie jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na biezaco bo jestem w pracy hehe sezon sie skonczyl to luzy pytanie za 100 pkt kto zgadnie jaka branza podpowiedz: \"nieby odziezowa ale nietypowa - naszym glownym odbiorca sa Eskimosi\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
legalna blondynka ---------> witamy u mnie aukcja na szczescie odpadaja, bo musze zmierzyc wszystko co zamierzam kupic umiecie tak dziewczyny bez mierzenia kupic? ja wygladalam nastepujaco: - rude wlosy, piegi, brak brwi i rzes (takie jasne), krzywe zeby, krzaczaste brwi Cale szczescie wszystko idzie zrobic jak czlowiek o siebie zadba czasem jak widze taka zaniedbana dziewczynke mam ochote wziac ja pod skrzydla i pokazac pare sztuczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojęcia,powiedz. Ja też w pracy-branża stalowa.U nas środek sezonu,ale dzisiaj jakiś bunt we mnie,dlatego się opierniczam troche. Legalna-nie martw się,mąż też zasługuje,żeby mu się pokazać w czymś nowym i nowszym i najnowszym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ok - jestem karmelowa blondynką (baleyage), piegi mam nadal sa urocze, okazalo sie ze rzesy jak je pomaluje sa najdluzsze na swiecie ale dziecinstwo w takich kolorach to koszmar, dzieci sa b okrutne dla rudowlosych moja branza: jestem mordercą - to kolejna podbpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
philtonme, osobowosc jest wazniejsza niz lalkowata twarz. Te wszystkie modelki zlewaja mi sie w jedno, a charakterystaczna uroda zostaje w pamieci. Pamietam, jak zachwacalam sie kolezanka z liceum, ktora miala trojkatna, bardzo piegowata twarz i bardzo bujne ciemne wlosy. Uwazalam ze jest niezwykle nietypowa, do dzis ja pamietam :) Masz racje, kazda kobiete mozna swietnie \"zrobic\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygralam moze futro? och rozmarzam sie znowu, widzialam jedno tak cudowne.... najbardziej podobaja mi sie takie jakby \"nieuszyte\", \"niedokonczone\", jakby ktos wzial kilka skor i zeszyl tak, by tylko sie razem trzymaly. To wlasnie takie bylo, skora z zewnatrz, ale wywijala sie tak na zewnatrz, leciutkie i takie miekkie... :) kiedys sobie takie sprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoc futra to najcieplejszy material zaden polar ani goretex mu nie dorówna to jest w sumie Duńska firma, w Polsce mają maly oddzialik produkujemy sprzet do hodowli norek - karmiarki, klatki, wybiegi itp i gorsza rzecz - maszyny do przerobu ich na futro fuj, widzialam film jak te maszyny dzialaja horror ja siedze w biurze i wysylam na export ale bylam teraz z lutym na targach futrzarskich i zakochalam sie w futerkach - sa taki miecutkie i piekne no ale jeszcze dlugo bede pracowac na takie futerko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wole sztuczne.. o ile jakies cos mi sie spodoba :) jedyne futro jakie mialam kiedys na sobie lub nosze- to futro na kapturze kurtki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mialam nigdy obsesji w zadna strone tzn ani nie jestem oszalalm ekologiem, ktory protestuje, ani tez nie marzylam o futrze (no bo w koncu gdzie bym w nim poszla?) ale te targi...wiecie ile pieknych rzeczy mozna uszyc - nie tylko plaszcze lub kurtki byly tez torebki, etole, sukienki, tuniki futro bylo faktury aksamitu cuda eeeech.... powiedzialam mezowi ze oszczedzam kase i w przyszym roku wroce z futrem ale ja i oszczędzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak , teraz futra nie przypominaja juz tych ciezkich pancernych kaftanow z czasow mojej babci. Phantonme, ja pracuje w laboratorium , gdzie co jakis czas \"dekapituja\" ciezarna szczurzyce (chodzi o badania na komorkach plodu). Ostatnio robilam dokumentacje fotograficzna dla kolezanki, ktore chce te badania powtorzyc w Polsce... makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam zakupoholiczki ,ja także należę do grona osób uzależnionych od zakupów ,mam podobne objawy jak wy.Mój mąż mawia : czym byłby dzień bez nowej szmaty i to jest prawda.Najgorsze są wyprzedaże wszystko wydaje sie śmiesznie tanie a kiedy dojdę z naręczem szmat do kasy suma zwala mnie z nóg.Moje szafy zawalone sa torebkami, paskami ,stosy butów,rękawiczek.Niewiem z kąd się to wzięło u mnie ,myślę ze kiedyś jako dorastająca nastolatka brakowało mi tego wszystkiego .Moim rodzicom słabo się powodziło a dzis to sobie odbijam.Dużo rzeczy sprzedaję na alllegro te których nie uda mi się sprzedac zalegają w szafie ,urządzam też wyprzedaże dla znajomych, oczywiście zebrana kasa od razu jest puszczana w obrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurza mnie troche ta organizacja PETA - opowidaja bzdury, ze niby norki zabija sie uderzeniem w tyl glowy palką i to boli jaaaaasne juz widze jak taki farmer biega za norką po polu z pałka, predzej by go pogryzła one zyja w luksusie - te ich domi, wybiegi, szczepionki norka musi mies super warunski za zycia, bo wtedy futro lsni trzeba je glaskch i nie przyspazac stresu gina humanitarnie - gaz a PETA np organizuje akcje w których podpala farmę - to jest badzo humanitarne jak one ginąż palone zywcem???? albo otwieraja klatki i one giną, bo nie umieją zyc na wolności nie dobrze jest popadac w skrajność w imie idei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, ale literowki robie, przepraszam wszyskich witaj Mańka - ja myslę, ze ja sobie odbijam ten brak urody jako dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×