Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość kathy100
Czesc Zabcia, nareszcie sie odezwalas. Nudno mi. Niby mam co robic ale wolalabym byc na macierzynskim i spedzac czas z dzidzia niz w pracy przed komputerem. Tak mi sie juz nie chce tu siedziec. Ale przyjdzie czas. GG mam ale nie pamietam numeru, dam ci znac pozniej jak wroce do domu i sprawdze. Biedna jestes, ja nie wiem jakie to uczucie pod koniec ciazy kiedy wszecie musisz chodzic z brzuchem ale wydaje mi sie ze nie jest to zbyt komfortowe. Wcale ci sie nie dziwie ze juz chcesz zeby bylo po wszystkim. Juz niedlugo bedziesz dzidzie w ramionach trzymac. Ach jak ja ci zazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathy Samo uczucie,ze nosisz malego szkaraba jest naprawde mile no i niesamowite,ale pod koniec ciazy dzidzia zabiera Ci mnostwo energii i organizm domaga sie snu jedzenie i tak na zmiane.Nawet nie chce mi sie chodzic na zakupy a musze jeszcze kupic kilka rzeczy :O Nasza zabka ostatnio wierci sie i wierci ;) A dzis mialam sen,ze mam uwazac,bo wczesniej urodze i ze mam juz zaczac powoli sie pakowac do szpitala i kupic juz ostatnie potrzebne rzeczy.A najdziwniejsze bylo to,ze mowila mi to babcia ktora juz nie zyje od kilku lat :( hmmm Moze cos w tym prawde jest,ale musze na Krystiana zaczekac,bo sama nawet sie nie spakuje.Wiesz sam brzuch nie jest wieleki ;) ,ale nie wygodnie jest przyklej sobie pilke i sprobuj sie schylic :O HE trudno jest a wszczegolnosci ubrac skarpetki :( he i spodnie tez ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
Zabcia, chyba powinnas potraktowac sen powaznie i zaczac sie pakowac. Ja tez mam czasem takie sny od mojej dawno niezyjacej babci i one sie zawsze sprawdzaja. Czuwaja nad nami te babcie. :) Sorry ze pozno odpisuje ale internet w pracy nawalil i nie dzialal przez jakis czas. Dam ci pozniej znac jaki mam number gg. Odpoczywaj duzo Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze masz racje dlatego tez chyba ze strachu zrobie to juz dzis czy nawet jutro najpozniej;) Niekiedy robie niektore rzeczy na ostatnia chwile i moze dlatego mnie tak pilnuje he ;) Ok pisz jak bedziesz miala czas to sobie kiedys pogadamy na gg ;) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) ale dzis irlandzka pogoda :) Ja znow w pracy a tak bylo fajnie wczoraj a nastepne wolne dopiero w nastepny wtorek :( Musze sie pochwalic ze wczoraj kupilam pierwsze rzeczy dla malenstwa: skarpeteczki i body z krotkim rekawkiem tylko ze kupilam na 0-3 miesiaca bo zobaczylam ze te dla newborn sa do 3,2 kg a chyba dziecko moze sie juz wieksze urodzic wiec sama nie wiem a wy jakie kupujecie rozmiary?? Moze macie tez namiary na jakies fajne tanie sklepy to ja poprosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kitek Niektore kobiety maj odmienne zdania co do rzeczy urzywanych,ale ja kupuje w niektorych sklepach po 50c bluzy,body ,sfeterki ,pajacyki itd...Tzn kupowalam tak chcialam napisac :O ,bo juz mam dwa kartony ciuszkow :P Kupowalam w roznych sklepach ;),ale prawie we wszystkich sam tez i nowitkie ciuszki.A dzieci tak nie niszcza rzeczy,wiec wiekszosci sa WIERZ mi nie zniszczone a najdrosze kupilam gora za 2,5e :) :) :) Wypralam wyprasowalam i sa idealne ;) Ostatnio kupilam 3 dresiki za 6euro sliczne i nic nie noszone jeszcze z metkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do \"newborn\" to nie kupuj za duzo,bo dziecko szybko wyrasta A zreszta moze sie okazac,ze wogole nie bedzie Ci potrzebne a wrazie bu :P miej z kazdego rodzaju po 2 pary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabcia dzieki :) masz racje z tymi ciuchlandami co prawda nigdy nic nie kupowalam ale slyszalam ze i nowe rzeczy tam sa wiec sie wybiore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zabcia to newborn to faktycznie tylko do 3,2kg? bo z tego co sie pytalam mamy to ja sie urodzilam 3,8 moj piotrek cos chyba z 3.5 wiec czy w ogole kupowac newborn???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci szczerze,ze ja mam kilka tylko tych newborn,ale zauwazylam tez,ze nie ma co patrzyc na rozmiarowki,bo znalazlam przed chwila kaftanik newborn a byl wiekszy od rozmiaru 62 tak wiec nie ma co sie sugerowac do konca rozmiarem :O ,bo kazda firma ja tak zauwazylam inaczej obliczaja rozmiuarowki.Tez tak slyszalam ze newborn to na takie malusie bobaski.Lepiej kupic wieksze,bo zawsze mozesz w przypadku spodenek czy kaftanikow podwinac ;)Nie kupuj za duzo z newborn,bo sama zoabczysz,ze dziecko szybko rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie wczoraj przegladalam i chyba bede kupowac te na 0-3 miesiaca a z malutkich to kupie kilka podstawowych. Ale wczoraj jak troche polazilam to az mnie przytkalo takie cuda sa :) zebym jeszcze tylko byla pewna plci to bym tak niniaska odstawila :) najlepsze sa mini wersje dla malego mezczyzny :) urocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja :)zakupy sie udaly tylko pogoda kiepska.Dzisiaj moja szwgierka urodzila dziewczynke a za 2 miesiace druga bedzie rodzic tak im zazdroszcze,kiedy przyjdzie czas na mnie,kiedy ja bede miala malenstwo juz czasami to mam dosc:(:(:(zalapalam jakiegos dola:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_ie
czesc Kobietki, nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze was odnalazlam!!! Tez mieszkam w Dublinie... Chcialabym czasami pogadac o tym co mnie dreczy jednak nie mam z kim... Bardzo wam zazdroszcze tych brzuszkow i nowego zycia ktore nosicie pod serduszkiem... Ja bardzo chcialabym miec mala slodka istotke... niestety moj partner nie chce, twierdzi, ze jedno juz mamy. Faktem jest ze posiadam juz jedno odchowane dziecko, ale z pierwszego malzenstwa. Nie wiem co powinnam zrobic, jakos ciezko mi jest, bo bardzo sie kochamy i wszystko poza tym uklada sie naprawde fajnie. Czasami mysle, ok pogodze sie z tym... ale to nie jest takie proste, moj syn dopomina sie ciagle o siostrzyczke lub braciszka... kiedy widze ciezarna kobiete na ulicy... czy wozek... Boze ja bardzo chce miec drugie dziecko, i wlasnie z ta osoba, ktora kocham nad zycie! Czy to jest mozliwe zebym zapomniala o instynkcie maciezynskim? Ja czuje, ze do konca zycia bede miala wyrzuty sumienia, ze moglam miec... Przepraszam jezeli moj problem nie jest na temat... ale jakos mam dzisiaj natchnienie i chcialam sie tez wygadac Pozdrawiam Czy ktos ma namiary na dobrego ginekologa? Mam jakis telefon do do tej co bierze 40 euro za wizyte, czy byla ktoras z was u niej? Dzieki za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja_ie Pisz do nas zawsze o kazdej porze moze i nie dokonca Cie zrozumiemy,ale z checia pogadamy o tym co czujesz :)Warto jest pisac o tym co sie czuje nie zamykajac sie w sobie ;)A moze kiedys znajdziemy rozwiazanie ;)Tutaj dziewczyny pisza o roznych problemach !!!,wiec i ty pisz. Ja bylam i polecam ja :) Swietna babka Mozna z nia pogadac i jak z lekarzem i jak z czlowiekiem :) Juz Ci podaje numer ANETA SEMPKA 0857813737 a pzy okazji podam numer do lekarza rodzinnego tez jest pediatra i pulmonologiem ANDRZEJ KRYK 0862065302 Przyjmuja na ulicy Parnell Street 137 ;) w centrum niedaleko pubu Zagloba Wiola ja bym sie z checia wybrala na zakupy,ale jak juz urodze,bo teraz :O Nie dalabym rady.Pozdrawiam Cie Kitek pamietaj,zeby tez kupowac z glowa,bo fakt faktem wiekszosci ciuszkow sa cudowne,ale sugeruj sie tylko i wylacznie wygoda dziecka.No i w jakim okresie tez rodzisz,zeby nie gromadzic niepotrzebnie ciuszkow tylko dlatego,ze sa pieknePamietaj o czapeczkach :) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie u mnie to bedzie pazdziernik wiec musze cieplutkich rzeczy nakupowac, ale mysle ze sie nie opre i pewnie kupie troche niepraktycznych ale bajeranckich ciuszkow ;) bo jak widze takie mini kamizelki puchowe czy koszule jak dla doroslych facetow to sie nie moge oprzec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
Czesc dziewczyny, Violaa nie lam sie. Ja wiem jak sie czujesz, tez mi sie plakac chce jak widze kobiety z brzuszkami a kolezanki albo rodza albo zachodza w ciaze jedna po drugiej. Ale trzeba byc silnym. Glowa do gory, nie chce juz wiecej czytac ze masz dola. Trzeba myslec pozytywnie. Zabcia, znalazlam swoj numer gg - 10624701 to pisz. Reszte dziewczyn tez zapraszam. Kitek - bylas w socjalu? Dowiedzialas sie czegos? Ja_ie witamy na forum. Zagladaj jak najczesciej i pisz jak najwiecej. Nie wiem co ci poradzic bo sama nie bylam w takiej sytuacji. Moj mezczyzna tez sie wachal i mowil ze jeszcze nie, ze za wczesnie ale w koncu dal sie przekonac jak zobaczyl jak mi na tym zalezy - lzy czasem jeszcze dzialaja ;). Badz silna i cierpliwa, rozmawiaj i pokaz mu jak ci zalezy na dziecku. Moze on ma jakies obawy. Wytlumaczyl ci dlaczego nie chce dziecka? Jestesmy z Toba. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w socjalu nie bylam, moze w przyszlym tygodniu mi sie uda ale cos czuje ze mam marne szanse bo ja w Polsce pracowalam w 2006 roku i to tylko jakies 2-3 miesiace a potem tu przyjechalam wiec pewnie nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi sie dzis nie chce w pracy siedziec jeszcze takie nudy sa....a tu jeszcze 2,5 godziny :( aha juz sie pytalam ale zapytam jeszcze raz. Czy moge sie umowic na wizyte do rotundy sama czy musze najpierw isc do tego GP??? No bo przeciez ciaze mam stwierdzona w Polsce, a tak mi sie nie chce szukac tej przychodni stac tam w kolejkach bo i tak nie mam kiedy a przeciez on mnie chyba i tak badac nie bedzie. Wiec jak to jest mozna to jakos ominac czy sie nie da??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
Czesc Kitek jak moja siostra tu byla pare lat temu to poszlysmy od razu do rotundy bez wizyty u lekarza. Nie wiem jak to teraz jest, zadzwon do szpitala i zapytaj. A gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w hotelu na recepcji siedze, praca spoko szczegolnie teraz dla mnie, tylko czasem takie nudy a juz mi sie nie chce ani czytac ani tv ogladac dobrze ze chociaz net jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kathy to jutro bede tam dzwonic zobaczymy pewnie mnie jakims terminem na lipiec zastrzela znajac zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
No to praca niezla, zwlaszcza dla ciezarnej. Dzwon jutro i pytaj. A ty chyba powinnas pracowac a nie na forum siedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale ja oprocz odbierania telefonow i papierkowej roboty przy meldowaniu gosci to za duzo obowiazkow nie mam :) moge robic co chce tym bardziej ze jestem na tej zmianie zupelnie sama :) wiec szefuje sama sobie :) zyc nie umierac ale i tak chce mi sie do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
No widzisz, a ja juz w domku. Siedze na kanapie zawinieta w kocyk, popijam herbatke i ogladam telewizje, biegajac od czasu do czasu na forum i przeszkadzajac mojemu mezczyznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie minusem mojej pracy jest to ze moim miskiem to sie spotykamy tylko w lozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
Kitek, niedlugo bedziesz tak zajeta dzieciatkiem ze nawet nie bedziesz zwracala uwagi na mezczyzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie sadze :) bo mam zamiar wlaczyc go w opieke nad malenstwem :) poza tym ja chce jak najszybciej sie da wrocic do pracy a ze mijamy sie godzinowo to akurat by nam pasowalo :) poza tym ja to wlasnie najbardziej nie moge sie doczekac widoku mojego mezczyzny z dzieciaczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathy100
Dobra Kitek, robie sie troche zazdrosna wiec ide pod prysznic i spac bo rano trzeba wstac. Milego wieczoru i nie pracuj za ciezko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebolek20
kochane ja juz w domku z moim mezulkiem i 2 mezczyznami... jest super tylko czasu mi na wszystko brakuje.. niewiem jak to bedzie z pisaniem na forum:( ale zawsze znajde momencik zeby zajrzec co sie u was dzieje ... kochane ja uciekam spac... dzidzia juz coraz mocniej daje mi kopniaki... pozdrawiam... ppapappapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola*20
Witam was goraco :)! Przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ale musielismy sie przeprowadzic do innego mieszkanka, a podlaczenie internetu trwa wiecznosc ( nie wiem dlaczego). Od 17 maja jestem w Polsce. I nie ukrywam ze jest swietnie. Nie czuje sie juz samotna, mam z kim porozmawiac. Pogoda jest swietna ale troszke dla mnie uciazliwa, jest mi duszno, dlonie i stopki mi puchna. Bylam juz na wizycie u dentysty bo zabki zaczely mi sie psuc. Tylko 3 malutkie borowania:)! A jutro bede miala usg 3d. Mam nadzieje ze juz bedziemy znac plec dzidziusia, nie ukrywam ze jestem bardzo ciekawa :). Wszyscy moi znajomi i rodzinka mowia ze bedzie chlopczyk, ale przekonamy sie jutro :). Jestem juz w 23 tyg. a tak naprawde to nie wiem czy to co czuje to ruchy dzieciatka. Zazwyczaj rano ale nie w kazdym dniu czuje takie muskanie, impulsc ponizej pepka. Moze to dzidzius sie ze mna wita o poranku :). Bylam nawet juz u lekarza bo martwilismy sie ze cos jest zle z dzieckiem ale jak zobaczylismy bijace serduszko to odrazu sie uspokoilismy :). Niestety juz 3 wylatujemy do Irlandii. Ale co za duzo to nie zdrowo, prawda :)? Widze ze coraz wiecej kobietek pisze na tym forum. To swietnie:). Razem nawzajem mozemy sobie bardzo pomoc. Bebolek jak sie czujesz? Jak twoje dzieciatko w brzuszku no i ci starsi panowie? Zabciu dziekuje ci :). Dzieki tobie nabralam pewnosci co porodu w irlandii. Oczywiscie w Polsce znalazlo sie tysiace doradzcow ale ja i tak postawilam na swoim bo tak naprawde to ostatnie slowo i tak nalezy do mnie wiec oni moga sobie tylko pogadac :). Masz racje razem z chlopakiem przezwyciezymy wszystko byle tylko sie wspierac na wzajem. Wiem ze dzieciatko i tak odmienilo juz nasze zycie na lepsze choc jeszcze trzeba czekac kilka m-cy na jego przyjscie to kochamy je ponad wszystko. Poczatki ciazy byly trudne, myslalam ze stracimy je bo krwawilam. Ale naszczescie wszystko sie ulozylo. A co u ciebie? Jak sie czujecie? Pozdrawiam goraco. Caluski dla bobaskow :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×