faceci, czy sa wsrod was tacy, ktorym zalezalo..

kitikat : heh no to masz racje. Zebym ja jeszcze nie miala alternatyw to pol biedy, ale tylu innych sie wokol mnie kreci - a ja nie- przyczepilam sie do tych dwoch. Co tu duzo mowic- wiernosc kobiety wobec faceta to czasem trwa jeszcze dlugo po zakonczeniu zwiazku:-) kitikat: no a ty kiedy masz zamiar sie spotkac z nim, on wie ze wyjezdzasz?

perla z lamusa: no ja widze ze my chocby siostry syjamskie:P tez kilku sie mna interesuje, a ja niedostepna i tylko na tego czekam cos chyba nam sie w głowach poprzestawiało:P a nie wiem kiedy sie spotkamy:P pewnie dzien przed wyjazdem:P a on wie ze wyjezdzam;)

ja niestety ale sobie odpuściłem ok 10 dziewczyn :O a najgorsze jest to że nie należę do nieśmiałych :O:O tylko brak okazjii do nawiązania rozmowy a i jeszcze zapytam bo jestem dośc przystojny ale noszę kosmetyczny aparat na zębach czy was to odpycha odpowiedzcie dziewczyny bo trochę mam doła :O

kitikat: no chyba sie nam poprzestawialo, ja czuje wlasnie w tobie pokrewna duszę:-P To moglby sie chlopak szybciej odezwac bo ilez to mozna czekac a swoja droga widze ze cie to jakos specjalnie nie martwi chyba juz?:-) death row: mnie to by nie przeszkadzalo, wprawdzie zastanawiam sie jak to sie calowac z kims kto nosi aparat ale napewno by mnie nie odrzucalo z tego powodu jesli facet bylby fajny, nie masz co miec dola:-)

bo chcę się jutro na łowy wybrac ale muszę wiedziec czy aparat na zębach wam przeszkadza czy nie pozdrawiam :)

Madrej dziewczynie nie przeszkadza, ale nie wiem, czy szukasz mądrej, czy ładnej

spa_cja ...szukam mądrej i ładnej a nie jakieś barbi lub blachary

spa_cja: nie rozgraniczaj, sa dziewczyny ktore sa madre i ladne naraz:-P death row: udanych lowów:-P Ps; moze teraz ci ten aparat pzreszkadza -choc niepotrzebnie ale pomysl za to jak bedzie jak go zdejmiesz- bedziesz czarowal usmiechem i bedzie jeszcze lepiej:-)

perla z lamusa: noo widzisz to cos w tym musi byc skoro tak uwazamy;) a co do mojego, to moze nie tyle co mi nie zalezy ale jakos próbuje sie zdystansowac bo w koncu jak sie spotkamy to jakos musze to rozegrac zeby wyszlo na moje;) death row: jasne ze nie przeszkadza, zgadzam sie ze spa_cja;)

perla z lamusa ...... niby masz rację że uśmiech będę miał zajefajny ale to dopiero za rok :O a niechcę cały czas życ sam:Ozresztą zobaczymy to czyli niepowinienem miec problemu z poznaniem jakieś fajnie laski ???????

nie powinienes, w przypadku facetow grunt to pewnosc siebie i to lubimy:-)

kitikat ,perla z lamusa ,spa_cja dzięki za dobre słowa

oczywiście, że nie :) ja jestem fajna i mnie nie odstraszyłby taki mężczyzna... a i w Twoim mieście są takie dziewczyny

death row: dobre i szczere;)

kitikat

No kochani, ja mam jasność :) Nareszcie mogę zakończyć największą pomyłke mojego zycia :) Wymusiłam na nim szczerosc.... Napisałam jasno, ze nie chce flirtowac, a byc z nim i jezeli on mysli inaczej, to chce zerwac kontakt.... napisal, ze mam jak w banku....i KONIEC Ja wiem, ze sa mężczyzni, ktorzy nie ranią, zwlaszcza celowo, jest ich naprawde niewielu, ale reszta to skonczone skurwiele!!!!!!!!!! Przyjaciolka manipulowana byla przez faceta, ktorego sie obawiala i w koncu, po jego zapewneniach, otworzyla sie przed nim, a on robil to samo, co z nia w tym samym czasie z 5 panienkami!!!!!!!!!! Ten typ, o ktorym ja pisalam.....jeszcze gorszy.... Dobrze, ze juz teraz nie mam absolutnie zadnych zludzen, ze po prostu mną manipulował na potęgę!!!!

spa_cja: najwazniejsze ze masz jasnosc i wiesz co teraz z tym zrobic, trzymam za Ciebie kciuki, teraz moze byc juz tylko lepiej;)

faceci to chyba nie mają uczuć... zostałam tyle razy zraniona przez nich. to ludzi którzy patrzą tylko na siebie i nawet jeśli im kiedyś zależało to dawno już o tm zapomnieli.

dziękuję za miłe słowa.... doskonale sobie poradzę, bo w końcu mi klapki z oczu spadły :) To, co intuicujnie odczuwałam, ten lęk, to wszytsko teraz nabrało fizycznych kształtów....to była największa mistyfikacja mojego zycia... ale wierzę, że są naprawdę wrażliwi, kochajacy mężczyzni... choc ja do tej pory najbardziej kochałam skurwieli.... ale jest bardzo dobrze!!! uwielbiam jasne sytuacje :) każdy ból przezyje :)

wiecie co jeszcze jest najlepsze....ze ja za nim nie bede tesknic, nie bede kochac bo ja kochalam zupelnie innego mezczyzne! tego, ktorego sobie wyobrazilam w nim, tego, ktorego on udawal, a takiego nie ma, pozostal wielki oszust......a jego mam totalnie w dupie :)

spa_cja: najgorzej wlasnie kochac ten ideał bo tak trudno o nim zapomniec ale jesli wiesz ze on nie istnieje to mam nadzieje ze bedzie Ci na prawde łatwiej zapomniec i w koncu trafisz na jakiegos wartosciowego faceta;) perla z lamusa: gdzie jestes?;)

Dzięki :) Na pewno są tacy mężczyzni i taka milosc :)

spa_cja samo życie, ale najważniejsze głowa do góry i dalej do przodu

ale jak można się tak naciąć????????????? on znał wszystkie moje mysli i emocje i wykorzystał to w tak perfidny sposób!!!!!!!!!!!! ale ja, kretynka, mierzyłam ludzi swoja miarką..... i myślałam, ze jak sie mowi \"KOCHAM\" to sie kocha.....a to nie jest prawda!!!!!!!!!!!

spa_cja miałam podobną sytuacje, było mi smutno jak cholera, ale życie toczy się dalej, z czasem ból bedzie mniejszy

spa_cja http://tiny.pl/1tqt :)

widzieliście \"Szkołe uwodzenia\"???? Ja miałam własnie to samo, tylko bez happy endu.....czyż zycie nie jest komiczne???????

dziekuję Ci niebieski :)

ja mam tak na imię :) choc nie jestem czerwona :)

kitikat: jestem, rowniez lecze rany:-(