Termin czerwiec 2008

Milka -- nie oczekuję cudów od mojego dziecka. Będzie jakie będzie. Jak będzie płaczliwe, trzeba będzie sobie z tym poradzić. Nie nastawiam się, że będzie idealnym aniołkiem i wiem, że faktycznie jak już ją zobaczę to dla mnie będzie najwspanialsza taka jaka będzie, a resztę będę mieć w czterech literach. Chyba, że właśnie w szpitalu nie uzyska odpowiedniej opieki, wtedy się wkurzę, ale to już chyba jak każda matka. No i ja też uwielbiam czytać książki naukowe o tym jak radzić sobie z dzieckiem, czego można się spodziewać, a czego nie. Ale jakoś nie wyobrażam sobie, że ona będzie taka książkowa, nie po takich szalonych rodzicach ;) Jotka -- wcześniej miałam tak ze trze razy dziennie, bolało, ale bez przesady. Teraz się praktycznie uspokoiło. Biorę co 6h fenoterol i co 8h isoptin. Na ostatniej wizycie żadnych skurczy nie wykazało, szyjka ok więc lekarz powiedział, że nie ma czym się martwić, ale zapobiegawczo lepiej brać te leki do końca ciąży, żeby znów skurcze za szybko nie wróciły. Moja Kaja w sumie chyba tak samo się po tym rusza, nie zauważyłam żadnych zmian, tylko wczoraj coś prawie w ogóle jak pisałam i dzisiaj znów to samo. troszkę się martwię, jak do jutra tak będzie to chyba pojadę to szpitala na ktg. Kurcze u mnie taki upał dzisiaj, że masakra. Pies mnie od rana wkurzył, że prawie się popłakałam, nic się dzisiaj słuchać nie chce, a jeszcze prasowanie mnie czeka. Męża znów w domku nie ma, jakieś szkolenia na okrągło a ja tu płaczę z nerwów do monitora. Sama się sobie dziwię jaka ostatnio płaczliwa się zrobiłam, tylko się na coś wkurzę i już nie wytrzymuję nerwowo aż mi się ręce trzęsą. A ten czworonożny łobuz śpi sobie teraz koło mnie w najlepsze u udaje, ze nic się nie stało. Nawet nie reagował jak dostał miotłą po dupie. Nie mam już do niego sił. Chce ktoś psa :p

Elmirka-- a jak bierzesz ten fenoterol to Twoja dzidzia ma wyzsze tetno od niego? Bo moja ma 150-160 srednio. Ale mowili ze ktg jest ok. A poza tym jest strasznie ruchliwy, bardzo, ruchy sa gwaltowne i bolesne. A od kiedy bierzesz ten lek? Pozdrawiam.

Jotka ostatnio na ktg miała tętno od 120 do prawie 180 ale zazwyczaj w granicach 160-170. No i tak jak pisałam nie zauważyła specjalnych zmian w ruchach. Teraz biorę już chyba czwarty tydzień, ale brałam też w piątym miesiącu przez około 2 tyg aż się skurcze wyciszyły.

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE karka81............Stalowa Wola............synek........01.06...38..x Ewcia24..............śląsk................synuś... ....02.06..36....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..38.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...38..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...38...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.........synuś.........08.06. ....38...Tomaszek AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31...........Bremen.........coreczka.......12.0 6....36......Zosia Goba1/26......... Poznań....... synek..........13.06...........37. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek.....13.06.....36.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka.........14. 06..36..Nina majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....35....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....36..Franek kasia78/29.............łódz..........córunia.........19. 06.....34...Jula Jotka79............Lublin............synek.......19.06.. .....35............x gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......36....X karolinna7...........Wrocław..............syn........... 20.06.......34....X Demiluna..27..........Anglia.............syn........ ..21.06....34...Julian beja1981.......Toruń...........córcia........ .21.06...........35....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ...35...Vanessa Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......32....Hania Perłakrynicy/32.......Pajęczno....synek....23.06........ .35....Mikołaj klakowska84..........Głogów..........córa..........27.0 6...33 Alicja Monika82...............Kraków.......córeczka......... 28.06......34..Anna Obca/24................Wołomin.....synek...28.06.08..... 34....Kubuś el-mir-ka/22..........Brzeg.......córeczka......29.0 6.......35...Kaja martusia 82/25....Deeping st.James.....córeczka......29.06....34..Julia mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 09.07.......32....Hania NASZE URODZONE DZIECI Nick--------D.P.-----P.D.P.-----DŁUGOŚĆ----WAGA-----IMIĘ ------PORÓD Iza_-------18.04------15.06-------43 --------1380-------Bartosz-------CC malinka***-9.05------21.06-------------------2300------- Emilka-----------SN przyszła 13.05---------28.05----51----------3480-----Eliasek--------- -CC

Mi na szczęście skurcze już przeszły. Za to jestem taka rozbita i rozklejona. Elmiraka ja też płaczę co chwila. Wszystko mnie drażni. A jeszcze bank odmówił nam kredytu a było piękne mieszkanko do kupienia. Mam już dość mieszkania po lokatornych. Dobija mnie ciapowatość mojego małżona. Zaraz zabieram się za generalne porządki. Może uda mi się jakoś wyładować tą wściekłość bo czuję że mnie zaraz rozsadzi. I znów się poryczałam. Jakoś nie umiem znaleźć nic pocieszającego.

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE karka81............Stalowa Wola............synek........01.06...38..x Ewcia24..............śląsk................synuś... ....02.06..36....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..38.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...38..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...38...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.........synuś.........08.06. ....38...Tomaszek AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31...........Bremen.........coreczka.......12.0 6....36......Zosia Goba1/26......... Poznań....... synek..........13.06...........37. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek.....13.06.....36.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka.........14. 06..36..Nina majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....35....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....36..Franek kasia78/29.............łódz..........córunia.........19. 06.....34...Jula Jotka79............Lublin............synek.......19.06.. .....35............x gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......36....X karolinna7...........Wrocław..............syn........... 20.06.......34....X Demiluna..27..........Anglia.............syn........ ..21.06....34...Julian beja1981.......Toruń...........córcia........ .21.06...........35....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ...35...Vanessa Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......32....Hania Perłakrynicy/32.......Pajęczno....synek....23.06........ .35....Mikołaj klakowska84..........Głogów..........córa..........27.0 6...33 Alicja Monika82...............Kraków.......córeczka......... 28.06......34..Anna Obca/24................Wołomin.....synek...28.06.08..... 34....Kubuś el-mir-ka/22..........Brzeg.......córeczka......29.0 6.......35...Kaja martusia 82/25....Deeping st.James.....córeczka......29.06....34..Julia mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 09.07.......33....Hania NASZE URODZONE DZIECI Nick--------D.P.-----P.D.P.-----DŁUGOŚĆ----WAGA-----IMIĘ ------PORÓD Iza_-------18.04------15.06-------43 --------1380-------Bartosz-------CC malinka***-9.05------21.06-------------------2300------- Emilka-----------SN przyszła 13.05---------28.05----51----------3480-----Eliasek--------- -CC

El-mir-ka gdzie na interii mogę przeczytać Twojego e-maila o szpitalu?? jeśli nie mogę to może podeślesz mi na maila karolinna@autograf.pl, będę wdzięczna! kiedyś szpital Kamieńskiego miał fajną stronkę, były podane godziny zwiedzania, a teraz nic tam nie ma :((, a jak się umawiałaś?? dla wszystkich serdeczne pozdrowienia, podczytuję, ale sama coś mało piszę, nic mi nie dolega,poza bólem żeber z prawej wieczorkami, zaraz to na basenie rozpływam... lekarze to dziwnie liczą te tygodnie ciąży , wczoraj w mediconcepcie wpisali mi 34, a z kalkulatora wychodzi 36... nie wiem co w tabelkę wpisać??

Hej kochane brzucholki i mamuski wczoraj już się nie odzywałam bo cos mnie bardzo szybko zmuliło i poszłam spać.Jak narazie jest ok raz kiedyś mnie tylko skurcz złapie ale pozatym ok.... Malinka bardzo się ciesze że jesteście już w domku.Ogólnie tak lekarz bardzo miły odpowiedzał mi na każde pytanie no i po badaniu przez powłoki brzuszne stwierdził że mam bardzo nadpobudliwą macice (troche mnie to okreslenie zdziwilo ale cuż).mówiłam mu że poprzedniej nocy miałam skurcze przez 3 godziny ale były nie regularne czyli co 5min.co 20min. co 3 min.itd...On stwierdził że macica poprostu wczesniej zaczeła sobie ćwiczyć i dlatego nazwał ja nadpobudliwą.Mówie mu czy od tych dość bolesnych skurczy nie zrobiło mi się czasem rozwarcie a on że rozwarcie robi się dopiero jak skurcze są regularne i mam się nie stresować bo to dziecku szkodzi(łatwo to tylko powiedzieć).no i jak zaczną mi się regularne to mam odrazu do niego przyjechać a nastepna wizyte mam dopiero za 2 tygodnie u polożnej więc musze się teraz obserwować zobaczymy co to bedzie ale jestem dobrej mysli mysle że najgorsze już za mna i jak nawet urodze wcześniej to małej juz nic nie zagrarza.A znia wszystko dobrze ostatnio to bryka jak szalona.... Ucałuj malutką a waga napewno z dnia na dzień będzie szła do góry

el-mi-rka spoczek z termometrem polecam naprawde fajny co do mejla nie martw sie może trafiłas na zły dzień tej baby a najwazniejsze że mała bedzie miała dobra opieke i ty.Co do odwiedzin to przynajmniej sobie odpoczniesz bo jak wrócisz do domu to zaczna się pielgrzymki gości....i bedziesz miała ful roboty. widze że nerwy niezłe cię dopadły ale nie martw się tak bywa na samym końcu ale to szybko minie i juz niedlugo nasze skarby będa z nami Jotka dobrze że juz jestes w domku nie martw się tymi skurczami wazne że masz leki duzo odpoczywaj i bedzie dobrze.. Monika co do zarostu to przy tej ciąży to mam go nadmiar okolice bikini wygalam co 2 tygodnie ale pewnie powinnam przynajmniej raz w tygodniu pewnie to te hormony.Tak mysle że po 36 tc zaczne to robić raz w tygodniu żeby do porodu się nie stresować... Kasia trzymam kciuki za ciebie i bobaska na pewno bedzie dobrze ważne że teraz mamsz stała opieke w razie czego:):):) milka dziekuje ża pocieszenie Mala_mi napewno szystko bedzie dobrze mnie też czesto te nerwy wykończa a płacze co rusz mąż mi mówi żebym tyle nie beczała bo potem mała bedzie taka płaczliwa:):) Pozdrawiam reszte ferajny a teraz zmykam posprzatać jak to bywa przy sobocie i obiadek gotować dzisiaj robie żurek z kiełbaska i ziemniaczkami to buziaki

karolinna mejla ci juz wysłałam więc juz powinnas zaraz go odebrać no i koniecznie przyslij swoje zdjęcie.Co do tygodni to chyba 36 tc bo ja teraz jestem w 34 a mam termin na 29.06 zobacz jak dziewczyny tam mają..

wczoraj byłam u synka,karmiłam go butelką prawie wszystko wypił dosłownie 2lyki mu zostały w butelce,takze sondy juz nie ma.lekarrka nawet mówila cos o wypisie,takze moze w przyszlym tygodniu juz w domku bedzie.powiedziala,ze ladnie na wadze przybiera.lozeczko mamy zamowione,czekamy na nie,wozek z fotelikiem odbieramy w poniedzialekwczoraj jak poszlam po butelke z mlekiem to odrazu zapytalam sie co pije mały i mleczko ma specjalne dla wczesniakow firmy Nestle

a moze ktoras chce kota perskiego?:-O oddam gratis dorzuce jeszcze zarcie i kuwete bo mnie juz ten siersciuch do szalu doprowadza i wszedzie to jego futro :-( udusze go albo wywale przez balkon bo trace sily na sprzataniu chaty przy nim :-O

gosia,ja właśnie pozbyłam sie królika miniaturke,bo klatka duza 70cm byla juz nie mialam gdzie go postawic,a pozatym zapach nieladny

Karolina no to teraz możesz sobie poczytać o moich spostrzeżeniach. Gosia ja też dzisiaj powiedziałam, że jak złapię za kłaki i się rozpędzę przez mieszkanie to będzie leciał przez balkon. Ale teraz już się uspokoił na szczęście bo bym chyba się rozryczała na dobre.

Jotka79 mam te skurcze u dołu brzucha promieniujące do krzyża Mała też ma takie wysokie tętno ale tym sie nie przejmuj bo wystarczy ,że sie poruszy i juz jej skacze a jest baaaaaaaardzo ruchliwa :) Teraz biore nospę i mgb6 Jestem w 34 tyg dlatego jeszcze mi sprawdzali ta szyjkę Nie martw sie na pewno wszystko jest ok :)

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE karka81............Stalowa Wola............synek........01.06...38..x Ewcia24..............śląsk................synuś... ....02.06..36....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..38.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...38..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...38...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.........synuś.........08.06. ....38...Tomaszek AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31...........Bremen.........coreczka.......12.0 6....36......Zosia Goba1/26......... Poznań....... synek..........13.06...........37. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek.....13.06.....36.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka.........14. 06..36..Nina majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....35....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....36..Franek kasia78/29.............łódz..........córunia.........19. 06.....34...Jula Jotka79............Lublin............synek.......19.06.. .....35............x gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......36....X karolinna7...........Wrocław..............syn........... 20.06.......34....X Demiluna..27..........Anglia.............syn........ ..21.06....34...Julian beja1981.......Toruń...........córcia........ .21.06...........35....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ...35...Vanessa Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......32....Hania Perłakrynicy/32.......Pajęczno....synek....23.06........ .35....Mikołaj klakowska84..........Głogów..........córa..........27.0 6...33 Alicja Monika82...............Kraków.......córeczka......... 28.06......34..Anna Obca/24................Wołomin.....synek...28.06.08..... 34....Kubuś el-mir-ka/22..........Brzeg.......córeczka......29.0 6.......35...Kaja martusia 82/25....Deeping st.James.....córeczka......29.06....34..Julia mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 09.07.......33....Hania oliwka100...........Wrocław........córcia....29.06......34.....Oliwia NASZE URODZONE DZIECI Nick--------D.P.-----P.D.P.-----DŁUGOŚĆ----WAGA-----IMIĘ ------PORÓD Iza_-------18.04------15.06-------43 --------1380-------Bartosz-------CC malinka***-9.05------21.06-------------------2300------- Emilka-----------SN przyszła 13.05---------28.05----51----------3480-----Eliasek--------- -CC Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii. gg:5450181 http://www.suwaczek.pl/cache/21b8eaefec.png Moja Hania http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=03 68933b58607a73 ] http://tickers.baby-gaga.com/p/dev190pr___.p ng

no ja wiem jak krolika czuc moja siostra ma....kupila miniaturke w garsci sie meiscil a teraz bydlak juz ma druga potezna klatke bo tak rosnie ze sie nie miesci...ja to mowie na pasztet go i z glowy :-P moj kot teoretycznie grzeczny nie lobuzuje za bardzo teraz prawie spi mi na biurku kolo kompa , ale wkurza mnie ze te jego klaki sa wszedzie :-O a przy malym dzieciaku to wiadomo jak to jest...a jak juz zacznie pelzac to je pozre :-O musze cos z tym zrobic...ale co...moze kota ogole :-P dzisiaj przyszla m wychodzi ze szpitala obiecala ze pojawi sie wieczorkiem na kafe i moze jakie foto od niej wysepimy :-) ta ma juz dobrze ja tez chce :-D w chacie mam jeszcze syf nic nie zrobilam za to wyspalam sie dobrze :-P obiad mam z glowy szczawiowa mi zostala od wczoraj wiec luzik, czekam na chlopa zaraz z pracy nadleci a potem jedziemy na jakies zakupy :-)

Ja też problem z psem, może teraz tak bardzo mi nie przeszkadza, ale napewno będzie gorzej jak malutka się urodzi. No nic zobczymy może nie będzie tak źle, bo jakoś tak oddać ją to byłoby mi szkoda. Ja już po obiadku, była dziś u mnie mama, więc nie nudziło mi się, mężuś dziś do wieczora w szkole. Chyba zaraz utnę sobie małą drzemkę(moja suczka właśnie sobie chrapie obok mnie) Iza to dobrze, że już niedługo będziecie mogli wyjść do domku. Malinka i przyszła czekamy na zdjęcia waszych pociech.

Kochaniutkie wyslalam zdjecia mojej Emiski na interie.

malinka,córeczka śliczna:))ile już waży??i powiedz mi ile centymetrów ma??

czesc Mamuski :) przyznam sie ze nie przeczytalam co pisalyscie przez pare dni, nadrobie moze jutro bo dzis nie jestem w stanie funkcjonowac jak czlowiek.. jak wiecie maluch juz na swiecie, caly i zdrowy :):D ze mna gorzej, ale ciesze sie ze juz po wszystkim, oficjalnie pisze, ze wiecej dzieci miec nie bede, moj maz tak samo hehe choc upieral sie przy 3 :p conajmniej, podziwiam te z was, ktore juz raz rodzily ,ze zdecydowaly sie na kolejny raz .. Moze nie bylo by tak zle gdyby ktos sie zainteresowal w szpitalu, ze nie dam rady urodzic sn. Rano we wt zaczal mi czop odchodzic, pojechalam do lekarza swojego, mialam rozwarcie na 1cm, bole do tego porodowe, dal mi skierowanie do szpitala na cc, poszlismy tam, ale jakos nikogo to nieinteresowalo, ze czekanie moze byc niebezpieczne, po 2h czekania z wielka laska zbadali mnie , bylo juz 3cm rozwarcia, potem znow w poczekalni czekalam bo one mialy przerwe na picie kawki i jedzenie :o maz moj juz byl naladowany caly bo coraz bardziej mnie bolalo. W koncu zrobili mi usg, potem przyszedl anastazjolog, zalozyli mi cewnik :o, przygotowali do cc, poszlam na sale, bylo tam chyba z 8osob, 2 anastazjologow, 3 lekarzy i polozne. zrobili mi znieczulenia, przygotowali i polozyli na samolocie i wtedy okazalo sie, ze dziecko juz idzie , wiec nie bylo czasu czekac az znieczulenie zacznie dzialac do konca, mialam mrowienie w nogach jak zaczeli mnie ciac, jeszcze moglam sie w miare ruszac, zaczelam sie drzec jak nie wiem bo bolalo a oni mnie tylko uspokajali, ze zaraz bedzie po wszystkim, dobrze ze mialam rece zwiazane bo nie wiem jakby sie to skonczylo. Potem na pooperacyjnej bylam 2h, dopiero po 1h mialam znieczulone nogi i wszystko. Na drugi dzien byla katorga, lezalam plackiem i nie bylam w stanie sie ruszyc, pielegniarki france jak nie wiem, nawet malego nie przewinely, trzeba bylo sie o wszysko prosic. Na 3dzien wstalam sama, kazalam wyciagnac cewnik, dzien wczesniej probowalam wstac ale 2 razy zemdlalam. Zadna nie chciala mi pomoc sie podniesc, bo one nie maja czasu jak stwierdzily, to samo z myciem, zadnej pomocy, podpaski nawet nie moglam zmienic.. one mialy wszystko w dupie. A na 4 dzien bylo juz ok, rana boli ale nie jest tak strasznie, nie wolno tylko dzwigac,jedyne co to bol w plecach okropny, cos z miesniem jest nie tak. Pokarm mam juz, leci jak nie wiem, cyce jak donice :p hehe ale bola okropnie i nie wiem czy bede karmic, bo strasznie boli,a maly chce pic tylko przez te przyssawki, sa duze i lepiej mu, bo ja mam male brodawki, nie chce ich lapac, dzis maz kupi mi w aptece pomke , bede odciagac . Wysle wam tez zdjecia malego. Tak wiec dzis opuscilam hostel, maz nakupowal balonow 1000tysiecy, dostalam kwiaty i w ogole przywitanie jak nie wiem hehe :D

Malinka malutka przecudna aż się rozpłynaełam przed komputerem Przyszła mały świetny a jakie włoski ma czarne chłopaszek wam się udał gratulacje ale co to porodu to katastrofa mam nadzieje że tutaj nie bede miała takiej opieki jak u ciebie.Przeżyłaś koszmar ale najważniejsze że mały zdrowy i z toba wszystko w pożądku.Co do pokarmu to się nie martw poprostu zaczoł ci się robić nawał ściągaj troche przed każdym karmieniem to piersi nie będa tak bolały jak mały bedzie ciągnoł.Ja przez dwa tygodnie mialam taki ból ale przetrwałam i karmienie była dla nas dwojga wspaniałym przezyciem.Jak ci się uda to nie rezygnuj poczatki nie są zbyt dobre ale potem juz ok.

Przyszła to okropne co musiałaś przejść, a na zachowanie położnych normalnie brak mi słów...ale najważniejsze, że juz masz to za sobą. Widziałam zdjęcia Emilki i Eliaszka, oczywiście się popłakałam. Gratuluję Wam tak słodkich dzidziusiów. Przyszła, ale twój pierworodny ma bujną czuprynę, chyba po mamie.

ja tez przesle Wam nowe fotki jutro:)))

Dzidziusie przecudne :) Ja tez chce juz takiego ;) Malinka, twoja coreczka ma tyle wdzieku i urody, ze z daleka widac ze to panienka :) Mamuska, wiem, ze w szpitalu bylo ci trudno i zle. I nie mam pojecia dlaczego pozwolili ci znosic bole porodowe tak dlugo :o Ale najwazniejsza sprawa jest to ze Eliasek jest zdrowy :) I piekny z niego chlopczyk, a wloski ma niesamowite. Iza, no to czekam na zdjecia synusia. Ciesze sie ze wszystko z nim dobrze i juz niedlugo bedziesz go miala ciagle przy sobie :) Wczoraj dostalam reszte rzeczy z Polski :) Znowu pranie, ale juz ostatnie przed porodem. Jeszcze jak przyjdzie wozek z fotelikiem wszystko bedzie skompletowane i zostanie tylko czekanie na Nine :) Brzuchal mam naprawde duzy teraz, postaram sie zrobic fotki to wam posle na interie. I mam czasem takie skurcze jak na @, moj lekarz nie badal mnie wewnetrznie przez cala ciaze, oprocz pierwszej wizyty. No i teraz maja mnie zbadac i zobaczyc co co sie dzieje. No i mam nadzieje, ze w koncu zwaza Ninke :) Byle do srody. Czy was tez bardzo bola pachwiny i dol brzucha ? Staram sie duzo odpoczywac i pic. Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego weekendu :)

dziewczyny dzieciaczki naprawde super-az chce się miec swojego. pm dobrze ze już jestes brakowało cię te pare dni.

Przesłodkie Maleństwa Już się nie mogę doczekać naszej Kajuni. PM zauważyłam, że Eliasek miał śliczną bransoletkę - takie dają w szpitalu czy sami mu taką założyliście? Bo jak takie są to to chyba jedyny plus tego co przeszłaś. Normalnie jak czytałam to mężowi to obje mieliśmy gęsią skórę z przerażenia - a mnie też czeka cc :( Surfitka mnie bolały pachwiny tylko na początku, ale może to u Ciebie właśnie początek końca??

aaaaaaaaaaaa jakie slodkie dzieciaki!!!!! tez mi sie rzucia w oczy ta bransoleta na rece u eliasa super :-) a jakie dzieciaki maja wloski fajne moj to pewnie bedzie lysol :-P ale wam dobrze ze za wami juz porod, a nas to jeszcze czeka caly stres przed no i sam porod nie brzmi fajnie :-O kurcze mamuska szok cos tam przezyla w tym szpitalu, mam stracha zeby tez tam isc rodzic chyba jednal zrezygnuje ze szpitala-hostel :-O ja dzisiaj mam dzien spania juz 2 drzemki zaliczylam i ciagle ziewam :-O ta pogoda taka do doopy chyba sie zaraz wykapie i ide do lozka, nie mam sily siedziec bleee

ja juz po kąpieli,u nas była burza niedawno. surfitka mnie też bolą pachwiny szczególnie jak dużo chodze,wogóle mi ostatnio ciężko chodzić-jak słoń i brzuch też boli ale do góry. a eliasek ma fajową bransoletke,a mała emilka jest jak ksziężniczka.no laski niedługo my/ ciekawe co u abii i demiluny i malgoni-dawno ich nie było. kasia jak w szpitalu? pominelam kogoś?ja miałam dzisiaj skurcze cały dzień ale nieregularne,a teraz padam,do tego nogi spuchnięte i nie wiem od czego:czy od ciąży czy nadal od meszek. kupiłam wczoraj moskitiere do wózka-mówiłam już? dobra pusto to trzeba spadać.

Hejka!! Mamusia Eliasek sliczniutki;) no to masz juz swojego ksiecia w domu;) Przykro tylko ze w szpitalu tak jakos dziwnie to wszystko sie poukladalo. Malinka Emilka slodziutka, oj lezka sie zakrecila, jakos czlowiek dopoki nie zobaczy to sprawy tak po czesci sobie nie zdaje, ze tam w brzuchu siedzi maly czlowiek ktorego juz lada moment bedzie mozna przytulic i wycalowac. U mnie tez pogoda do niczego, pada caly dzien, i w sumie jak wsiedlismy w samochod o 12 tak do 18 kursowalismy po sklepach w poszukiwaniu firanek do kuchni. Zaliczylam jeszcze sklep dla beybikow, ale wsumie wszystko juz mam tylko ogladnelam odciagacze do pokarmu i tak ogolnie co na przyszlosc mogloby sie przydac. Ceny tez szkoda gadac. Surfitka ja juz nie mam okreslenia na moj brzuch, byla dynia, arbuz a teraz jest cysterna z woda i syrena w srodku;) A czuje bol w pachwinach jak za dlugo chodze, no i skurcze chyba mnie dopadaja kiedy stoje, ech wszystko zbliza sie ku koncowi... Gosia przemysl czy nie lepiej na miejscu rodzic, co by nie bylo zawsze bedziesz sie troche bardziej swojo czula.