Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

firank_a

15kg w dół do sylwestra

Polecane posty

zrobię tak wstawię wodę niech się zagotuje dodam pół kostki rosołowej(bo nie lubie za bardzo doprawionego rosołku) i wsypię 1/2 szkl.osobno ugotowanej kaszy mannej(ugotuje ją wcześniej) to razem się podgotuje i gotowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry pomysł. Napisz jeszcze, jak już ugotujesz, ile Ci tego wyszło i jak smakuje :) Cały dzień na takim rosołku może lekko jelita przeczyścić :) Też w to jutro wchodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny :(:( macie na mnie krzyczec krytykować i wszystko co chcecie!... rzuciłam się wczoraj na czekolade i ciasto :( ehh poza tym wszystko ok,kręciłam hula hop, jadłam akurat ziemniaczki, ogórek kiszony zamiast warzyw i mięsko które też moge. tylko co z tego jak wieczorem nie wytrzymałam! wiedziałam ze weekend będzie najgorszy... już nie chodzi o to co zjadłam tylko że nie wytrzymałam i zjadłam. obiecuję poprawę! cieszę się że wam idzie dobrze :) sweet november to będziemy kręcić hula \"razem\" :D forbes też :D no i myśle że odrobiłaś tego kurczaka hehe... :) ja też juz dziś pełna mobilizacja! witamy autorkę topicu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel wpisz się do naszej tabelki :) fajny pomysł z tym rosołkiem :) spróbuję za 2 tygodnie jak skończę swoją męczarnię :) wtedy będę jadła wszystko co chce ale malutko i w miare zdrowo żeby utrzymać wagę, jeśli ją w ogóle zgubię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.......WIEK....WAGA STARTOWA....WZROST......ILE UBYLO...CEL firank_a....18............80...............167........ ....3....... ....65 mikołajka..28...........80.................169.......... ..?............65/60 AnulaPPP....18...........62...............ok 173............3................57/55 CarbonBlack..20..........?..................177......... ......?...........62 Dzastineskaa..19.......74.................167........... ....8.........59/62 miaui007....22............80................168......... ....................65 forbes.........19..........67................175........ ......0...............57 november.....21..........60................165.......... ....1,5.............53 An_Ge_l_.....19..........56.................157..............................46

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet november racja... ale żeby ąz taki napad mieć.... :( ale teraz naprawdę pełna mobilizacja! wiem że przez tydzień wytrzymam bez grzeszków, tak jak i poprzedni. ale weekend to juz porażka, zwłaszcza niedziela... rodzinka, wszyscy jedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tak że jak się zmobilizuje to jest nawet dobrze. ale nadchodzą kryzysy. pierwszy miałam drugiego dnia żeby calkiem zrezygnować, ale wytrwałam i nic nie zjadłam poza to co miałam. cal tydzień udany aż do wczoraj. Dziś tez myslę że bedzie oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.......WIEK....WAGA STARTOWA....WZROST......ILE UBYLO...CEL firank_a....18............80...............167........ ....3....... ....65 mikołajka..28...........80.................169.......... ..?............65/60 AnulaPPP....18...........62...............ok 173............3................57/55 CarbonBlack..20..........?..................177......... ......?...........62 Dzastineskaa..19.......74.................167........... ....8.........59/62 miaui007....22............80................168......... ....................65 forbes.........19..........67................175........ ......0...............57 november.....21..........60................165.......... ....1,5.............53 An_Ge_l_.....19..........56.................157......... .....................46 malikowe_baby..17......71kg...............177cm............?.............55 nio ja już po kolacji ;) mój całodzienny licznik: śniadanie I: kawa śniadanie II: jogurt(150kcal) obiadek:sałatka(k.pekinska+pomidor+ogórek+sos vinegret) i 2 łyżki tuńczyka :( kolacja: pół filiżanki jogurtu malinowego + orzechy,słonecznik i rodzynki... nie wiem czy dobrze zrobiłam z tymi rodzynkami i orzechami... ale samym jogurtem bym się nic nie najadła a szczególnie połową filiżanki...więc dodałam te orzechy... a no i pamiętałąm żeby na kolacje zjeść białko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinkowe_baby nic się nie martw orzechami i rodzynkami :) jeśli nie było ich mase to spokojnie... dzielnie sie trzymasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Dziewczyny nie bicie i nie krzyczcie ale wychodzę ze znajomymi. Pewnie pizza i piwo bedzie grane. Zjadłam dziś równiutko 1000kcal więc pewnie dorzucę z 500kcal po wyjściu ale obiecuję, ze jutro to juz 1000kcal i nic więcej. Nie mogę nie iść, bo będa znajomi których nie widziałam 3 lata!! No i tez nie będę przeciez siedzieć przy wodzie niegazowanej :o Jakoś to będę musiała odpokutować. Cieszę się, że trzymacie się dzielnie. Przesyłam buzziaki. Do jutra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na takiej strasznej haha :D a serio to pisałam wcześniej co jem codziennie... no ciekawe co będzie po tygodniu odkąd schudłam te 3 kg. strasznie jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no pisałąś ze jesz ryz warzywa i pieczywo chrupkie.ale tak konkretnie np.dzień z diety ja właśnie ugotowałam kaszke manna na rosołku oto przepis: na filiżance wody ugotować 3 łyżki kaszy mannej( 1 łyzka czubata ugotowanej kaszy mannej ma 30 kcal.czyli razem jest 90 kcal.) na 1,5 filiżance wody ugotować tzw.rosołek hihi czyli kostke rosołową.dla smaku można dodać troche ztartej marchewki. ja osobiście dałam 1/2 kostki rosołowej,a jak kto woli.i na jakiej ilości wody kto woli własciwie. jutro rano wypiję kawę na II śniadanie zjem banana a później do wieczora czyli na obiad i na kolację zjem ugotowany\'\'Grysół\'\' czyli grysik na rosołku... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc tak, wstaję i piję wapno musujące rozpuszczone w szklance wody za chwilkę jem jakiś owoc. do tej pory jadłam albo pół jabłka albo małą! kitkę winogrona albo kiwi albo mandarynka za 15 min ( tak ma niby być) jem 2 kromki pieczywa chaber bez cukru posmarowane cienko margaryną za jakieś 30 min pije szklankę wody póżniej ( za jakies od 2 do 4 godzin to różnie ) jem same 2 kromki teho pieczywa przychodze do domu pije szklanke wody przygotowuje obiad. najczęściej to ryż. gotuję jedną torebke i starcza mi na 3 dni. do tego na łyżce oleju i wodzie smażę warzywa na patelnie z hortexu ( 1 opakowanie starcza mi na ok 4 dni) potem już tylko piję jeszcze 5 szklanek wody a w między czasie jeszcze marchewkę schrupię :) staram się to wszystko skonsumować przed 18, ewentualnie woda poźniej no to tyle:) zamiast ryżu czasem ziemniaki, wczoraj i dziś dodałam jeszcze kawałek białego mięsa z kurczaka takiego chudego ugotowanego ( w rosole)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinkowa po skończeniu tej diety na pewno skorzystam z Twojego przepisiku :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja to zaczne wszystko od jutra patrzec co ile ma kalori itp a dzisiaj to pewnie zjadalam ok 1300 kalori :O:O ale jeszcze przed spankiem cwiczonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nono topick odrzyl...niestety niemoge zagladac tu tak czesto jak bym chciala bo mam malo czasu....ale ogolnie dzieki ze sie przylaczylscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ruszył ruszył :) firanko zaglądaj w miarę możliwości :) ja dziś mam więcej czasu to siedzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula, wiesz chyba kryzys wisiał w powietrzu, ja też miałam chwilę słabości. Dzięki bogu w domu nie było nic słodkiego, ale zjadłam bardzo dużo na kolację. Byłam po zajęciach tanecznych i taki głód mnie dopadł... miałam w planach tylko porcje bigosu z chrupkim pieczywem, a doszła do tego jeszcze sałatka jarzynowa (na majonezie oczywiście), porcja ryby po grecku a do tego dwie kromki tostów z mąki PRZENNEJ z ziarnami, ale tego wszytskiego było tyle na raz że mój żoładek nie mógł sobie poradzić z tym jedzeniem, myślałam że pęknę:D ale wiem dlaczego....bo nie zajrzałam wczoraj na forum!!! Dzisiaj jak tylko otworzyłam oczy to natychmiast tu weszłam ( u mnie pobudka to przed poludniem:D) I piszac ile zjadlyscie odrazu dostalam kopa w tylek!:D Zatem składam oficjalną obietnicę koniec z chwilami słabości-nie bedzie dzisiaj żadnego obzerania sie! A zanim zejdę na śniadanie to parę łyków wody. malinkowe baby---> ile masz w talii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firanka---> tak jak pisała Anula to zależy od budowy ciała, ale mimo wszytsko bardziej bym sie skłaniała do odpowiedzi \'nie\' niż \'tak\' Mówie to z wlasnego doswiadczenia, bo waga wacha mi sie miedzy 65-68 tyle ze ja mam 175cm wzrostu i nie zawsze sie zmieszcze w 38. Tzn spodnie to tak, no ale mam 8cm wiecej wzrostu, ale jesli chodzi o gorna czesc ubrania to czesto musze kupowac L-ki albo 40stke, no ale nie wiem jaka masz budowe, bo ja np mam szeroka talie, duzy biust. Lepiej zrzucić więcej nz mniej, jak będzie z amało to myślę że nie bedziemy miały problemów z nadrobieniem:D swoja drogą, nie boicie się rozstępów? jejku jak ja bym chciała więcej ćwiczyć, tka mi zależy żeby ten tłuszcz zamienić w mięśnie, a nie tylko chudnąć... żeby mi sięchciało tka jak mi się nie chce...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! ja jak narazie wytrzymuje bez jedzenia slodyczy i opychania sie zobaczymy do wieczora:O a wlasnie nie boicie sie rozstepow?? forbes----> ja tez chce zamienic tluszczyk w miesnie ale zeby sie troche zmniejszyl:O pzdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×