wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy

kochane pozdrowienia od rudej.Dalej ma awarię neta:(

no i ja sie melduje pewnei juz mnie nie pamietacie co? nie bylo mnie dawno bo byklam u rodzicow

dzień dobry ja jestem pierwsza?????????????? tak to chyba jeszcze nie było:) ja wstaję chyba najpóźniej.Gdzie wy się podziewacie?My jeszcze w piżamach:) Chyba musze się ogarnąć bo aż wstyd.Plany na dzisiaj wielkie ale chęci chyba malutkie.Muszę wyruszyć na sklepy bo zaczeły się już wyprzedaże a coś trzeba kupić :D No odezwijcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moja mała ubiera właśnie sama rajtuzki:) kabaret:)ale niech próbuje bo potem bedę ją do matury może ubierała:D

witajcie.....ja nie za bardzo mam czas musze troche ogarnac mieszkanko.na 14 mam stomatologa a na 15 fryziera....

haniu fryzjer???????a cóż to za okazja?czy może po prostu już zarosłaś:D a może to już na sylwka??

tak tak zaroslam juz bleee na sylwka siedze w domku tz u rodizcow

hej ludziska kiki, trzymaj się kobito do stycznia:D obyś w terminie urodziła bo teraz zamieszanie z sylwestrem i jeszcze przegapię narodziny topikowego bobasa:P kanapciu[ kwiat] czupurku koneserd hb pogodzona z mężem???? oj dziewczyny, zazdroszczę wam tych gór, my od 3 lat się wybieramy jak sójki za morze;) i zawsze coś....ciąża, niemowle, a teraz budowa, potem będzie spłata kredytu i żegnajcie góry:( pod choinkę dostałam ręcznie malowaną filiżankę porcelanową i bluzeczkę:) a od mamy... krem na zmarszczki pod oczy:O majka oczywiście skołowana ilościa prezentów, ale odkurzcza się boi bo warczy, wyjełam baterię;) dziś ma potworny katar:O znowu się zaczyna:( od wczoraj inhalator na obrotach, zobaczymy....

o rany!!!!!!!!!!!!!! cygarko!!!!!!!!!! jakbym ducha zobaczyła:D gdzie ty się podziewasz?????!!!!!

tak tak cygarko pogodzona,swieta to czas wybaczania!

maja znowu ma katar? widzę na gg że u rudej wiki też ma katar:( Ratuj maję jak się da:D A dajesz ty jej ten czosnek??Bo jak ja ostatnio byłam u pani alergolog to ona zaleciła mi też ten czosnek ,ze podobno świetnie uodparnia.A byłaś może kiedyś z Mają u alergolog?No bo ona ma nawracający katar.Może to jaka alergia?Na testy za mała ale może lekarka by coś doradziła.A od tego kataru zaczyna się wszystko.I tak wkółko.Inhaluj ją ,tylko żebyś nie przesadziła.@ razy dziennie kilka minut:)

michas ma 2 miesiace katar i co...bylam wczoraj u lekazra a ta mnie wyslala do larnygologa pna plukanie noska pojechalam a tam powiedizeli ze on jest za maly i odeslali z kwitkiem i co kucwa?nie mam lakow nie mam nic dzis pojade i ja zjebie jak psa!

przewlekły katar nie bierze się zniką.Zawsze musi być przyczyna.U nas to 3 migdał u innych dzieci właśnie alergia.Tylko twój michaś faktycznie za malutki na wszystko.Chociaż są syropki na alergię dla maluszków.A ten latyngolog zbadał go chociaż??

Witam! Gdy moja starsza była mała też ciągle miała jakieś infekcje. Lekarka zaleciła by w wakacje koniecznie jechać z nią nad morze (mieszkamy w centrum Polski). Od tej pory staraliśmy się by dziewczyny co roku były min. 4 tygodnie nad morzem. Żadna zagranica - normalnie nasz Bałtyk. I rzeczywiście liczbę infekcji maja poniżej średniej. Ważne by codziennie - niezależnie od pogody - być trochę na plaży i wdychać jod.

popieram koneserd i to najlepiej jechać wiosną i jesienią.Dlatego planuję wyjazd w kwietniu na 3 tygodnie nad bałtyk:) Ale cygarko to mieszka prawie na plaży i klops:o Maja i tak choruje:o

dobra,zbieram dupsko sprzed kompa bo mi się zaraz coś przypali czuję:)

ja nad mozre mam 15 km od domo mamy wiec w niedizel; jechamy

no fakt mieszkam 20km od morza, ale to moze nie działa z takiej odległości, bo jodu mniej:( u alergologa nie byłam, chyba czas było by się wybrać, bo ten katar często nawraca, tak było poprzedniej zimy i zapowiada się że tak będzie i teraz:( narazie robię inhalacje i zobaczymy co dalej, syropus z czosnku muszę zrobić:)

w świeta zjechało się kupa rodziny i dopiero wczoraj odjechali, stąd moja nieobecność na topiku:P jaki ja tam duch:D :D :D

nie było mnie cały dzień i oczywiście cisza:( byłam na zakupach,łowy udane:) Kupiłam sobie kurtkę ,2 pary butów,szalik,2 pościele,2 kurtki dla małej,parę bluzek i nie pamiętam co jeszcze.Warto nawet było się nachodzić:)

a teraz pewnie już śpicie.Ja coś ostatnio nie mogę:(

dzień dobry.Ja już się witam i zaraz uciekam do jakiejś roboty.Muszę posprzątać bo jakoś kurzu pełno:oMąż jak zwykle w pracy do wieczora wiec siedzimy same.Na dworze zimno i nie ma śniegu:( więc nie ma po co wychodzić.Mała nawet nie chce.Nawet próbowałam przekupstwem ale nie da rady i koniec:)Nie chce iść. Mam nadzieję,że u was lepiej z tymi katarami i pojawicie się troszkę dzisiaj kochane Jola co u ciebie?wczoraj miałaś wizytę ,co powiedział lekarz? a może już jest Dzidziuś????:D bo jakoś cię nie widzę nawet na gg......I tak sobie pomyślałam,że przeciez masz już termin i w każdej chwili dzidzia może wyskoczyć:DJak jesteś jeszcze 2w1 to daj znak. cygaro ma chłopa na urlopei pewnie dalej to nie zajrzy na 100% Kiedy on wraca do roboty??nie za dużo leniuchuje??????:) ruda dalej nie ma neta:(

leniuchuje,leniuchuje hihihihi wypikało mnie :D:D:D

a kuku!!!! a właśnie jestem;) chłop ma urlop do 2 stycznia, ale siedzi na budowie i w kozie pali, dziś synusia zabrał, więc siedzimy same z majką:) byłam rano u lekarza. Majka w nocy dała czadu, wyła niemiłosiernie:O Doszedł kaszel taki paskudnie szczekający. Wystraszyłam się, że zedrze krtań. Ponieważ nie było pani pediatry przyjął nas pan doktor ogólny. Dostała antybiotyk, bo ma zapalenie gardła:( Postanowiłam po nowym roku zapisać ja do alergologa, bo to wygląda na alergiczny katar, ciągle nawraca i wywołuje infekcjeSyn też tak miał jak był mały, okresy zimowe ciągle na zyrteku. Majkę chyba też to czeka:(

cygarko ,ty masz z tymi chorobami:( to chyba z 3 antybiotyk pod rząd:( Byle do wiosny dziewczyny:) wszystkie dzieci chorują i trzeba przeżyć jakoś. Jakoś niemrawo idzie mi sprzątanie.Nie chce mi się za bardzo ale idę pa

Hejka , jestem wykończona, po wizycie wczoraj cały wieczór leżałam Maluszek się stawia, brzusio twardy a rozwarcie już na 2 palce jak nic nie będzie się działo do 5-01-2008 to jadę na ktg i zobaczymy moja gin. twierdzi że do 15 będę po ale zobaczymy, mam nakaz leżenia i nic nie robienia przed chwilą M wpadł na kontrolę czy leżę i na szczęście leżałam :D. Także znikam do wyrka i zajrzę pod wieczór, trzymajcie kciuki abym wytrwała do nowego roku

kiki w takim razie odoczywaj kochana to na kiedy ty masz ten termin????ja myślałam,że koniec grudnia:o a to w styczniu??????????Trzymaj malucha jak najdłużej w takim razie.Zaciśnij kolanka i nie powiem co jeszcze:D

a reszty jak zwykle nie ma u mnie ktoś dzisiaj strzela z petard i mój pies zaraz oszaleje.Szczeka od kilku godzin i nie wie co się dzieje.Nie mam go gdzie wpuścić.Tragedia,aż mo go szkoda.

chłop zasnąl na kapapie o tej godzinie!!!!dziecko właśnie ma dobranockę a ja jak zwykle sama.Nie mam co robić jakoś.Aż nie do wiary,że nie ma nic do zrobienia:DPrzeleciałam pudelka.pl,lansik.pl i nie ma już ploteczek do czytania.Ktoś zna jeszcze jakiś taki portal??Chociaż na wszystkich takie same bzdury:oNa naszej klasie już byłam,na allegro też......

Dziewczynki Życzę Szczęśliwego Nowego Roku , duuuuuuużo zdrówka dla Was i dla Waszych pociech , spełnienia wszystkich marzeń , dużo radości , miłości , uśmiech co dnia , samych słonecznych dni i duuuuuuużo buzioli do zobaczenia za roku :D:D :D sorrki za tempo , życzę spokojnej nocki buziol