Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusia wcześniaczka

MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI

Polecane posty

Gość MamaPatrycji
Rozmawialam z dr w sierpniu o rozszerzaniu diety I powiedziala ze od polowy wrzesnia moge probowac, tak tez zrobilam, malej od poczatku wszystko smakuje I kupki w normie, takze jej na pewno nie szkodzi... Tylko nie nie wiem wlasnie, czy moge juz jej dawac np dwa rozne posilki dziennie, np rano kaszka I popoludniu obiadek. A silna jest, to fakt:) Tylko drobniutka, ale wydaje mi sie ze to dlatego ze jest tak ruchliwa:) a jak bylo u Was ze spaniem? Bo moja mala to w nocy spi ladnie, od 8 do 8-9 , w nocy budzi sie 2 razy I je praktycznie przez sen, ale za to w dzien spi moze ze 2 godziny lacznie, ma krotkie drzemki 15-30 minutowe, czasem jej sie zdarzy ze spi 2 h ciagiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
Oskar od 4 m-ca przesypia całe noce, bez jedzenia . w dzień rożnie śpi zazwyczaj od 12 do 13 i od 16 do 18. Chociaż ostatnio śpi już tylko od 16. Spróbuj dac troszke kaszki a normalnie obiadek a następnego dnia zobaczysz czy nic nie jest,jak nic nie będzie to nie dawaj jeszcze kaszki a nastepny dzień daj,bo u dzieci może na drugi dzień coś wyjść. Jednak myśle,ze po kaszce nic nie powinno się dziac a jak je obiadki itd to tymbardziej nic nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPatrycji
Dziekuje za rady:) wole sie spytac niz zeby malej zaszkodzilo, jestem troche przewrazliwiona mamusia;) a ile wazyly Wasze pociechy w 6 miesiacu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annet84
moja córeczka ma teraz 15 mies ale urodziłamją 6 tyg przed terminem mmiała 33 cm i wazyła 1540 ale nie lezała w inkubatorku, natomiast moja druga córka urodzila sie tydzien przed terminem (to nieiwiele)wazyla kg wiecej od pierwszej w obu ciazach wystapilo zatrucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gabrysia w styczniu(20.01) ważyła 4,7kg m-c później 5,1kg ale nie sugerowałabym się wagą innych wcześniaczków.koleżanki z oiom'u córeczka w półroczku ważyła 3,5kg(ur.650g) z kolei drugiej urodz 2 tyg po Gabrysi prawie 7kg(ostatnio jak się widziałyśmy na placu zabaw mała miała prawie 11kg) jeśli dr ci pozwoliła wprowadzać inne pokarmy to ok,moja p.dr jest bardzo przezorna. Lecę,Gabi katarek ma i nie wiem czy to przez zęby czy podziębiła się,ślinotoku dostała i śpi nie najlepiej to może gdzie znów zęby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
ja dokładnie nie wiem ile mały ważył na pól roku,jak miał 5m-cy ważył 5,99 a jak miał 8m-cy ważył 7,1 tylko,ze byliśmy po szpitalu i z tego co pamiętam to stracił w szpitalu 0,5kg w 2 tyg. jakoś mało teraz przybiera. Szczerze? Wagą się nie przejmuj, każde dziecko inaczej waży. Czytałam gdzieś o wcześniakach i maluch na 9 m-cy ważył niecałe 5kg. U nas ta gorączka co była teraz (2dni) też przez ząbki, w końcu mu ta nieszczęsna trójka wyszła. A ile Gabi ma ząbków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Witam was, jestem tu nowa. Chciałabym dołączyć do waszego grona. Jestem mamą wcześniaczka urodzonego w pierwszym dniu 36 tc. Maksiu ważył 2500g i miał 48 cm wzrostu. Jedną dobę leżał na obserwacji w inkubatorze. Potem już był cały czas przy mnie. Byliśmy w szpitalu 8 dni ze względu na żółtaczkę. Teraz skończył 10 tygodni. Proszę doradźcie mi do jakich lekarzy mam się udać na wizyty kontrolne? Mój pediatra nie widzi potrzeby sprawdzania go pod kątem wcześniactwa. Sama musiałam załatwić sobie wizytę u neurologa. Na szczęście tu wszystko jest ok, neurolog nic nie zalecił oprócz wizyty kontrolnej za 2 miesiące. Powinnam pójść z nim do okulisty ? Badanie słuchu miał robione w szpitalu i wyszło dobrze. Czy taki wcześniak powinien mieć zrobione usg przezciemiączkowe i usg brzucha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
Twój maluszek to juz prawie nie wcześniak :) Ja dla świetego spokoju bym poszła do okulisty. Jeżeli nie miał wylewów,to usg przezciemiączkowe jest niepotrzebne, usg brzucha pewnie miał robione w szpitalu i pewnie nie musisz robić już :) Jeżeli u neurologa jest ok,to rehabilitacji nie musisz. Chociaż warto jest chodzić tak raz na 3m-ce do neurologa,żeby na bieżąco kontrolować dziecko. Nic więcej Ci nie doradze,bo mój maluch to duuzo wcześniej sie urodził i my mieliśmy cały zestaw lekarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Patrycja88 Mama Oskara dziękuję za odpowiedź. Niestety nic mi nie wiadomo czy synek miał usg głowy i brzuszka. Na wypisie ze szpitala nie było żadnych adnotacji.Synek cały czas był przy mnie. Poza tym rodziłam go w małym szpitalu i nie wiem czy mają tam taki sprzęt. Dlatego martwię się:((( Już umówiłam go do okulisty. Będzie wtedy w 12 tygodniu. Chyba wtedy powinno przypadać badanie. Może jednak powinnam zrobić usg tak dla świętego spokoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Aaaa co mnie bardzo martwi synek bardzo mało je. Potrafi wypić 60 ml mleka a potem to juz ciągła walka i płacz, żeby dobił chociaż do 80 ml. Strasznie mnie to martwi:((( Pije nutramigen, bo podejrzewano u niego nietolerancję laktozy. Może to mleko mu nie smakuje ? Zaczął je pić w 6 tygodniu. Ma silną wysypkę na twarzy, to wygląda jak trądzik. Do tego jest przeziębiony i nie możemy zrobić szczepień. "Kochana" teściowa raz przyjechała do wnuka i załatwiła mi go na spacerze:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
Tak dokładnie w 12 tyg.wypada badanie wzroku. No i później na roczek,ale nie wiem jak to będzie U was ,bo może wcale nie trzeba będzie :) Wydaje mi się,ze nie musisz robić tego usg,jakby coś było nie tak to neurolog by zobaczył i nawet kazałby zrobić takie badanie. Wcale nie je mało i przede wszystkim nie zmuszaj go do jedzenia ,bo zniechęcisz zupełnie. Ile posiłków dziennie je? Mój jak był w wieki Twojego to jadł 8 razy po 60ml-90ml a od 12 tyg.zaczął wciągać po 90 ml i za chwile już po 120ml. Także spokojnie z jedzeniem ;) Jeżeli chodzi o spacery,to ja z małym od kiedy wyszedł ze szpitala,to śmigałam w każdą pogodę (oprócz deszczu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkax
nie paliłam nigdy piłam przed ciążą sporadycznie, natomiast męża mama to wcześniak no i dziadek córki też wcześniak, moze to jest powodem wcześniactwa u nas,,, tylko skąd ta hipotrofia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Niedawno wróciłam od nowego pediatry. Maksiu ma zlecone usg brzuszka. Od dawna męczą go kolki i do tego ma refluks taki, że aż płacze jak mu się pokarm cofa, więc dostał debridat i probiotyk. Szczepienie robimy w tym albo w przyszłym tygodniu, bo już nie ma kataru ale za to zapchany nosek od ulewanego mleka. Tak jak napisałaś Patrycjo mój Maksiu zjada podobnie jak twój synek, co 3 godz tylko że 60 ml , bo potem się blokuje:( Lekarka kazała mi dawać mu mleko na żądanie, mniej, ale częściej. Mały przybrał na wadze i ma 5 kg na liczniku, więc tu się bardzo cieszę. Umięśniona jest bestyja, bo ja na nim tłuszczu nie widzę oprócz drugiego podbródka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
no to bardzo ładnie waży ;) no to dobrze,ze pediatra zleciła ;) u nas chyba będzie znów zapalenie płuc.. Mały pomimo zrobionej inhalacji charczy strasznie;/ a do pediatry się dziś nie dostaniemy, bo już nie mają miejsc;/ moja pediatra prywatnie dopiero w pt.wiec zostaje mi czekać do jutra do 8 rano i dzwonić do przychodni,żeby się dostać ;/ ;/ mam nadzieje,ze nie będzie tak tragicznie jak ostatnio;/ teraz już jestem pewna,ze muszę przychodnie zmienić, bo to jakaś parodia..jak sie do 8.30 nie dodzwoni no już góra do 9 to dzieciaka nie przyjmą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewi248
jest wiele przyczyn u mnie w drugim przypadku to wlasnie slabe przeplywy.ale wlasnie wrocilam z moja malutka od kardiologa.ma wizyty kontrolne bo wykryto szmerki.ale dzis pani doktor mowila ze juz jest lepiej i z czasem szmerki znikna.bardzo sie ciesze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Patrycjo bardzo mi przykro, że Twój Oskarek choruje. Już wiem jaki to stres dla matki. To do kitu masz z ta przychodnią. Ja do swojej muszę dojeżdżać 15 km, ale to jest pipidówa i przeważnie znajdzie się jakieś miejsce jak zadzwonię. My wprawdzie jesteśmy po pierwszym katarze, ale dla mnie każda choroba dziecka jest jak koniec świata. Moja koleżanka śmieje się ze mnie i mówi że mam się przyzwyczajać do takich rzeczy. Na jutro jesteśmy umówieni na usg brzuszka. Może uda mi się jeszcze sprawdzić bioderka. U nas kolejny dzień walki z kolką. Już nie mogę doczekać się jej końca. Mały daje mi do wiwatu kilka razy dziennie, ale najgorsze sa poranki i wieczory. Do kiedy trwała kolka u was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
U nas kolka przeszła równo w 3m-cu życia Oskara :) a od 4 m-ca spokojnie mogłam spać całe noce,tyle,ze miał zawsze monitor oddechu włączony,bo bałam sie bez niego spać. Kurde mam nadzieję,ze u małego będzie zwykłe przeziębienie i na płuca nic nie zeszło, bo sie załamie na kolejne 15 dni w szpitalu ;/ No ta nasza przychodnia to jakaś kpina,poprzednio mi dziecka z zapaleniem płuc w ciężkim stanie nie przyjęli ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane u nas jakoś leci dzisiaj mieliśmy wizytę u kardiologa,weszliśmy prawie natychmiast o dziwo(zawsze 2-3godz w kolejce staliśmy) usg serca w normie,szmerek delikatny jest,ale bez paniki,kontrola za rok. w końcu zawieźliśmy zdj Gabrysi na OIOM,pani dr nasza tak nas ciepło przyjęła i pani Lucynka z kuchenki mlecznej też.tylko rehabilitantka od razu wypaliła,że Gabi krzywa i ćwiczenia i basen się przydadzą.ech,przemilczałam to.u naszej p.Gosi wszystko super(dziś też u niej byliśmy ale jej nie było) w przychodni czekaliśmy 1,5godz.dr osłuchała,nic nie znalazła.gardło i uszy czyste.płuca i oskrzela też.kaszel jest od fluczków bo spływają,a katar trzeba po prostu przetrzymać.do leków które już bierzemy dodała deflegmin kropelki,bactrim syrop,wit D 1krople na dobę(przez okres zimowy) i zamiast tranu omegamed DHA w kapsułkach.inhalacje z pulmex baby i oklepywanie.i pokazać się za 5 dni jakby poprawy nie było. się pochwalę-Gabi chodzi przy pchaczu(mamy wózek z FP) dziś z rana przeszła długość łóżeczka.już wie że nie tylko można stawiać kroczki bokiem nóżka do nóżki,ale i iść do przodu.moja radość tym większa,że wspięła się sama i sama wózek popchała.oby do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
o to Gabi super szaleje ;) mój mały ma taki samochodzik pchacz i woli wchodzić do niego i krzyczy,zeby ktoś go popchnął, bo sam jeszcze nie sięga zbytnio. my przed wczoraj u lekarza i dzisiaj... I tak jak mówiłam zapalenie płuc... Ale nie wyraziłam zgody na szpital i w domku się leczymy ,w sumie mały ma antybiotyk i jedną inhalacje więcej w ciągu dnia niż zwykle (astma prawdopodobnie, chociaż pulmonolog nie spieszy się z diagnozą ). Jak byliśmy 2dni temu, to Pani doktor kazała nam jechać z małym w góry w zime,zmienić mieszkanie i w ogóle najlepiej nie oddychać... Także spoko hehe Dobrze,ze na spacery możemy śmigac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrówka dla Oskarka.Jak masz okazję jechać na urlop to super,jesienny odpoczynek świetna sprawa. My za 2 tyg na weekend na Mazury jedziemy. W lato chciałabym nad morze,ale te tłumy mnie przerażają "/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
My byliśmy w lato nad morzem i było super:) tłumy nie były takie straszne:) Na zime to chyba nigdzie nie pojedziemy, bo krucho z kasą... Chciałabym nad morze w zime pojechać na weekend, ale czy damy rade sie okaże :) W góry troche za daleko i nie wiem czy tyle godzin za kółkiem bym wytrzymała ;p Dziękujemy:) mam nadzieje,ze jeszcze trochę i się skończą te szopki z zapaleniem płuc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkax
Witajcie!!! Byliśmy znów u lekarza i dostaliśmy receptę z witaminami mianowicie żelazo2x dziennie +wit C2kr 2x wit b6 b1 1x, kw.foliowy, wit D3 noo i się zaczęło odkąd córka dostaje witaminy cały czas się pręży kupki robi często i dodam że są konsystencji płynnej, potrafi obudzić się o 8.00 i nie spać do 21.00 i właściwie nie wiem co się dzieje, czy któraś z wit może to powodować ??? PROSZĘ POMÓŻCIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie mama
Witam wszystkie mamy - jestem mamą bliźniaków z 36 tc córcia 2410gr i 50 cm a synek 2210 gr i 46 cm. Dzieciaki mają już 3 miesięce i ważą po 5500gr. Mam do was pytanko , moja córka to ostoja spokoju, robi płynne ruchy natomiast synek to nerwus- szybko kopie nogami, nerwowo rączkami i przyspiesza oddechem w czasie zabawy. poza tym strasznie łapczywie je. Mam też wrażenie że jest bardziej napięty od niej, nie jest to tradycyjne wzmożone napięcie bo ani niema cały czas piąstek zaciśniętych ani nie odgina się w literkę c mam tylko wrażenie że ma bardziej napięte barki. Rozwija się moim zdaniem ok- gawoży, podnosi głowę, uśmiecha się, zaczyna sięgać po zabawki tylko nie wykonuje płynnych ruchów tylko tak wyrzuca rączki jakby go coś usztywniało go w barkach. W pozycji na brzuchku(nie lubi jej) ładnie unosi główkę ale zdarza mu się wypchnąć rączki wzdłuż siebie. Czy to powody do niepokoju??a no i pręży się i odgina podczas jedzenia . córcia wszystkie ruchy robi płynnie. Pozdrawiam was. aa Dodam jeszcze że na usg główki były tylko podobno nic nie znaczące torbielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
patkax u nas po żelazie były ogromne zaparcia,nie mieliśmy nic takiego jak u Was. W końcu nie dawałam 2 razy dziennie żelaza a raz i w dodatku jak trafiliśmy do szpitala (mały miał ponad 6m-cy) to od razu kazali mi przestać dawać żelazo,bo mały miał go za dużo po 15 dniach bez żelaza wszystko powróciło do normy i od tego czasu w ogóle nie podaje mu żelaza.. a co do wit.to dostaje tylko D ,teraz na jesień mu jeszcze dokupie wit C czy coś w tym stylu. Jak był taki tyci tyci to dostawał cebion multi,zelazo i wit.D . nareszcie mama co do synka to myślę,ze będziecie mieli rehabilitacje, mój synek miał podobnie(tylko,ze miał jeszcze problem z rączkami, ciągle zaciśnięte) i jak miał 5m-cy poszliśmy na rehabilitacje,chwila moment i po ćwiczeniach wszystko przeszło. Tyle,ze mały po tej pory nerwusem jest...trochę nadpobudliwy i wszystko siłowo chce rozwiązać... A my walczymy z zębami... masakra jakaś 4 zęby na raz wychodzą, Oskar nie chce jeść,wszystko go drażni i gryzie wszystko na potęgę, ramie mam cale pogryzione. I schudł mi biedaczek... Poza tym szukam sposobu,żeby go oduczyć ssania palucha i nie wiem już co wymyślić... Pomocy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkax
W naszym przypadku odstawienie żelaza nie wchodzi w grę mała ma tak słabą morfologie że jeżeli jeszcze troszeczkę obniży się poziom żelaza będzie musiała mieć przetaczaną krew. Byliśmy u lekarza i prawdopodobnie to właśnie Ferrum lek wywołał te kupki, ale tak jak wcześniej pisałam lekarz powiedział że nie możemy odstawić nawet na jeden dzień, ale dostaliśmy jakieś kapsułki na odbudowanie flory w jelitach i na razie jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkax
Patrycja88 heh ssanie palucha to i tak jest dobrze Oliwka wsadzała sobie do buzi całą dłoń i nie dało się jej upilnować jak się jej wyjmowało rączkę to krzyk był okrutny, w końcu mąż namówił mnie aby dać jej smoczka no i powiem tak zainteresowanie rączką minęło ale za to teraz nigdzie nie możemy się ruszyć bez smoczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja88 mamaOskara :)))
u nas niestety smoczek nie wchodzi w grę... Mały od urodzenia nie chciał i sie nie przekonał ,zostaje mi jakoś walczyć z tym paluchem... Chyba kupie lakier do paznokci na obgryzanie i będę mu tym robić ;/ U nas było ok z morfologią i poziomem żelaza,a mimo to kazali mu dawać ferrum lek ;/ Pani dr w patologii noworodka się uparła, bo wcześniak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkax
Witajcie!!! niestety napotkał nas kolejny problem!! Mianowicie, córka robi kupki co 3-4 dni natomiast brzuszek nie jest zbyt twardy , jak już zrobi kupkę , to jest ona płynna, pampers ją wchłania , no i co najważniejsze, strasznie brzydko pachnie!!! co to może oznaczać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×