18.03.08 - start z odchudzniem, początek walki o lepsze jutro

Oki ide na Śniadanko,. coś tam zjem ale nie dużo

Chyba wszystkie jesteście Zajęte ;) Ja zjadłam na Sniadanko: kiełbaskie biała,kawałeczke rybki po grecku ze dwa jajka z pysznym farszem no i kawałek ciasta;)

Pewnie, świeta raz w roku, można bylo cos zjesc \'nad program\':) Jednak ja się bardzo cieszę, ze one juz prawie za nami... Aj, dobra ja lece do kosciola, póżniiej zajrze to sobie wiecej pogadamy, wesołych swiat

Hej dziewczyny;) ja na śniadano zjadłam 2 jajeczka i troche sałatki ;) teraz avticie :) od poniedziałku mam -2kg;)

O no to Gratuluje:) ja od wtorku próbuje nową strategie,. ale narazie mi się nie chce o tym pisać. Czekam teraz na swojego i niedługo się zmywam. Odezwe się jutro wieczorkiem albo we wtorek, papasie

Hej dziewczyny, jak Wam idzie, jak tam po świętach?? Ja mam dziś pierwszy dzień kopenhaskiej, już zjadłam wszystko na dziś, trochę głodna jestem, ale przetrwam:) Chyba...

Mi nawet dobrze dzisiaj zjadłam 2 jajka + sałatkę wielkości pięści trochę rosołku i marchewke :)

Witam a ja tam sobie pojadłam ;) troche, bez wyrzutów sumienia- najwięcej chyba sernika poszło;) ale co tam. Ciesze się że już spokój i po drodze nie będzie dostojnych Świat;:) Od jutra ostro się biorę za siebie. Do końca kwietnia koniecznie chcę stracić 5 kg i koniec kropka:P:) !!! Dziś tak sobie leże smacznie i nagle wchodzi do pokoju mojego G mama -myslałam ,że po cos innego. Ja taka zaspana a ona mi łup wody na czoło;) hehe;;) jednym słowem zostałam ochrzczona ;) A gdzie reszta odchudzaczek? Madeleina ładnie się trzymasz:)

Hej dziewczyny:-) no ja swiat w ogole nie odczulam..umieralam w lozku, z goraczka...nadal umieram...goraczka i utrata glosu!!!:/ wiec przejesc, sie nie przejadlam....chociaz jadlam sporo...ale to przez leki:p zrobily mi dziure z zoladka!!! cwiczyc tez sie nie nacwiczylam...cierpie na niemoc:p hihihihi... no tak...czyli to jest moje podsumowanie 2 osttanich dni...nie schudlam i przytyc tez nie przytylam..bilans na zero;) buziaki:*

czesc, u mnie swieta to prawdziwa obżerka.. teraz mam oczyszczanie- warzywa + owoce do niedzieli na potem 1000kcal i ruch. i waze sie tylko co miesiac czyli 1 kazdego dnia:) bo zauwazylam, ze zawsze po 2 tyg ja sie zwaze i widze efekty to odpuszczam, a tak to co miesiac bede sie wazyc..:) dzisiaj o 20 ide na basen:D buzka

No ja dopiero na aqua ide w czwartek:( Szkoda,że kasy nie mam to bym sobie kupiła karnet dodatkowo na suchy areobik dwa razy w tyg... i bym chodziła 2 * na Aqua i dwa * na zwykły... W ogóle musze iść do zielarskiego i kupić coś co pęcznieje w żoładku i sie nie chce jeść albo się pochlania mniej;) ja przechodze na Diete podobną do SB... zobaczymy co z tego bedzie ajj musze iść po posiedzenie-wypiłam kawe i mam sajgon;)

raczej nie ala Soutch Beach tylko napewno. 7 kwietnia bede kończyć I faze. Już sobie postanowiłam,ze dwa weekendy ze swoim bede u siebie bo u niego nie uniknione nie żeby nie było ziemniaków i kotletów w wielkiej panierce. Potem to coś wymyśle. Z doswiadczenia wiem,że taka dieta dobrze na mnie działa i ładnie można schudnać i odzwyczaić się od słodkiego itp... tylko nie można oszukiwać;)

Witam....Też kiedyś próbowałam south beach i juz po 2 dniach było tak lekko...tylko, że nie polecam tej diety kiedy jest dużo owoców, bo w pierwszej fazie są zakazane...a tu jest ważne nie oszukiwać samej siebie...No a ja uwielbiam truskawki a kiedy dietkowałam to było ich pełno... Uciekam na mój poprzedni topic......Pozdrawiam

No ja wiem,że owoców nie można. wcale dużo nie jem,także nie powinno być problemów. Ja też kiedyś byłam już na SB tyle,że 12 dni! aż wytrwałam. bez oszukiwania i spodnie pod dupką zaczynały mi wisieć. do tego pracowałam wtedy na produkcji także miałam dużo ruchu. Aha no i w złym momencie chciałam rzucic palenie... na czekoladki się rzuciłam i cała dieta poszła w nie smak:) Ogólnie to jestem obcykana na temat tej diety bo dużo czytałam na jej temat... Dziś sobie tylko małe co nieco przypomniałam;) na śniadanie zjadłam sałatkę z pomidora,trochę cebuli i dwa małe jajka. Później na przekąske zjem pare orzechów włoskich a na obiad sledzia albo rybe po grecku-tyle,że zdejme marchewke:) a na kolacje jeszcez nie wiem. może jakiś koktail sobie srobie

Cześć dziewczyny! :) Jeeee kolejny kg za mną :) dziś waga pokazała 74 kg, a jeszcze tydzień temu było 77 ! :) Wczoraj okropnie bolał mnie brzuch po marchewce :o Massakra, a święta? Nie skusiłam się na nic praktycznie, ;P kawałek ciasta zjadłam ale malusi ;) także jest dobrze, miałam się nie ważyć ale weszłam na tą wagę w obawie,że ciasto mi zaszkodzi :P ale widać nie :P

No to świetnie Madeleina:) Wogole pozazdroscic silnej swiatecznej woli... A ja dzis zjadlam dwa jajka, 100g szpinaku, maly kawalek pieczonej poledwicy, pomidora i 2kawy wypilam a takze... goracy kubek:O Nie wiem nawet ile to kcal.... Ajjjj...

A ja właśnie zjadłam jajko ;/ ale podobno białko jest łatwo przyswajalne więc mam nadzieję,że mi nie zaszkodzi :d

raczej nie, moja siostra stosuje norweska i je dziennie 9 jajek:O glupota:O

Blee... ja to od czasu do czasu zjem jak mam jakiegoś smaka, ale po prostu chce uzupełnić dietę o białko ale 9 :P fuuj już by mi obrzydło ;O

mnie tez brzydzi, ale jajka maja malo kcal i syca... A Ty co dzis zjadlas??

śniadanie : płatki fitness obiad: miseczka pomidorowej deser: 3kiwi + słoiczek gerbera dla dzieci :D kolacja: jajkoo ;) + jedna wasa :P a Ty??

ahaaa i jeszcze activia :/

OO to malutko zjadłaś:):) A ja: siadaie: kawa cukrem obiad: 2jajka i 100g szpinaku kolacja: kawalek poledwicy pieczonej i do tego wypilam jeszcze goracy kubek... wiem, ze nie powinnam...

Łoooł....co do activi Cie rozumiem - jest tak owocowa, że nie mozna sie jej oprzećć:):)

A mi się wydaje,że za dużo zjadłam i zaraz zaczełam ćwiczyć :| ale gorący kubek nie ma aż tak dużo kcal !

Czemu ' łoooł ' ?:P za dużo co nie?:P hehe a activię zjadłam bo podczas ćwiczeń praktycznie zasłabłam i zjadłam co miałam pod ręką , ale przyznam - pyszna jest mmm :D i reguluje procesy trawienne :D :D:D

Znam ten ból - zawsze gdy zjem cos 'ponad norme' mam wyrzuty sumienia:O... DObra, ja lece sie pouczyc na jutro, papap;*

nie za duzo:P Malo i tak, inni maja po 1OOOkcal... Tez uwielbiam truskawkowa:)

truskawkowa i śliwkowa mmmmm ;) do jutra :*

ja na sniadanko mialam mleczko z muesli w kubku:) na obiadek zarzuce sobie zupke:) dzisiaj kontynuuje weidera po 3 dniach.. wiem, ze tak sie nie powinno robic, ale nie bede odpuszczac teraz.. szkoda mi tamtych 10 dni i po prostu zaczne robic dalej..:) mysle, ze miesnie sie teraz zregenerowaly i sa gotowe do dalszego rozrastania sie:D a i co 2 dzien bede cwiczyc z tamilee - ja tez chce miec taki brzuch:)