40-latki, dieta, fitness, uroda, zdrowe życie

Hej, hej serum, wielkie gratulacje :-D jak ruszyło, to już z górki, to masz dzisiaj dobry humor dzisiaj w pytaniu na śniadanie był temat wróżek, chodzicie do wróżek?

Dzięki..........tylko jak długo to........ RUSZENIE będzie ,bo wiem że w którymś momęcie organizm zacznie się bronić i zablokuje na jakiś czas wagę OBY to długo nie trwało:( Jak miałam 17 lat to taka profesjonalna wróżka mi powróżyła.........sprawdziło mi sie mnóstwo rzeczy i już wiecej NIE POSZŁAM ............to chyba dlatego że sie biję i raczej nie chcę wiedzieć CO BĘDZIE i zastanawiać sie czy naprawdę miała rację...NEWER!!!!!!

u mnie waga nawet stała 2 razy po 1 mc, ale to dopiero po jakiś długim czasie, a na starcie nie chciała ruszyć ale jak widać cierpliwość popłaca :-D jestem dzisiaj w połowie dni śliwkowych, więc dzisiaj ( dobrowolnie i ponad plan) podwajam działanie i będę cały dzień na kefirku, jutro na soku z jabłek, a ostatniego dnia gotowane warzywka, nie wiem czy jest mi to potrzebne, bo nic się u mnie ponad normę nie ruszyło, tzn było i jest ok, ale podjęłam decyzję o całkowitym oczyszczaniu organizmu metodą miękką, więc i etap pierwszy chcę zaliczyć, zrobiłam wcześniej test z buraczkiem, wynik wskazywał na prawidłowe działanie jelita, ale kolejność przecież musi być zachowana...:-D

Witajcie! Iryska, o co chodzi jeszcze z tymi buraczkami... Już się pogubiłam. Śliwki zalałam wodą, dziś rano wodę wypiłam, a śliwki dodałam do płatków owsianych na śniadanie. Może tak być? Teraz wsuwam koktail zielony, bo mi coś właśnie wyhamowało, a nawet ciut przybrało. Ale fakt, że ostatnio się aż tak bardzo nie oszczędzam. Ja schudłam w ciągu 2,5 miesiąca 8 kg. Więcej tak naprawdę nie muszę, ale wiecie jak to jest... Chciałaby du..a do raju :) Jeśli chodzi o mnie to przydałoby mi się jeszcze ze 4 zrzucić. Ale już nie więcej. A tak a propos startu, to na początku, przez 3 tygodnie spadek wagi był bardzo znikomy. Już byłam tym lekko załamana, ale jak ruszyło! W łydce też mam 33! :)

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10173909

strukturko, jeśli śliwki zjadłaś razem z płatkami to chyba nie można powiedzieć, że zjadłaś je na czczo, ja zjadam śliwki i pije tę wodę zaraz po obudzeniu się; nastawiam czajnik, zalewam następne śliwki oraz robię sobie wodę do picia z cytryną lub octem jabłkowym wypijam w między czasie czyli jak przestygnie za jakieś 15-20 min po tych śliwkach, a potem dopiero za jakieś pół godz do godz po wypiciu wody jem śniadanie, najlepiej mieć książkę bo tam jest dużo różnych przepisów do wyboru, na całe oczyszczanie, test na sprawność jelita: wypić 2 łyżki soku z buraka i po 4 godz sprawdzić barwę moczu, jak zabarwi się tzn jelito źle funkcjonuje i trzeba oczyszczać, oczyszcza się organizm etapami i zaczyna właśnie od jelita, potem wątroba, nerki, limfa, stawy dokładnie nie pamiętam bo nie mam przy sobie książki :-D strukturko gratuluję Ci wyników, to super wyszczuplałaś, ile ważysz?

Upiekłam CHLEB ABAMA .......wcześniej podałam już LINK. Jeść.................nie jadłam,bo chociasz podobno ma ni etuczyć wręcz przeciwnie odchudzać to jednak w popołudniowych godzinach się na niego nie skuszę może jutro na odiad kawałek..............ale moja córka powiedziała .................NIE CHCE CIĘ MARTWIĆ ,ALE JEST OCHYDNY I GUMOWATY...............ale młodym raczej trudno dogodzić i jutro będę musiała spróbować..............mogłam jeszcze sobie odpuścić to pieczenie,bo na moim etapie odchudzania jak najbardziej NIEWSKAZANE. STRUKTURKO..........jeśli możesz to napisz....... jeśli to nie tajemnica z jakiej wagi STARTOWAŁAŚ........ i jaką aktualnie masz.

oczywiście miało być CHLEB ADAMA

dziewczynki, porcję ruchu na dzisiaj zaliczyłam ten kefirek bardziej działa na mnie niż śliweczki a chlebek spróbuj dzisiaj, chociaż kęsik...kilka okruchów...:-D

Ja też już swoją porcję ruchu zaliczyłam............27km\\60 min troche słabo dzisiaj pedałowałam i troche długo to trwało. Chlebka jednak dzisiaj nie spróbuję.......... był koktajl z mleka sojowego-wanilia i składniki jak najbardziej strukturalne. IRYSKO ....................a jakie motto dnia na dzisiaj??????????????

ja walczę z pokusami, mąż mi tu pod nosem porozstawiał jakieś smakołyki i....już miałam sięgnąć, ale mówię sobie, przecież mogę to zjeść za 3 dni, a on zaraz to skończy jeść, posprząta i przestanie mi to pachnieć i nie będę tego widzieć ...i wygrałam, nie dałam się...:-D

motto - proszę : TYLKO TROCHĘ WIĘCEJ WERWY - A JUŻ UŚMIECH ZAKWITA NA TWARZY :-D BO RUCH USZCZĘŚLIWIA :-D

Witajcie dziewczyny wieczorem Ale jestem dziesiaj zmachana,a jeszcze wcale nie jezdziłam na rowerku:o Teraz niedawno wróciłam z zakupów i to mnie tak umęczyło.Ale przy okazji zaopatrzenia lodówki wstapiłam po drodze do sklepu obuwniczego i kupiłam sobie prześliczne(moim zdaniem )kozaczki.Takie jak chciałam,typu oficerki z tym,że lakierowane i czarne.To takie wysokie \"lakierki\"Ale się ciesze,bo jak przyjda pierwsze powazne chłody to nie bede musiała latac za butami.Co prawda mam z ubiegłego roku buty,ale są na obcasiku i niezbyt do latania,a te o wygodne i eleganckie:D Ale się nachwaliłam...wybaczcie Dzisiaj dzięki temu,że mało byłam w domu to i mniej zjadłam,a teraz aż mnie korci,żeby coś skubnąć ale....nic z tego bo to by zniweczyło cały dzień.A motywację mam ogromna ,bo jak się zobaczyłam w markecie w lustrze to nic tylko płakać

MOTTO ...........SUPER. A gdzie dzisiaj podziały się MI-MI oraz OLISIAAA hej LASKI gdzie WY ??????? IRYSKO .......................tak to już jest że jesteśmy skazane na pokusy nawet we własnym domu ,ale takie jest życie i musimy sie z tym borykać każdego dnia. Dopiero dzisiaj dostałam odpowiedź co do książek i będą w przyszłym tygodniu.....................a OLISIAAA pisała coś o herbacie żurawinowej .........nie bardzo wiem o co chodzi ,a bardzo by mi sie przydała taka herbatka..........czy są może takie gotowe,czy trzeba kupować mieszanki i sobie dorobiać????? BO z ŻURAWINAMI to ja od czasu do czasu preferuję FINLANDIE:P Tak że dajcie namiar na tą herbate chętnie się zaopatrzę.

Serum Apropo tej herbatki to własnie dzisiaj jak byłam w markecie to oprócz czerwonej,którą teraz właśnie piję,dla zabicia głodu i nie tylko ,kupiłam herbatke zurawinową,nawet spory wybór ich jest.Ja kupiłam taka z większa ilością żurawiny w składzie,moja ma 30 procent,bo wszystkie które ogladałam sa w jakis mieszankach z innymi owocami i jest jej tam,tzn.żurawiny znikoma ilość.Dlatego wybrałam taka gdzie tej dobroczynnych owocków jest najwięcej.

Witam W A S drogie P A N I E S e r u m już Ci wyjaśniam, żurawina jest moczopędna i piję ją często w pracy razem z herbatą czerwoną, ale dr Bardadyn dał w swojej książce super mieszankę właśnie moczopędną i lekko przeczyszczająća piję ją rano raz dziennie 15 min się zaparza te zioła, a jak się je wypije to po 15 minutach można zjeść śniadanie, ja wypijam koktajl, ale nie mam obrzęków i to mi się podoba, podaję Ci przepis: po 50 gram: ziela skrzypu,kłącza perzu, ziela rdestu ptasiego, korzenia mniszka, i 20 gram morszczynu zioła te należy dokładnie wymieszać, a nastęnie zalewać szklanką wrzątku, pić 1-2 razy dziennie 15 min. przed jedzeniem pić przez 3 tygodnie lub 5 dni w tygodniu ja piję od poniedziałku do piątku przerwę mam w sobotę i niedzielę

ja kupuję z Herbapolu, jest droższą ale ze smakiem ją wypijam i wiem, że jest dobrego gatunku S E R U M jestem z Ciebie bardzo dumna a co u Ciebie Mi-Mi????

zazdroszczę Wam, że w czasie pracy możecie sobie popisać, też myślałam o Was , ja jestem wykończona, jutro pracuję do wieczora, ale mimo to zaglądnę do Was w niedzielę idę na chrzciny, jestem matką chrzestną muszę kupić małej Zuzi prezenciki tak, że znowu impreza pogoda beznadziejna, nic się nie chce a co u Was???

jak mi przykro, że nikogo nie ma teraz no cóż...:( Irysko, ja kiedyś byłam u wróżki i....nie chciała mi powiedzieć czegoś ważnego, widziałam, że była poruszona, dużo o tym myślałam potem byłam jeszcze raz i kobieta wyciągała ode mnie wiele rzeczy potem uświadomiłam sobie, że my to życie podporządkowujemy im, ponieważ w wielu sprawach dążymy do tego co nam powiedzą, a jakie Wy macie odczucia??? pozdrawiam Was

Olissia-właśnie oglądam film na TVN7 z Demii Moore\"Striptiz\"...jejku .........jaką ona wówczas miał figurę.........a jakie ruchy........

OLISIAAA .................dziękuję Ci bardzo za mieszankę . Mój organizm zatrzymuje wodę i mam obrzęki .....najbardziej dłonie i stopy. Jeżeli uda mi sie kupić wszystkie składniki to od poniedziałku PIJĘ. Może pomyślicie że jestem WALNIĘTA ale zrobiłam następne 23km to dzisiaj razem 50 km MI-MI..................kozaczki niech sie dobrze noszą i przyciągają wzrok;) OLISIAAA.............moja najstarsza chrześniaczka ma już 1,5 roczną córeczkę.......więc jestem tak troche jak BABCIA :( Wrócę jeszcze do herbat.......pamiętam jak kiedyś kupiłam sobie herbatę z dzikiej róży i dostałam wysypkę ...........pani doktor powiedziała że jestem chyba uczulona,a kupiłam ją ze względu na dużą zawartość witaminy C. DOBREJ NOCY

Odpowiadam na pytanie co do wagi. Mam 167 cm wzrostu, startowałam z wagi prawie 69 (najwięcej w życiu), a teraz ważę między 60 a 61. Jak się pokazało jednego dnia, po imprezie 61,4 od razu wprowadziłam program naprawczy :) Kupiłam sobie wagę elektroniczną i to mój strażnik! To już chyba lekki świr! Z tymi śliwkami dałam ciała... Źle zrozumiałam po co się je wogóle je. A w jakiej książce można o tym poczytać, bo jakoś przeoczyłam... Nie mam czasu cofać się i szukać w poprzednich wpisach, bo dalej siedzę nad tłumaczeniami... Tak będzie jeszcze przez ładnych parę dni... A potem kupię sobie coś pięknego na osłodę, albo pojadę gdzieś...

Olissia...aleś nakręciła....toz to szok............ A ja właśnie przed chwilą skończyłam kręcić i chciałam Wam się pchwalić swoim wyczynem,ale przy Tobie Olissia wymiękam.......... Nakręciłam przez 75 minut 45 km!!!Zasuwałam prawie przez cały film,który był na TVN-ie z Sandrą Bullok i Hugh Grantem,bardzo lubię tych aktorów a film tez fajny,lekki,łatwy i przyjemny.A w przerwach na reklamy ugotowałm grochówke na jutro. Ale się fajnie czuję:D mam nadzieje,ze będę umiał spać,bo rozruszałam się bardzo. Dobrej nocy Wam Zyczę..do jutra

Strukturko-z Ciebie to tez musi być niezła laska!! A ja mam w pasie ............85 cm!!!!!Nie wytrzymam!! Piszcie tak dalej,to przynajmniej odejdzie mi ochota na jedzenie!! gdzie mnie do Iryski,która ma talie osy. Ale przynajmniej mam wzór do nasldownictwa;)

Kurka wodna.........do naśladowania.

jak ja rano do pracy wstanę?????

Serum,to jastem walnieta!!Od tych nakreconych kilometrów mi na oczy padło!!!Przeciez to Ty, tak dzisiaj smigałaś na rowerku....sorry...sorry za pomyłkę tak to jest ...jak się za duzo chce,mam na mysli te kilometry....

Witam Was, dzisiaj jestem pierwsza właśnie jem koktajl z babanów i zaraz jadę do pracy, Mi-Mi a już się uśmiałam o co Ci chodzi przecież ja wczoraj nie jeździłam i pomyślałam, że wpływasz mi na ambicję, ale masz rację dzisiaj pojeżdże, wczoraj mężuś wrócił z delegacji i musiałam się troszkę poprzytulać miłego dnia Wszystkim życzę wpadnę wieczorkiem

Witajcie! Nooo, Mi-mi... Widzę, że nie tylko ja po nocach nie śpię... Ale ja spędziłam wieczór siedząc na d... przy komputerze, a nie tak jak ty, rzeźbiąc ciałko :) To się nazywa samozaparcie! Muszę się poprawić... Dziś nie odpuszczę pilatesa. Obiecuję! Mi-mi miałam w pasie chyba coś koło tego, co ty... Dasz radę! A teraz mam naprawdę ogromną przyjemność, kiedy niektóre rzeczy w rozmiarze 38 są na mnie za szerokie :) Ale w biuście zawsze za małe ;)

Właśnie zaczynając pracowity dzionek weszłam do kuchni zrobić sobie kawkę. Niestety jak siedzę po nocach to bez niej nie dam rady się zebrać w sobie, takie przyzwyczajenie. No i kurna bajzel taki, że mózg staje. Moi trzej panowie niestety nie potrafią posprzątać po sobie. Czy wy też robicie w domu za służące? Chyba mnie szlag trafi... A mam termin na te tłumaczenia...