Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

O, Legally dobrze że jesteś :) Wklejałaś niedawno takie wymiary dzieci w poszczególnych tygodniach. Nie mogę tego nigdzie znaleźć a cofnęłam się już o kilkanaście stron wstecz. Mogłabyś mi to jeszcze raz wkleić, zapiszę sobie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny, ostatnio gin powiedziala ze jak przez 5 kolejnych godzin nie bede czuc zadnych ruchow to moge pojechac do szpita bo lepiej byc zbadanym niepotrzebnie niz cos przeoczyc. No wiec te ruchy to teraz moja obsesja:( Tez mi sie wydaje, ze skoro dzidzius sie rusza, ma czkawke itd to chyba wszystko ok, ale kiedy odezwie sie we mnie panikara wtedy dopatruje sie czegos zlego. Tlumacze sobie ze przeciez dzidzius musi spac, odpoczywac ale i tak panikuje. Filka wizyte mam 10 lutego, wtedy poprosze lekarke zeby mi juz wypisala zwolnienie. Na ostatnim badaniu wszystko bylo ok, piekne serduszko itd. wiec moze niepotrzebnie sie martwie... No i przy twardym brzuchu ruchy sa chyba slabiej wyczuwalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz powiedzial ze te ruchy powinno sie liczyc ok 2,3 razy dziennie bo nie mozliwe jest zeby maluszek sie ruszal non stop.. Apple idz do domu zjedz cos, napij sie Kakao jak radzi legally i sie poloz.. wtedy licz ruchy.. swoja droga moj maluch zawsze spokojnie siedzi jak sie brzuszek napina :) Jak nie bedzie 10 w godzinie to zacznij liczyc kazdy ruch.. a jak nie bedzie 10 na dobe to wtedy na pogotowie... Dziewczyny co z wesolutka?? to ona miala isc na usg dodatkowe bo dzidizus byl malutki... nie?? napisalam jej smska... mam nadzieje ze nie palnelam gafy jak kiedys i nie pomylilam znowu faktow :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh mróweczki chyba jednak tak :) To ja idę na usg dodatkowe jutro o 19. Właśnie dlatego chciałam też te wymiary co legally wklejała kiedyś żeby zobaczyć czy w 22 tygodniu był w normie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Wesolutkiej maluszkiem chyba wszystko wporządku, chyba że coś też przeoczyłam. Ale coś się nie odzywała ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe.... :d normalnie musze zaczac notowac co ktorej dolega :D:D:D tak czy tak napisalam jej smska.. moze sie odezwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzeszku znalazlam ta tabeke na innym forum: 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEGALLY - moja droga tak mnie słuchasz, albo ta Twoja skleroza naprawę postępuje ;D Ja już w lutym w Gdańsku będę urzędowała ;] Wiec Zapraszam Cie już na moje nowe mieszkanie ;D Ja planuję we wrześniu podróż do Hiszpanii, rodzice posiadają tam domek. Tylko nie wiadomo jak tak będzie w wolnym mego m. A tak to będę codziennie wychodziła na nadmorskie spacery ;] Chociaż na początek mój spacer będzie w niedalekim odstępie od domu... co bym się nie zgubiła a później to już wraz z cieplejszymi dniami będę zapuszczała się w głąb i przejdę całe 3miasto ;D Aj... przez chwile poczułam te powietrze letnie...aj... tak z rana... czujecie to?? Jest ciepło... otwieramy okno by wietrzyć a do mieszkania wpływa świeże powietrze... letni wiaterek ... mm...on tak pięknie pachnie.. Ja w książeczce od położnej znalazłam takie coś : 4 tydz. 0,5 cm 0,02 g Ziarenko maku 8 tydz. 2 cm 1 g Fasola 12 tydz. 5 cm 10-15 g Truskawka 16. tydz. 12 cm 90-100 g Jabłko 20 tydz. 21 cm 250-300 g Grejpfrut 24 tydz. 25-28 cm 600 g 28 tydz. 35-38 cm 1000 g Melon 32 tydz. 43-46 cm 1600-1800 g 36 tydz. 48-49 cm 2500-2700 g Arbuz 40 tydz. 52 cm < 3500 g <

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareneu1
IZABART ja będę w lato podróżować z dzidzią. Będę miała dwa wypady: do Ustki na 2 tygodnie i na Kaszuby na 10 dni- w lipcu i w sierpniu. A przy dobrych wiatrach to jeszcze do Białegostoku na tydzień zawitam i do Chojnic na 5 dni. Nie stresuje się i jestem dobrej myśli. Trzeba tylko będzie trochę sprzętu dla dzidzi "obciąć", bo inaczej trzeba będzie zamówić samochód dostawczy :) A my mamy zwykły Opel Corsa. Takie z nas są podróżniki :) PS Takie wypady zależą od Ciebie samej. Zapytaj się siebie czy sobie poradzisz. Bo jeśli będziesz nadgorliwa, i będziesz cały czas skakać naokoło dzidzi niedopuszczając nikogo, to z wakacji możesz wrócić sfrustrowana na maxa. Tak jak pisałam: "trochę leniwa mama, to szczęśliwa mama".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi też ulżyło... z tej tabelki wynika że mój synek po prostu sięga górnej granicy normy :) ja też planuję wyjazd w wakacje, pewnie raczej tylko weekendowy ale zawsze to coś po siedzeniu tyle w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Poszłam na obiadek...ale widze,że Mróweczki mnie wyprzedziła i wkleiła tabelke:) Fajna ta tabelka..przydatna:) Zasmarkana... skleroza nie boli:P:P.... rzeczywiscie;P.. Tzn ja wiedziałam,że sie przeprowadzasz ale nie pokojarzyłam faktów,że już niedługo:P:P heheh ciąza;) -> tak sobie tłumacze;)...Ale Zasmarkana to blizej;) z Sopotu do Gdańska to jak rzut beretem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny pocieszylyscie mniez tymi wakacjami bo mama i kilka kumpelek to mnie tak ochrzania ze sie wybieramy z takim malym ze szok!!! Mowia Ze powinnismy sobie odpuscic i w przyszlym roku ewentualnie ....ze juz sie pogubilam. A w sumie to co to za roznica gdzie dla dzidziusia -byle z mama i jej cycusiami hehehh. Oczywiscie jak nie bedzie zadnych przeciwskazan ...i narazie tylko tak \"teoretycznie\" sie wybieramy. moja dzidzia tez mniej sie rusza i calkiem inaczej niz wczesniej tak ze to chyba normalne skoro wszystkie tak mamy tylko jedna wczesniej druga pozniej . Najlepiej maja sie te dziewczyny z terminem na koniec kwietnia bo my wszystko szybciej przerobimy i one maja mniej stresu, za to jak my juz bedziemy po to one beda sie jeszcze baly;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co wam powiem, nie można wass czytac jak sie jest głodnym albo chce sie pić bo wy zawsze mi smaka na cos narobicie :) wzielam sie za to sprzatanie wkoncu, wiec teraz sobie poleze, mąż wrócil wczesniej z pracy i robi obiadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wakacji to my sie w lipcu nad morze wybieramy, co do zagranicznych wycieczek, to jakas bliska europa to ok ale bardziej egzotyczne kraje raczej odpadaja ze wzgledu na bakterie i choroby na ktore my nie jestesmy odporni np. w wodzie wiec ja bym raczej nie zaryzykowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz obiadek zjadlam.. maja mi smaka zrobila, wiec dzisiaj mama ugotowala mi spaghetti.. :D mniam :) Maz bedzie mniej zachwycony pewnie, no ale co zrobie.. jutro dostanie cos lepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się już udało zasnąć i obudził mnie domofon... non stop chodzą i pytają czy nie trzeba ziemniaków, cebuli albo czegoś innego. Normalnie wywieszę chyba karteczkę pod domofonem, żeby pod mój numer nie dzwonić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Z tymi ruchami to rzeczywiście wszystkie mamy podobne odczucia. Dzidziuś raz wariuje strasznie, innego dnia jest mniej aktywny.Ja jak się niepokoję mierzę dziecku tętno detektorem, czuję się wtedy pewniej. Legally ma rację na pobudzenie maluszka dobre jest mleko, kakao lub coś słodkiego. W następnym tyg mam wizytę a potem usg, chciałabym już wiedzieć czy z dzieckiem wszystko jest ok.Swoją drogą każdy tydzień stwarza jakiś niepokój.Dziś wyszłam na spacera na nim zabolał mnie brzuch i zrobiło mi się słabo. Przestraszyłam się i wróciłam do domku.A wejście po schodach jest coraz bardziej wyczerpujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maluch jest dzisiaj wyjatkowo aktywny - jemu tez sie chyba nudzi.. pogoda do bani, tylko spac mi sie chce, na szczescie mezulek wraca za 30 min :) Apple jak tam twoje ruchy? tzn nie twoje a twojego synka ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My postanowilismy, że jesli finansowo damy rade i jesli będzie wszystko w porządku, to jak najbardziej w tym roku na wakacje - morze, potem troche do rodziki. Z córą przeczekalismy pierwsze lato w odmu, pojechalismy na następne. I to był błąd. Ona juz biegała i to nieustannie. Na plazy tylko się zmienialismy z mężem i tak cały dzień, z krótka przerwą na popołudniową drzemkę małej. Nauczeni doświadczeniem, wolimy jechac z takim cztero - pięciomiesięcznym szkrabem, który więcej w dzień spi a cycuś zawsze jest w pogotowiu. Mam nadzieję, że los nam pozwoli na ta wyprawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez spaghetti dzisiaj miałam na obiad:) Mróweczki jak Ci sie bardzo nudzi to mam mała pracke z angielskiego do przetłumaczenia:)jest prosta i krótka-mam to dla kogos zrobic na sobote,ale nie bardzo bede miała kiedy:)Moj synus ma urodziny w sobote wiec czeka mnie małe sprzatanie i pieczenie.Wiec jakbys była chetna....:) Maja nie wiem właśnie czy Ujastki wybiore.Kurde nie moge sie zdecydowac.W Siemiradzkim znam juz teren,bo tam rodziłam i było nienajgorzej,ale chca duzo kasy za poród rodzinny i to mnie odstrasza.Po za tym przeraziłam sie jak zaczełyście pisac o tych przepełnionych porodówkach.Jak rodziłam w styczniu 2000 to szpital był luzny.Ja nie chce rodzic na korytarzu!!!!!!!Maja a wybierasz sie na jakies dni otwarte,bo ja chyba do ujastek sie wybiore zeby sprawdzic czy to rzeczywiscie taka rewelka jak mowia.Zeromski tez ma dobra opnie i jak by co to jeden od drugiego niedaleko. Iza przykro ze Twoja Mama tak choruje boc przecież jeszcze młoda kobieta.Napewno przybedzie jej optymizmu jak wezmie wnuczke na ręce:) Dziewczyny mam juz tyle przepisów na paste jajeczna,ze chyba codziennie bede wyprobowywac inną:) Wesolutka rzeczywiscie nie odzywa sie juz dosc dlugo.Moze miala nas dosc:)he...he....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam problemów z aktywnościa mojej dzidzi-to znaczy mam ale odwrotnie:)mały przewala sie i kopie bezstannie.Najbardziej jest aktywny miedzy 6 a 9 rano-wtedy poprostu koldra na moim brzuchu podskakuje do góry bez przerwy. Dziewczyny wydaje m sie,ze te bóle w pachwinach to sa od tego,ze macica jest dosyc nisko. A to niedobrze by bylo:( Maja kuchnia niezle odpicowana...myśle,ze to moze chociaz ciutke usprawiedliwic bałaganiarstwo Twojego męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle pora obiadowa i cisza :) maja ja tez sobie upatrzylam takie tapety do kuchni jak ty masz w kuchni, zaraz jedziemy je kupic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesolutka napisala ze u nich wszystko oki tylko zabiegana jest :) i obiecala ze sie niebawem odezwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój dzidziuś rusza się dość często, szczególnie wieczorem jak się położe lata mi cały brzuch:) tak jak i wiele z Was planujemy wyjechać z didkiem na wakacje - w planach hiszpania we wrześniu, z samolotem. Część znajomych mówi że nie damy rady ale my jesteśmy dobrej myśli i chcemy przyzwyczajać małego od małego :) niestety nie mogę często zagladać na forum, bo w pracy dużo roboty a wychodzę pod wieczór i padam bez sił .. :) staram się co jakiś czas poczytać i skrobnąć od czasu do czasu dziś nowu byłam w szpitalu i siostry i jej córeczki - zakochałam się w tym maluszku, dobrze ze moje w drodze bo bym ją chyba ukradła :) pozdrawiam wszystkie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALison mi sie nudzi okropnie ale lenia tez mam :) Mam prace mgr do napisania i sie zabrac nie moge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi narobiłyście smaka na spaghetti,może jutro sobie zrobie:) A co do tego pysznego dania,to sos same robicie czy kupujecie gotowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×