problem z zajściem w drugą ciążę

Evika - bo przed 1-wszą ciążą brałam luteinę bo miałam długie i nieregul. cykle. teraz mam lepiej ale nie idealnie i tak sobie myślę że może nadal coś jest nie tak, skoro tyle czasu sie staramy i nic. pogadam z ginem w piątek. Ja dzisiaj pierwszy dzień zaaplikuję sobie ten Gynoflor. Mam go stosować 2x w tyg. Evika - już słyszałam o tym sposobie. Powiedz tylko czy same nogi unosisz czy miednicę, tyłek też? Ja ostatnio leżę po przytulankach z 10-15 minut z tyłkiem na poduszce ale nogi mam opuszczone i na razie efektów nie ma. Ciekawa jestem czy ma to faktycznie jakiś związek.

krop.ka chodzi o to by pomóc plemniczkom spłynąc w głąb :)

krop.ka a ile juz sie starasz ?

krop.ka - nie śmiej się ale cały tyłek zarzuciłam na ścianę :) Ile tylko się dało najwięcej :)

BIGmam - wiem że o to chodzi, ale mi mój poprzedni gin powiedział żebym z tyłkiem w górze, nic nie mówił o nogach, tzn. wydaje mi się że same nogi nie wystarczą że trzeba miednice podnieść, a czytałam, że niektóre babki stają na głowie przez pół godz. lub robią świecę po przytulankach :-) I słyszałam o efektach, ale sama nie wiem czy to faktycznie dzięki temu. My się staramy o drugą dzidzię już pół roku, od zeszłych wakacji. Na początku bardzo luźno do tego podchodziliśmy, teraz już czujemy większą presję. O pierwszą dzidzię się starliśmy dwa lata ale bez popadania w paranoję. Jednak myślało sie o tym. A ty BIGmam?

ja 9 m-cy. mam troche stracha że dla nas jest za póżno ponieważ za miesiąc będę miała 36 lat.lekarz mówi że nie ma powodu do paniki ale mnie zaczyna to niepokoic.za pierwszym razem nie brałam zadnych leków,nie leżałam z tyłkiem do góry i udało się za pierwszym razem.teraz myślałam że jeśli nie za pierwszym to może za drugim .a potem za trzecim,za czwartym ..........no i nic :(

BIGmam - ja też mam czasem takie myśli, ale przeciez zachodzą kobiety nawet starsze od nas. Ja myslę że jest tak jak mówią że im kobieta starsza tym mniej płodna ale teraz medycyna tak poszła do przodu że jeśli nie same to z jej pomoca uda nam się na pewno! I nie wolno mysleć inaczej :-))

dzięki krop.ka za wsparcie.prędzej czy później mam nadzieję że sie uda :)

i jeszcze chciałam podkreślić że mocno wierzę w to, że im starsza tym mniej płodna a nie - niepłodna!!! :-))

czyli jeszcze troszkę staranek i uda się nam na pewno :-))

krop.ka zczyna mi sie udzielac Twój optymizm

Evika Iza gdzie się podziałyscie ? :)

krop.ka ale Twój synuś minki strzela :)

no, to było na zasadzie: masz i już się odczep, hahaha. Bo mu przeszkadzałam w zabawie :-))

Czesc dziewczęta: kope lat!!!:) Dzis mam olne a od rana biegam jak ze sraczką(sorki;).A zaraz musze obiad szykowac chłopu bo onna 13 ma przerwe w pracy a potem do gabinetu leci i do 19 30 tam siedzi biedaczysko moje;) Ale czytam was i bede skrobac w miare mozliosci:) A czuje se fatalnie,brzuch mnie od wczoraj napindala na max, niedobrze mi i w ogole do bani sie czuje-nie mam pojecia dlaczego,bo jestem w 17 dc,po owulce dawno i nie powinno mi nic dolegac,wrrrr

witaj Pola.ja co miesiąc po owulce do samej @ mam bóle.dokładnie takie jak na @ i też nie wiem co jest grane

pola a może to implantacja ? :)

cześć po_la trzymam kciuki żeby to było to co wszystkie mamy na myśli ;-))

dzięki dziewczyny,ale ja juz bole brzucha miałam, poza tym wszystkie objawy począwszy od "implantacyjnych" po wczesne ciążowe tez miałam,konczyło sie to nadejsciem @ więc ie uda wam się mnie nakręcic :):):) hihihi

Dziewczyny marzec jest Wasz - więc działać kochane :) Pola co masz na obiad ?

Iz- robię szybki z racji mego dennego samopoczucia, cwiartki kurczaka piekarnika ziemniaki,mizeria.Mam tez pomidorową zprzed 2 dni w lodowce:)

Pola hmm zjadlabym mizerię tylko sie boję czy mnie nie wysypię po ogórkach...

Nas nie sypie, jesli mialyby ci zaszkodzic to lepiej nie jedz;)

HEJ KOBIAŁECZKI KOCHANE :D POLA- oddawaj mój obiadek hihihihi:D ja mam dzisiaj pomidorowa , pieczonego kurczaka ziemniaczki i mizerję hihihihi:) A co do mdłosci....mhy....mhy....17dc....mhy...mhy....podejrzane :D IZA- ogórki zielone chyba nie uczulają :o pierwsze o tym słyszę no ale moge się mylić :O Cieszę się że z córcią juz lepiej dużo zdrowka dla malutkiej KROPKA- trzymam kciuki za piatkowa wizyte u gina :) ja tez walczę od sierpnia choć jeszcze nie leżałam z nogami w góże raczej licze na szczęsliwy traf :) choc zaczynam sie już denerwowac jak przychodzi czerwona dama @:O BIGMAM- kupiłam tez wiesiołek ale jeszcze nie łykałam zaczne od nastepnego cyklu bo ta @ dostałam 9 dni wczesniej i nie bardzo wiem kiedy się jej teraz spodziewać :O EVIKA-A u mnie słoneczko zaczyna świecic więc ci wysyłam :) dobrze ze się wyspałas bo szczęsliwa mama to i synek zadowolony :) KISA- halo co tam u ciebie ???

Maam teraz wszystko jest tak pryskane, ze po pomidorach mialam dość :( chyba jeszcze chwilkę poczekam :)

IZA- z tym pryskaniem to się zgadzam :O może faktycznie poczekaj :o ale co do pomidorów to wiem że uczulają :O

Jejku powiem wam że jakas śnieta chodzę normalnie chyba jeszcze jedna kawkę wypije choc u mnie to własciwie mleko z kawką :) A i nie pochwaliłam się wam że kupiłam dzisiaj sobie 2 duze (ok.60 cm) rododendrony i juz maja takie duże paki :)ze nie mogę sie doczekac aż mi na balkonie zakwitną :) wogle domagam się wiosny!!!!

JA TEŻ JUŻ CHCĘ WIOOOOSNY!!!! A u nas słoneczko wyszło... od razu milej. Dziewczynki, nie ma bata, wiosna nasza i już!!

Ok dziewczynki uciekam bo młody mnie przegania a musze i tak troche szkiców przygotowac wpadnę wieczorkiem bedzie któraś????

KROPKA - obstaje przy wiosnie w 1000000000000% :D !!!! uciekam