STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

ZACIĄŻONE: NICK..............TC....... TERMIN PORODU ......WIEK........PŁEĆ anna999...........28.........28.02.2010..........26 .........Daria TosiaSamosia.....6...........13.06.2010..........27..... ......? JUZ PO PORODZIE nick...............poród..........................imę lolcia26.........01.07.2009................ANTOŚ MERY27........15.07.2009................MAKSYMILIAN Kasia.T21......25.07.2009................WIKTOR Polusia86.......04.08.2009...............ALEKSANDER Sylwinka25.....07.09.2009................DOMINIKA Aska.osa.......10.09.2009................TOMASZ Grażka..........17.10.2009................IGOR S.U.R.I..........22.10.2009................DAWID Kruszyna.......20.11.2009................HANIA

dziewczynki a wiecie co sie dzieje u Tosi ? jak jej ciaza sie rozwija czy wszystko ok? dawno nie pisała do nas

Kasia zobacze, moze mi sie uda.... wiem ze facebook ma zabezpieczenia itd, ale postaram sie. Anna nie mam pojecia co u tosi... nikt nie wie :( Mam nadzieje ze wszystko OK, bo miala jakies przeboje na poczatku... Polusia dolaczyla do grona na facebook, moze tez sie zapiszcie???

Grazka witam w gronie :D:D:D

Witam!!! Serdecznie poproszę o głosik na mojego synusia:) Z góry bardzo dziękuję:) http://www.pamperspremium.pl/konkurs/web/evUserImage?image=3019

dzięki Dorka:) no i zobaczyliśmy z Igorem super laskę :) sukienka super, przeslicznie w niej wyglądasz. A ten tańczący przystojniak to Twój wspaniały chłopak? jak bede miała wiecej czasu to posiedze wiecej i dodam jakies fotki. teraz zmykamy na zakupy.

aaaa i jaka Hania fajna :) słodziutka! pasuje Ci takie maleństwo wiec kciuki zaciskam mocno :)

ten skrzywiony :) tak :) paskudne zdjecie! Kuzynka chyba na zlosc je umiescila :D:D:D Milych zakupow! A co kupujesz? Jedzonko?

tak jedzonko :) musze coś na obiad kupić a nie mam pomysłu co zrobic. właśnie zaczeło padac :( akurat jak chce wyjść i teraz nie wiem co robić, chyba poczekam bo bardzo pada :O Kruszyna jak tam Twoja Hanulka?

grazka-noo ja tez cjcialam wyjsc a tu pada:( chyba tylko poweranduje malego jak mi zaraz zasnie Dawidek na chrzcinach byl supergrzeczny mimo megadlugiej mszy i ksiedza seniora ;)na imprezie tez spisal sie na medal a potem w nocy tylko raz obudzil sie na jedzenie az sie martwilam ze tyle spi ;) ale senna pogoda ,maly zasnal chyba tez sie poloze

Ale wam dobrze!!!! Zawsze wam zazdroszcze jak piszecie ze idziecie sie polozyc! A ja mam jeszcze tyle godzin.... Suri to masz juz aniolka! no i prosze jak synus grzeczniutki!

U mnie też pada :( I zimno jest :( Z rana pojechałam do usc po akt urodzenia, potem do szpitala, potem do firmy z tym aktem i przy okazji odebrałam bony na święta - dzięki Hani dochód dzieli się na 3 a nie na 2 więc więcej pieniążków dostałam, przydadzą się na duże zakupy na święta :D:D:D:D No i malutka to już oficjalnie obywatel Hanna Jolanta :) U malutkiej bez zmian - nadal antybiotyk. Przybrała troszkę na wadze, ma 1910gram, ale nadal nie wiadomo kiedy ją wypiszą. Siedziałam chwilę przy niej, miałam ją na rękach, spała oczywiście i robiła słodkie grymasy przez sen :) Dorcia Ty już ciocią jesteś, pora zostać mamą :):):):):) Może tak pod choinkę prezencik dostaniesz, kto wie :):):):)

ubrałam małego i wietrze przy otwartym oknie. a na obiad to coś upichce z tego co w lodówce mam :) Suri super, że Dawidek taki grzeczny był :) Jestem ciakawa jaki Igor będzie, boję się najbardziej mszy bo w restauracji to już dużo chętnych będzie do noszenia więc jakoś damy radę :) ogólnie on już mi tak nie placze, kropelki na kolki dajemy tylko koło 17 bo wtedy jeszcze kolka sie pojawiała ale za 2 tyg już mu nie dam o tej 17 i zobaczymy czy kolka dalej jest. a Twoj spokojnieszy? Dajesz dalej tą wit K? bo ja dalej co 2 dzien. Aa i zapomniałam Wam się pochwalic, że Igor w ciągu dnia potrafi mi na moim pokarmie wytrzymac 2-3 godziny i nie domaga się butli więc sukces. na noc niestety jeszcze dajmy bo jest ryk. ide prasować bo sie nazbierało a skoro spacer nie wypalił to coś zrobić muszę :)

Oj kruszyna to bylby najpiekniejszy prezent na gwiazdke! Moje najwieksze marzenie! Ale nie da chyba rady, bo ten cykl byl dosc marny, chlopaka wiecznie nie ma :( wiec przytulasy byly tylko czasami... nawet testow owu nie robilam... Ale moze grudzien bedzie szczesliwy! Owu dokladnie jakos w gwiazdke, pierwszy dzien swiat wypada! no i po raz pierwszy bede miala zastrzyk... zobaczymy! Hania pieknie rosnie! i mam wielka nadzieje ze bedzie z Wami na swieta!

Czesc :) Dorka, za nim przeczytalam opis zdjecia, ze to Twoj brat obok Ciebie, odrazu wiedzialam bo podobni bardzo, tak dziwnie podobni, jakby rysy twarzy takie same... moze na zywo jest inaczej ale zdjeciu dwie kroply wody.... A z ta sukienka i Twoja figura to powinno sie Ciebie na czerwonych dywanach goscic... naprawde skladam uklony... Suri super ze chrzciny sie udaly i najwazniejsze ze Dawid byl kochany w kosciolku :) My bylismy poraz pierwszy na mszy w niedziele z Malym tydzien temu, i nic nie spal tylko chcial byc na rekach i wszystko ogladac ale najwazniejsze ze byl grzeczniutki, a potem do naszego ksiedza sie przytilil tak pieknie i sie usmiechal :) chyba pamietal jego glos z czasow bycia w brzuszku, poza tym n ma taki super glos ze jak sie go slucha to sie czlowiek normalnie rozplywa :) Kruszyna ucaluj Hanne od nas A my zaraz sie wybieramy na poczte i jeszcze kilka drobiazgow zalatwic, Tomasz jest zwarty i gotowy, przesypia juz teraz cale nocki, wiec w ciagu dnie nic a nic nie zmeczony... Tymczasem

Asia normalnie sie zaczerwinilam! Dziekuje! Jak maly tak pieknie spi, to mozesz ty tez sie wyspac no i powoli zaczynac prace nad drugim ;)

grazka - tez wlasnie wietze malego,ale latam tam co chwile do niego bo wierci sie i czapka mu spada na oczy i uszka odkrywa,chyba mu te czapki na jakis przyssawkach bede mocowala na glowie zeby uszek nie odkrywal a wit K daje od wczoraj ale taka w kroplach i polowe dawki lekarka kazala,tydzien mialam przerwy od tej wit i maly byl do rany przyloz a teraz to zobaczymy,dzis w nocy sie wiercil troche ale moze przez to ze kupki nie robil wczoraj,dopiero dzis rano a w czw mamy pierwse szczepienia,te standardowe wybralismy jednak a ja nie widzialam dorki i jej brata :( o Hani od Kruszyny nie wspomne :(

a my kupilismy wczoraj wozek na stronie internetowej firmy z lublina ,bo przesyłka gratis i był u nich na promocji :) wiec zaoszczedzimy jazde i czas specjalnie po wozek :) wczoraj wieczorem wysłałam pieniadze i jeszcze im nie zaksiegowało :/ a pozatym siedze w domciu i czekam az przyjdzie tata , bo musi byc ktos w domu bo czekam na chyba 8 paczek :) i nie wiem kiedy przyjda ,bo duzo przez neta kupywalismy prezentow ,czesci maz jakies zamawiał do samochodzu ,a i dla małej tez cos było i tak siedze i czekam :) o 15 ma byc tata , to ja do bibloteki pojde :)

a wiem co sie miałam spytac , pytanie do tych dziewczynek co im lekarz zakazał przytulasów, powiedzcie mi , bo rozumiem ze całkowity stosunek jest zakazany ,ale pieszczoty , jakies przyjemnosci tez sa zakazane? kurcze bo mam takie ochoty na to :) sorki za takie szczegołowe pytanie ,ale ja sie nie spytam o to lekarza bo sie spale ze wstydu :)

Kruszyna to dobrze, że Hania na wadze przybiera - nie wiem jak to jest u Was w szpitalu, ale w tam gdzie ja rodziłam takie maleństwa wypisują (jeśli wszystko jest w porządku) jak osiągną wagę 2500g. Dorcia zgadzam się z dziewczynami - podobny do Ciebie brat. A ty wyglądasz cudnie :) Grażka, Suri, Sylwinka, Anna {kwiat} A ja dalej zakupy robię świąteczne - wczoraj kupilam na allegro leżaczek bujaczek dla małego :) http://allegro.pl/item830739504_fisher_price_lezaczek_bujaczek_l0539_18_kg_kurier.html Teraz myślę nad prezentami dla mamy, taty i siostry :p No i babć i dziadka ;) U mojego M. w rodzince nie kupują prezentów, więc trochę mniej kombinowania mam ;) Kupimy tylko grzańca dla nich :p

:D:D:D:D:D:D Polusia jak nasze dzieci skończą 18 lat to umówimy sie na spacer do parku i oczywiście z cycami na wierzchu :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P fajnie to będzie wyglądać 18-latek przy cycu :D:D:D:D Aniu mi lekarz zakazał i pieszczot i seksu :) mogłam tylko pieścić ale męża :P:D:D:D:D:D:D:D:D jak ja dałam radę to i Ty dasz po porodzie sobie odbijesz tak jak ja :D:D:D:D Suri super że Dawidek był grzeczny Twoja synowa też grzeczna dziewczynka dwa aniołki będą ;) Miłego wieczoru nie będę już tak często pisać brak czasu :D

Sylwinka, czy to Ty na wyslalas mi zaproszenie?

Polusia u nas w szpitalu maluch musi mieć 2 kg i wypisują do domu. Ale u Hani nie chodzi tylko o wagę, ale też o te nieszczęsne infekcje - dlatego nawet jeśli w tym tygodniu osiągnie 2 kg to i tak mi jej nie dadzą do domku jeszcze, dr musi być pewna że infekcja skończona. Suri - chyba mam gdzieś maila od Ciebie to prześlę Ci zdjęcia Hani :) Anna - mnie lekarz nie powiedział o zakazie przytulasów, sama o tym wiedziałam będąc na lekach, choć czasami (baaardzo rzadko) zdarzyło się nam "delikatne" serducho :)

Dorcia tak ja :D:D:D

nie wierzę mam stronkę jupi :P:P:P:P:P Kruszynka ucałuj malutką super że przybiera mała na wadze :)

No to prosze, skoro to ty :)

dziękuje jak będę mieć czas to wstawię zdjęcia bo co chwila mała mi coś popłakuje przez sen :O acha Asia i Grażka Wam też wysłałam zaproszenia :D

witam:) Tak czytam i czytam co u Was i pamiętam jak w styczniu do dołączylam do tego forum... ehhh tyle się zmieniło , tylu nowych obywateli zyskal świat:) Kruszyna tzrymam kciuki ,żeby na święta Hania byla z Wami. Dorka udanych zakupów! ja w piątek się wybieram na wyprawe po sklepach! Wczoraj mielismy pierwszą wizyte strikte przygotowującą do in vitro:) mamy zlecone badania (wyniki za 6 tyg), w styczniu wiztyta w 5 dniu cyklu i leki co klika dni i również wiele badań , a w lutowym cyklu punkcja i transfer. Trochę mnie to wszystko przeraża ,ale strasznie się ciesze! Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny!

Magda ja jakos koniec listopada , poczatek grudnia dolaczylam... no i pozmienialo sie duzo, ale nie u mnie :( Super ze juz zaczynacie przygotowania! Mam nadzieje ze bedziesz miala mala walentynkowa niespodzianke! Duzo czekania i nerwow, ale na pewno dacie rade! Teraz bedzie juz tylko lepiej! Ja mam cale leczenie z zastrzykami- start 23-go grudnia... wiec swieta beda spedzona na lataniach i mechanicznych przytulaniach... w domu rodzicow... jakos marnie mi to wyglada, ale jak moze byc dzidzia to oboje z chlopakiem damy rade! Chlopak powiedzial ze jakos sobie poradzimy :D:D:D

Dorka w okolicahc waletynek to transef będzie , wiec wyniki calego zabiegu będą na koniec lutego. Dorka kurde w końcu i nam się musi udać!