Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

reewelka 🌻 jest taka sprawa, wieczorem muszę podjechać do siostry do pracy (na Rembielińską) bo ona tam u siebie w sklepie upatrzyła jakąś kurtkę dla kolegi, i mam jej doradzić, czy jest ładna i czy warto kupić :) I przydałoby mi się towarzystwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka🌼to zróbmy tak...ja pracuję do 18 dziś i nie wiem czy z tym moim zwłokiem będę się widziała, więc jak tylko się z nim dogadam to dam Ci znać. Bo jak coś to się z Tobą przejadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja jestem wkurwiona od rana. Dzisiaj trochę później wstałam, bo zazwyczaj chodzę spać około 24tej i wstaję tak o 8-9 tej, dlatego, że wychodzę z założenia, iż póki nie pracuję, to nie muszę wcześniej wstawać. Tylko, że oczywiście u mnie w domu to na mnie są przeprowadzane jakieś tresury, czy treningi, bo czuję się jak w wojsku. Jak wstanę trochę później, tak jak dzisiaj na przykład koło 10tej się obudziłam, to już była zbrodnia przecież, bo nie wzięłam się za sprzątanie. Najlepiej by było chyba jakbym wstawała tak jak do pracy, czyli około 6-7 od razu pierwsze co za miotłę chwytała i naczynia myła, a gdzieś tak w godzinach popołudniowych uczyła się i tak do wieczora codziennie. Paranoja jakaś. No i matka już się na mnie wyżyła oczywiście, w dodatku z rozpędu pomyła naczynia, z pieca popiół wyjęła, rozdała dyspozycje co mam dalej robić, a to wszystko dlatego, że ksiądz przychodzi. Ja nie wiem czy nie można jakoś spokojnie do niektórych rzeczy podejść, bez takich nerwów, napięcia. W ogóle moi rodzice są znerwicowani i ciągle coś im nie pasuje, wszystko ma być tak jak oni chcą, a ja mam się dostosowywać, bo przecież jestem na ich utrzymaniu. Eh...wkurwienie maksymalne dzisiaj mnie dopadło. onfim🌼 pytałam wczoraj co z tą koleżanką/koleżankami Twojego? Jak to się dalej potoczyło? Elfik🌼 opowiadaj ze szczegółami jak tam wypad się udał;) namea🌼 gdzie jesteś? ivette🌼 i Ty też gdzie? Rzepq🌼 fajnie, że się odezwałaś dzisiaj:) nicka chyba z tego co pamiętam to zaczernia się u góry w Preferencajch. Ok to lecę sprzątać, bo przecież świat się zawali jak korytarz nie będzie pozamiatany😡 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonia cześć, pewno tylko opowiedz coś o sobie Madziaczek wiesz co zrób olej ich najlepiej i tyle, bo nic nie wskurasz, moi też tacy byli a czemu ty do pracy nie chcesz iść????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieeń dobry Zwlekłam pupę z łoża wreszcie :-D moje kochane czarnuszki mnie zbudziły ale jej wybaczyłam bo tak się stęskniłam za tym sierściuchem że szok :-) Już zdaje relację. Bylo niesamowicie.Piekne miejsce gospodarze wyrozumiali ekipa dopisała więc była to mniej więcej tygodniowa impreza non stoper a w dzień caly czas na stoku więc awansowałam na wyższy level w deseczkowaniu nawet całkiem niezłe skoki mi już wychodzą.Trochę pozwiedzaliśmy Gubałówkę i okolice.Sylwester był nieziemski wszyscy sie poprzebierali a no.1 była para łaciatego :-D był też stetryczały tetryk.mielismy specjalną salę i prawdziwą ucztę na sylwestra i przyszła do nas rodzina gospodarzy to mieli widowisko nawet nam zdjęcia z ukrycia strzelali bo takich cudaków chyba jeszcze nie widzieli.Atrakcji było mnóstwo aż bym nawet powiedziała że za dużo ale grzeczna byłam :-D Madziczek🌼---jakbys się wybierała w troche bardziej wschodnie stoczki to polecam Białka jest rewelacyjnie przygotowana, Jurgów tez całkiem fajny, na Słowacji Rohacze boski stok :-) Ita🌼----pytałaś kiedyś czy narciarzowi łatwiej sie na desce nauczyć to teraz Ci mogę powiedzieć bo widziałam na własne oczy jak narciarz wskoczyła na deseczkę i w 3 dni opanował to co my w dwa sezony ;-) wiec zdecydowanie łatwiej. Onfim🌼-----dzieki za stronkę, a ten klikacz to takie male urządzonko do pstrykania tak??U mnei chyba było by to dla niej charkterystyczniejsze bo ja ciagle do niej gadam i sie juz przyzwyczaila do mojego głosu więc chyba poszukam takiego. Szkoda że tak nieciekawie się zaczął u Ciebie ten nowy rok i że poprawa była krótkotrwała :-( a może czas pomysleć o jakiejś poradni małżeńskiej skoro sami nie możecie do siebie dotrzeć??Co o tym myślisz?? Pasiata🌼---fajnie że wrociłaś do nas masz mnóstwo pozytywnej energii i bardzo miło się Ciebie czyta a jeszcze teraz jak Cię Tosia rozpromienia to już w ogóle luxus ;-) A co do pracy to dzwonili z Lafarge w czwartek mam sie spotkać z prezesem :-O boje się jak cholera :-( A jutro idę na kolejny test do urzędu wojewódzkiego dzwonili jak byłam w górach. Doczytuję co u Was ale trochę tego jest szalone baby ;-) Fotki się ładują zaraz roześlę linka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi🌻 chyba ok, ita🌻 ja ci powiem że dzieci są o wiele prostsze rzepg🌻 http://www.kafeteria.pl/forum/ tu możesz to zrobić ->rezerwacja nicku madziczek🌻 nijak poza tym że dowiedziałam się ze mam obsesje kontroli i to ja wychodzę na tą złą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sonia🌻 elfik🌻 bardzo sie ciesze że wypad udany czekam na fotki, tak klikier to to coś do klikania. My używamy sformułowania dobry piesek tylko gdy chwalimy za dobrze wykonane zadanie :] Poradnia powiadasz nie pomyślałam o tym chociaż nie wiem czy on by sie dał na coś takiego pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm cos o mnie mam na imie Magda i mam 21 lat :D studiuje, mam faceta z którym jestem w związku od roku :D cos jeszcze :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onfim 🌻 zrobiłam :( eh... nieważne już. jak tylko sobie przypomnę, to mną telepie. Fizyk to się bał do mnie zbliżyc, tylko obserwował, a potem przytulił jak w końcu zła oświadczyłam, że idę spac i się położyłam. emulinka 🌻 trzeba wiedziec, gdzie chodzic. człowiek ma po jakims czasie swoje sprawdzone miejsca ;) cały komplet kosztuje prawie 5 stów, więc mnie na raz nie stac. Pojedyncze sztuki - wiadomo tańsze. W ogóle zła jestem od wczoraj, jak mnie wzieło... pojechałam rano do kosmetyczki - tak mnie zrobiła, że teraz sama poprawiam, a do tego cała czerwona jestem :( A wracając autobus nie zatrzymał się na moim przystanku i musiałam z nastepnego ze 3 razy tyle drogi nadkładac, a specjalnie nim pojechałam, żeby miec bliżej 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfi no nie wierze, że dzieci są prostsze hahah a wiecie, że w tym roku w czerwcu planowałam odłożyć tabletki i na początku przyszłego starać się o dzidzię, ale ja juz sama nie wiem, coś znowu mi się odechciewa, ja chcę, żeby moja dzidzia była wyczekana, bardzo chciana bez żadnych wątpliwości itd, a ja nadal egoistka....chociaż jak czytam co nie co to macierzyństwo, szczególnie tak do pół roku nie jest cały czas usłane różami i nie jest tak pięknie jak się o tym mówi, podobno nawet może złość pojawić się na dziecko.....itp. A i ja tak gadałam cały czas, że do 3 roku życia bym chciała z maluchem w domu siedzieć, a teraz to się głęboko zastanawiam nad tym, czy ja bym wytrzymała z dzidzią 24 h na dobę przez 3 lata, mam nadziję, że mnie za to nie zlinczujecie hahaha Elfik to fajnie, że zadzwonił, trzymam kciuki w czwartek, no i czekam na te szalone foty, a wiesz, że ja rok temu dopiero uczyłam się na nartach i tak średnio mi szło a w tym roku pojechałam w tą sobote na stok i normalnie śmigałam jak ta stara,zero wywrotek super, może jak w tym roku uda nam się na kilka dni śmignąć w góry to zacznę ćwiczyć deskę, bo mój siostrzeniec kupił i też się uczy. Onfi a twój już w domu czy nadal w delegacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reewelka 🌻 no to ja będę czekać na odpowiedź, to tylko w tę i z powrotem strzyga 🌻 to ja już wolę zwykłe widelce :) ita 🌻 sorry, ale ja sobie ciebie nie wyobrażam jako matki, bo co wtedy z twoimi wyjazdami, wypadami z "psiap" itd. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka haha no właśnie wszystkiego nie da się połączyć, trza z czegoś zrezygnować, ale ja nie z tych co z wszystkiego dla dziecka zrezygnują bo to chore, potrzebny tu zdrowy rozsądek, kompromisy itd. No i chyba trzeba być gotowym do macierzyństwa, ja cały czas szukam w sobie tej gotowości. A co do wypadów jak maleństwo troszkę podrośnie to z nami będzie jeździło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita 🌻 tak czy inaczej, nie wyobrażam sobie :P sonia 🌻 co się dzieje kwiatuszku? Pytaj, odpowiemy :D I szybciorem się wgrasz :D Ja jak byłam pierwszy dzień to czułam się jak dzikus i wygnaniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to foty poszły nie podpisane nieposegregowane wrzuciłam wszystko jak leci na końcu są filmiki :-D dobrej zabawy przy oglądaniu ;-) Onfim🌼---pewnie i ciężko by było zaciągnąć ale może poszukaj kogos kto juz przez to przeszedł dowiesz się czy w ogole warto??Może na necie moze nawet gdzies na kafe jest taki topik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik 🌻 o jasna cholera, ale czuby :) Najbardziej podoba mi się pan w szlafroku, wąsy na czole i między cycuchami, no i oczywiście Łaciate-Samo mleko :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Zasadniczo miałem już nic o romantyzmie nie pisać, bo pewnie nie lubicie mnie czytać. Ale powiem Wam, że ja nie umiem pisać o codzienności. Wy to robicie lepiej, więc lubię Was czytać. W Realu wcale nie jestem zapatrzonym w niebo romantykiem. Jeśli już patrzę na gwiazdy, to co tu dużo pisać, chętnie bym robił pomiary astronomiczne, bo taki co cenne nawet dla astronomów na uczelniach a nie tylko dla amatorów. W ogóle mało kto wie, że lubię poezję. Po prostu pomyślałem sobie, że w necie poćwiczę się w takim niecodziennym pisarstwie i tyle. No tak, mógłbym pisać o tym, jakie zakupy zrobiłem, z kim gadałem, co robiłem, w czym chodzę, jaki ciuch kupiłem, mógłbym pisać o instalacji elektrycznej czy o grze w bulle albo o tym, że chciałbym trenować jakąś drużynę piłkarską, ale wszystko to wydaje mi się jakieś takie nudne. Dlatego po prostu nie będę tu zbyt dużo pisał, no bo Wy to robicie lepiej. Oczywiście sugestie, jakobym nic nie potrafił w domu robić są bezpodstawne. Reewelka napisała, że żadna by ze mną nie wytrzymała. O, nasłucham się u Was pochlebstw, nasłucham. Moja natura jest cokolwiek singielska i tyle. Z resztą, droga Reewelko, nie każdy od razu potrafi wypracować sobie umiejętność tworzenia stałych, silnych relacji, nieprawdaż? Tak czy inaczej dziękuję za wszelkie uwagi i dodam, że lubię Was czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten w szlafroku to Lele i on się wszystkim najbardziej podobał :-D mial chyba ze 6 par wąsów :-P I bardzo trafne określenie czubyyyyyy hahaha ale zajebiste czuby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romantyk 🌻 "Zresztą, droga Reewelko, nie każdy od razu potrafi wypracować sobie umiejętność tworzenia stałych, silnych relacji, nieprawdaż?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde znów mam problem z wysłaniem posta w strone Romantyka. Bardzo sie pomyliłeś w ocenie Rewelki w sprawie związkow, nawet nie wiesz jak bardzo. A poza tym, to forum Dyskusja Ogólna, więc może gdybys pisal o codziennych rzeczach a nie tylko o kropelkach rosy, gwiazdkach i tomikach, to moze latwiej byloby z toba nawiazac kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Romantyku🌼nie muszą Ci odpowiadać moje słowa-nie wymagam tego od nikogo, po prostu mówię co myślę. A co do wyrabiania sobie mocnych relacji z innymi-to powiem Ci, że z tym określeniem trafiłeś jak kulą w płot. Emilka🌼jadę z Tobą:) Kończę o 18, więc jak będę jechała w Twoją stronę to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik zdjęcia kosmiczne mi najbardziej podobały się łaciatei ten w garantowym dresie haha , no wyjazd miałaś zapewno udany. Ale ja głodna jestem, pije druga kawusie kto chętny???? Romantyk wiesz codzienne niecodzienne sprawy, ale to co ty piszesz to naparwdę jest nudnawe.....sorry bez obrazy. Kurde normalnie siedzę w pracy i tęskni mi się do mojego frodusia, ale już niedługo do domciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sonia🌻 czyli całkiem przyzwoicie strzyga🌻 eh ita🌻są mówię z doświadczenia:] i widzę że mądre rzeczy czytasz bo macierzyństwo to nie jest bajka i nie jest ślicznie łatwo pięknie i kolorowo, po urodzeniu dziecka pojawiają się różne odczucia nawet złość ale to nie ma nic w spólnego z tym czy dziecko było wyczekiwane czy też nie. TYLKO Z TYM JAK jak hormony i zmęczenie wpływa na kobietę. Ja się tam często złoszczę na moje dzieciaczki ale ja to nerwus jestem ale z drugiej strony jak te moje aniołki zrobią te swoje minki jak się zaczną uśmiechać to się człowiek cieszy jak głupi. I mimo wszystkich trudności jakie niesie za sobą macierzyństwo ja osobiście nie umiem sobie wyobrazić życia bez tych diabełków :) A czemu miałby cię ktoś linczować od razu. Dziecko potrafi dać w kość Na razie jeszcze w domu jutro idę pierwszy dzień do pracy wiec się wszystko wyjaśni elfik🌻 dzięki za fotki oj ale się na pstrykałaś i nawet filmiki były :> poszperam za tym może coś faktycznie znajdę na necie romantyk🌻 witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Onfim No kwiatków nie przesyłam, żeby nie było za bardzo romantycznie Jeśli co do tych relacji nie trafiłem, to sorry słuchajcie skoro jestem nudnawy, no generalnie po prostu nie będę tu pisał i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×