Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Hej wszystkim Ja dziś wyjątkowo rano wstałam, widać się wyspałam ;) Teraz powoli zbieram się do śniadanka, a w planach dzisiaj mam dzień gospodarczy, czyli sprzątanko i gotowanko :) Sroczko - dziękuję za fotki, ślicznie wyglądasz :) Zresztą mam wrażenie że każda ciężarna ma ten błysk w oku i radość na twarzy :) Deseo - cieszę się, że wszystko idzie ku dobremu, mam nadzieję, że te usg rozwieją wszelkie wątpliwości. Wczoraj moja gina też oglądała nerki małego no i nie miała żadnych zastrzeżeń :) Aleksnadrunia - nigdzie nie udowodniono, że częste skany usg mają negatywny wpływ na ciąże czy dziecko więc spokojnie. Hanka - no to spróbuj przed badaniem pobudzić trochę maluszka, szklanka soku pomarańczowego plus batonik, i zaraz dziecko będzie żywsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbasia - co do Twoich rozstępów,to moze nie jest tak źle. :-)Thekasia tu pisała o contratubex - ja też polecam i nasz cepan (cebulowy) jest super! Ale to dopiero po porodzie. Wiekszość świeżych rozstępów powinna jęsli nie zniknąc to bardzo się zmniejszyć i z pewnością po takiej kuracji będą prawie niewidoczne. Ale to trochę potrwa. Kochana widocznie taka masz tendencje. Już tu kiedyś pisałam o mojej kumpeli, co przez cała ciaże się sumiennie smarowała i dbała o nawilzenie i piekną miała skórę i nagle w ostatnim tygodniu przed porodem, brzuch jej się opuścił i skóra tego nie wytrzymała i ma sporo rozstępów. Zatem nigdy nie ma gwarancji,ze uda nam się ich uniknąć. Wiem,ze to zadne pocieszenie. Ja staram się ogladać skórę,ale nie wiem czy mam już rozstepy nowe czy nie ,czy to od ubrań takie odciski czy żyłki. I dlatego staram się o tym nie myslec, po wieczornej kapieli wklepuje czerwonego garniera i już. Wiecej zrobić się nie da. Nawet jakbym pływała 24 godz na dobe w oliwce! hihih ela - trzymam kciuki za dzisiejsze badania - musi się poprawic morfologia. Czy poza naturalnymi specyfikami - burak i mieso zażywasz jakieś żelazo w tabletach? Może to poprawi ilość krwinek. Hania - ejmi ma racje spróbuj coś słodkiego zjeść lub wypić przed badaniem. Chociaz z drugiej strony to chyba łatwiej wykonać pomiary i wszystko obejrzec jak w brzuchu panuje spokój a nie tornado. Hihi. Uciekam. Papapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo cieszę się z dobrych wieście o nereczkach:) Też myślałąm że mam ogromny brzuch a okazuje się, że od ostatnich 3 tygodni nie urósł ani cm, nadal ma 96cm, na wadze +kg. Agulinia ja nie mogę ćwiczyć wogóle od początku ciąży i muszę mieć siłę na poród. Z synem też tak było i nawet się nie spociłam specjalnie przy tym:) musiałam się pochwalić. Dla mnie to duży szok taki leniwy tryb życia, bo poza okresem ciąży ćwiczę dużo, w zeszłym roku jeszcze prowadziłam aerobic i do pracy w okresie wiosenno jesiennym często jeżdzę na rowerze a mam ponad 10km w jedną stronę. Dziś wyjeżdżam do rodziców, bo mąż wyjeżdża a sama z synem zostać nie mogę. Będę z wami od poniedziałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja dziś wstałam wyspana tylko pępek mnie jakoś pobolewa. Taki naciągnięty jest bardzo i kto wie czy nie wyskoczy mi wkońcu. Miałyście tak???? Wogóle brzuch mi teraz rośnie na potęgę jak na początku waga mi poszła w biodra i nogi tak teraz w brzusio. Ja ma w pasie (teraz się mierzyłam) 115cm. Mały kopie dalej wysoko z prawej strony tak że chyba dalej jest w takiej samej pozycji. Już chciałabym być po poniedziałkowej wizycie u lekarza może byłabym spokojniejsza. Co do usg to mój lekarz na początku co 2-3 tygodnie mi je robił a wogóle mnie nie badał bo twierdził, ze bezpieczniej jest nic w środku nie ruszać po tych poronieniach tak, że myślę sobie że jak byłyby te usg takie niebezpieczne bo by nam ich nie robiono a ja miałam od początku już 9 tak, ze deseo myślę, ze nie masz się czym martwić. Lekarz wie co robi i Adasia będziecie sobie często podglądać - super. Ejmi - super że z maleństwem i szyjką wszytko dobrze. Madzialińska - trzymam kciuki, żebyś wróciła do nas dopiero w sobotę. AlexandruniaK i mili udanego spotkanka!!! agusiaradom ja mam podobnie. Przed ciąża bardzo aktywna a teraz mało co się wogóle ruszam. W sumie tylko 5,6 miesiąc był taki w miarę chociaż jak już zrobiłam obiad i trochę domek ogarnęłam musiałam leżeć bo brzuszek pobolewał. Cóż mam nadzieję, że przy porodzie jakoś to będzie... Dlatego też mam obiekcie co do szkoły rodzenia. Porozmawiam na ten temat z lekarzem w poniedziałek i zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Ja przed każdą wizytą po drodze wcinam batoniki albo czekoladę (gabinet lekarza mam kilka bloków dalej) mimo to do tej pory tylko raz nie spała (układała się do snu bo zanim lekarz skończył robić usg to znowu spała)! Najgorsze jest to, że ja nie lubię słodyczy więc się męczę a na małą to średnio działa :( Przez długi czas zamartwiałam się że ona taka mało ruchliwa ale najważniejsze że jest zdrowa i rozwija się prawidłowo. Byle tylko nie nadrabiała po urodzeniu :D Co do Waszych zakupów to muszę przyznać, że kupujecie same fantastyczne rzeczy! Może to głupie ale ja jakoś nadal nie mogę zebrać się na żadne zakupy. Co prawda chodzę, oglądam ale pokupuję wszystko dopiero w październiku. Alex - to musiał być dobry sen skoro po porodzie nie czułaś żadnego bólu ;) A tak serio to wczoraj śniło mi się że miałam straszną laktację a sutek otwierał mi się na zewnątrz. Koszmar! Na szczęście poród rzadko mi się śni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja dziś pospałam! wstałam o 10.30! ale musiałam odespać dwa ostatnie dni kiedy wstawałam o 7! a ja bardzo lubię spać i o 7 to dla mnie środek nocy :D zaraz muszę iść na rynek kupić troszkę wędliny i jakieś jabłka, bo nie mam nic takowego w domu ;) a lubię mieć jakis owoc :) Właśnie wyprało mi się pranie z ciuszkami Lenki i muszę je jeszcze rozwiesić! poza tym przyszła mi pościel zamówiona na allegro i o ile jeden komplet jest super, tak drugi na zdjęciach miał żywsze kolory! dlatego rozumiem mili, że nie chce kupować przez allegro! jednak dla mnie to cena ma znaczenie, więc praktycznie wszystko kupuję na allegro! agulinka79 mnie też pobolewa pępek i jest naciągnięty. nie wyskoczył mi jeszcze, ale znacznie się spłycił! Pozdrowionka i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć brzuchatki :) Dawno nie pisałam, ale czytam was codziennie:) Deseo super że z tymi nereczkami syneczka okazało się wszystko oki i że będziesz miała sprawdzane wszystko na bieżąco i myśle że usg nie powinno zaszkodzić, bo czytałam wiele na ten temat i nie ma żadnych przeciwskazań do częstego robienia:) Ejmi super że u ciebie dobre wieści i widzę że twoje maleństwo waży tyle co moje tydzień temu dokładnie ważyło Madzia trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze:) Widzę że co poniektórych ogrania szał zakupowy, ale dobrze, jak nie teraz to kiedy:) Ja już wybrałam wózek na 100% Mikado CityCar tylko pozostaje opcja koloru do dogadania z mężem, mnie się podoba ten kolorek http://wozkielcar.nazwa.pl/ox-ford/kolorystyka/09.jpg no i mogę zapewnić że jest super lekki, bardzo ładnie "buja" i ma skrętne koła. Ja we wtorek byłam u lekarza i pytałam o tę luteinę dowcipną i mówie że wolałam podjęzyk, bo to "wyciekanie" mnie denerwuje. On mówi że teraz ona ma działać tylko na szyjke, więc po co ma ta podjęzykowa oddziaływać na całe ciało w tym dziecko przede wszystkim. Więc jakoś przetrzymam. I kazał brać mi profilaktycznie LActovaginal bo zauważyłam że po nim nie mam już popołudniu tak obfitych upławów jak kiedyś. I mam brać co 2 dni, bo inaczej zbankrutuje bo 10 tabl. kosztuje średnio 22-25 zł. I tak przez 5 dni brałam go codziennie na wieczór, a od wczoraj robie jednodniową przerwę. I tu pytanie dla dziewczyn które braly luteinę dopoch. czy miałyście po niej żółte upławy? Bo ja tak mam...nie wiem czy to normalne, ale nic nie swędzi ani nie pieczę. Więc mam nadzieje że to od niej takie upławy. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit dzięki za odpowiedź odnoście pępuszka. Mój właśnie też znacznie się spłycił (zawsze był dość głęboko) a teraz mam wrażenie że chce wyskoczyć ale nie może. Dziwne uczucie. Normalnie boli jak się dotykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow ale na mnie naskoczyłyście Jeśli chodzi o USG to tak twierdzi mój lekarz i profesor od USG, że nie należy często naświetlać malca dlatego to przekazuję. Każdy lekarz potwierdzi, iż przy prawidłowym przebiegu ciąży 4 x USG stosownie wystarczą, zaś jeśli jest taka potrzeba to można zrobić częściej. Tylko, że jestem w szoku, że prawie co tydzień/półtora będzie robione USG. No cóż każdego indywidualna sprawa. Agulinka79 dziękuję spotkanko udało się fenomenalnie :) Dla nas jako przyszłych mam doba na plotki byłaby za mała :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też czasem boli tu i ówdzie na brzuchu pod doykiem. To chyba normalne. A mam inne pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Podobno w zasadzie dobrze by było żeby dziecko ułożyło się jak do porodu tak do 36 tygodnia ciąży. Następne USG będę miała w 32 lub 34 tygodniu ciąży (zalezy jak liczyć) i zastanawiam się czy jeśli wyjdzie że dziecko leży w poprzek lub główką do góry, to da sie coś w praktyce zrobić. Czy wasi lekarze wspominali wam o jakichś ćwiczeniach czy innych działaniach pomagających dziecku przyjąć optymalną pozycję? Na razie wiem tylko że niektórzy stosują takie czy inne sposoby, inni po prostu każą nastawić się na cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola - wczoraj jak byłam u lekarza to mała nadal była ułożona pośladkowo ale powiedział że tak do 32 tc. ma szansę w miarę spokojnie się przekręcić. Wg niego później też jest szansa tyle że maluch ma coraz mniej miejsca więc różnie to bywa. Co do ćwiczeń to powiedział że mam nie kombinować bo mogę tylko zaszkodzić i powinnam raczej przyzwyczajać się do myśli o cc. Ale wiadomo że inni lekarze mogliby mieć inne zdanie na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinka - ja też zawsze miałam bardzo głęboko pępek a teraz jestem w stanie dokładnie go sobie obejrzeć :D I też odnoszę wrażenie że chce wyskoczyć ale nie może, czasem boli jak dotykam ale wydaje mi się że to całkiem normalne. Alex - ale mnie teraz nastraszyłaś tym usg! Ja mam robione na każdej wizycie czyli do niedawna jeszcze co miesiąc a teraz już co 2 tygodnie! Będę u lekarza we wtorek to muszę zapytać co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ginekolog też twierdzi że jak nic się nie dzieje i ciąża przebiega prawidłowo to max 3 usg. na usg chodzę prywatnie i żadno nie trwało dłużej jak 5-10 min nawet to połówkowe. lekarz zawsze mówi że nie będziemy męczyć dziecka więc coś musi w tym być. czasem czytam że niektóre dziewczyny mają usg które trwa 40 min i to nie z przyczyn medycznych. w tamtym roku chyba wybuchła afera z tym usg że jednak jest w jakimś stopniu szkodliwe dla dziecka i jak nie ma potrzeby to nie należy przesadzać. z innej beczki mnie za godinę czeka wizyta mam nadzieję że wszystko jest okej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też z powodu różnych opinii nie robiłabym więcej USG niż to jest wskazane. Hanka, dzięki za info od twojego lekarza. W necie czytałam nawet że do 36 tygodnia dziecko może tą najwłaściwszą pozycję przyjąć. W sumie więc mamy jeszcze czas. Zastanawiam się też dlaczego nie próbować rodzić dziecka z położeniem pośladkowym, zamiast przez cc? W każdym razie myślę sobie że wpływ mamy i tak znikomy więc nie ma sensu się stresować ;D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie działa ta strona na kafe wiec Wam wklejam: "Jak często robić USG w ciąży? Jestem w 12 tygodniu ciąży i mój ginekolog przeprowadzał mi badanie USG już trzy razy. Czy to na pewno jest bezpieczne dla mojego dziecka? Badania ultrasonograficzne należą do podstawowych metod diagnostycznych stosowanych w bezpiecznym prowadzeniu ciąży. Badanie ultrasonograficzne wykonywane jest drogą dopochwową oraz przezbrzuszną w trakcie ciąży. Umożliwiają nieinwazyjne zbadanie narządu rodnego matki i rozwijającego się dziecka. Pomagają ocenić rozwój dziecka. Badanie USG stało się obecnie badaniem wykonywanym rutynowo u kobiet ciężarnych Badanie USG jest metodą całkowicie bezpieczną zarówno dla matki, jak i dla rozwijającego się dziecka. Dlatego nie ma ograniczeń ani co do okresu ciąży, w którym może być przeprowadzone badanie, ani co do ilości badań wykonywanych w całej ciąży."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście zgadzam się, że jak ciążą przebiega prawidłowo 4-5 usg wystarczy ale ja np mam od początku ciążę wysokiego ryzyka i częste usg wręcz jest u mnie wskazane. Czasem lekarz robi je dosłownie chwilkę ale oboje jesteśmy później spokojni, że z dzidzią wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? z tym usg to wszystko zależy od lekarza! jeszcze nigdzie, absolutnie nigdzie nie znalazłam żadnych medycznych dowodów na to, że usg jest szkodliwe dla dziecka! a ja , mimo ciąży wysokiego ryzyka, miałam do tej pory 4 usg, w tym to pierwsze króciutkie potwierdzające tylko ciąże! potem to standardowe około 12 tc, potem połówkowe i teraz na ostatniej wizycie. i jeżeli nic się nie będzie działo, to tylko będę miała jeszcze jedno usg! i te moje usg też nie trwały długo. 10-15 minut to maks :) z jednej strony się cieszę, bo widać moja ciąża jest prawidłowa, z drugiej chętnie pooglądałabym małą częsciej ;) no, ale już niebawem każda z nas będzie mogła cieszyć się swoim maluszkiem do woli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja dzis w końcu po 2 miesiącach miałam usg. Ale powiem Wam, że lepiej się kiedyś oglądało jak dzidzia była mała, bo teraz już duża i tak nie za bardzo wyraźnie widziałam :) Najważniejsze, że wszystko dobrze - dzidzia waży 1,6 kg (czyli nie kluseczka :) ) Wszystko się rozwija bardzo dobrze. Łożysko w stopniu II. No i dzidzia ułożona główką w dół, ale lekarka mówi, że jeszcze może się dzidzia rozmyślić i zmienić pozycję, bo ma jeszcze trochę czasu (mam nadzieję, że nie). Ale powiem Wam, że się zdziwiłam, że już główką w dół leży, bo mi się cały czas wydawało, że ona poprzecznie leży (ale ze mnie mama - nie wiem gdzie moje dziecko ma główkę a gdzie tyłek :) ). No i pytałam się czy dalej obstawiamy, że dziewczynka (bo ostatnio na usg to mała nóżki ładnie razem trzymała :) ) no i lekarka mówi, że nadal nóżki razem trzyma i nie chce pokazać (mimo że zjadłam batonika i mała kopała w trakcie badania :) ) ale mówiła, że raczej nastawiać się na dziewczynkę :) Czyli zostajemy w punkcie wyjścia :) Najważniejsze, że wszystko dobrze i tak się cieszę normalnie. A następne usg dopiero w 38 tyg, czyli za niecałe 2 miesiące Już się nie mogę doczekać maleństwa na świecie, zwłaszcza, że moja sąsiadka urodziła we wtorek dziewczynkę - miała cesarskie cięcie, bo stwierdzono u niej zatrucie ciążowe (miała spuchnięte nogi i wysokie ciśnienie) i tak jej zazdroszczę, że już ma swoją niunię :) Ale jeszcze trochę i my wszystkie też będziemy szczęśliwymi mamami, byle do listopada :) Alem się rozpisała :) Buziaki ze słonecznego Gdańska. P.S. tak dziś ciepło, że mi się nogi pociły w japonkach, a tu patrzę idzie laseczka w takich futerkowych kozaczkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenek, bardzo się cieszę że ak wszystko fajnie. Ja na swoje USG najbliższe jeszcze do końca miesiąca muszę czekać...Ech... Ale za to bliżej do naszego spotkania i to mnie bardzo cieszy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby USG nie jest szkodliwe ale np.mój lekarz nie pozwolił mi robić USG między 7-10tc, bo nie wolno. Ale faktem jest, że ile lekarzy i ultrasonografów tyle opinii. zenek super, że maleństwo i ty czujecie się dobrze :) Ja jadę za 2 tyg. na ostatnie już USG przed porodem :/ Trochę szkoda, bo to już ostatnie spotkanie przez monitorek, potem będę musiała czekać aż zechce się urodzić moja niunia :) Dostałam dziś SMS-ka od koleżanki, że dziś o 9.45 urodziła synka 3500g i 59cm - urodziła na 2 parcia :) Zuch dziewczyna :) Najlepsze jest to, że napisała mi to ze 3 godz. po porodzie z tekstem "Ja już po bólu, 2 parcia i Kornelek jest z nami... Teraz czekamy na Was" :))) Aż mi się przykro zrobiło, że ona ma już maleństwo na świecie, a ja jeszcze 2 m-ce :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, sprawdziłam, 4 września Kiki pisała ostatnio... Wiecie, tak pytam bo mamy szczęście z kilkoma dziewczynami z 3miasta móc pogadać na żywo więc sprawdzam kogo można nagabywać o takie spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczęta:) nie bójcie się usg. Fajnie jak nie trzeba często robić, ale ja w pprzedniej ciąży średnio miałam robione co 2-3 tygodnie i małej z tego powodu nic nie dolega. Myślę, że gdyby było bardzo niebezpieczne to by nam go tak nie serwowano. Ale owszem fajnie jak udaje się korzystać z umiarem. U nas w miarę ok chociaż cholernie boję się wizyty sobotniej i mam złe przeczucia, że przegiełam... no cóż teraz odpoczywam. A dziś przysła moja kołyska :) śliczna i już jest jeszcze tylko wózek i huśtawka :) Wiecie co póki macie czas i jakieś mini zdolności krawieckie to powiem Wam co możecie przygotować swoim maluszkom :) jak macie te pieluszki tetrowe to potnijcie kilka na 4 równe części wyjdą wam śliczne pieluszki do wycierania buziaczka jak maluszek uleje itp. Wówczas nie gromadzi wam się odrazu wielka sterta prania. Bo niestety ale jak raz uleje na pieluszkę to idzie do prania bo takie mleczko brzydko pachnie po chwili. ja już mam takich pieluszek spory zapas i wygoda jest :) ale to praca dla chętnych. Z rzeczy nieprydatnych to : uważam, że termometr do pokoju i do wody... napewno ubranka zakładane przez głowę- ciężko się w to ubiera maluszka, lepiej jak wszystko rozpinane. bez sterylizatora też da się żyć i bez tych wszystkich koszy na pieluszki też :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwuś, a ile tetrowych radzisz mieć w zapasie? (Wysłałam ci też na maila krótkie pytanko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Alex - nie naskoczyłysmy na Ciebie! Nic z tych rzeczy. :-) Jedynie chce podkreslić ,ze wszystkie badania w ciąży są robione w jakimś celu i nikt bez potrzeby nie robiłby np usg lub nie przepisywal żadnych leków, jesli plusy nie przewazałyby minusów. W przypadku deseo uwazam,ze biezący monitoring nerki jest niezwykle wazny i tak częste badania są tu potrzebne. :-) poza tym moje usg np. trwało ok. 30 min. Zatem nie widze róznicy 3 x 30 min lub kilkanascie razy po 5 min. Pamietajmy,ze to dla dobra dzidziula. :-) Podobnie niektóre z leków, które zażywamy. Lekarze doskonale zdają sobie sprawę,że mają one(jak wszystko zreszta) niewielkie skutki uboczne, jednak czasem są po prostu niezbędne i trzeba je brac. Alex- jak mi się marzą 2 parcia i gotowe! hihih to by była bajka! Ja za tydzien mam ostatnie usg. Ale wydaje mi się,ze jest jeszcze czasem przed porodem robione ,by np potwierdzic ułozenie dziecka. Moj pepek też jest płaski i bardzo rozciagnięty - jednak nie sądze by wyskoczył na zewnątrz, bo tam juz nie ma co wyskakiwać. hihi Takie napręzenie. Ale nie ukrywam,ze tez troche pobolewa. Kto to widzial,by tak sie dało to miejsce rozciągnąc. natalia - my też kupujemy Mikado, czytałam opinie o nim i sa w większosci pozytywne. Ogladałam tez w sklepie - mnie się bardzo widzi. Zamawiamy od producenta, bo przy okazji możemy sobie skompletowac swoja wersje i gratisy dostajemy. Wybralismy wstepnie Mikado -podwozie Milano, gondolka jak ox-ford. całość z przesyłką ok. 1060zł ( w tym spiworek, fotelik samochodowy).Kolor na razie kombinujemy. Chcemy szary z pomarańczem lub czerwono-czarny lub bez z pomarańczem. Ale moj sam skomponowal kolorystyke i spytamy czy nam taki zrobia. hihih Podoba mi się też Roan Marita. Siostra miała i jest zadowolona. Iwusia - ja licze na teściową,ze mi tak pieluszki ładnie poobszywa. ja moge ew. je pociac na 4 cześci. hihi. Juz mam to wstepnie załatwione.,bo racja ,ze wytrzemy mleko i do prania trzeba dać od razu. A tak bedzie więcej pieluszek i mniej prań. Do pieluch kupiłam wstepnie jedno opakowanie paklanek. Ale mysle,ze te pierwsze nie są bardzo smrodliwe - ponoc dopiero jak są inne pokarmy lub mleko w proszku. Uciekam, bo robię obiadek i sobie zrobiłam małą przerwę. hihi. Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×