Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Jesuuuu naszukałam się tej listy jak głupia :) _________________________________________ OCZEKUJĄCE deseo---------------1.11 mycha881----------1.11 natalie82-----------2.11 tasia1985----------2.11 Iwusia_25----------3.11 bar2basia3---------4.11 Agulinia-------------5.11 thekasia------------5.11 madzialinska76----7.11 monia1312---------8.11 agusiaradom-----10.11 agulinka79--------11.11 Ejmi----------------11.11 gawit_79----------12.11 baska200----------14.11 Kiki1980-----------14.11 AlexandruniaK----15.11 kropcia------------15.11 spacja-------------15.11 hanka83-----------16.11 Mathea------------16.11 zenek897---------16.11 mili_23-------------17.11 ktoś taki jak ja--18.11 OlaGd76 Martasek86-------20.11 natalia86----------20.11 sroczka07--------20.11 michaaa-----------25.11 Ela 25--------------27.11 NaDiA1987PL-----27.11 Hamuda-----------30.11 MAMUSIE nick, data porodu, tc, pleć, waga/cm OlaGd76-----------26.10 ____________________________________________ No to powoli powoli dól nam się wypełni, w przyszłym tygodniu to już pewnie lawinowo poleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela - no mnie też drażnią takie wypowiedzi, w dodatku często z innej bajki, ale to niestety nie jest prywatny topik i się nie uchronimy przed wpisami róznymi! A i chciałam Tobie jeszcze na pocieszenie powiedzieć, że skoro piszesz, ze dziecko miesci się w 50 centylu, to nie ma obaw ,by nagle wyskoczyło do rozmiarów ogromnych..tendencji takich nie dostrzegam... zatem urodzisz pieknie i bez wiekszych trudnosci! Czego bardzo zycze! natalie - no widzisz, jak humor lepszy to i do pracy człowiek z radością jedzie. hihi. A swoją drogą, fajnie macie z tymi wyprawami do kina! Alex- bój się Boga! ;-)Ja Ci dam okna myć! Ale poczekaj, na wieści od lekarza i potem decyduj! Choc nie polecam! Nie możesz tak sobie swawolic juz z samopoczuciem. Jak wczoraj było fatalnie, to daj sobie przynajmniej jeden dzień jeśli nie dwa na powrót do formy... a nie tak na żywioł! :-) Okna poczekaja... spokojna głowa! Hamuda - tez jestem zdania,że Twoje dziecię to sredniaczek! Moja miała zblizona wagę - zatem bez stresów! Wiecej tu takich sredniaczków mamy! :-) O własnie gawit - o tę książke mi chodziło. słyszałam,ze fajna. bo ja przyznaje,zadnej wiedzy nie mam co do rozwoju dziecka po narodzinach..czego oczekiwac, na co się nastawiac, co powinno umiec, kiedy czym karmic... kiedy sadzac itd.... Hanka - wypoczywaj! :-) Fajną masz tę Małgosię! Grzeczniutka i ma do wszystkiego luz! takie podejście mi się podoba! hihih. Choc pewnie stresuje niepotrzebnie tym mamusie. Pomyslałam sobie, ze jak Młoda za długo sobie spi,to spróbuj połozyc się na lewym boku i wziac z 10 głebokich oddechów, powoli i z pracą przepony(wdech nosem - wydech ustami) - dzis po raz pierwszy od miesiąca - postanowiłam poćwiczyc oddychanie przeponowe,ale Młoda po 6 oddechach tak się rozszalała,ze dałam sobie spokój! hihih W każdym bądź razie u mnie to pobudza dzieciaka - może bardziej się dotlenia? nie wiem... Deseo - daj znac jak po wizycie i no i jak wieczór wśród gwiazd upłynął?! Ejmi - trzeba zapamietać na której stonie tabelka była i łatwiej bedzie ją znaleźć! No to zmykam! Wstrzymac się z rodzeniem prosze! hihi Idę wstawić pranie i troche ogarnac domek, bo kumpela zapowiadała się z wizytą. A nie ukrywam,że domek szczególnie wizytowo to nie wyglada dzis! Niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podjadam drugie sniadanko i czytam co tam u Was, a tu widze ze Basia sie rozpakowywuje - kochana szybkiego porodu i mam nadzieje ze juz niedlugo do nas zawitasz :) trzymam kciuki. Widze tez ze wiekszosc z Was mnie tu wyprzedzi lub wyprzedzic chce a ja z pierwszego miejsca na liscie mamus oczekujacych przesune sie pewnie gdzies na srodek - noo ale jesli tak chcecie to ja nie mam nic przeciwko :) :). My juz po usg i ciesze sie niezmiernie bo nie upaslam malego tak jak myslalam - naprawde balam sie ze bedzie wazyl 4kg, a tu gin mowi 3600g :) Jak dla mnie idealnie. Wiekszosc dzieci przybiera najwiecej w 9miesiacu a moj najwiecej przybral w 8miesiacu. Ostatnie usg mialam 28.09 czyli rowno miesiac temu i Adas wazyl 2900g wiec przez miesiac przytyl 700g. Mamy przed soba jeszcze tydzien wiec jesli bedzie wazyl ok 3700g to jak dla mnie ok. Oprocz tego wszystko w porzadku, parametry na 39-40tydzien, jedynie kosc udowa mniejsza wiec za dlugi nie bedzie. Lozysko zaczyna sie juz starzec bo jest IIIstopnia dojrzalosci, ale przeplywy narazie sa ok. Pytalam lekarza i jesli lozysko ma juz III stopien to rodzimy w ciagu 2tyg ale ja rodze w przyszlym tyg wiec spoko :). Ejmi przy takiej wadze Adasia chce rodzic sn ale oczywiscie moze sie stac tak ze Adas nie wstawi sie dobrze w kanal lub rozwarcie nie bedzie postepowac i wtedy bede krzyczec o cc. A Ty bierz sobie nospe i magnez, jak brzuszek boli jak na okres to bierz tez cieply prysznic - rozluzni macice, w ten sposob pewniej dotrwasz do cesarki. No i nie denerwuj sie! Niestety nie dam rady odniesc sie do wszystkich waszych postow bo chyba cala strone bym musiala zapelnic. Widze ze byl temat o terminach - moje terminy z usg juz minely - byly miedzy 18 a 27.10 :), czekam teraz az minie termin z om :). A co do boli to mam nadzieje ze kazda z Was zlapie szybko i to bedzie juz to. Mi cmiace bole jak na okres zaczely sie w 36tyg, pierwsze skurcze tez tak mialam, choc byly inne niz teraz. Wczoraj np mialam skurcze krzyzowe - boli to jak cholera i nadal chodze z brzuchem. Czop tez mi wypadl, wczoraj mialam wydzieline przy skurczach z krwia wiec ja jestem przykladem jak dluza sie wszystkie oznaki porodu a porod nie nadchodzi :). Dzis akurat sie z tego smieje - usg poprawilo mi humor ale wczoraj bylo kiepsko.. Nadia Ty lez kochana i odpoczywaj Zenek kosmiczne masz te sny :) Hanka ciesze sie ze mala sie rozszalala - niezle masz te sposoby na nia :) Witam nowa mamusie :) - czesc brunetko Natalie trzymam sie trzymam choc jak widac z tego co pisalam wyzej o objawach porodu ciagle cos sie dzieje a ja nadal siedze z brzuchem na kolanach :). A wczoraj w kinie bylo fajnie i ten film - "nigdy nie mow nigdy" tez ok, myslalam ze bedzie to kolejna komedia romantyczna a tu jednak zaskoczenie - byl tez watek ciazowy i zwiazany z dziecmi wiec sie wzruszylam :) U mnie slonko tak swieci ze mam ochote isc na spacer :) Obiad mam z wczoraj wiec poleze dzis do gory brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, dziękuję Wam 🌼 bardzo miłe jesteście :) Poskakałam na piłce, czop się wyślizguje nadal. Ale wody nie chcą odejść. Skurcze do wytrzymnia, trochę lżejsze niż w nocy. Powyszywam za radą Agulinii ;) i potem znów poskaczę :) Ejmi śliczne zdjątka - dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany dziewczyny jak mnie wkurzyła moja kadrowa! ja nie wiem czy ona taka niedouczona czy robi mi na złość! mama zawiozła jej moje zwolnienie i pyta się jakie papiery muszę dostarczyć do ZUS, żeby mieć macierzyński! a ta do mamy, że im musze dostarczyć papier, że tego i tego dnia urodziłam i wtedy kończy mi się umowa (no to jasne), ale, że po macierzyński to nie do ZUS tylko do tego urzedu, który będzie mi rodzinne płacił! no jakas paranoja 😠 przecież ja byłam w ZUS i pytałam! a ta mi tu z jakimś urzędem wyskakuje! nie mam siły do niej jechać, zresztą nie chce mi się kłócić! Po prostu po porodzie wyślę męża do ZUS, żeby poprosił, żeby mu powiedzili jakie dokumenty ma dostarczyć pracodawca i niech on jedzie potem do kadrowej i powie jej co i jak! a jak nadal będzie robić problemy, to normalnie do Sądu Pracy pójdę, bo mnie mega wkurzyła! w końcu ona jest tam od udzielania informacji! kto jak nie ona ma wiedzieć takie rzeczy ? i to nie jest pierwsza sprawa w której mnie w konia zrobiła! tak samo było z potwierdzeniem płacenia składek na ubezpieczenie! kazała mi po nie do ZUS jechac, a w ZUS oczy zrobili jak 5 złotych i powiedzieli, że to pracodawca ma mi takie zaświadczenie dać! okazało się, że faktycznie pracodawca! 😡 No to się wygadałam! Bar2basia3 trzymam kciuki! o rany a może Ty już rozpakowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu a probowalas cieplej kapieli? macica sie rozluzni i przy tak intensywnych skurczach wody powinny odejsc. Na moja kolezanke to podzialalo. Trzymaj sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Brzuszeczki :)🌼 Olu!!!! Wielkie, wielkie gratulacje :):):) 🌼🌼🌼 Basiu, trzymam mocno kciuki...:) Dziewczynki, ale jesteście Aparatki. Nie było mnie kilka dni, a Wy juz gotowe:) ...a u mnie tak: Od wczoraj Kacperek oficjalnie uznany przez mamę i tatę w USC...Tak musieliśmy załatwic, gdyż jego tata jutro wylatuje do pracy...Myślę, że teraz nawet bez jego obecności, bez problemu załatwię wszystkie formalności z aktem urodzenia. Brzuch chyba(?) mi sie opuścił, ale ani wyraźnych skurczy, ani żadnych czopów nie mam :) więc siedzę nadal dziarsko 2 w 1 ;) Z delegatury Urzędu Miasta wzięłam też druk wniosku do becikowego...ja mam zamiar stara sie tez o to drugie-socjalne, ale nie bardzo wiem, gdzie i jak... Idę nadrobic czytanie Was... Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja już po wizycie i niestety nie jest dobrze :/ Szyjka co prawda z długości się nie zmieniła czyli 1,5cm ale jest bardzo miękka :/ Do tego przy badaniu wyszły straszne bóle w dole brzucha po oby dwóch stronach i Pan doktor powiedział, że na dniach brzuch opadnie już do porodu :( Podłączył nas do KTG na 20min. i wyszły bardzo częste i intensywne skurcze co Panu doktorowi się bardzo nie spodobało, bo wolałaby abym jeszcze ze 2 tygodnie wytrzymała :( Chciał mi dać tabletki na powstrzymanie skurczy i rozluźniające brzuszek ale ja stanowczo powiedziała, że jak 8 m-cy nic nie brałam to teraz na sam koniec nie chce brać, bo wreszcie będę się bujać w tej ciąży do grudnia tak mi wszystkie bóle przejdą :) Dlatego Pan doktor powiedział, że może się ograniczyć do NoSpy 3x1 tabl. ale mam bardzo dużo odpoczywać, nic nie dźwigać i ogólnie leniuchować na maxa jak to tylko jest możliwe :( Więc mycie okien odpada :( Zapisał mnie jeszcze na USG na poniedziałek 2.11, więc zobaczę ile moja kluseczka waży :) Dostałam też na moją mega zgagę mleczko Gelatum Aluminii Phosphorici i Lactovaginal (na podtrzymanie czystości w pochwie w razie wcześniejszego porodu abym nie załapała jakiejś infekcji do czego ja jestem skłonna:/) Co prawda Pan doktor stwierdził, że wg USG z 31tc to mała jest już rozwinięta i gotowa na przyjście na ten świat ale jednak wolałby abym dociągnęła do tego 38tc, bo wtedy jest już pewne. Tak piszecie, że się dobrze czujecie i wg Was nic się nie dzieje :/ Ja też się dobrze czułam, a bóle które odczuwałam były minimalne a tu dziś na ktg wyszło całkiem odwrotnie :( Skurcze są i to intensywne :/ Byłam w szoku jak gin powiedział, że mam skurcze prawie jak do porodu, bo ja ich prawie wcale nie czułam :/ zenek już mi się Kochana odechciało myć okien i nawet wszystkiego mi się odechciało :( A sen to miałaś nie wąski :) hehe nadia no to leniuchujemy razem do porodu :/ Ależ nas wiele łączy na tym forum :) bar2basia3 Kochana trzymam kciuki i koniecznie daj znać eskiem 🌻 Agulinia muszę stwierdził, że nie wyjęta babka z \ciebie :) Zawsze potrafisz wprowadzić uśmiech na forum :) Uciekam odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak czy siak do maluszka aby przyszedl na świat dużo nie zostało hehe :) w piątek idę do lekarza więc dokładnie o wszystkim jeszcze z nim porozmawiam i dam wam kobitki znac :) a ja jestem z Głogowa (woj dolnośląskie) na imię mam Ania a maluszek będzie Ksawery :) i wychodzi na to że to już 36 tc no i termin 7 listopad :) Właśnie idę gotować obiadek tylko do końca jeszcze nie wiem co hehe macie jakieś pomysły? :) Barbasia trzymaj się jakoś :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo - ja myślę, że Twój Adam będzie miał więcej niż 3600 i myślę że będzie miał 4 paczki spokojnie, po prostu nie wierzę w to, że usg idealnie podaje wagę. Nie chcę Cię denerwować broń boże :) myślę, że skoro nosisz go tak nisko od dłuższego czasu to powinien przejść przez kana rodny bez problemów mimo swoich gabarytów :) Nospę biorę okazjonalnie a magnez cały czas regularnie...no i czekamy. Skurcze są jeszcze słabe i to mi daje nadzieje.... czuję że mój mąż też zaczyna już czuć napięcie bo dziś pierwsze co to zapytał jak się czuje, w ciągu dnia też był kontrolny telefon z zapytaniem :) do tej pory tak się nie martwił a teraz hehe, może coś przeczuwa? :) muszę go dziś przygwoździć :) Gawit - ale z Ciebie osa się zrobiła normalnie :) no ale babę faktycznie trzeba do pionu doprowadzić! Basiu - powodzonka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia 🌼🌼🌼 no to wzięło Cię naprawdę. Ja też trzymam mocno kciuki żeby poszło szybko i bezproblemowo. Moze kąpiel to faktycznie dobry sposób. Na posty pomarańczy nie zwracam uwagi, jak ktoś niema odwagi napisać pod swoim nickiem to nie warto sobie zaprzątać nim głowy. I tak na naszym topiku długo był spokój od takich ... Fuuu ... Gawitku u nas w szpitalu pomiar tętna był od 6 rano co 2 godz do północy więc teoretycznie 6 godz można było spać, ale mnie ciśnienie co dwie godziny jeszcze dodatkowo mierzyli więc o 2 i 4 w nocy też mnie położna budziła. Wczoraj pierwsza nockę w domu sama się co chwilę budziłam a dzisiaj już smacznie spałam. Alex Ty nie szalek z tymi oknami. Naprawdę lanie Ci się należy. Miałaś odpoczywać a tu pogrzeb, tu okna a później nam piszesz jak że brzuszek Cię boli. Daj tej Marcelince posiedzieć u mamusi jeszcze trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola no wlasnie ja tez mam juz wszystkie lei odstawoine i mimo tych boli moj lekarz stwierdzil ze lepiej zebym rodzila teraz niz zeby byla powtorka z rozrywki bo jak bede brala te no-spy i magnezy to znowu mi sie cos w srodku przyblokuje i nie bede miala akcji porodowej. wiec juz nic nie biore a jak bardzo sa bolesne te skurcze to albo kapiel albo leze i czekam czy to juz:( i za kazdym razem jak sie zaczyna taka akcja mysle ze to juz a jednak nie....... i znowu czekam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex z jednej strony to dobrze ze byłaś u tego lekarza bo przynajmniej on Cię doprowadził do pionu i kazał leżeć więc leż kochana i nigdzie już na zakupy ani na pogrzeby się nie wybieraj... bo jak my tu Ci pisałyśmy żebyś odpoczywała to nas w ogóle nie słuchałaś... ochrzan taki porządny Ci się należy a tak na serio to leż i teraz TY innych wykorzystuj. Gawit nie zazdroszczę kadrowej, ale ja mam podobną. Kiedyś nawet jej ustawę musiałam zanieść skserowaną bo wszystko było nie tak, a to wkońcu jej działka a nie moja. Jak leżałam w zeszłym roku w szpitalu to nawet z wnioskiem do pzu był problem żeby wypisać. Och brak słów... Ja tez nie chcę już brać no-spy nawet na te bóle takie niby okresowe bo to już 39 tydzień się zaczął więc niech się dzieje co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiki190
Barbasiu powodzenia!!! Koniecznie daj znac dziewczynom sms-em co u ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela podeślij mi na maila to zaświadczenie do becikowego lub podaj linka to sobie wydrukuję. Wizytę mam 2 listopada więc już wtedy nas ono niby będzie obowiązywało to podsunę doktorkowi żeby wypisał. Dzięki ❤️ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi a gdzie tam osa ;) ja to jestem spokojny człowiek do czasu aż mi ktoś na odcisk nadepnie :D a tak na poważnie, to na serio nie wiem co mysleć o tej kadrowej! W delegaturze Urzędu Miasta byłam po papiery na becikowe i rodzinne już wcześniej i o macierzyńskim tam żadnej informacji nie mieli! zresztą wszędzie, absolutnie wszędzie słyszę, że to ZUS płaci, co zresztą sam ZUS potwierdził, bo przecież dostałam od nich papiery, które musze im dostarczyć! tyle, że bez papierów od pracodawcy (świadectwo pracy i druk ZUS Z-3a) będą problemy! więc chyba mąż musi kadrowej czarno na białym powiedzieć jakie druki ma mi wystawić, chociaz moim zdaniem, ona to powinna wiedzieć! ale sie już tym nie stresuję, bo jeszcze rodzić zacznę :D spa_cja o to drugie "becikowe" to socjalne występujesz do MOPS-u. wiem, że ponoć tam też wymagają to zaświadczenie od lekarza, że byłaś pod opieką od 10 tc , do tego zarobki za poprzedni rok (o nie występujesz do Urzędu Skarbowego) , zresztą te zarobki za poprzedni rok też są wymagane, jak się występuje o rodzinne. chyba też do tego socjalnego jest potrzebne zaświadczenie o obecnych dochodach bądź ich braku ( np. zaświadczenie z Urzędu pracy) . też będę o to socjalne występować, więc jak dowiem się coś więcej to dam znać. Alex to odpoczywaj kochana! skoro lekarz każe 🌻 chyba za jakiś obiad się zabiorę ;) brunetka pytałaś o pomysł na obiad, więc ja dziś robię gulasz i do tego makaron :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam obiadek, ale makaron był niefajny :O Kupiliśmy jakiś taki inny na spróbowanie i nie polecam. jednak Lubella to jest to :) Deseo, kochana bierz pod uwagę fakt, że szacunkowa waga dziecka z USG to jest zawsze +/- 10% i to przy naprawdę dobrym oku lekarza robiącego badanie ;) Wiem co było w szpitalu i jakie pomiary i dziewczyn :D Ale oczywiście ja nie straszę i życzę, żeby Adaś tych 4 kg nie przekroczył ;) Gawitku nie denerwuj się. Niestety z reguł Dział Kadr w każdej firmie uważa się za święte krowy, i ogólnie wszyscy coś od nich chcą a to przecież nie jest ich zakres... Normalka ;) Ja nie zapomnę jak mnie do pracy przyjmowali :D Zostałam zatwierdzona przez kierownika bezpośredniego, jego szefowa i dyrektora, poszłam do kadr spytać jakie papiery muszę dostarczyć jak się będę przyjmować do pracy i usłyszałam od szefa kadr, że on mi powiedział, że nic na mój temat nie wie i żadnej informacji mi nie udzieli :D No i nie powiedział głupek jeden. Spacja, dobrze, ze załatwiliście sprawy formalne, przynajmniej później unikniesz jakichś komplikacji :) Alex, leż teraz zatem grzecznie jak pan doktor przykazał. Cały czas biegałaś jak fryga w końcu masz okazję trochę poleżeć ;) A sprzątaniem, zakupami i oknami zajmie się tatuś, w końcu on też ma dwie rączki ;) Mój jakoś te obowiązki przejął i żyje hihihi i muszę przyznać, że nawet mu to sprawnie wychodzi :) Ale z tymi skurczami to faktycznie niefajnie... masz a nie czujesz :O Co do no-spy to z tego co wiem po ukończonym 38 tygodniu lekarze raczej nie zalecają jej stosowania, żeby nie wyciszyć zanadto macicy przed porodem. Co innego przy planowanej cesarce. Ale teraz też mi powiedział, że mogę ja brać max do piątku, bo potem po cesarce też macica ma się obkurczać i też nie wolno przesadzić z lekami rozkurczowymi. Tak więc teraz już z takimi lekami ostrożnie Kobietki, żebyśmy sobie kuku nie zrobiły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, Ejmi ja wiem ze usg podaje tylko szacunkowa wage - na badaniu mam napisane ze odchylenie moze byc 200g w dol i w gore, ale moze byc tez inaczej, jednak co innego jest zobaczyc 3600g a 4000g. Podtrzymuje sie na duchu ze 4kg nie osiagnie tylko jak mamusia bedzie mial ok 3600g. Poza tym po kosci udowej wydaje mi sie ze jest krociutki stad jeszcze wieksza mam nadzieje na nizsza wage. Ale urodzimy i zobaczymy :). Alex doigralas sie kochana, dziwie sie ze nie czulas tych skurczy i ze przy KTG ktore trwalo 20min mialas czeste skurcze czyli co ile ze mowili ze czeste? Ja musialam lezec przy skurczach ponad godzine pod KTG by mozna bylo cos powiedziec o akcji skurczowej. Lez i odpoczywaj bo lepiej by Marcelinka sama wyszla na swiat a nie mama ja wypchnela przy myciu okien. Ja juz po obiedzie - rybka w ziolach, kapustka kiszona i ryz :). Teraz moze kawka bo spacerek nas nie obudzil :(, ale co sie dziwic ze spac sie chce skoro spalam ok 4h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faficzka2006
hej dziewczyny :) nie pisalam, bo mialam mega problem z netem, do tej pory ze jakby chcial a nie mogl :/ Agulinia-jeszcze niestety nie rodze :D choc juz bym chciala, bo szalu dostaje; postanowilam ze na biezaco dbam o fryzurke na dole i nogi i staram sie dbac jakbym miala za 2 godziny rodzic ale jak wczesniej narzekalam, ze nie mam zadnych skurczy, to mialam juz takie "cwiczebne" jak ja na nie mowie :D z czego jestem super zadowolona :) poza tym ubezpieczenie udalo mi sie zorganizowac dla siebie, bo mi akurat wygasa na poczatku listopada z dolegliwosci-nadal bole stawow rak i oczywiscie bioder, tak jakby mi ktos walil mlotkiem po biodrach, rano boli jak cho.....a tyle Was i czytalam ze 2h wiele sie dzialo, jedna z nas sie rozpakowala. GRATULUJE!!!!!!! dzis od nowa zaczelam liczyc dni do porodu, bo dzoszlam do wniosku, ze lakarz nic nie wie, a ja wiem kiedy doszlo do zaplodnienia i stad moge policzyc :) chyba już świruję, bo termin według OM mam na 10.11, według mnie na 6.11, zaś według ostatniego prenatalnego USG na 31.10 i bądź tu madra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie w nastepnym tyg tabelka niżej będzie dłuższa niz ta wyżej:) Bar2Basia3 trzymaj sie cieplutko i mam nadzieję ze szybko pójdzie🌼🌼 A ty Alexandrunia wypoczywaj ile wlezie!!!!!!! i tak jak dziewczyny radzą...do pracy zagoń mężula:)potrzymaj jeszcze Marcelinke chwilę w brzuszku:) ja po tych badaniach byłam jakas taka nieprzytomną że poszłam spać:Pi wstałam po 14:Dalem jes śpioch:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulina - nie wiem czy się urodziła, bo ja sie obudziłam i tyle :) Pisałam do Oli jak się czuje i odpisała, że w sumie dobrze, pozwolili jej juz jeść, ma nadal problem z karmieniem małej, no i nie nastawia się na szybkie wyjście, bo Iwa drobniutka jest. Ale może to i lepiej, że dłużej w szpitalu pobędzie, będzie miała pewność, że z małą wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oglądam:)ale na pierwsza historia to po prostu maskara!!!! ciekawe w którym to szpitalu??:)studio jest w krk...mam nadzieje ze te panie jednka nie z krakowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elunia - buziaczki, dzięki za zaświadczenie 👄 Już wydrukowałam. Deseo podobny miałyśmy dzisiaj obiadek u mnie tez kiszona kapusta bo bardzoo mi się chciało, ryż a do tego sosik z piersi kurczaczka. Pyszne to było. No i widzisz kochana tak obstawałyśmy ze Ty będziesz pierwsza a tu proszę dziewczyny jedna za drugą Cię wyprzedzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porazka na pierwsza opowiesz to straszna, mam nadzieje ze nas nie spotka takie cos. Jak mozna tak sie odzywac przez polozne!!!!!!!!!!! i jeszce na jej meza jak powiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie da się... nie odchodzą mi te wody, nic ich nie rusza. Skurcze też zanikają, to jeszcze widocznie nie czas ;) Chociaż jeszcze nie brałam prysznica ciepłego. Dam znać jakby co 🌼 Dziękuję, że jesteście ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×