Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

ja tez nadal krwawie i zaczyna mnie to przerazac. dzis juz mialam parwie koniec ale jak korzystalam z wc to znowu pojawila sie zywa krew -sama nie wiem czasem czy to nie z odbytu...az sie przerazilam...w sumie mam problem z jelitami i zalatwiam sie z wysilkiem i mam naszieje ze to nic takiego ehhh sorki ze wam tak o tych rzeczach pisze...ale nie wiem juz co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tu zaglądam :) Na szczęście moja panika była przedwczesna :D Zaczerwienienie zniknęło, wiec to może była taka pierwsza reakcja na szczepienie, albo po odklejeniu plasterka. Temperatura 37,1 więc w zasadzie w normie :) Zuzka humor też bez zmian czyli do mamy się uśmiecha, a za chwilkę trochę pomarudzi. Fakt, że była może trochę bardziej śpiąca przez cały dzień niż zazwyczaj. Oby tak się utrzymało... Jak nic nie wyniknie to jutro jedziemy do rodziców. Co do terminu to ja też bym wolała po świętach, ale u nas już 8 tydzień leci, wiec nie bardzo miałam wybór :O Ejmi, wiem że warunki drogowe maja być trudne i mężu ma już zapowiedziane, że ma jechać spokojnie albo będę się bardzo darła z tylnej kanapy ;) Mam nadzieje, ze się jednak zdecydujecie odwiedzić rodziców, a jeśli nie to życzę, żeby pomimo wszystko było ciepło i rodzinnie. A jeśli chodzi o krwawienie to ja już chyba od 2 tygodni mam spokój... jakieś lekkie upławy jeszcze były, ale teraz nic. Ciekawe kiedy mnie okres dopadnie ;) Na razie sie nie zapowiada, ale któz to może wiedzieć.. Michaaa, Zuzka tez wieczorem je około 19:30 a zasypia dopiero koło 21:30 - 22, więc zawsze te dwie godziny się tłucze. I jest bardzo niezdecydowana... chce cyca, za chwile wypluwa, potem płacze i znowu do cycka się dorwie... Juz do tego przywykłam i nawet nie marudzę przez ten czas. Trzymam kciuki, żeby Twojej Malutkiej juz się niedługo unormowało :) A co do bujania to ja nawet nie próbuję, bo z reguły to kończyło się ulaniem :D Teraz zostawiam ja spokojnie na rękach i po jakimś czasie zasypia. Jeszcze raz najlepszego i zmykam lulu :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy nakladanie nakladek na piersi zmiejszy laktacje//////// maly ssie piers ale czesto po chwili sie zlosci i przez nakladki ssie dlugo ale nie wiem czy piersi bez kontaktu z buzka malca nie zmiejsza produkcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała od rana takimi uśmiechami mnie obdarowywuje, że aż mam humor lepszy ;) kurczę na dworze ciepło, ale pada deszcz :( więc ze spacerku nici :( a ja muszę wyjść kupić sobie podkład do twarzy! Co do krwawienia to ja mam jakieś żółte upławy już od jakiś 2 tygodni. do ginki przez to iść nie mogę, bo przecież mnie nie zbada! wkurza mnie to, bo nawet się z mężem bzyknąć nie można ;) a ochota i owszem jest ;) Madzialinska uważajcie na siebie podczas podróży! moja mała 2 dni po szczepieniu była bardziej śpiąca niż zwykle! niestety nie zostało jej to dłużej ;) thekasia w szpitalu leżała ze mną dziewczyna, która miała wklęsłe brodawki i karmiła przez nakładki. położne powiedziały jej, że w ten sposób może szybciej stracić pokarm! Mam z nią kontakt i póki co nadal karmi tylko i wyłącznie piersią przez nakłądki, a rodziłyśmy tego samego dnia! jej mała ładnie przybiera na wadze, nie płacze po jedzeniu, więc chyba się najada ;) Moja Ciumka właśnie walczy ze snem ;) tu chce zasnąć, tu chce się bawić :D sama nie wie co lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) My wczoraj tez sie szczepilismy i ryk byl taki ze az Pani dr stwierdzila ze moj synek to wrazliwiec. Tak sie zanosil ze az chodzil caly po tym zastrzyku i lzy mu lecialy jak grochy, az i ja sie poplakalam. Dobrze ze maz byl z nami to zaraz przytulil go na maksa do siebie i sie uspokoil. A po szczepieniu caly dzien marudzil :(, w nocy spal normalnie ale mial problemy by usnac. Na szczescie sladu po szczepieniu juz nie ma i temperatury tez nie bylo. Ehhh No i Pani dr stwierdzila skaze bialkowa - wiedzialam ze tak bedzie, bo pediatra jak widzi krostki to odrazu mowi ze jest skaza :(. Maly ma juz niewiele tych krostek, ale wg Pani dr wygladaja jak przy skazie bo krostki sa suche (?). No nic stwierdzilam ze przez ok 2 tyg nie bede jesc bialka krowiego i zobaczymy, a potem jak cos odwiedze dermatologa. Jedyne co to powiedziala ze jesli to skaza to ze maly wlasnie przez nia moze miec problemy z brzuszkiem - prezy sie strasznie przy bakach i kupce, a ze robi ja kilka razy dziennie to kilka razy dziennie jest wielki placz, wiec zobaczymy czy bedzie lepiej. Alex - mam nadzieje ze znajdziesz sposob na swoja core. Madzia - widze ze i Ty zbladlas na widok igielki :) Maly sie budzi wiec zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja pisze jedna ręka wiec wybaczcie literówki. mały mi przysypia na rekach a chce go przetrzymać o jego pory karmienia bo z drzemki się wybudził. u nas decyzja zapadła jutro rano wyjeżdżamy do moich rodziców - na dworze chlapa w ciągu dnia nie powinno to zamarzać wiec może się uda przejechać. wracamy w piątek wiec tylko na 1 dzień wybędziemy. ale o tym potem. teraz mimo ze mały daje swoje to staram sie posprzątać mieszkanie i trochę zacząć się pakować. z zyczeniami jeszcze wpadne wieczorkim. poki co buxki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Moja Myszka wczoraj spała po butli prawie cały dzień :/ z lekkimi przerwami. Była taka spokojna i wyciszona. Zaś jak się obudziła przed 23 to siedziała z nami do przed 3:00 :/ Ale na szczęście nie płakała tylko się śmiała i musieliśmy z mężem z nią gadać na zmianę :) Towarzyska laseczka mi rośnie :) Dziś dałam jej moje ściągnięte mleko i wypiła 120ml po czym obudziła się po 1,5H z wielkim płaczem i zjadła 60ml modyfikowane i śpi jak suseł :( Ja chyba mam jakieś chustkowe mleko :/ Oczywiście musiałam się już spłakać z tego powodu :( Tak strasznie mi przykro, że nie mogę jej karmić piersią tzn. mogę ale ewidentnie ona się męczy, bo jakoś jej nie odpowiada to mleczko moje :( Przykra sprawa :((( Lecę zrobić ostatnie porządki przed świąteczne :) bo na miasto to już się nie wybieram, bo jest dziś strasznie, a jutro to już nawet nie chcę pomyśleć :/ Na szczęście nie muszę się już nigdzie ruszać z domku :) Ludzie jeżdżą autami jak "posrane muchy", stają gdzie im się podoba i nie patrzą, że inni nie przejadą czy nie wyjadą :/ Bezmyślność :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejo ejo ja tez jedna reka pisze wiec sory za literowki, zauwazylam ze maly jedy nie sie uspokaja na moim ramieniu moglby caly czas tak spac a ja jestem przeszczesliwa bo czuje jak mnie kocha i potrzebuje mojej bliskosci, ja juz nie wiem jak wyrazic milosc do niego chodze ciagle i sie modle i dziekuje Bogu ze dal mi takie szczescie, jestem tak dumna z mojego syna sluchajcie bylismy na szczepieniu wzielam ta 5w1 mal dwa uklocia w nozki i nawet nie zaplakal taki dzielny tzn przy pierwszej nozce sie wystraszyl i tak krzyknal, uspokoil sie przytulilam go mocno i przy drugiej nozce nawet nie drgnal, ten moj aniolek mnie normalnie coraz bardziej zaskakuje:) a no i w koncu duzi chlopcy nie placza bo klocuszek wazy juz 4900 a wychodzac ze szpitala wazym 2900... te krostki malego sie wysuszyly, pani dr dala nam na nie takie kremiki do smarowania basz do kapieli i zobaczymy co po nich bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane cyber kolezanki::D tez nie wiem czy jeszcze bede miala czas sie odezwac , bo musze jeszcze dokupic troche prezentow, popakowa hehe uwielbiam to robic:)wie juz teraz skladam zyczenia Gdy pierwasza gwiazdka na niebie zablysnie, niech Was Aniolek od Nas uscisnie, na wigilijnym stole oplatek polozy i z serduszka calego od nas zyczenia Wam zlozy, aby to o czym marzycie sie spelnilo, a to czego pragniecie,by Wasze bylo..duzo zdrowka, milosci,prezentow dla calych rodzin..Zyczy Mili z rozina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok - jest chwila to piszę :) Madzialińska - cieszę się że Zuzi zniosła dobrze szczepienie,m chyba pierwsza doba jest najgorsza. Jedźcie ostrożnie i oby Wam święta minęły w radosnej atmosferze i niunia była grzeczna :) Ja jutro też na tylnej kanapie w aucie - nie lubię, ale chyba czas się przyzwyczaić do takiego podróżowania :) Zobaczymy jak nam Krzyś podróż zniesie, ja w razie czego to wyposażam się w mleko i picie, a jak będzie kupa to trzeba będzie postój zrobić i przewinąć :) Oj będzie ciekawie :D Deseo - tak jak piszesz, lekarz zobaczy krostki to od razu mówi że to skaza skaza. A to guzik prawda, krostki mogą być równie od czegoś innego zwłaszcza że karmisz piersią i nie masz pojęcia co może źle wpływać na dziecko. Moja siostra np zjadła pomidora jak karmiła i małą od razu wysypało na buzi, a oczywiście żadnej skazy białkowej nie miała. To że krosty są szorstkie to normalne, każda wybroczyna wystająca jest szorstka. Poczytaj o skazie białkowej to zobaczysz jakie są objawy - przede wszystkim zmiany skórne na całym ciele (przeważnie atopowe zapalenie skóry, szorstkie placki na skórze, zaczerwienienie w pachwinach i zgięciach, łuszcząca się skóra) do tego bardzo brzydkie kupy, śmierdzące z pianą, wodniste, schodząca skóra za uszami, popękane małżowiny uszne - żeby stwierdzić skazę to wydaje mi się że takie krostki to za mało. Moja bratanica miała typową skazę i całe ciałko dziecko miało w plamach, ranach i w ogóle strasznie to wyglądało :O Mój Krzyś na pewno ma na coś alergię ale typowych objawów skazy to moim zdaniem nie ma. Przy skazie są też problemy z brzuchem - stąd te kolki, dlatego że laktoza to wywołuje i dlatego daje się dzieciom mleko antyalergiczne bez laktozy albo ze zmienioną jej formułą. Mój Krzyś owszem miał bóle brzuszka ale typowa kolka to nie była, kupy były bardzo ładne, gazy puszczał bez problemów. Tak wiec to wszystko nie ma ni składu i ładu. mam tylko nadzieję, że on mi z tego wyrośnie i się uodporni. Ciekawa jestem co będzie jak zacznę mu wprowadzać inne pożywienie niż mleko.... Alex - teraz ludzie dostają głupawki, każdy w nerwach bo trzeba zdążyć ze wszystkim, jutro wigilia, wiec ogólne ogłupienie panuje, a jeszcze teraz chlapa wiec wszędzie ludziska autami jeżdżą. Nie zamartwiaj się tak tym swoim mlekiem - wiem łatwo isę mówi, jak ja nie mogłam karmić to był dla mnie koniec świata i strasznie się obwiniałam - to hormony tak działają. Jeśli uważasz że dziecko się nie najada to dokarmiaj i koniec, a Ty dawaj cyca ile możesz, przynajmniej przekazujesz malej odporność a ona naje się sztucznym i chociaż trochę da Ci spokoju :) Mili - co za krem dostałaś na krostki może i ja zastosuje u swojego bo już chwytam się wszystkiego żeby mu to tylko zeszło... Ja z moim krwawieniem nie wiem czy dojdę do ładu - daję sobie 2 tygodnie jak nie przejdzie to idę do gina. Po porodzie krwawiłam tylko tydzień potem 3 tygodnie spokoju i teraz takie jaja :O nie wiem o co chodzi ale u mnie połóg może będzie trwał dłużej :O Dobra laski, ja się zbieram. Zatem wszystkim razem i każdej z osobna, życzę ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT w rodzinnej atmosferze, pogody ducha... to taka podstawa....a poza tym... to grzeczniutkich dzieci, udanych kupek, nocek spokojnych i dużo dużo uśmiechów na tych słodkich buźkach :D Eja Eja świątecznie, całuje Was i Wasze Skarby :**** Wszystkiego dobrego 🌻 Ciocia Ejmi ;)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamka. moje malenstwo po nan ha znowu robilo bobki jak kamienie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! raz na 5 dni, nic nie pomagalo jedynie czopki, inaczej kupa nie szla. pediatra kzala znowu zrobic probe z nutramigenem, ok minelo zatwardzenie, ale po kilku karmieniach kupka zadka z krwia. znalazlam przez kolezanke dojscia do alergologa od mlek i takich spraw zywieniowych i dzis idziemy na 16. powiedzil ze raz na milion zdaza sie ze dziecko jest uczulone nutra ale sie zdaza i to jest jego zdaniem to. dzis go zbada i najprawdopodobniej zmieni na bebilon pepti!!!!!!!!!!!!!!!!!! matko to moje dziecko wszystkie mleka przetestuje, gdyby nie ta krwe byloby idealnie bo puszcza baki i kolka minela. ja nerwowo juz sie koncze:( ale mam juz dosc pediatry, ide do alergologa, skoro ma doswiadczenie to moze znajdzie rozwiazanie tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejmi hipoalergiczny SOFEO takie niebieskie mam 3 saszetki probek ale chyba tez jest jeszcze jakis inny odpowiednik tego kremu jakby w aptece ne bylo, to jest parafina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wychwyciłam czy poruszałyście już temat kolek. Nas niestety dopadła 3 dni temu. Dziś dostaliśmy od lekarza Infacol. Zobaczymy jak to z tym będzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi u mnie identycznie z tym krwawieniem. nie bylo juz od 3 tyg i sie rozhulalo a juz po terminie pologu powinno byc. wrrr. teraz juz ustaje ale jak znam zycie to jeszcze wroci 19 stycznia wszczepiam implant anty i mam nadzieje juz nie krwawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo całe szczęście już po szczepieniu ;) moja Martynka też płakała :( ale zaraz po dostała butle, więc od razu sie uspokoiła :) Ejmi jednak jedziecie :) to Wam też szczęśliwej podróży życzę i Wesołych Świąt :) Alex to będziesz miała towarzyską córcię ;) moja też lubi jak się do niej gada :D śmieje się wtedy tak uroczo :) Ela eh wiem co znaczy jak dziecko nie może zrobić samo kupki :( moja Martynka do dziś robiła tylko z pomocą , ale dziś zrobiła sama i to taką kupochę, ze 3 pampersy jej podkładałam zanim skończyła :D bo zaczęła robić akurat w trakcie jak ją przewijałam :) an3all poruszałyśmy temat kolek :) moja mała ma takie bardzo delikatne (zdaniem pediatry), a moim zdaniem to nie kolka, bo ona mało mi płacze :) (na szczęście i odpukać ;) ) daję jej jednak sab simplex , a jak mi się skończyły (bo to lek z Niemiec) to kupiłam bobotic (polski odpowiednik). Martynka bardzo ładnie puszcza po tym bączki :) a mi krwawienie skończyło się dziś! (mam nadzieję). także po Świętach śmigam do ginki :) nareszcie będę mogła złożyć papiery o becikowe, bo nie mam jeszcze tego zaświadczenia od lekarza ! moja malutka sobie grzecznie leży! za chwilę będzie jej pora karmienia, więc pewnie się rozryczy ;) , chociaż niedawno się napiła rumianku, więc może aż tak głodna teraz nie będzie ;) ostatnim razem wytrzymała mi aż 4 godziny! narazie sobie leży i patrzy w tv. położyłam ją dziś pierwszy raz na macie, ale jakoś na niej jeszcze wrażenia nie zrobiła. jak jej bujnęłam słoneczko to patrzyła na niego i się uśmiechała, ale szybko się jej znudziło ;) i w ogóle zauważyłam, że mało podnosi głowę do góry jak leży na brzuchu :( dźwiga ją, ale tak jakoś malutko! jak ją noszę "na żabkę to jakoś ładniej unosi tą głowkę. Zmykam i nadal Wam życzeń nie składam, bo mam nadzieję zajrzeć jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny znacie ten list do świętego Mikołaja? ja sie popłakałam ze śmiechu jak go czytałam :D Drogi Mikołaju, Musisz być zaskoczony, że piszę do Ciebie dziś, 26 grudnia. No cóż, bardzo pragnąłbym wyjaśnić pewne sprawy, które miały miejsce na początku miesiąca, kiedy, pełen złudzeń, napisałem do Ciebie list. Prosiłem o rower, kolejkę elektryczną, parę rolek oraz strój do piłki nożnej. Zniszczyłem sobie umysł ucząc się przez cały rok. Nie tylko byłem pierwszy w klasie, ale miałem też najlepsze oceny w całej szkole. I nie skłamię, jak powiem, że nie było nikogo w całej okolicy, kto zachowywałby się lepiej ode mnie wobec rodziców, braci, przyjaciół i sąsiadów. Byłem posłuszny i nawet pomagałem starszym przechodzić przez ulicę. Faktycznie nie było niczego możliwego dla mnie do zrobienia, czego bym nie zrobił dla ludzkości. I gdzie Ty k***a masz jaja, żeby dać mi jakieś p*****lone jo-jo, hu**wy gwizdek i parę wstrętnych skarpetek? Co Ty sobie, k***a, wyobrażasz ty stary, tlusty poj****ie, że robisz ze mnie frajera przez cały rok, żeby na koniec pod choinkę puścić mi takie gówno? I na dodatek, jakbyś jeszcze mnie za mało wydymał, to Kwiatkowskiemu z naprzeciwka dałeś tyle zabawek, że ledwo do domu wszedł. Żebym Cię k***a nie widział, jak próbujesz zmieścić to swoje wielkie, tłuste dupsko w moim kominie w przyszłym roku. Wy******lę Cię i obrzucę kamieniami te Twoje j**ane renifery ! Wypłoszę je, i będziesz musiał z******c na ten swój biegun północny na piechotę, tak jak ja muszę zap***c, skoro nie przywiozłeś mi tego zasranego roweru. p******L SIĘ ! W przyszłym roku się przekonasz, jaki mogę być wstrętny ! TY GRUBY OBCIĄGACZU ! Bez powazania, Jasio Klasa 4 B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Nie mialam ostatnio czasu wpadac na forum, bo raz ze dopadly mnie przygotowania swiateczne,to na dodatek sypiamy po 3,4h/dobe...Maly daje sie we znaki-ma kolki prawdopodobnie i stad te nieprzespane noce i dnie. Ciezko mi troche,bo ani nie umiem mu pomoc,ani tez cierpliwosci i sily mi brakuje czasem...No a o wiszeniu na cycku juz nie wspomne...Pocieszam sie,ze maly ladnie przybiera na wadze,a jego usmiech rekompensuje wszystko :-) Mili,dostalam zdjecia-masz slicznego synka!! Nie moge niestety odpisac na poszczegolne posty bo maly kwili. Wesolych Swiat Mamusie Wam i Waszym Maluszkom Zycze!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja też już dziś zyczę wam Spokojnych Świąt i grzecznych maluchów żebyśmy mogły trochę odpocząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - fajnie ze jednak jedziecie - zawsze to milo choc jeden dzien spedzic wsrod rodziny :). Co do skazy to tak jak piszesz wcale to nie musi byc to, moze to byc kwestia np. jakiegos warzywa czy wogole moze nie byc to alergia. Moj maly ma tylko troche krostek na twarzy, nie ma zadnych suchych plackow na ciele, zadnych zmian na zgieciach lokci czy kolan. Kupki robi ladne i raczej nie ma kolek - prezy sie przy kupce ale mysle ze to jak wiekszosc dzieci. Pojde z nim jeszcze do dermatologa i zobaczymy ale poki co nie jem bialka krowiego. A dzis podalam malemu koper - zaparzylam ziolka a nie zadna herbatke i maly pierdzi ze az w drugim koncu mieszkania slysze :) Alex - przykro mi kochana z powodu Twojego karmienia ale nie masz co plakac bo przeciez robilas wszystko by karmic piersia, ja tam uwazam ze powinnas byc dumna z tego ze tak walczylas o laktacje. Co do linka odnosnie szczepionek to jak ze wszystkim - sa 2obozy - jeden za a drugi przeciw i nie nakrecalabym sie tak. Ja jestem za szczepieniem i nie czytam w necie zadnych wiadomosci czy for internetowych bo bez sensu sie nakrecac. Mili - dzielny ten Twoj Nikos, moj Adas wyl jak cholera Ela - szkoda mi Ciebie i Michaska, macie tyle przejsc z tym mlekiem Gawit - moj Adas tez czasem zapatrzy sie w tv :) ale wtedy staram sie go odwrocic a on szuka telewizora :) A list niezly :) A i zapomnialam Wam napisac ze moj Adas to juz kawal chlopa i wazy 5500g :) Ja to swoje mleko to mam chyba mega tluste :). Takze jestesmy na 75centylu, ale Pani dr stwierdzila ze skoro ma takie potrzeby to niech rosnie :) No a na koniec kochane moje Mamuski zycze Wam Wesolych Swiat spedzonych w rodzinnej atomosferze - w tym roku w domu kazdej z nas przybyl maly czlonek rodziny :) W zeszlym roku jeszcze nie wiedzialysmy ze w nastepne swieta dostaniemy taki cudowny prezent czyli maluszka :). Takze cieszmy :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - fajnie ze jednak jedziecie - zawsze to milo choc jeden dzien spedzic wsrod rodziny :). Co do skazy to tak jak piszesz wcale to nie musi byc to, moze to byc kwestia np. jakiegos warzywa czy wogole moze nie byc to alergia. Moj maly ma tylko troche krostek na twarzy, nie ma zadnych suchych plackow na ciele, zadnych zmian na zgieciach lokci czy kolan. Kupki robi ladne i raczej nie ma kolek - prezy sie przy kupce ale mysle ze to jak wiekszosc dzieci. Pojde z nim jeszcze do dermatologa i zobaczymy ale poki co nie jem bialka krowiego. A dzis podalam malemu koper - zaparzylam ziolka a nie zadna herbatke i maly pierdzi ze az w drugim koncu mieszkania slysze :) Alex - przykro mi kochana z powodu Twojego karmienia ale nie masz co plakac bo przeciez robilas wszystko by karmic piersia, ja tam uwazam ze powinnas byc dumna z tego ze tak walczylas o laktacje. Co do linka odnosnie szczepionek to jak ze wszystkim - sa 2obozy - jeden za a drugi przeciw i nie nakrecalabym sie tak. Ja jestem za szczepieniem i nie czytam w necie zadnych wiadomosci czy for internetowych bo bez sensu sie nakrecac. Mili - dzielny ten Twoj Nikos, moj Adas wyl jak cholera Ela - szkoda mi Ciebie i Michaska, macie tyle przejsc z tym mlekiem Gawit - moj Adas tez czasem zapatrzy sie w tv :) ale wtedy staram sie go odwrocic a on szuka telewizora :) A list niezly :) A i zapomnialam Wam napisac ze moj Adas to juz kawal chlopa i wazy 5500g :) Ja to swoje mleko to mam chyba mega tluste :). Takze jestesmy na 75centylu, ale Pani dr stwierdzila ze skoro ma takie potrzeby to niech rosnie :) No a na koniec kochane moje Mamuski zycze Wam Wesolych Swiat spedzonych w rodzinnej atomosferze - w tym roku w domu kazdej z nas przybyl maly czlonek rodziny :) W zeszlym roku jeszcze nie wiedzialysmy ze w nastepne swieta dostaniemy taki cudowny prezent czyli maluszka :). Takze cieszmy :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - fajnie ze jednak jedziecie - zawsze to milo choc jeden dzien spedzic wsrod rodziny :). Co do skazy to tak jak piszesz wcale to nie musi byc to, moze to byc kwestia np. jakiegos warzywa czy wogole moze nie byc to alergia. Moj maly ma tylko troche krostek na twarzy, nie ma zadnych suchych plackow na ciele, zadnych zmian na zgieciach lokci czy kolan. Kupki robi ladne i raczej nie ma kolek - prezy sie przy kupce ale mysle ze to jak wiekszosc dzieci. Pojde z nim jeszcze do dermatologa i zobaczymy ale poki co nie jem bialka krowiego. A dzis podalam malemu koper - zaparzylam ziolka a nie zadna herbatke i maly pierdzi ze az w drugim koncu mieszkania slysze :) Alex - przykro mi kochana z powodu Twojego karmienia ale nie masz co plakac bo przeciez robilas wszystko by karmic piersia, ja tam uwazam ze powinnas byc dumna z tego ze tak walczylas o laktacje. Co do linka odnosnie szczepionek to jak ze wszystkim - sa 2obozy - jeden za a drugi przeciw i nie nakrecalabym sie tak. Ja jestem za szczepieniem i nie czytam w necie zadnych wiadomosci czy for internetowych bo bez sensu sie nakrecac. Mili - dzielny ten Twoj Nikos, moj Adas wyl jak cholera Ela - szkoda mi Ciebie i Michaska, macie tyle przejsc z tym mlekiem Gawit - moj Adas tez czasem zapatrzy sie w tv :) ale wtedy staram sie go odwrocic a on szuka telewizora :) A list niezly :) A i zapomnialam Wam napisac ze moj Adas to juz kawal chlopa i wazy 5500g :) Ja to swoje mleko to mam chyba mega tluste :). Takze jestesmy na 75centylu, ale Pani dr stwierdzila ze skoro ma takie potrzeby to niech rosnie :) No a na koniec kochane moje Mamuski zycze Wam Wesolych Swiat spedzonych w rodzinnej atomosferze - w tym roku w domu kazdej z nas przybyl maly czlonek rodziny :) W zeszlym roku jeszcze nie wiedzialysmy ze w nastepne swieta dostaniemy taki cudowny prezent czyli maluszka :). Takze cieszmy :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - fajnie ze jednak jedziecie - zawsze to milo choc jeden dzien spedzic wsrod rodziny :). Co do skazy to tak jak piszesz wcale to nie musi byc to, moze to byc kwestia np. jakiegos warzywa czy wogole moze nie byc to alergia. Moj maly ma tylko troche krostek na twarzy, nie ma zadnych suchych plackow na ciele, zadnych zmian na zgieciach lokci czy kolan. Kupki robi ladne i raczej nie ma kolek - prezy sie przy kupce ale mysle ze to jak wiekszosc dzieci. Pojde z nim jeszcze do dermatologa i zobaczymy ale poki co nie jem bialka krowiego. A dzis podalam malemu koper - zaparzylam ziolka a nie zadna herbatke i maly pierdzi ze az w drugim koncu mieszkania slysze :) Alex - przykro mi kochana z powodu Twojego karmienia ale nie masz co plakac bo przeciez robilas wszystko by karmic piersia, ja tam uwazam ze powinnas byc dumna z tego ze tak walczylas o laktacje. Co do linka odnosnie szczepionek to jak ze wszystkim - sa 2obozy - jeden za a drugi przeciw i nie nakrecalabym sie tak. Ja jestem za szczepieniem i nie czytam w necie zadnych wiadomosci czy for internetowych bo bez sensu sie nakrecac. Mili - dzielny ten Twoj Nikos, moj Adas wyl jak cholera Ela - szkoda mi Ciebie i Michaska, macie tyle przejsc z tym mlekiem Gawit - moj Adas tez czasem zapatrzy sie w tv :) ale wtedy staram sie go odwrocic a on szuka telewizora :) A list niezly :) A i zapomnialam Wam napisac ze moj Adas to juz kawal chlopa i wazy 5500g :) Ja to swoje mleko to mam chyba mega tluste :). Takze jestesmy na 75centylu, ale Pani dr stwierdzila ze skoro ma takie potrzeby to niech rosnie :) No a na koniec kochane moje Mamuski zycze Wam Wesolych Swiat spedzonych w rodzinnej atomosferze - w tym roku w domu kazdej z nas przybyl maly czlonek rodziny :) W zeszlym roku jeszcze nie wiedzialysmy ze w nastepne swieta dostaniemy taki cudowny prezent czyli maluszka :). Takze cieszmy :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, Wszystkiego co tylko najlepsze na Święta a przede wszystkim duuużo zdrowia, pomyślności i spełnienia marzeń dla Was, maluszków oraz wszystkich waszych bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZED SAMA WIZYTA U LEKARZA MISIO ZROBIL KOLEJNA KUPE, BYLY TYLKO POJEDYNCZE NITECZKI KRWI. ALERGOLOG STWIERDZIL ZE TO PO TYM ZATWARDZENIU SIE MUSIALO JELITKO USZKODZIC I DLATEGO TA KREWKA POSZLA. DALEJ MAMY DAWAC NUTAMIGEN PRZEZ 2 KOLEJNE DNI, JESLI DALEJ BEDZIE KREW TO MAMY PRZEJSC NA BEBILON PEPTI, ALE MAM NADZIEJE ZE SIE TO USTABILIZUJE I TO JUZ BEDZIE OSATNIE MLEKO, W KAZDYM RAZIE CIEZKIE DNI PRZED NAMI. MAMY PONADTO ODSTAWIC ZAGESZCZACZ BO MOJ PUDZIAN W CIAGU NIECALYCH 4 TYG PRZYTYL 1,2 KG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CHLOP JAK DĄB:) TYLKO ON MI ULEWA OD NOWA BEZ TEGO ZAGESZCZACZA:( CHYBA ZE TO TEZ SIE W CIAGU NAJBLIZSZYCH DNI UNORMUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde alex po co wrzucalas ten artykul ja teraz mam schiza i stresa, doczytalam do polowy i zrezygnowalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja praktycznie od kad wyszlam ze szpitala to nie krwawie tzn troche plamilam czasem a kiedy ja powinnam dostac okres???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO JA JUZ KIEDYS CZYTALAM TEN ARTYKUL I DZIS JAK ZAPYTALAM TEGO ALERGOLOGA O SZCZEPIENIA POWIEDZIAL ZE BRON PANIE BOZE SZCZEPIONEK SKOJARZONYCH, CORAZ WIECEJ JEST POWIKLAN PO TYCH SZCZEPIONKACH TYLKO NIESTETY NIKT TEGO NIE MOWI GLOSNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane! Wesołych Świąt! Bez zmartwień, z barszczem, z grzybami, z karpiem, z gościem, co niesie szczęście! Czeka nań przecież miejsce. Wesołych Świąt! w Święta, niech się snuje kolęda. I gałązki świerkowe niech Wam pachną na zdrowie. Wesołych Świąt! A z Gwiazdką! Pod świeczek łuną jasną życzcie sobie - najwięcej: zwykłego, ludzkiego szczęścia. Tego Wam życzę JA, MAJA i MĄŻ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eja, eja ! Wesołych Świąt! :-) Oj dziewczyny, dziewczyny! Nie zaczynajcie szaleństw szczepionkowych! Ja mam cykora, ale co zrobić zaszczepić trzeba. A jak słysze ,ze kłują takie małe ciałko wielka igła,to raczej wybieram jedno wkłucie. Mili - TY pisałaś,ze dwa razy kłuli? Dlaczego? Ale fakt, Nikolinek dzielny chłopak! Elunia - no nie macie lekko, jak nie zatwardzenie, to biegunka, albo wymioty i ulewanie. Ale mimo tego, Michaś rosnie jak na drożdżach i to najważniejsze! Grunt,że on sobie jakoś z tym radzi:-) Alex - a Wy spac w nocy,a nie pogaduchy z córka urzadzacie! Pidżama party to raczej jak podrosnie! ;-) A co do karmienia to próbuj ile się da... ale jak Marci potrzebuje to dokarmiaj. Wlaczyłaś i walczysz dzielnie. :-) Ja też walczę ile się da. Laktator u mnie to porażka, ściągam 30ml z obu piersi, no chyba,ze jestem po nocce i długo nie karmiłam i z piersi cieknie to jakieś 5--60 iuda mi się sciągnac. Zatem ten wyrób u mnie odpada. Karmie ile się da..a jak widze ,ze Mała głodna to daję bulte i juz. Nie zadręczam siebie, mam do tego juz luźne podejscie. Robię co moge,a najwazniejszę ,by Niunka miała dobrze.. Dziewczyny! Wczoraj miałam pierwszy raz wychodne. Myslałam,ze ogłupieje, bo chciałam szybko i kilka miejsc obskoczyc, a ludzi multum.. Ja rozumiem,ze ja, zakonnica siedzaca od 1,5 miecha tylko w domu, nie kupiłam jeszcze prezentów,ale inni? co oni teraz robia w sklepach... teraz to juz pierogi czas lepić. hihih Spodni nada nie mam, bo do ciuchowych sklepów nie zaszłam , przed 17 dopiero wyszłam. Ale Empik oblazłam i ksiażki zakupiłam.. Allegro tez się sprawiło i paczki na czas przysłało.. zatem Mój tez coś dostanie.. Ale on to już ogłupiał na punkcie Malutkiej, wczoraj go obdarzała takimi usmiechami,ze szok! Na całą bużke... I cały wieczór chodził za mną i się cieszył i pytał czy jestem szczesliwa.. i to po wielokroc, aż mnie zaczął denerwowac. hihi Dziewczyny - ładnie deseo, napisałaś,zę to nasze pierwsze święta w Trójeczke (no u niektórych w czwóreczkę) I że rok temu nawet nie wiedzielismy,ze tak bedzie! Ale ja już Wam pisałam,,,mimo,ze jestem katoliczką to wierzę,w magię chińskiego horoskopu.. (wiem,zczeznę w piekle ;-) ) A ten rok, ma w sobie podwójne swieto kochanków co oznacza,ze jest rewelacyjny na zamażpójście lub urodzenia dziecka! i stało się! hihih No niestety za maż nie zdażyłam pojść,ale przyszły rok to rok Tygrysa, czyli mój, zatem wierzę,ze mi się to uda zrealizowac. hihih Oj MŁoda juz stęka.. czyli koniec pisania i wolnosci! Postaram się jeszcze zajrzeć.. Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×