Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

________________________________________ OCZEKUJĄCE deseo---------------1.11 mycha881----------1.11 natalie82-----------2.11 tasia1985----------2.11 Iwusia_25----------3.11 bar2basia3---------4.11 Agulinia-------------5.11 thekasia------------5.11 madzialinska76----7.11 monia1312---------8.11 agusiaradom-----10.11 agulinka79--------11.11 Ejmi----------------11.11 gawit_79----------12.11 Kiki1980-----------14.11 AlexandruniaK----15.11 kropcia------------15.11 spacja-------------15.11 hanka83-----------16.11 Mathea------------16.11 zenek897---------16.11 mili_23-------------17.11 ktoś taki jak ja--18.11 OlaGd76-----------18.11 Martasek86-------20.11 natalia86----------20.11 sroczka07--------20.11 michaaa-----------25.11 Ela 25--------------27.11 NaDiA1987PL-----27.11 Hamuda-----------30.11 MAMUSIE nick, data porodu, tc, pleć, waga/cm _______________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulinia no wlasnie wiem ze to nie zalezy ode mnie, ale powiem ci ze dzis sie az poplakalam z tych nerwow, stwierdzilam ze to przeze mnie dziecko ma wiekszy brzuszek bo tyle przytylam. :/ Mam nadzieje ze zrobia nam usg przed porodem, jakby bylo cos nie tak to by pewnie od razu dali na cesrke, juz sama nie wiem. Przepraszam was dziewczynki ze tak marudze, ale jakos juz psychicznie sie lamie. Rzeczywiscie ten od usg to jest panikarz, ale juz sama nie wiem czy to dobrze czy zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi - że się tu wtrącę, :-) moim zdaniem własnie kończysz 37 i wchodzisz w 38. I tak jak piszesz zostaje równe 3 tyg, czyli 38, 39 i 40. Wszystko gra. to 36 plus coś to jest skończony 36 i kilka dni z nowego tygodnia. Ale szczerze powiedziawszy liczenie i kilka dni w tą czy w tamtą, to naprawde mało ważna rzecz. Ale moim zdaniem jutro masz donoszoną ciążę. Gratuluję. :-) Tak proszę myśleć! Ściskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie i dzidziusie...:) od rana mnie męćzy taka zgaga że szok...nawet mleko nie pomaga:( Deseo super ze Adaś jeszcze w brzuszku...jak będzie gotowy w 100% to napewno da Ci znać raz a porządnie:)🌼 i super że Sroczce tez poród wstrzymali i że zastrzyk dostała...jej ja też mam termin na 20 listopada...więc troszke sie przeraziłam...ale jakos tak wewnętrznie czuję ze jeszcze przechodzę i urodze jakis tydzień pózniej albo jakoś tak...choć wcale mi sie to nie widzi....no ale cóż...wszystko zależy od małego urwiska w brzuchu a nie ode mnie.... Halnka dobrze że juz jesteście w domku 🌼 Monia u mnie różnica między brzuszkiem a reszta tez była podobna ja u Ciebie....pytałam lekarza czy to napewno nic złego...powiedział że tak sie zdarza i że napewno wszystko jest ok...a skoro jest tak u Ciebie i u Oli i u mnie więc może faktycznie nie ma sie czym przejmoać...choc powiem szczerze że jak przeczytałam teraz jak któraś pisała że to może byc problem przy porodzie to troszke sie przeraziłam....spytam lekarza na następnej wizycie co i jak...ale skoro lekarza jak na razie nie mówią zeby cos sie działo to musi byc ok i koniec....główa do góry:* a co do donoszonej ciązy to ja juz sie gubie w tym wszystkim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - zmartwię Cię ;-) albo pocieszę! hihi Niestety waga matki i jej kilogramy w ciąży nie przekładają się niestety na wagę dziecka - ono rosnie w sobie tylko znany sposób. Gdyby było tak jak piszesz, to ja chetnie bym przytyła i 40kg jesli to tylko miało by pomóc mojej dzidzi miec większy brzuszek! Ale tak się nie da! I coś Ci jeszcze napisze, ze mamy juz z górki i własciwie w ciągu 2 tyg powinny się nasze ciaże zakończyć! Tylko wtedy dopiero zaczną się zmartwienia, hihi,że za dużo płacze,ze ulewa, ze kolki, ze brzuszek, ze wzdęcia, że krostkina buzi, ze cieminiuszka. Hihi. Teraz powiem Wam to dopiero luz mamy... Przynajmniej ja do tego tak podchodzę! A felieton Chylińskiej przeczytałam ze łzami w oczach...(ze smiechu oczywiscie) - prawda sama! Już wczesniej słyszałam jej wypowiedz o tym jak siedzieli z chłopakiem nad dzieckiem a ono wyło,a oni nie wiedzieli co zrobic... i ona się cieszyła,ze jej facet nie mówi,ze ona jest do bani, bo jego matka to z pewnoscią by wiedziała... lub coś w tym stylu. A tak siedzieli we dwoje i się sami uczyli co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Mnie coś od wczoraj pobolewa brzuch :/ Wczoraj wieczorem bolał mnie dół pleców i czasami miałam wrażenie takiego lekkiego bólu jak na okres i dziś jest podobnie :/ Pojechałam dziś z mamą na "połażenie" po sklepach ale niestety nie dało rady za wiele po oglądać, bo mała strasznie mi ciśnie na pęcherz i okropnie się pręży i rozkopuje :/ Nie wiem czy wytrzymam do środy 28.10 na wizytę u lekarza czy nie wyląduję tam wcześniej :/ Mąż wczoraj się przejął moim bólem, leżał z rączką na brzuchu aż mała się uspokoiła i dała mi oddychać, a potem powiedział, że koniecznie muszę już na finito spakować torbę, bo chociaż jeszcze mamy czas to i lepiej być już spakowanym. Ale się rozpisałyście :) Nie wiem czy nadrobię wszystkie posty, bo ciężko mi tu siedzieć :/ Ale postaram się... agulinka79 goferka to tez bym zjadła :) Głowa do góry będzie dobrze, ja też mam tak ostatnio, że siedzę i płacze i sama nie wiem czemu :/ OlaGd cieszę się, że przyniosłaś dobre wieści od gina :) natalie82 Ty tez widzę dobre wieści przyniosłaś, a ten Twój szkrab to taki wcale nie mały :) Ja też trzymam kciuki za Sroczkę 🌻 Ejmi to ten scenariusz to też mi nie za bardzo odpowiada :/ Ale cóż takie życie :/ monia1312 córcia w sam raz :) A co do brzuszka to nie pomogę, bo się nie znam :/ baska200 wow ten Twój bobas to niezła sztuka :) Pewnie nie odpisałam na wszystkie posty ale wybaczcie muszę iść się położyć, bo Marcelinka się właśnie obudziła i daje mi do wiwatu po żebrach itd. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny dlaczego brzuszek miałby sprawić problem przy porodzie? Przecież jak głowa przejdzie to brzuszek też - tak mi się zdaje! nie sądzę żeby obwód brzuszka był większy od obwodu główki, a poza tym noworodki są tak elastyczne jak kości główek są ruchome to brzuszek zapewne też jest elastyczny - tak więc Monia spoko będzie! Ta Twoja córcia to nie jakiś Pudzian w klacie zapewne będzie drobna :) Agulinia - że tak powiem chusteczka masz chyba rację :D 21 dni to 3 tygodnie więc tak jak piszesz 38, 39 i 40! nigdy nie byłam dobra z matmy heheh :) a czy donoszona czy nie...cholera wie jak ten mój bąk taki mały to mogą go uznać za wcześniaka i tyle :O No ale mam to gdzieś....ja jeszcze 2 tygodnie muszę pociągnąć! No chyba że urodzę hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! Wyłaczyłam już kompa, ale Sroczka odpisała na smska więc wracam i tu Wam przekazę info. Napisałam Jej,że przesyłamy (my, listopadówki) mnóstwo pozytywnej energii i wszystkie jesteśmy z Nimi sercem i że ma koniecznie zaciskac nogi, bo tu inne przed nią są i niech się tak nie wyrywa! hihih No i Sroczka odpisała: Kochane jesteście, zaciskam nogi ile wlezie! Rano zaczęłam plamić na brązowo, ale to ponoć od badania gin. i tej szyjki, której prawie wcale nie ma :-(. Plus jest taki,że na KTG nie było skurczów tylko jedno małe napiecie..i dalej podają kroplówkę (MgSo) i chyba tym wyciszyli te skurcze, ale i tak do listopada bedę w szpitalu i tak żem się wyrwała jedyna chyba co torby nie spakowałam żeby nie zapeszyć... a jedzenie szpitalne OHYDA! bUZIAKI! No to tyle wieści, uciekam, bo obiadek w trakcie i deser juz czeka. Napoleonka i beza! Mniam! Ejmi - w tajemnicy Ci powiem,że swego czasu przez rok studiowałam matematyke,zatem może coś mi w głowie zostało. hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szalejecie z tym pisaniem kochane, szalejecie.. Monia nie zamartwiaj sie juz na zapas, wiadomo, ze te wszystkie pomiary z usg to sa tylko orientacyjne . Ja napisalam co powiedzial mi moj ginekolog wczoraj na wizycie, ale pewnie chodzilo mu tu o jakies skrajne rozbieznosci, a tak u Ciebie na pewno wszystko jest ok. Glowa do gory, bedzie dobrze. Alexandrunia ja tez mam ostatnio praktycznie codziennie bol brzucha jak na okres, raz slabiej, raz mocniej i ogolnie tez nie jest to dla mnie przyjemne , a jak do tego maly mi sie rozpycha po wszystkich wnetrznosciach to juz w ogole masakra,ale nie mamy innego wyjscia musimy to przetrwac:) Agulinia ja tez czasem jak tak sie zastanawiam to w sumie powinnam wykorzystywac wolny jeszcze czas maksymalnie, jak sie nasze malenstwa urodza to juz nie bedzie tak duzo postow na kafeterii:)wszystkie beda dzidziolkami zajete, a bo to kupka, bo to trzeba nakarmic, bo przebrac, bo kolka i tak non stop. No coz takie sa uroki macierzynstwa:)No a te tygodnie ciazy to licze tak jak Ty, tak moj ginekolog tez mi liczy, jak jakis tydzien jest skonczony to juz nastepnego dnia mowie ze jestem w kolejnym tygodniu.Mi sie juz 38 konczy:) Tak wiec dziewczyny wykorzystujcie wolne chwile poki mozecie:) Martasek ja taka mega zgage mialam w weekend, pare razy to az sie poplakalam tak mnei bolalo, wiec nie zazdroszcze, na mnie to juz nawet rennie nie dzialalo:( Ejmi ja co do tego licznia tygodni podpisuje sie pod systemem agulini i gawit. Hanka dobrze ze juz wrocilas, bo jak wiadomo szpitale nie nastrajaja czlowieka zbytnio optymistycznie.Nie ma to jak w domku:) Deseo a tu juz wszystkie sie o Ciebie "martwily", ze nam w nocy zaczelas rodzic, po tym jak ci czop odszedl, ja to chyba wybralabym opcje biegania po schodach albo intensywnego mycia podlogi:) Ejmi ja tez ostatnio mam sluz w ilosciach mega i tez juz nieraz myslalam ,ze to czop, ale chyba jednak to tylko zwiekszona wydzielina w koncowce ciazy, lekarz powiedzial ze to jak najbardziej normalne.A gdzie kupilas ten przedluzak do stanika , w sklepie z bielizna, bo ja tez taki musze nabyc, bo mnie staniki zaczely cisnac ostatnio. Ktos taki jak ja no przeciez dobre wiadomosci od lekarza przynioslas, skoro lekarz nic nie mowil, to na pewno wszystko ok. Natalia ja tam wszelkiego typu klucia to mam od jakiegos czasu niemalze regularnie, jakby mi dziecko paluszki wbijalo:) Ale przyjemne to nie jest niestety.Milego lezenia zycze Ci kochana, niech coreczka w brzuszku jeszcze posiedzi. A ja dzisiaj od rana sikam co 10 minut, nie wiem co jest bo wcale jakos duzo nie pilam a co chwile mi sie chce. Masakra, a katar chyba mi przeszedl, to chyba bylo tylko takie chwilowe:) Mam nadzieje, bo nie mam zamiaru mojego dzieciatka przywitac zakatarzona ze szpikami w nosie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinka nie denerwuj sie kochana, nie ma co sobie nerwow psuc, chociaz wiem ze latwo sie mowi, a jak czlowieka steruja to nielatwo sie od tego odciac. Idz na spacerek, zjedz cos dobrego , bedzie dobrze. Zawsze nam sie tu mozesz wyzalac zeby ulzylo.Buziaczki dla Ciebie:) No to w sumie dobre wiesci od sroczki, niech sie tam trzyma w tym szpitalu jak najdluzej, niech dzidzia jeszcze troszke w brzuszku posiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie82- przedłużkę kupiłam w pasmanterii :) ale na allegro też są ja dostałam tylko 2 rzędową a potrzebuję też 3 rzędową i takie już zamówię na allegro. Co do licznika to dziewczyny mają rację..... no aż się zestrachałam że to tylko 3 tygodnie...cholercia a w głowie zero przygotowania - masakra :O Dziś pani internistka mi życzyła pomyślnego rozwiązania i kuurde aż mnie coś w środku kujnęło - nie dociera do mnie że to lada moment i będzie finał. Kurcze mam nadzieję że Sroczka wytrwa chociaż do końca miesiąca! Trzymam mocno kciuki! No i weź tu człowieku nie spakuj torby :O I Aga ma racje powinniśmy przestać gadać o tych porodach i te ostatnie dni wolności jakoś wykorzystać. Ja np dzisiaj czuję się o niebo lepiej bo wyskoczyłam na zakupy, coś robiłam i w ogóle, najgorzej to tak siąść i myśleć! Na obiadek zrobiłam mój ulubiony rosołek i właśnie ze smakiem wszamałam miseczkę :) A zaraz jedziemy z mężem na miasto po zakupy - bo ja zrobiłam tylko część żeby nie dźwigać no i wieczorek może jakoś umilimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie właśnie obejrzałam filmik na DVD :) Ale mała tak się kopie i wierci w2 brzuchu, ze nie dała o sobie zapomnieć. No jakby się jakiegoś szaleju najadła :D A w ogóle to cały czas mam wrażenie, ze mnie coś gdzieś kluje... jak nie podbrzusze, to pępek, jak nie pępek to pochwa... To już jest chyba jakieś przewrażliwienie ;) Ejmi ja tam jestem w pełni świadoma, że do terminu zostało mi raptem 2,5 tygodnia :D Dlatego nie mogę sie doczekać tej piątkowej wizyty u lekarza. taka jestem ciekawa co on zadecyduje, że aż mnie skręca gdzieś w środku ;) Monia daj spokój już temu brzuszkowi Majki. kochana i tak nic nie zmienisz, nawet jeśli faktycznie jest większy, a tylko się niepotrzebnie stresujesz. tak jak Ci tu piszemy, w szpitalu na pewno zrobią USG i zdecydują co dla Was będzie najlepsze. Będzie dobrze!! 🌼 Alex Ty to jesteś niemożliwa... Brzuch Cie pobolewa i na zakupy się wybierasz?? Niereformowalna Kobietka z Ciebie :D Agulina, dzięki za wiadomości od Sroczki. Tak niestety podejrzewałam, że już ja będą tam trzymali do rozwiązania... Ale najważniejsze, że akcja wstrzymana, odpowiednie leki podane i niech malutkie jeszcze się rozwija i sił nabiera. A Sroczka jakoś przetrwa i wróci do nas cała szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie już trochę lepiej. Mężuś zadzwonił do mnie o 11, wyczuł ze kiepsko ze mną i przyjechał wcześniej z racy, kupił po drodze kinkiet i już zamontowany jest nad komodą zaraz obok łóżeczka, żeby był na "nocne akcje" jak on to stwierdził. Zrobiliśmy razem na szybko spagetii, poszliśmy się położyć i tak mnie głaskał po pleckach, ze zasnęłam i dopiero się obudziłam. Lepiej mi zdecydowanie, bo wiem ze chociaż on jest blisko i zawsze jest... a co do mamy to nie pierwsza taka akcja... ale już się nie rozczulam nad sobą. Dzięki za miłe słowa. ktoś taki jak ja - nam mówiono na SR, że do tych wielkich podkładów najlepiej się sprawdzają majtki jednorazowe bo są przewiewne i ja jedną paczkę takich mam do tego kupiłam sobie 2 pary majtek takich z siatki do wielokrotnego użytku bo z tego co wiem to bawełniane zwykłe majtki to u nas dopiero na wyjście ze szpitala się zakłada. Deseo ja bym tam po schodach nie latał ale normalnie funkcjonowała. I wierze że miałaś stracha w tym szpitalu. Chyba każdy by miał. Ola ja podobnie jak Madzia dostaję zawsze maila zwrotnego z doz. Nigdy nikt do mnie nie dzwonił a z tego co wiem to dostarczają te rzeczy do apteki rano kolejnego dnia od zamówienia, panie nabijają sobie kody i po godzinie od otwarcia apteki możesz odbierać. Tak jest u mnie a zamawiam 8 miesiąc w ten sposób. Ejmi ja myślę ze to jednak nie był czop tylko większa ilość wydzieliny z pochwy ale pewnie na wizycie lekarz to oceni. Agulinia Ty optymisto. Chyba największa z nas wszystkich. Aż tryskasz radością w tych swoich postach. Fajnie, że jesteś z nami na forum. Zarażaj nas tym optymizmem i daj znać jak po wizycie. Alex odpocznij sobie kilka dni bo może na dużo tego latania ostatnio. Już masz torbę spakowaną więc daj Marcelince trochę odpocząć niech poczuje się dobrze w brzuszku mamusi i pomieszka tam jeszcze bo do terminu trochę jeszcze Wam zostało. Poleć i poleniuchuj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzialinska ja mialam tez podobne problemy z jelitami , od wiekow. dla mnie norma bylo uzywanie toalety co 3 dni -przed ciaza i dlugo potem tez. od jakiegos jednak czasu biegalabym do kibelka co chwile. to juz trwa chyba z miesiac. oczywiescie zaczelo sie od tego ze musialam popijac troszke syropu od polznej- lactulosa- i po kilku dniach sie wczysto uregulowalo-nie wiem czy to za sparwa syropu tak juz zostalo czy to sparwa zblizajacego sie porodu. w sumie natura nie jest glupia i chyba przyszykowuje nas na nadejscie dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzięki za info jak jest z tą apteką "doz". Maila zwrotnego dostałam ale tam bylo tylko o przyjęciu do realizacji, i cisza. Ale teraz mogłam już zadzwonić więc i dowiedziałam się że produkty dla mnie (m.in. Maltan i jednorazowe majtki, i nożyczki dla małej) już są. No to jeszcze dziś zdążę po nie podjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też musiałam ostatnio przyzwyczaić się do częstych wizyt w toalecie. Ale do tego kalekiego chodzenia to nie mogę nawyknąć. Od mniej więcej tygodnia chodzę jak kaczka i wszystko mnie w dole boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi a wiesz...moze faktycznie czop mi odszedl..swoja droga moze odchodzil stopniowa stad ta twoja niepewnosc co to bylo Gawitku znajoma mi opowiadala ze u niej byl zakaz noszenie majtek w szpitalu. wlasnie tak jak opisujesz, musiala ona wkladke nosic miedzy nogami :( co nie wydaje sie najwygodniejsze- zwlaszcza podczas chodzenia! ponioc akceptowali czasem majtki jednorazowe i niekotre polozne pozwalaly je nosic ale tez lepiej bylo sie z tym nie obchodzic. Deseo a moze sex na przyspieszenie??? ponoc to dziala ;) Agulinia ja sie w razie czego zapotarzam w zestaw zwyklych majetek jak i tych jednorazowych. nigdy nie wiadomo jakie ten szpital ma swoje zasady. np. powiem wam ze bylam w szoku... polzne opowiadaly ze dziecka sie nie kąpie w anglii az pepuszek nie odpadnie! i tak tez moja siostra miala zakaz kapania synka. a tu prosze...ogladam fotki tej kumpeli ktora rodzila w moim szpitalu a jej corcia w szpitalu pluska sie w wannie! byla na prawde w szoku. ponoc kapaly ją polozne od razu po porodzie i tak co dnia. hmmm czyli co szpital to obyczaj???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mnie teraz zastanawia jedna rzecz... Kiedy zacząć stosować ten Cepan na bliznę po cesarce?? Bo tak na chłopski rozum to wydaje mi się, że jak już się rana zasklepi... czyli po wyjęciu szwów. Ale pewna to nie jestem. Thekasia, ja tez mam ten syropek w domku, ale teraz go nie bardzo mogę stosować bo to sam cukier ;) Ale jak byłam w szpitalu to mi nie podarowały położne, za nic miały to ze mam cukrzyce i mnie tym napiły tak, że aż mi się słabo zrobiło ;) A tam miały inny, gęstszy i słodszy niż to co u nas w aptece sprzedają... jednak nie zaprzeczę, że podziałało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za odpowiedź. na wszelki wypadek dokupię jeszcze te jednorazowe majciochy. :) Lekarz faktycznie nic nie powiedział, żeby było coś nie tak ale wiecie jak to jest chcemy wiedzieć jak najwięcej o naszej kruszynie. No i poza tym lekarz witając się ze mną powiedział z uśmiechem " no i wytrwała pani do 36 tygodnia - oby tak dalej!" Na koniec wizyty przypomniał, że za tydzień też mamy się spotkać :D mam nadzieję, że tak będzie. Właśnie odebrałam paczkę od kuriera zamówiłam taki termometr: http://www.bajka.net/index.php?p2466,116-termometr-elektroniczny-do-czola-i-ucha Mam nadzieję, że nam posłuży dobrych parę lat. Wygląda na solidny. Spadam grać na portalu kurnik.pl jak by nie było już chyba jestem od niego uzależniona :P Miłego wieczorku :* pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzialinska w sparwie blizn to ja maly ekspert jestem. sama mialam kiedys operacje na jajniku -dokladnie cieta tak jak na cesarke i potem mi sie bliznowiec maly zrobil wiec go likiwdowalam i potem leczylam masciami. w dodoatku moja siotra miala za dziecka straszny wypadek poparzeniowy wiec jestem obeznana w masciach. powiem ci tak po pierwsze- masz racje -masc nalezy stosowac po zagojeniu rany. nie mozna jej smarowac gdy rana jest swieza! jak tylko sie zagoi to jak najszybciej zacznij smarowanie po drugie- jesli moge ci zasugerowac to lepiej nie kupuj cepanu a contratubex. cepan jest co prawda znacznie tanszy ale to zwykly wyciag z cebuli, taki polski tanszy produkt zastepczy. moje doswidczenie pokazalo ze pomagac cos tam pomaga ale jesli chcesz w pelni cieszyc sie z braku blizny to polecam CONTRATUBEX. jest to lek na prawde rewelacyjny, gdyby nie on to nie wiem jak wygladalaby moje siotra teraz (wiele lat temu sciagalismy go z zagarnicy bo w polsce go nie bylo). teraz jest w kazdej aptece. nie wiem dokladnie jak sie obecnie cena ksztatuje ale penie okolo 50 zl za tubke. ranke bedziesz miec niewielka wiec polecam ci contratubex bo przy przy takiej bliznie nie zuzyejsz go za wiele i sie oplaci. cepan poza tym strasznie smierdzi cebula-probowalas??? i tak mysle ze ciazko po takiem smarowaniu wyjsc 'do ludzi" a i dziecku moze przeszkadzac. na prawde ci go polecam-contratubex. . jak juz mowilam uratowal zycie moje sisotrze a u mnie calkowiwcie zagoil blizne po opercaji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki nie latalam po schodach tylko poszlam spac :) Madzia jutro zadzwonie do ginki i umowie sie z nia na piatek - ma mnie przyjac poza kolejnoscia, przed godzinami przyjec czyli ok 15.40. Agulinia nie wyrywam sie wiec siedze sobie grzecznie :) i czekam na wiesci od Ciebie po wizycie. Monia nie lam sie, ja niedawno przezywalam ze moj maluch ma podejrzenia pielektazje nerek i calkiem niepotrzebnie bo sie okazalo ze wszystko jest ok, wiec nie ma co sie stresowac na zapas. Daj znac jak po wizycie Martasek wspolczuje zgagi choc ja nawet nie wiem co to, ale nie daj sie jej :) Alex Ty lepiej poodpoczywaj troche zamiast latac po sklepach. Bol brzucha to napewno skurcze przepowiadajace - na to najlepszy jest cieply prysznic, trzymaj sie kochana i odzywaj. Natalie poczekam jeszcze z tym lataniem po schodach czy myciem podlogi, dzis mam faze ze jeszcze troche chce pochodzic z brzuszkiem, ale pewnie juz jutro wszystko sie zmieni - tak jak to w ciazy :). Agulinka ciesze sie ze humor lepszy. TheKasia seks to nie z moim mezem :), on widzi teraz we mnie głownie brzuszek i synka, a nie obiekt pozadania i wcale mu sie nie dziwie :) niezly ze mnie wieloryb :). Choc ostatnio sie smial ze bardzo chcialby syna na urodziny - ma w poniedzialek i jesli wczesniej nie wyjdzie to zrobimy wszystko by wyszedl w poniedzialek wiec moze sie skusi na seks z wielorybem :) Madzia z tego co wiem to takie kremy zaczyna sie stosowac kiedy z rany powstanie blizna czyli nie zaraz po zdjeciu szwow a po tym jak rana sie zablizni, ale to zapytasz jeszcze w szpitalu i napewno powiedza co i jak. Ktos taki jak ja - jesli chodzi o witamine K to wiem ze trzeba ja podawac - mowia o tym przy wyjsciu ze szpitala ale ja nie chce sie wypowiadac co do tej witaminy K do ktorej podalas linka bo nie chce Was straszyc. Czekam tylko na jakas afere w zwiazku z tymi kapsulkami. A moj syn dostal jakiegos speeda i rozpycha sie gdzie moze, najgorzej jak prezy sie i pcha glowke w kanal, bo wtedy kluje. Ehh te uroki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzialinska a i co wazne..... masc wcieraj dosc dlugo. tzn nie pozostawiaj do wchloniecia a masuj i masuj na ile ci czas pozwala. wtedy efekty beda najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoniłam do swojej położnej w sprawie tego czopu i ona powiedziała, że to może być czop ale nie musi - generalnie na koniec ciąży wiele kobiet ma sporo upławów i one mogą być śluzowe, przezroczyste białe czy wodniste, po prostu szyjka przygotowuje się do rozwarcia. Ale generalnie czop odchodzi po skurczach kiedy następuje już rozwarcie, a może czop odchodzić 2 tygodnie stopniowo.Ja niby skurczy nie mam, po prostu trzeba by żeby to lekarz zobaczył. Póki co to taka informacja czy to czop czy nie- nic mi nie da, poczekam do soboty jak mnie lekarz zbada i zobaczymy. Pojutrze mam ktg więc zobaczymy czy są jakieś skurcze no a w sobotę już będę wszystko wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi a kiedy mialas ostatnia wizyte? I jaki byl na niej stan Twojej szyjki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deseo hihi, no cos ty. przy twoich 8, 5 kilo na plusie to ja nie wiem jaki z ciebie wieloryb??? bez jaj ! wiesz na moje dziala najlpiej moj widok od tylu ;) moze podraznij sie z nim troszke, wypnij tyleczek ;) niop ja mysle ze powinno podzialac - synka widziec nie bedzie w brzuszku a i tobie nie zaszkodzi .ja ci powiem ze od jutra zaczynam takie dzialania i mam nadzieje ze codzienne. moja kolezanka takiem sposobem sobie pieknie porod przyspieszyla i tak oto szybciutko i ladnie jej poszlo ze hoho. zreszta sex wywyolywal u niej skurcze przepowiadajace co przygotowalo ja lepiej do porodu. a i co wazne- ze tak to doslawnie nazwe- pewnie juz wiecie - ze mezczyzna powinien finiszowac w nas - bowiem sperma wplywa na przyspieszenie porodu, na rozluznienie szyjki, wywoluje skurcze macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×