Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Doro, masz ode mnie owacje na stojąco! Gratuluję! Pociechy z Jasia, żeby zdrowy synek ci rósł! Hanka, a wy się trzymajcie jak długo uważacie z córcią za stosowne, i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O termometrach... Gawit, pytałaś jakiego termometru szukam. Ja to w ogóle się nie znam. Nie chcę jakiegoś wypasionego. W związku z tym gdy wypatrzyłam niedrogi, elektroniczny, za to firmy która wyprodukowała aparat do USG, na którym miałam badania, to zdecydowałam się na taki (Acon). Ale czy on się w końcu pojawi w tej aptece "doz" czy nie, to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmmmmmm... jak fajnie... Przed chwilą mój facet przytulił się do mnie, tak na wysokości brzucha i... usłyszał bicie serduszka małej!!! A ja myślałam że to prawie niemożliwe! Ale nie mógł się pomylić bo wsłuchiwał się długo i podał mi dokładnie to tempo i rytm jakie znam z nasłuchiwań specjalnymi aparatami. Szkoda że my same nie możemy tak po prostu się zgiąć, przyłożyć ucho i usłyszeć. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po SR mieliśmy jeszcze spotkanie w naszej grupie w pizzerii :) fajnie spędziliśmy czas :D fajne dziewczyny poznałam i mam wielką nadzieję, że ta nasza znajomość przetrwa :D w sumie nie mieszkamy daleko od siebie, więc jakies spacerki w parku się może od czasu do czasu zorganizuje :D no w każdym bądź razie dla chcącego nic trudnego ;) monia1213 kurczę no ta wigilia to i mnie sen z oczu spędza :D tyle pysznych danek mnie ominie ;) najbardziej to mi będzie szkoda pierożków, bo uwielbiam ;) no, ale chcę karmić piersią i wiem, że dla zdrowia maluszka, nie ruszę tych dań! Alex ja też nie przepadam za Nataszą! z tego samego powodu co Ty, no i jak Ejmi uważam, że ona nie powinna brać udziału w takim programie, bo to jest po prostu nie fair wobec innych uczestników Martasek podobno niektórym te drętwienia rąk się utrzymują jeszcze parę dni po porodzie :( obawiam się, że tak będzie u mnie :( madzialińska ja już od dawna prasuję na siedząco ;) aczkolwiek teraz nawet na siedząco mi nie wygodnie :( zaraz zaczyna boleć mnie wątroba i żebra :( więc u mnie prasowanie odbywa się w wielkich ratach ;) została mi do uprasowania jeszcze pościel dla małej, ale czekam na łóżeczko, bo już nie mam jej gdzie trzymać ;) a tak łóżeczko sobie złozymy, pościel założę, łóżeczko czymś przykryję, żeby się nie kurzyło i będzie gitara :D a wózka nie skomentowałam ?? a wydawało mi się, że pisałam, że podobny do mojego tako jumpera x? nie napisałam tego? no widzisz to ja wredna zołza ;) olałam i Ciebie i mili i pewnie jeszcze parę dziewczyn :D :D :D Ola nam też położna mówiła, że matka karmiąca powinna próbować wszystkiego i obserwować dziecko! że właśnie nie ma już jakiś specjalnych diet dla takich mam! no, ale tak jak pisze madzialinska po pierwszym miesiącu życia malucha, bo na początku, to na pewno trzeba bardzo uważać! A co do serduszka małej, to podobno u szczupłych kobitek da się je wysłuchać przez brzuszek! u mnie jest to niestety nie możliwe :( ale słychać przez słuchawki lekarskie i sobie czasem słuchamy :D nie słychać za to w ogóle przez ten detektor tętna płodu, który mam, więc wnoskuję, że on jest popsuty 😠 Mathea moja lista rzeczy do szpitala jest bardzo podobna :) znaczy rzeczy dla mamy, bo dla dzidziusia nie musze mieć nic oprócz chusteczek tych mokrych ;) ale ja wezmę swoje ciuszki dla małej :) bar2basia3 do mnie póki co jeszcze nikt nie dzwonił w sprawie tego czy urodziłam czy nie ;) ale pewnie i mnie to nie ominie już wkrótce :D Agulinia no ja muszę też sama część druków wziąć z ZUS i im dostarczyć, a część druków musi im dostarczyć pracodawca! także dowiedz się dokładnie, żebyś później nie czekała Bóg wie ile na pieniążki! co do kas pierszeństwa to ja bardzo ich nie lubię! kurczę przecież jesteśmy w 9 miesiącu ciąży, widać już to wyraźnie, a tam zawsze trzeba się wykłócać i jeszcze jedna z drugą Ci powiedzą, że one to "2 tygodnie przed porodem stały w kolejkach" 😠 mój mąż zawsze wtedy gratuluje takiej pani tego, że tak dobrze się w ciąży czuła :D natalie82 cieszę się, że włoski odświeżone, bo wiem jak to humor poprawia :D ja swoje kiedyś tam zafarbowałam, a jakoś nie dawno pojechałam jeszcze raz do fryzjerki i obciachałam :D i jestem z tego bardzo zadowolona :) Doro82 serdecznie gratuluję! kurczę, ale Ci dobrze! masz to już za sobą! koniecznie napisz, jak znajdziesz chwilę, jak było i w ogóle :) natalia86 dobrze, że się nie pogorszyło! bo jeszcze troszkę niech malutka w brzuszku posiedzi! Hanulka trzymam za Was kciuki! ważne, że z tętnem Małgosi wszystko się wyjaśniło! bo bardzo mnie przestraszyłaś, jak wtedy pisałaś, że lekarz nie mógł jej tętna wyłapać! no i trzymaj tam dla mnie miejsce ;) zawsze to dobrze mieć jakąś "bratnią duszę" w szpitalu :D deseo no bliziutko to ciekawe kiedy nastąpi godzina zero :D mili ja zawsze chciałam 3 dzieci, ale nie wiem czy zdecyduję się na kolejne po tym pierwszym :( na razie o tym nie myślę ! wiem, że na bank będziemy się kochać w "gumkach", bo ja żadnej antykoncepcji farmakologicznej nie toleruję, a nie zamierzam się zdawać na los :) "gumki" nas nie zawiodły do tej pory i nadal będę im ufać :) Dobra rozpisałam się! uciekam spać, bo troszku zmęczenie mnie już bierze ;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi Mała dala dziś koncert w brzuchu... już nie wiedziałam jak się usadowić, żeby mi nie dokuczała :) trochę się już uspokoiła, ale bryka nadal... Chciałam się pochwalić, że pakowanie torby rozpoczęło się ;) na razie zapakowane:szlafrok, 2 koszule, kapcie, ręcznik, sztućce, kubeczek, część kosmetyków i podpaski :) Zrobiona lista i to już odhaczone... A torba wydaje się nie za duża, ale okazuje się pojemna ;) Tasia, fajnie, że wyniki dobre i maluch się dobrze rozwija. Faktycznie 3200 to już kawał chłopa ;) Hanka no rzeczywiście ten oddział to nie najlepszy pomysł.. sie biedaczko napatrzysz ;) Mam nadzieje, że Ci tam wszystko unormują i może jeszcze wygonią na trochę do domku :) Trzymaj się tam! Ola, muszę przyznać, że mąż musi mieć super słuch, albo malutka się bardzo do brzuszka przykleiła, bo to ciężko wysłuchać tętno dziecka bez żadnego wspomagacza :) Aż mu zazdroszczę :D Mój za to dziś przy tym wierzganiu Zuzki mógł poobserwować "obcego" w brzuchu i tez miał przy tym bardzo duża uciechę. Ide też lulu, trochę się wyciągnę to się może Mała uspokoi... Spokojnej nocki i kolorowych snów!! Do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem! Naprawdę macie wenę do pisania. Kurcze 3 strony od rana. Ja dzisiaj miałam trochę zalatany dzień ale musiałam tu do Was zajrzeć i czytam i czytam... Natalie82 gotowe wzory do haftowania wraz z muliną kupisz u nas w halach w Będzinie to tak na początek. A jak chcesz porad i jakiś gazetek pożyczyć to zapraszam do mnie bo mam tego troszkę bo przez kilka lat sobie haftowałam. Mam w domku kilka obrazów swojej roboty. Teraz jakoś zaprzestałam ale wierzę że Basie to wciąga bo ja jak zaczynałam coś tworzyć to nikt ani nic nie potrafiło mnie od tego odciągnąć, bardzo to uspakaja. Doro choć się nie znamy ja też szczerze gratuluje!!!! Napisz coś więcej w wolnej chwili. Natalie86 dla Ciebie 🌼 już niedługo. Tasia1985 super, ze po wizycie wszystko ok. Hanka83 trzymamy dalej kciuki. Na pewno wszystko będzie dobrze. Fajnie, że się odezwałaś i ze opiekę masz super. Deseo to nic nowego pani dr nie stwierdziła - kurcze wierzę, że takie czekanie i słuchanie że to już strasznie wkurzające jest. Dzięki za mile słowa odnoście tego, ze może nagle mnie weźmie. Chciałbym bardzo żeby tak było i to kilka dni przed terminem bo z tego co wiem mój pan dr nie lubi mamuś "przeterminowanych" i dzień po, kieruje je do szpitala na wywołanie więc oby było tak jak piszecie. Uciekam bo oczka mi sie kleją. Trzeba się do męzusia przytulić. Spokojnej nocki. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ola nam też położna mówiła, że matka karmiąca powinna próbować wszystkiego i obserwować dziecko! że właśnie nie ma już jakiś specjalnych diet dla takich mam!" No właśnie, nie? Dokładnie to samo słyszałam. A, z tym termometrem to pomyliłam się ze względu na podobieństwo nazw, marki termometru i marki aparatu USG. Niemniej ten Acon (jak testy ciążowe) jest fajny bo w ciągu trzydziestu sekund sprawdza temperaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale słychać przez słuchawki lekarskie i sobie czasem słuchamy" Hmmm... ja bym się nie spodziewała że możliwe jest wysłyszeć uchem tak przez powłoki brzuszne, ani nawet dzięki słuchawką. To że mojemu się udało, to musiał być jakiś wyjątkowy przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja nasluchuje serduszka synka tym http://www.mothercare.com/Summer-Infant-prenatal-listening-monitor/dp/B000IVU83A/sr=1-2/qid=1255991239/ref=sr_1_2/276-4131416-3721057?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42764041&mcb=core o ile na poczatku nie slyszalam nic tak od kilku tyg wyraznie slysze synka. moge liczyc bicie jego serduszka. ale nie powiem zeby to byla jakas rewelacja. urzadzonka dostalam od siostry ale nie bardzo sie oplaca na te kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie masz z tym słuchaniem. Ciekawa jestem też czy istnieją takie urządzenia z funkcją nagrywania. To by było coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka maz poszedl do pracy a ja starm sie nadrobic czytanie waszych postow Co do kas z pierszenstwem to tylko raz spotkalam sie ze mnie bardzo mile panie przepuscily a tak zawsze ustawiam sie na koncu kolejki wypinam brzuszek i cierpliwie czekam czasem nawet kucne bo nie potrafie juz wystac ale niestety to nic nie daje nikt nie przepusci kasjer czy kasjerka bez reakcji a kolejki kolosalne i to zdrowi normalni ludzie stoja ;/ no ale nic nie poradzimy Doro serdeczne gratulacje i tak jak dziewczyny prosza napisz cos wiecej czy z malym bylo ok itp ja wczoraj popralam reszte rzeczy dla niuni pewnie juz sa suche wiec po sniadanku biore sie za prasowanie ale nie wyobrazam sobie na siedzaco .... bola mnie strasznie zebra i wnetrznosci wiec nie daje rady siedziec :/ oj dziewczyny jak ja bym chciala miec juz wszystko za soba teraz sie okazalo ze w moim szpitalu gdzie bede rodzic bo naj blizej zeby maz byl przy porodzie trzeba miec ukonczona szkole rodzenia :/ bylismy na cwiczeniach pare razy ale w czestochowie i nie wiem czy mi ktokolwiek da zaswiadczenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam raniutko :) Zaraz się zbieramy z mężulkiem na badania. Ostatni raz daję się pokłóć tym krwiopijcom :D A taka dzisiaj miałam dobrą nockę do spania... Ale skoro chce mnie zawieźć to trzeba wykorzystać, tym bardziej że leje okropnie :( Odezwę sie później, spijcie jeszcze smacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuchatki, Ja dzisiaj mialam ciezka noc, wiec juz od rana buszuje po internecie. Podaje wam link do artykułu dotyczącego: Zmian zasad wypłacania becikowego. http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,7160263,Zmiana_zasad_wyplacania_becikowego.html Najciekawsze jest to, że wg tego artykułu nawet jak urodzimy po 1 listopada to nie bedziemy musialy przedstawiac zaswiadczenia. "Jak wyjaśnia MPiPS, kobieta, której 10. tydzień ciąży będzie przypadał po 31 października br., będzie musiała przedstawić zaświadczenia lekarskie, natomiast kobieta, która po 31 października będzie w ciąży dłużej niż 10 tygodni, nie będzie miała takiego obowiązku". No i dobrze - trochę mniej papierologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano, dobrze! A tak w ogóle to cześć i miłego dnia! :) Oby takim był i dla mnie, bo mam wizytę u ginekologa. To spadam jeszcze się zdrzemnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana, Wczoraj po wizycie nie czulam sie najlepiej wiec postanowilam sie jedynie zameldowac i teraz napisze cos wiecej. Bylam u ginki do ktorej wpadalam kilka razy w ciazy po skierowania bo pracuje w Medicoverze - przychodni gdzie mam firmowy abonament wiec i bezplatne badania. Natomiast moja ciaze prowadzi inna ginka do ktorej chodze prywatnie - to tak w kwestii wyjasnienia - takze Madzia do mojej ginki ide 23 - tak jak i Ty i to ona twierdzila ze do piatku nie wytrzymam. Teraz poszlam tylko zobaczyc jak tam szyjka - i okazuje sie ze jest juz rozpulchniona, tak ze pani doktor byla w stanie wlozyc w nia palec i pomiziac Adasia po glowce. Maluch siedzi juz w kanale rodnym, jest niziutko takze jak Pani doktor go dotknela to az podskoczyl :) zdziwil sie co go po glowie gmera. Czyli wszystko jest juz gotowe tylko teraz musi przyjsc porzadna akcja skurczowa - no i wczoraj po wizycie skurcze byly nieregularne a potem w nocy co 12 min i znow sie wyciszyly. Normalnie brak mi juz sil, bo to 4 falszywy alarm. Chyba jednak zaczne biegac po schodach i myc podloge na kolanach bo mam juz dosc tego :(. Jedyne co dobre to nabralam juz wprawy w liczeniu skurczy - rozpoznaje kiedy nadchodzi i ile trwa. Teraz poczytam co tam u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie 🌻 ale naskrobałyście stron!! co do odpisywania każdej z Was osobno, to bardzo trudne szczególnie dla mnie, i po tak długiej nieobecności!. U mnie wszystko ok. Wczoraj byłam po południu na zakupach, szukaliśmy stolika do pokoju. I normalnie znalazłam taki sobie. Po powrocie do domu go mój zaczął składać i się okazało, że ma porysowany blat :o. Ciekawe czy mi go wymienią. Eh ja to zawsze mam pecha :( W nocy od 1 do 3 nie spałam, więc muszę teraz nadrobić brak snu :) Doro !! Gratulacje!! Niech się zdrowo chowa JAś!! Miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze zastanawiacie sie nad dieta przy karmieniu piersia, mysle ze czekaja nas wyzeczenia ale napewno damy rade :). My "cukrzyczki ciazowe" mamy juz troche wprawy :) Basia czekamy na Twoje dziela, ja nie wiem czy mialabym cierpliwosc do robotek recznych. A co do mleczka to mi tez coraz wiecej go leci ale glownie z lewej piersi i bardziej mi to przypomina zoltko niz mleko, no ale chyba na poczatku tak jest. Agulinia jak sie zakupy udaly? Natalie fajnie ze mozesz tak sobie wpasc i ulozyc wloski :), ja mam problem z ukladaniem swoich wlosow bo co je uloze i wyjde na dwor nie daj boze na taka pogode jak teraz i z mojej fryzury robi sie .... Wiec kiedys smialam sie ze znajde sobie meza fryzjera, ale nic z tego nie wyszlo :). Daj znac jak po wizycie. Doro gratuluje szczescia :) napisz nam cos wiecej. I mialam nosa ze dzis na forum pojawi sie informacja o maluszku :). Alex ja nie slyszalam o tym mydle wiec nie pomoge Natalia ciesze sie ze nic sie nie zmienilo w kwestii Twojej szyjki bo bedziesz mogla jeszcze pochodzic z brzuszkiem a wlasciwie polezec. Oszczedzaj sie kochana. Madzia jestem z Ciebie dumna jesli chodzi o torbe :P Agulinia dzis nie snilam o porodach wiec bedzie spokoj :), ale dzis tez nie mialam jak snic bo w sumie spalam ok 3h - meczyl mnie brzuch. Tasia a Ty nie masz cukrzycy? U mnie w szpitalu jak sie ma cukrzyce to w dniu terminu Cie przyjmuja i wywoluja porod, ale ja jesli mam juz miec wywolywany porod to napewno nie 1-3listopad bo kojarza mi sie te dni tylko ze swietem zmarlych. Hania trzymam kciuki bys jak najszybciej wyszla ze szpitala i by wszystko bylo ok. Mili pakuj pakuj ta torbe, lepiej byc ubezpieczonym. Ola fajnie ze mezus poczul malutka, dla faceta takie rzeczy to mega przezycie :). Masz jakis link do tego termometru? Daj znac jak po wizycie. Gawit ja tez chcialabym miec 3ke dzieci :), ale nie jedno po drugim wiec trzeba bedzie pomyslec o jakis zabezpieczeniach, ale u mnie gumki odpadaja bo psuja mi przyjemnosc :) Nadia jeszcze troszke wytrzymaj, choc wiem ze latwo mowic bo sama juz tez mam dosc. Kiki dzieki za info odnosnie becikowego. Chyba z grubsza wszystko przeczytalam :), teraz poodpoczywam bo czuje sie jakby mnie cos przejechalo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana Noc mam za soba bardzo dobra, usnelam chyba o 22.30 i spalam do 7 ,raz tylko wstawalam do kibelka ale nie rozbudzilo mnie to zbytnio bo od razu znowu usnelam. Oby wiecej takich nocy;) Deseo bidulko Ty za to nie pospalas z tego co piszesz, zazdroszcze Ci ,ze porod juz tak blisko, bo ja tez juz chce rodzic!! o 12 mam wizyte u lekarza, wiec dowiem sie co i jak u mnie,ale cos mam przeczucie ,ze nic tam sie jeszcze nie dzieje, a temoje bole jakby przedokresowe to normalka na tym etapie i pewnie jeszcze moja kluseczke przenosze. No zobaczymy...No nie ukrywam ,ze wygodnie mam z tym swoim salonem, wpadam kiedy chce i zawsze mnie ktos wymodeluje;) wiec praktycznuie zawsze mam ladnie ulozone wloski, bo jak wiadomo tak jak fryzjer ulozy to my sobie same nigdy, przynajmniej w moim przypadku tak jest. A moj narzeczony tez jest fryzjerem,ale od 6,5 roku kiedy jestesmy para to moze z 5 razy m,nie w domu wymodelowal, bo mu sie nigdy nie chce:) Kiki no to dobre wiadomosci nam tu oglaszasz, zawsze to mniej papierkow do zalatwienia. Madzialinska ja juz po wszystkich badaniach, wiec na szczescie juz nie musze wstawac skoro swit i jezdzic na pobranie. bezbolesnego nakluwania zycze;) Nadia no to niefajnie, ze nie bedziesz mogla z mezem rodizc z powodu braku sr. My tez nie bylismy w koncu ,ale u mnie w szpitalu nie ma takiego wymogu i moj bedzie ze mna.Ale oni wymyslaja w tych szpitalach. Olagd no to super ze twojemu udalo sie golych uchem posluchac waszego maluszka. Moj tez nieraz przyklada ucho do mojego brzuszka, ale tylko jakies przelewania tam slyszy:) Thekasia ja tez myslalam zeby zakupic takie urzadzenie,ale jednak zrezygnowalam, te lepsze tanie nie byly , a nie jest to jakies niezbedny przyrzad, a wydatkow jak sama wiesz w ciazy mnostwo.No a nikt mi nim nie obdarowal:) Agulinka o jakich halach Ty piszesz? Gdzie to jest w Bedzinie? Moze jeszcze uda mi sie zakupic przed porodem i szybciej mi czas zleci, bo jak juz urodze to chyba czasu na to nie bedzie:)No a twoje dziela chetnie obejrze:)Na pewno sa sliczne:) Milego dzionka dziewczynki mimo okropnej pogody za oknem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, powiem wam ze pogoda jest okropna dzisiaj, wszedzie mgla i zimno. Dzisiaj ide na usg, wiec wieczorkiem napisze co tam u mojej malej, dzisiaj zobaczymy ile urosla od 31 tygodnia :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Na szczęście w laboratorium była dziś pani, która nie ma problemów ze znajdowaniem żył, więc poszło bezproblemowo :) Wyniki dziś po południo, ale taka pogoda, ze na pewno nie będę tam człapać :O jutro rano mężowinke wyślę :) Zatem pochwale się jutro wynikami. Przy okazji zrobiliśmy już rano zakupy spożywcze i odebrałam zamówione rzeczy w aptece DOZ. No i powiem Wam, że te pieluszko-wkładki są oooogromne :D Ja nie wiem jak mi się to w te jednorazowe majtki zmieści ;) Ale w zasadzie mam już wszystko, nawet Maltan i Cepan :D Chciałam jeszcze zamówić silikonowe nakładki na brodawki do karmienia, bo na początku to będzie bolesne i jak już te brodawki są takie zmaltretowane to dobrze mieć coś takiego. niestety w internetowej aptece były niedostępne, a na miejscu tez nie mieli. Musze pamiętać w piątek w tym Baby Fancie w Lublinie, jak będziemy fotelik wymieniać :) Gawit, żartowałam z tym wózkiem :) Fajnie, że w SR poznałaś fajne dziewczyny i że mieszkają niedaleko. Zawsze jest szansa na jakiś wspólny spacer mamusiek :D Ja niestety nie widzę tu w okolicy żadnej ciężaróweczki. Ale będziemy odwiedzać tatusia w pracy :D Nadia, ja nawet nie próbuje podchodzić do kas z pierwszeństwem... jakoś jak pomyślę, że maja na mnie psioczyc to mi się odechciewa. poza tym nie chodzę już sama do dużych sklepów, więc jakby co to zawsze mogę wyjść przed kasy i sobie siąść. A mężu stoi w kolejce :) Z tym szpitalem i szkolą rodzenia to jakieś przegięcie jak na mój gust... Nie powinno być tego typu nakazów :O Kiki1980, powiem Ci że miałam nadzieję że to prawo odnośnie becikowego będzie tak wyglądało. W zasadzie nigdy nie było tak, żeby coś działało wstecz. Ale znając panie w okienkach to pewnie będą marudziły i chciały takie zaświadczenie otrzymać :O Ola powodzenia i czekamy na dobre wieści! Dobre czyli takie, że jeszcze troszkę posiedzisz w dwupaku :D Deseo, ale jestem zakręcona :) Zapomniałam, ze tą planowaną wizytę masz tego samego dnia co ja ;) Hmmm z tą szyjka to już faktycznie nic nie wiadomo... No ale skoro przetrwała dzisiejsze nocne bóle i skurcze to pewnie jeszcze troszkę wytrwa :) I proszę tu sobie nie robić żartów z mojej częściowo spakowanej torby hihihi Ktos taki jak ja, z tym stolikiem to musicie się dowiedzieć. Gwarancja zawsze obowiązuje przez pewien czas, ale przy tego typu uszkodzeniach mogą chcieć się wykręcić i zwalić winę na Was. Mam nadzieje, że uda Wam się to załatwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ale mi sie przysnelo a wy tu takie rozpisanne :) co do zabezpieczenia rozmawialam z mezem ze chciala bym szczepionke co ok 3 miesiace dla mnie to chyba najlepsze bo jestem zapominalska a kjednak po tym moge karmic piersia ... Dziewczyny mam do was jeszcze jedna sprawe ale bardzo nie smaczna .... napisze ale blagam nie obrazcie sie :/ powiedzcie jaki kolor kału macie w ciazy bo ja od samego poczatku mam taki ciemny jak bym jagody jadla i zastanawiam sie dlaczego tak jest czemu to sie zmienilo przepraszam was bardzo za taki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) witam z rana... faktycznie piszecie jak szalone dopiero co zdążyła poczytać i muszę zaraz wychodzić do pracy... a jak wrócę to pewnie zowu będzi etyle napisane że szok. Zacznę od końca i od tego co pamiętam... Nadia to pewnie po żelazie... Tak mi się wydaje. Doro- gratuluję- ale ci zazdroszczę, że już po :) ale tak pozytywnie. kiki- o to świetnie z tym becikowym :) te papiery przerażają... no i więcej nie pamietam... chyba mam jakąś sklerozę ciążową. kurcze musze lecieć... wizyta wzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia powiem ci ze ja tez mialam taki kolor, teraz to roznie. Zastanawiam sie dlaczego teraz czasami zalatwiam sie dwa razy dziennie , dziwne co? Dziwne jest to dla mnie bo wczesniej co 2, 3 dni a teraz codziennie. Co do tych kas pierwszenstwa to powiem wam ze ja tez mialam kilka nieprzyjemnych scen, a to bylo spowodowane glownie przez kobiety o dziwo, bo mezczyzni to nic sie nie odzywaja. Ludzi skreca jak ktos sie wpycha bez kolejki :), no ale coz mamy takie prawo teraz i korzystajmy z tego :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Dora gratualcje i żeby jaś zdrowo siię chował. Deseo to ty już ma wylocie, trochę zazdroszczę ale tylko trochę:):):) bo ja jeszcze w proszku. dziewczyny dzwoniłam do MOPR u mnie i tam uzyskałam informację że trzeba będzie przedstawić zaświadczenie że było się pod opieką od 10 tygodnia ale pani tak naprawdę nie wie jak to do końca będzie. kosmos jakiś. u mnie samopoczucie okej tylko czasem mała napiera na szyjkę i czuję nieprzyjemne kłucie. pogoda łóżkowa szkoda tylko że nie mam sie do kogo przytulić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Wyslalam Wam maile z lista zaktualizowana o nr Hanki. Hance tez wyslalam nasze nr - mam nadzieje ze bedzie sie odzywac :). Michaa ja jestem niby na wylocie ale cos nie bardzo ten moj maly chce wyleciec. Ja go nie wyganiam z brzuszka ale niech nie serwuje mi tych boli :(. Moj dzis stwierdzil ze tworzymy zgrana rodzinke bo ja cierpie przez falszywe alarmy synka, a on z powodu jeczacej zony, kochany jest co :). Wczoraj nie bylo mu do smiechu jak widzial moja mine jak szly skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Ja wiele nie popiszę...od wczoraj mam MEGA dola :(- nie nic poważnego się nie dzieje, podejrzewam, że hormony mi buzują i stąd takie samopoczucie :( Zapalnikiem bylo to, że uświadomilam sobie, że moje dziecko jest najmniejsze tu na forum w jednej chwili tak się tym zdołowałam jakby to miał być koniec świata :O Do tego całą noc czulam ogromny niepokój, nie wiem czy to mi się śnilo czy co, no w każdym razie obudzilam się w jeszcze gorszym stanie psychicznym niż to bylo wczoraj. Pierwsze co to się poryczałam, bo w sumie to sama nie wiem co się dzieje, fizycznie czuję się ok, ale psycha siada konkretnie. To chyba to napięcie, strach i obawy....i chyba jeszcze to, że siedzę większość czasu sama w domu, brak mi jakiegoś zajęcia i towarzystwa tak żebym chociaż na chwilę mogła oderwać myśli od tego wszystkiego :( Na dodatek pogoda nie pomaga, leje deszcz i typowa jesień...aura paskudna :( Nie wiem co mam ze sobą zrobić :(:(:( chyba pozostaje przeczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie jak ja Ci zazdroszcze dobrej nocy i czekamy na wiesci. Monia daj znac jak po usg. Madzia ja wcale sobie zartow nie robie :), poprostu moja stoi juz spakowana a ze czekam na Ciebie to dopinguje bys i Ty spakowala swoja :). Widze ze zakupy przemyslane bo i Cepan juz kupiony :). A czy te nakladki silikonowe nie sa roznych rozmiarow? Ja poczekam z ich zakupem. Wczoraj jak czekalam na wizyte w przychodni, przyjechala dziewczyna z goraczka - piers sie jej "zapchala" - w jakims kanaliku zrobil sie zastoj pokarmu, prawie mdlala biedna. Robili jej badania czy nie trzeba bedzie nacinac piersi by wyciac to miejsce w ktorym zalega pokarm. Nasluchalam sie troche i mysle ze warto od poczatku sie pilnowac i uzywac laktatora. Nadia takie zastrzyki to fajna sprawa, ciekawa jestem jaki jest ich koszt. Wiem ze koszt wkladki to ok 800zl ale ona jest na kilka lat. A co do Twojego pytania - to jesli bierzesz zelazo lub witaminy dla kobiet w ciazy to tak wlasnie jest. Ja przez skurcze ledwo trawie to co zjem wiec u mnie jest troche inaczej, poza tym nie biore juz zadnych lekow. Ejmi wlasnie myslalam o Tobie i sprawdzalam kiedy pisalas. Co do wagi malucha to ja sie chetnie z Toba zamienie - oddam Ci wage mojej kluski a Ty mi swojej kruszynki :). A tak naprawde to nie masz co sie obawiac - przeciez robilas usg, lekarz nie stwierdzil zadnych nieprawidlowosci wiec glowa do gory!. Ludzie sa rozni - tak jak jedni maja niebieskie oczy a inni brazowe tak jedni sa szczupli a inni maja wieksza mase. Poza tym jak urodzisz to napewno go tak podkarmisz ze szybko podgoni wage. Ja tez niestety siedze sama w domu, w dodatku mieszkam na przedmiesciach Warszawy - to jeszcze Warszawa ale koniec mojego osiedla to koniec miasta - mam daleko do znajomych bo mieszkaja blizej centrum, do rodzicow tez kawalek i siedze sama jak palec bo maz to typ pracoholika. Jedyne co moge Ci poradzic na poprawe nastroju to ja kiedy lapie dola ide do szafy i ogladam ciuszki Adasia - rozkladam je i skladam i sprawia mi to duzo radosci - moze i Ty sprobuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×