Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Ja płaciłam za wizytę z badaniem na przezierność tak jak zwykle. Nikamo u mnie około 400-500 się daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikamo, Mamula czekamy na dobre wieści;) Jedna mała kawka raczej nie zaszkodzi:) mnie całkiem odrzuciło od kawki a czasem by się przydało filiżaneczkę wypić bo ciśnienie niskie Nikamo my też daliśmy 300zł ja chciałam więcej ale m jest bardzo anty do księży i nie dało rady:) U mnie bólu głowy ciąg dalszy:( straszne to jest Wzięłabym tabletki i był by spokój ale nie można:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale jestem glodna, ide jakas kanapke przed obiadem wciagnac, i na moj filmik ulubiony... na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo może to i ćmienie... :O a za ślub płaciliśmy 500 zł za organistę ze śpiewaczką 250 zł za to żeby taca nie była zbierana 100 zł zapowiedzi, zaświadczenia z parafii ok ze 160 zł czy coś ok tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opiszę Wam jak to u mnie wygląda: jestem kierownikiem placówki, więc jak jest robota, to ja to muszę nadzorować, to normalne, mój szef jest w porządku (chyba) sam zaproponował, że powinnam pójśc na zwolnienie, bo w pracy będzie teraz dużo stresu, dużo roboty itp itd, dał mi do zrozumienia, ze lepiej żebym była na L4, bo jeśli zdecyduję się być w pracy, to ulg jako takich nie będzie i jeszcze dodatkowo muszę zwolnić jednego pracownika, bo ammy za dużo etatów:( a jak będę na L4 to nikog się nie zwolni, bo ktoś będzie musiał przejąć moje obowiązki... mówiłam o tym mojej gince, że moja praca jest bardzo stresowa i że wolałabym iśc na L4, ale chodzone, że I ciąża skończyła się poronieniem (być moze spowodowanym stresem, ponieważ ówczesny gin, nie chciał mi dać zwolnienia a nie chciałam ciągłego tylko tak na tydzień, dwa, zeby odpocząć...)a ona mi na to, że jak L4 to tylko leżące i to mnie denerwuje, bo wiem, że może mi wypisać L4 z 2 (chodzone) ale z jakichś powodów nie chce. To jest lekarz na NFZ i dodatkowo prowadzi prywatną praktykę ( ja chodze na dodatkowe ubezpieczenie, wiec tak jakby prywatnie) ufff, ale się rozpisałam... no i poradźcie, co robić? a dodam, że moja praca jest zmianowa (8-16, 12-20, 14-22) i w weekendy:( i jak tu ma głowa nie boleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bierz leżące, co Ci tam! Będzies na zwolnieniu, stresu nie będziesz miała.... już nie zakładajmy że ZUS przyjdzie do ciebie z kontrolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek...że też się zastanawiasz..... przecież dziecko jest najważniejsze!! A tu nadgodziny, stres.... Daj innym popracować, a sama wypoczywaj zasłużenie....dbaj o swoją dzidzię ;) i ptem ciesz się urrokami macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula , żadnych nadgodzin , może jak ma życzenie ograniczyć Ci ilość godzin a nie dodać , i z tego co wiem chyba jest max 6 godzin pracy na komputerze , a co do L4 to od 2 trymestru nie ma problemów u lekarzy , bo Zus raczej już sie nie doczepia i nie wzywa na komisję lekarskie , czego najbardziej sie boją lekarze i my również . Biało Czarna to mnogo płaciliście za ten ślub , fakt te dodatkowe papierki też kosztują ale my płaciliśmy co łaska jedynie w tej pitolonej mojej parafii mieli cennik za wszystko , a tak organista wziął też 100.00 a szwagierka zagrała nam na skrzypcach . Ważka to masz biegane , ja mam dobrze bo rano niania młodego mi trochę wykończy a to rowerek a to dłuższy spacer i popołudni jest łagodniejszy , ale jak nie ma spaceru to żywe srebro urwis nie z tej ziemi , chyba od października jest jego angielski już idzie drugi rok później jakiś bajkoland i wspinaczka po siatce , może basen wejdzie w ruch , chyba wytrzymam , aaa Wazka młody polubił rower :) Mamula masz dobrze z męże , mój wraca późnym wieczorem , jak młody nie śpi to trochę z nim pogra na play station ( chyba tak się pisze ) i tyle zobaczymy jak się maleńkie urodzi , jak wcześniej nie będzie przychodził to sie chyba oflaguje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula niech Ci wpisze nadciśnienie, przecież z tym leżeć nie musisz a denerwować się nie możesz tym bardziej i relaks wskazany , a tego sprawdzić ci nie mogą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję kochane, za rady:) Krisman, wypróbuje Twój sposób, dziękuję jeszcze raz, trochę mnie uspokoiłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Wczoraj miałam miec wizytę i nie mogłam się dodzwonic do mojego gin. nie wiem chyba muszę iśc dopiero w poniedziałek. Jestem zła. Michalka 25 ja też wcześniej cierpialam na ból glowy, mówiłam o tym gikowi powiedział,że jak bardzo boli,i nic innego nie pomaga to można wziąc paracetamol i się nie męczyc, bo na dziecko też to jakoś wpływa. Ja wzięłam pół tabletki i przeszło. Asiulek idź na l4 leżące nic Ci nie zrobią, wszystkim to wyjdzie na dobre, a szczególnie Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani dobra radaaaa
jesli lekarz nie chce dac L4 chodzonego to trzeba isc albo do innego albo temu powiedziec,ze masz np. depresje albo nerwice lekowa z taka dolegliiwoscia mozesz normalnie chodzic a nie lezec a stres w pracy i ciaza to nie jest dobre zestawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani dobra radaaaa
lezące L4 nie jest dobre bo jak cie nada w domu panie z zusu to przekichane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek - własnie zauważyłam, ze mamy baaaaaaaaardzo zbliżona datę porodu hehehhe Może spotkamy się na porodówce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być może:) a już wiesz, w którym szpitalu chciałabyś rodzić, bo ja nie mam pojęcia, z Warszawskiej mam niemiłe wspomnienia (chodzi o pobyt w szpitalu po poronieniu, bo sama opieka na bardzo dobrym poziomie) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślałam o Warszawskiej właśnie....bo po raz, że to niedaleko ode mnie a po 2 znajome na ten szpital nigdy nie narzekały. co prawda czasem słyszę o tym gronkowcu, ale moja siostra rodziła w lutym i wszystkojest OKi żadnych przykrych doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula ja mam ten Mamma perfekta na biust, ale powiem Ci, że jak go kupowałam to ładnie mi pachniał a teraz jak mogę go używać to jednak zapach nie podchodzi. On ma w składzie liście kapusty ;) No nic będę musiała kupić inny, bo biust u mnie ogromny ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Krismann a nie mowilam dziecko zmienne jest, wiem to po swoim hehe ostatnio zabawki mogly dla niego nie istniec , musialam go namawiac na zabawy a teraz bo odwiedzinach kolegow to nic tylko siedzi sklada klocki, jezdzi traktorem i co nawazniejsze strasznie lubi mi pomagac w kuchni ehh wiecej klopotu ale co zrobic...o poczta mi przyszla, usg mam na 21 wrsesnia na 10 rano:O:O o mamaaaa ale dobrze ze juz wiem co i jak, szybko to zalatwili uff i przyszlo mi tez to co wyslalam do belfastu aby miec za darmo teraz dentyste i rok po urodzeniu, takze super, skorzystam z checia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny załamka totalna, odebrałam wyniki i strasznie się denerwuję mam białko w moczu ale najgorsze jest to,że bardzo duzo erytocytów!!! norma jest do 5 a ja mam 250 - umieram ze strachu, z nerwów rozbolał mnie brzuch, nie wiem czy mnie nie będzie chciała położyć na oddział i czy to nie jest niebezpieczne dla dziecka? wizyta za 3 godzinu- poprostu zwariuje zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula, uspokój się, kochana, nerwy tylko mogą zaszkodzić, wiem, co to nerwy, bo ja bym pewnie wyła, klęła itp, ale kochana, pójdziesz do lekarza i dowiesz się, co i jak... jak trzeba będzie do szpitala, to przecież tylko dla Waszego dobra, całuję a nerwy w konserwy i na export trzymaj się i daj znać, jak będziesz mogła, co powiedział lekarz buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula nie denerwuj się na zapas, to nie jest dobre dla maluszka! Ja tez miałam złe wyniki moczu, nie wiem jak bardzo bo mi nie pokazali Brałam antybiotyk przez 7 dni i jest ok Głowa do góry bądz dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula napewno bedzie dobrze, teraz czesto sie to kobietom zdarza, dadza leki i bedzie gitek! dobrze jest miec numer swojego gina, zawsze mozna zadzwonic i sie zapytac jak sie ma jakies watpliwosci, ja mialam i dzwonilam gdy tylko cos mnie trapilo to zawsze uspakajala i to mi wystarczylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula, mam nadzieję, że jesteś już po wizycie i jest wszystko dobrze ... dostałaś leki i będziesz mogła siedzieć w domu i za parę dni już nie będzie źle :) jeny dziewczyny, mama przywiozła mi od ciotki winogron ... normalnie niebo w gębie ... już tyle zjadłam, że chyba zaraz się pożygam ... ale on jest taki dobry i tak mi się dobrze po nim robi, że opanować się nie mogę ... normalnie PYCHAAAAAAAA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza dziś u nas weekend się zaczął i wszystkie brzuchatki odpoczywają;) Tylko ja nudzę się jak mops, chyba pojadę z m na zakupy Muszę się gdzieś ruszyć bo mi już na mózg pada!! Może głowa przestanie boleć:( Mam na coś ochotę tylko nie wiem na co?? Żołądek znów mi odmawia posłuszeństwa, zupełnie nie trawi żadnych warzyw i owoców ze skórką! szok Mamula czekamy z niecierpliwością na wieści od lekarza, mam nadzieję dobre wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ się teraz rozpisujecie:-)Michalka25 ja jestem- zawsze zaglądam jak jest cisza ;-) mam odwrotne pory do reszty marcówek. Tyle zdążyłam wychwycic: asiulek29 nadgodziny w ciąży są zakazane. Kodeks pracy nie pozwala na pracę w godzinach nocnych i nadgodziny a na delgacje przyzwala tylko za zgodą cieżarnej. Pracodawca powinien się bac Ci to nawet zaproponować ;-) no ale wiem jak jest. Może jednak przemyślisz zmianę lekarza? A jak nie to jednak może zdecydujesz się na zwolnienie. Był kilka dni temu artykuł w wyborczej o kontrolach zwolnień. Co do zwolnien ciężarnych to kontrolują tylko czy są to prawdziwe zwolnienia, nie badają stanu zdrowia. Gosiaa winogrona pycha, ale to jedyne owoce po których mnie coś jednak muli-może za słodkie. Mamula28 nie martw się- te badania robimy tak często własnie po to by wychwycić wszelkie infekcje, stany zapalne, wszystko co się da wyleczyć. Mi też coś wysżło w moczu ale nie będe się martwić tylko jutro idę do ginki i niech powie co o tym sądzi. Napisz czy wszystko dobrze, bo jak widzisz wszystkie się przejęłysmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje kochane za wsparcie ❤️ nie miałam jak wcześniej napisać.. a więc więcej nerwów, niż to było warte - dostałam leki i za kilka dni kontrolne badanie, jakieś zapalenie się przyplątało, ale ginka powiedziała,że dla dziecka nie jest groźne, o ile właśnie szybko będzie zaleczone. Chyba na basanie coś podłapałam, więc koniec juz z pływaniem do porodu- wolę nie ryzykować więcej. Usg miałam dziś już przez brzuszek, byłam zdziwiona, ale wszystko było widać idealnie :) Skarbek ma 6cm, pięknie było widać pęcherz, żołądek, kość nosową i przezierność- wszystko jest w najlepszym porządku. Jestem baaaardzo szczęślwa :) No i waga kg na minusie Kochane głowa mi peka, idę lulu...pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula jak się cieszę,że wszystko będzie dobrze jednak nie ma się co denerwowac na zapas. Nika ja też raczej tak popołudniami zaglądam, bo wcześniej w pracy nie mam takiej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamula28 fajnie że już po nerwach:-) niestety tak to jest z basenami a teraz w ciąży jesteśmy podatne na infekcje...ja już miałam 2 razy :-( Cieszę się że dzidzia też ładna i zdrowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamula, super, że wszystko ok :) poważnie myślę o zmianie lekarza, niby wszsytkie znajome mówią, zę ona jest najlepsza, ale moja kumpela, kóra też jest w ciąży i też do niej chodzi, też się wkurza, bo też ma ten sam problem ze zwolnieniem, a ona jest już w połowie 4 miesiąca i wciąż wymiotuje i biedna do pracy chodzi... ech szkoda gadać pozdrawiam i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×