Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

halo!!! gdzie się podziewacie?? ale u nas duszno, zero wiatru jakiegokolwiek... ania - ale coś pogryzło ci to ubranko? jakaś mysz albo coś? a jak szwagier, lepiej? to podejrzewasz że Twój mąż nas podczytuje?:) a u nas podobnie jak u dagi - jak chłopaki coś zbroją to mój mąż straszy ich mną:) ale ogólnie to on raczej stara się nie podważać moich metod wychowawczych bo to ja spedzam z chłopakami 24 godz. na dobę i to ja musze znosic ich ewentualne fochy. ale Wam fajnie - popluskacie się trochę w jeziorkach:) a mój mąż wymyslił że ja chyba mam kochanka bo tak się zaczęłam odchudzać i ćwiczyć:) to mu powiedziałam że samotna kobieta musi sobie jakoś radzić:) ale sie wpienił bo on to z tych zazdrośników:) a co, może zacznie częściej w domu bywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7001
nie pogryzło nic do prania wkładałam było dobre a po praniu z dziurami oczywiście proszek był dla dzieci. szwagier lepiej chociaż ja nie byłam a teściowa mi nic nie mówi bo się obraziła zawsze zdawała relacje teraz nie. Mąż mówił że jest już dobrze. Mówił mi kiedyś że czytali w pracy jakieś fora i mieli ubaw nie mówię że to nasze w domu na pewno nie a w pracy to ja nie wiem co oni robią mummy to ci mąż wymyślił ale tak u nich jest sama dla siebie nie możesz nic zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7001
Julkę znowu bolał brzuch i miała podwyższona temperaturę. podejrzani gluten i te nieszczęsny batonik wprawdzie go tylko polizała ale coś jest. kolejna alergia się przyplątałam .chyba że to nerwy ktoś nowy czyli dziadek chodzi po domu a ona się go boi. i na spaniu ja parę razy przestraszyli kiedy wprowadza się gluten. Julka była w większości na mlekach modyfikowanych. na co stawiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam koleżanki ja wczoraj prałam dywan dziecięcy,firanki,pranie robiłam. Wieczorem nie chciało mi się już nic pisac. Na 12 jedziemy do kościoła a póżniej do babci m w odwiedziny. mummy u mnie to samo,pochwaliłam się mężowi,że schudłam a on do mnie "a tak apropo dla kogo Ty się odchudzasz" :D :D :D myślałam,że padnę. Tak na każdym kroku,dzwoni do mnie i pyta"nikogo u Ciebie nie było?" :D ania to nieźle z tym ubrankiem,materiał był penie jakiś lipny daga,pietrucha co tam u Was? andzia no i zapomniałam wczoraj przy prysznicu miałam się polac wodą na przemian no i zapomniałam :) Wczoraj pocwiczyłam,jak mocno się ze mnie lało to sobie darowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatko faceci tracą poczucie czasu,chyba każdy tak ma. Ehh a te telefony... pietrucha jeśli chodzi o wychowanie dzieci to jak narazie to ja je wychowuję można tak powiedziec ale jak m był w domu to stwierdził,że Sebę za bardzo rozpieściłam,a jak chorował to zawsze coś wynalazł że to moja wina ...... masakra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na sekundkę :P zaraz do teściów mykamy na cały dzień. R się ubiera, maly czyta Domisie, a ja na chwilkę usiadłam. ostatnio Franek nic nie chce jeść.wczoraj przez cały dzień zjadł: - ok 6.30 - 2 gryzy chlebka z serem - ok 11.30 - danio - ok 15 - 3 łyżeczki ziemniaka z pulpetem i marchewką - ok 18 - 5 malinek, 2 gryzy jabłka - ok 19.30 - ok 100 ml kaszki i to tyle! dziś na śniadanie zjadł 5 łyżeczek budyniu i 2 gryzy chleba z dżemem. chyba te upały robią swoje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Bylismy wczoraj nad wodą ale pojechaliśmy w inne miejsce , było bardzo fajnie, tam są podzielone kapieliska z oznaczeniem głębokości , a dla dzieci taki brodzik z parkanem ( głębokość do pasa dziecka mniej więcej). Fajnie, chłopaki się ubawili, Adas to jest dopiero wariat, szalał w tej wodzie moczył się cały, a Mariusz nie lubi mieć buzi mokrej, to tylko szukał kolegów do zabawy, na piasku coś tam tworzyli, pod koniec nawet bawił się z taka dziewczynką,pożyczył jej wiaderko. Mariusz mi później powiedział ,ze jakis chłopczyk nie pozwolił mu się pobawić traktorkiem , który leżał na piasku: ojjojoj a on mu nie moge trrra ( jakos tak mi to powiedział) :) :) :) A jak było u Was ? Mummy, w przyszłym roku to pewnie już pośmigacie całą bandą nad wode , co? Ania, dobrze ,ze juz lepiej ze szwagrem, jednak nie było tak źle, ja to mam od razu takie skojarzenia ,które mówia mi o niemiłym końcu, wiesz że juz tylko modlic się zostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Jestem mamą z Majówek 2008 i odkryłam kilka ciekawych produktów, którymi się zachwyciłam i które stosuję od ponad roku. Głównie interesowała mnie kwestia zużytych pampersów i ich zalegania na Ziemi 500lat zanim się rozłożą... Wynalazłam więc pieluchy wielorazowe- Super w użyciu, chłonne, mięciutkie :) Bardzo podobne do tych dostępnych na naszym rynku firmowych- Fuzzi Bunz czy Bummgenius, tylko o 70% tańsze !!!! Ponadto getry i legginsy- śliczne i idealne do tych pieluch... Ostatnio natomiast będąc na etapie nauki nocnikowania wynalazłam w USA majteczki treningowe- bawełniane- sprawdzają się super :) :) Zajrzyjcie tu, bo warto http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=47077 Pozdrawiam Karola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem piękności:) Mam teraz chwilę wolną Mati śpi:) my z m tez po małych figlach...jakoś tak lubimy sobie teraz w niedzielę się pobawić jak mały idzie spać:P Wczoraj mielismy wieczorem gości jak Mateusz usnął. wypiłam sobie dwa drinki z kolezanką a chłopcy pociagnęli 0,7 Finlandii:) było super przynajmniej się troszkę zrelaksowałam:) ale ok 12 Mati jak zwykle się obudził i juz nie chciał usnać, bo słyszał, ze mamy gosci:P i dupa usnał dopiero ok 3 a o 8 pobudka. Ale zaraz ja tez się zdrzemnę, obiadu dziś nie gotuję:) ok 9 myslismy sam na działce i przyjechała moja przyjaciołka z mezem i córeczką to troszkę pogadałyśmy, bo mamy bardzo mało czasu dla siebie ostatnio....:O Mummy ale ten Twój facet to zazdorśnik:) będzie miał teraz taką laseczkę w domu to niech jej pilnuje:) tez jest sposób na czestsze bywanie w domu:) Ania moze rzeczywiście ta alergia, obseruwj malutką.. Agatka mój Mateusz tez je jak wróbelek teraz, ale to normalne, nawet go nie zmuszam. Zazwyczaj najlepiej mu idzie na balkonie. Tylko co będzie zimą:P Justysia- maż jak Cię dorwie taką szczuplutką to aż mu slinka bedzie ciekła:) Pietrucha, Anuska:) buziaczki kochane dla Was 👄 Andzia fajnie, ze wypad się udał nad jeziorko. My też jedziemy dzis ok 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) jest dusznoooo,ja już chcę chłód:Pprzecież to istne tropiki,tunezja w polskim wydaniu my wczoraj jednak nad wode nie pojechaliśmy,przestraszyłam się tego upału i perspektywy marudzącego igorka o 18 za to pojechaliśmy na imieniny babci m organizował je siostra m,oni są strasznie spóźnialscy no i powiedzieli nam byśmy byli na 18,zjawiliśmy się punktualnie,do tego jeszcze moi tescie,a siostry m z rodzinką nie było,zjawili się o 19 z tortem odechciało mi się już wszystkiego wtedy:( 0 21 do domu zlądowaliśmy,kąpiel dzieciaków i koniec dnia dziś znowu smażonko od rana na 9 w kościele by uniknąc słońca,po obiadku już jesteśmy ania,piszesz o bólu brzuszka u julki,wiesz jak to wirus czy coś tam takiego to trwa do 5 dni,tak nam lekarz mówił ostatnio a ma biegunke? daga,widzę że nie darujesz m:P mi w taką ciepłote nawet na myśl nie przyjdzie...... justysia na całego szykujesz mieeszkanko na przyjazd męża:) to na tyle,nie pamiętam co jeszcze chciałam pisać,jak mi się przypomni wpadnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc:) ale gorąco, nie ma czym oddychać. my tez już po obiedzie, m pojechał do teściów paliwo spuścić z samochodu a ja siedzę w domu - jak zwykle sama:( ale wam zazdroszczę dziewczynki tych wyjazdów. ja tez mam ochote gdzieś wyskoczyć ale w te wakacje niestety nie wypali. ale za rok to może już się coś zorganizuje:) agatka - Franek na pewno przez te upały nic nie je. najważniejsze żeby pił. daga - Ty tygrysico:D pietrucha - to Wam się za bardzo nie opłacało jechać wczoraj na tą imprezę. na dodatek organizatorzy się nie spisali:P justysia - tak pewnie dom wypiłowałaś że nawet pyłka się nie znajdzie:) idę się jeszcze powylegiwac póki mały śpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc:) ale gorąco, nie ma czym oddychać. my tez już po obiedzie, m pojechał do teściów paliwo spuścić z samochodu a ja siedzę w domu - jak zwykle sama:( ale wam zazdroszczę dziewczynki tych wyjazdów. ja tez mam ochote gdzieś wyskoczyć ale w te wakacje niestety nie wypali. ale za rok to może już się coś zorganizuje:) agatka - Franek na pewno przez te upały nic nie je. najważniejsze żeby pił. daga - Ty tygrysico:D pietrucha - to Wam się za bardzo nie opłacało jechać wczoraj na tą imprezę. na dodatek organizatorzy się nie spisali:P justysia - tak pewnie dom wypiłowałaś że nawet pyłka się nie znajdzie:) idę się jeszcze powylegiwac póki mały śpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy cześć:) takiej to dobrze,powylegiwać się:P w sumie to też mam wolne,tylko ciszy brak damian swoje ,igor swoje i tak przekrzykują się:) dziewczyny,boję się wyjazdu z igorem to jest terrorysta normalnie wszędzie chce wejść i same wiecie w ogóle jeździć autem nie lubi a we wtorek mamy jechać z damianem byliśmy pierwszy raz jak miał 6 miesięcy,potem półtora roku i był luzik,a teraz dwójka dzieci,do tego mąż który marudzi na równi z nimi:P nie wiem czy wytrzymam psychicznie daga bierzesz jakieś leki,zabawki małemu?co bierzesz w ogóle? my 2 lata na wczasach nie bylismy i wyszłam z wprawy w pakowaniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7001
Julia nie ma biegunki dzisiaj ją pilnuje że by nikt nie dawał jej nic do polizania.Myślałam że ten wirus przeszedł . dzisiaj jej dam taką samą zupkę jak wczoraj jak będzie płacz to podejrzana jest kaszka manna. dzisiaj pierwszy raz udało się Julcię uśpić bez becika walczyłam z nim dość długo ale nie dawała za wygraną bez becika nie było spania. dziś śpi już drugi raz bez becika. oby tak zostało. jeszcze oduczyć ją jedzenia w nocy i smoczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj dosyć smętnie i nudno..:( Gorąc jest i nic się nie chce. Szymek się bawi klockami a Wojtuś śpi z tatusiem. Niestety ja nie śpię, bo ktoś musi z Szymkiem siedzieć, a on za nic w świecie spać nie chce, ale ja i tak w ciągu dnia nie lubię spać za bardzo więc... Pietrucha - ja też chciałabym już troszkę chłodniej, jakiś deszczyk... człowiek się strasznie męczy na tych gorącach i weny na nic nie ma. Ponoć u nas jutro ma być jeszcze więcej stopni - padnę chyba... Ja też zazdroszczę tych wypraw nad morze.... ale Wam dobrze!!! Na ile jedziecie dziewczynki, to Was nie będzie tu u nas????? Oj smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania,a mleko małej dajesz?nam lekarz na czasbiegunki zakazał,jedynie piersiowe:)ale jak twoja julcia nie ma biegunki to ok nie dawaj jej nic ciężko strawnego i obserwuj anusia,no nie wiem czy tak możesz mi tego wyjazdu zazdrościć:(serio boję się jak nigdy mamy jechać do niedzieli,czyli 5 dni,niedługo ale nie chciałabym dłużej bo nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jeszcze do jakiej miejscowości :) ja w ogóle to nic nie wiem w tym temacie bo nie wiem czy jechać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7001
nic jej ciężkostrawnego nie daję . Pietrucha ja też myślę że jak masz okazję to jedź Julcia śpi dzisiaj niby wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha, nie stresuj się tak. mój adaś to też istny tajfun, ale zobaczysz jaka będzie radocha. w końcu nie będziesz sama, M zajmie się starszym albo dla odmiany młodszym żebyś nie czuła takiego ciężaru znajdź sobie taki ośrodek gdzie będzie plac zabaw dla dzieci. ja dzisiaj znalazłam taką stronkę na onecie: "gdzie na wakacje" i tam masz odnośniki gdzie z dziećmi i wogóle inne niezbędne informacje. Daga, Ty to kocica jesteś, pozazdrościć ;) Anuśka, przynajmniej macie basen i chłopaki mogą się trochę pochlapać. Mała agatka, Franuś też zażywa kąpieli. dobre i to. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po wyprawie nad jeziorko:) mieliśmy do przejechania 30 km. Mateusz skrzeczał jak opętany w piewrsza str:O nie wiem jak to będzie pokonac ponad 500 km:O ale z powrotem ok. Bawił sie moimi okularami. Wypluskaliśmy sie na maksa:) ja pierwszy raz w bikini:) moze wrzucę cos póxniej na maila jak beda znośne:P Pietrucha ja tam smigam i się nie boję. Jestem tak spragniona wypoczynku i zmiany miejsca, ze bedzie co bedzie:) nie bylismy na wczasach 3 lata!!! nalezy sie nam. Będziemy na zmiane zajmowac się małym. Biorę zabawki Pietrucha ile zmieszczę do autka tyle biorę:P Anuska my wyjeżdzamy za tydz w niedziele. Takze ejszcze tydz bede:) maż się ze mnie smieje jak wytrwam bez kafe:P odpoczniecie ode mnie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia - no taka ze mnie kocia mała:) Mummy nie martw się za rok pojedziesz z całą ekipą, a na meża tupnij niech tak czesto cię samej w domu nie zostawia!!! lecę zajrzę póxniej bo mam małą awarię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania7001
julia ma temperaturę 38 nie może spać szykuje nam się wesele 18.09 byli nas prosić akurat i musieliśmy wrócić od moich rodziców bo teściowa ich nie wpuściła i się schowała. trzeba mieć pomysły. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, jak gorąco... wpadła dziś do mnie moja siostra, oczywiście Kuba z Bartkiem wcale sie nie wybieraja do domu jak na razie! ale mamy w planach zabrać ich w czwartek. daga - za rok to ja bym całą ekipę wypakowała do babci a sama bym gdzieś wyskoczyła:) a mój m to wczoraj tak o tych kochankach ale zauważyłam że cieszy się że próbuję jakoś w miarę czasu i możliwości o siebie zadbać a nie potwierdzac stereotyp matki z trójką dzieci:) ale cóż, przez wakacje nie mogę liczyc na to że będzie częściej w domu bo jak nie robota w polu to do pracy albo na giełdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha i jak przemyslalaś sprawe wyjazdu ? Ale faza, możliwe, że pojedziemy juz w środe, M szuka kwatery ale jest ciężko, nas interesuje Dziwnówek. My bierzemy laptopa więc postaram sie byc w kontakcie. Daga, a z telefonu mogłabys wysłać czasem wiadomość ? Justysia, Mummy jak cwiczenia ? Dziewczyny robicie sobie ten ujedrniajacy prysznic ? Anuska, jak zdrówko ? Justysia, to kiedy małżonek bedzie ? Mała Agatka, co porabiasz ? Ania, jak Julka się czuje ? łapa , Zabusia, czarna, jak znosicie te upały ? Kubusiowa w pracy, ciekawe jak sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jeszcze na chodzie:) chłopaki biegają na całego Igor wyspał się nad jeziorkiem,jak mu się tam dobrze spało:) a mamusia wykorzystała fakt i pluskała się w wodzie:D także użyłam sobie,było miło uwaga !!!!!!!!!!!!! jutro jadę do fryzjera:D mam nadzieje że nic moich planów nie zepsuje ania,czyli coś julce w dalszym ciągu dolega a dawałaś coś na brzuszek? tylko skoro nie ma biegunki...to może ząbki wyjazd o ile wypali to przekładam raczej na środę bo we wtorek jeszcze te przeklęte upały andzia a gdzie ten dziwnówek?koło ustki? my mamy w planie gdzies okolice Międzyzdroji zaliczyć,ale nic pewnego byle woda ciepła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie idę lulu:) do fryzjera tez się wybieram, ale we wtorek... Ania jak temp spadła malej?? pietrucha to sie troszke pomoczyłaś. Ja weszłam do pasa:P jak maż zajmował się Matim:P eheh dziewczyny a umieci pływac??? ja umiem, ale tylko żabką:P ale umiem:) uciekam dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he to teraz się wyda..............że pływać nie umiem,żadnym stylem pomimo że jestem zodiakalną rybką:P to Ty daga też wymoczona:)ja jednak byłam lepsza bo do cycków się zamoczyłam wiecie co,chyba jednak okolice Kołobrzegu będzie szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki:) Upał się zapowiada straszny! Słyszałam, że miniony weekend był najcieplejszym w te wakacje, nie wiadomo czy się cieszyć czy nie... ja jednak wolę troszkę chłodniej, jakoś dawniej jak młodsza byłam to takie upały mnie cieszyły.. ehh człowiek młody był, a teraz padam w te gorąca. Chłopaki oczywiście śpią, wstałam, podrobię coś bo potem jak będzie straszny gorąc to nie dam rady. Pietrucha ja też nie umiem pływać, wody się boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×