Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powrót do wspomnień

Jak byłam/em dzieckiem to myślałam/em, że...

Polecane posty

Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
a ja jako dziecko powiedziałam do mojej siostry że idzie jak prostytutka bo myslałam ze to osoba która prosto chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze obawialam sie, ze cos siedzi pod lozkiem i mnie chwyci za noge w momencie, kiedy do niego bede wchodzic.Dlatego tez wskakiwalam do niego z rozpedu. Myslalam tez, ze jak sie wrzuca list do skrzynki pocztowej to on idzie takim kanalem tak dlugo, az wyladuje u adresata. Myslalam, ze "fuck you" to to samo co "thank you" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, jeszcze cos mi sie przypomnialo :D No wiec wyobrazalam sobie, ze czeka na mnie gdzies jakis wymazony ksiaze z bajki i szuka mnie po swiecie. W zwiazku z tym zostawialam mu "slady" np. w postaci jakichs listkow, patyczkow itp., zeby mnie znalazl... Ponadto ogromnie chcialam byc ksiezniczka, powiedzmy "z zawodu" ;) i zalowalam, ze teraz nie nosi sie takich pieknych sukien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwój duchowy
rozumiem lecz to co napisalam jest warte uwagi i oni mówią prawdę!!księża w kościele o tym nie mówią bo nie są na tyle rozwinięci duchowo by mieć dar jasnowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy babcia szła doić krowy,mówiła do mnie "chodź, dam ci mleka prosto od Perełki" A ja miałam taką:o minę, bo znałam tylko starą suczkę Perełkę i nie chciałam mleka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak bylam mala,to myslalam,ze skoro gdy wychodze do miasta i widze ciagle innych ludzi to ze inni ludzie wychodza tylko raz:D wierzylam w myszke,ktora przychodzi zostawiac upominek jak sie schowa do buta pod lozko mleczaka,ktory wypadl.. wierzylam w to,ze mole ksiazkowe to sa mole,ktore siedza w ksiazkach i mowia,jak tata z drugiego pomieszczenia mowil cos i udawal ze to te mole,to ja w to wierzylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- kiedys przysniło mi się ze tata mną rzuca do góry a ja latam. i ja mądra podszłam następnego dnia do taty i mowie mu żeby mną rzucil do gory to polece :D Powiedział ze nie zrobi tego bo spadne, a ja go uspokoilam zeby się nie martwił bo ja przeciez umiem latac :D ( bardzo sie zdziwilam ze nie pamieta tego skoro w moim snie mna rzucal :o ) :D -w wigilie poszlam na dwor sluchac czy pies cos do mnie powie :D - bylam przekonana ze sikam łechtaczką :o - byłam pewna ze jak dorosne to bede bardzo bogata i slawna. bede mieszkac w willi z basenem w jakims cieplym kraju :D Mialam tez wersje ze umre przed 18stką bo mam tajemniczą chorobe. jak dotad zadna wersja sie nie sprawdziła :P narazie nic wiecej sobie nie przypominam :( :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnnbbnhjgjbnnb
A ja zawsze myślałam, że będę mieć wielkie piersi, i w ogóle byłam ciekawa, jak teraz będę wyglądać (myślałam, że zmienię się nie do poznania). A wiele się nie zmieniłam - mam 19 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś leciał taki serial o Robin Hoodzie. Zastanawiałam się, skąd, skoro fabuła dzieje się przed tak wieloma laty, ludzie mieli wtedy kamery, żeby to nagrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz ja ja
kiedys wychodząc w nocy ze swojego pokoju, wprost do pokoju rodziców. Zobaczyłam, ze pod kołdra Tatuś leży na mamusi...Myslałam, że się bawią i wskoczylam ojcu na plecy wołając "wio wioo wiooo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehehehe
a teraz ja,dobre :D:D a jak zareagowali rodzice?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość always be here with you
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgg
uważałam ze: - Hiszpania jest w Ameryce Płd. :D - Mołdawia brzmiała tak ''murzyńsko' więc twierdzilam że leży w Afryce' (teraz nie mam nic do murzynów, ale nie moja wina ze jak mialam 10 lat tak mi sie kojarzyło ) :D - Holandia leżała dla mnie na Półwyspie Skandynawskim wciśnięta między Norwegię a Szwecję :D - a Autria i Australia to było dla mnie jedno i to samo :D:D:D na szczęscie z tego już wyrosłam :D:D oprócz tego wierzyłam w Mikołaja. Jak mama mi powiedziała ze on nie istnieje to podobno zrobiłam taakie oczy - 0.0 i przez tydzień nie odzywalam sie do rodziców za to ze mnie oszukali :D:D:D teraz cała rodzinka ma z tego polewke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAteeeeeeee..
miałam taki czerwony pierścień i oglądałam wtedy serial na Polsacie ''Czarodziejki'' i wymawiałam do tego pierścienia różne życzenia i sie w czarodziejke bawilam 18:18:53 jakies rymowanki typu ''hokus pokus zielone liście zaraz sie zrobi w pokoju czyściej '' :D:D:D (jak mi sie sprzątać nie chciało ;] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichłachła
A ja jak bylam mala to myslalam,ze "dzien dobry" mowi sie wszystkim dorosłym napotkanym na drodze. Dopiero ktoregos razu,idac na zakupy mama zdziwiona faktem,iz ciagle sie komus klaniam uswiadomila mnie,ze "dzien dobry" mowimy tylko znajomym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam i często zachowywał się jak czarodziejka z księżyca....pamietacie tą bajkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..że na odkurzaczu mozna szybciej latac niz na miotle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bałam się, że jak będę jadła szpinak to będę miała takie paskudne ręce jak papaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czy
a ja jak bylam mala to zobaczylam mame jak pije wino i powiedzialam mlodszej siostrze ze nas zabiora do domu dziecka....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czy
....przypomnialo mi sie jak znalazlam jeszcze podpaski mamy i myslalam ze sie je przykleja do piczki i tak chodzilam z podpaska przyklejona(ta strona spodnia z klejem) do psiochy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czy
...a jak juz w koncu dostalam okres to lezalam caly dzien w lozku a pozniej powiedzialam bezceremonialnei mamie ze 'krew mi z dupy leci':D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond_kicia
omg nobla temu kto wymyslił ten temat.Z tego co akurat przychodzi mi do głowy: -bardzo chciałam stać sie niewidzialna i próbowałam zrobić miksturę na bycie niewidzialnym- mieszałam w pojemniku wodę z różnymi składnikami i potem się tym smarowałam mając nadzieję że stanę się niewidzialna -jak wiele dzieci wierzyłam że w lasach mieszkają różne tajemnicze stworzenia,tyle że ja się ich nie bałam,tylko często chodziłam do lasu i szukałam ich,wyobrażałam sobie że je spotkam i się z nimi zaprzyjaznie -chciałam zostać rycerzem -kiedyś jak był wielki wiatr wzięłam takie dwa normalne nadmuchane baloniki,poszłam na pole, przywiązałam je do takiego dużego koszyka,weszłam do środka i czekałam aż odlecę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a dla mnie saleta to był znany pan z reklamy maszynek do golenia;) nawet kiedyś go spotkałam jak byłam na koloniach i poszłam wziąć autograf od pana z reklamy- za cholere nie wiedziałam, że to sportowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem zielona
z tym wskoczeniem ojcu na plecy to miocne :D zajebisty temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×