Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Deadman

Dzieciństwo :)

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Deadman - kim ty jesteś? DEADMAN - zombiak jakiś czy coś? :( Układ chyba oddechowy, pokarmowy i krwionośny - chociaż nie - pokarmowy i oddechowy - tyle. Raz miałam egzamin z fizjologii zwierząt właśnie i jedyne co umiałam na ten egzamin bo w ogóle nie wiedziałam jak i czego sie uczyć to układ oddechowy i pokarmowy - wiem że jeszcze coś tam umiałam i powiem wam - jakby byli uczciwi to mam bardzo dobry z tego egzaminu, ale polecieli sobie po ludziach po byle czym - PO WYGLĄDZIE i dostałam dostateczny plus - ale to było świństwo, ale wiecie - przyszedł normalny na ten egzamin i to i tak cudem to zdałam. Innych się tam o mózg pytali - o jakieś zwoje w mózgu, a ja nic tam z tych zwojów nie umiałam. Powiem wam, że nawet się uczyłam, ale to bez sensu - musiałabym być neurobiologiem. Gdzie to sens miało takie książki wkuwać na pamieć, a wiecie, żeby mieli modele tego mózgu - w końcu wszyscy urywają sobie głowy - nawet modeli mózgu, pokazać jak ten mózg wyglądają, jak te mięśnie wyglądają - kup se atlas anatomiczny ZACHODNI i tyle. Wiecie co... normalna kpina. A nasze książki szkoda gadać ALBO W OGÓLE ŻADNYCH książek, takie pierdoły. A za co to kupić ten atlas? Albo np. książka do biochemii - jakichś noblistów. Po co mi na kursie magisterskim książka NOBLISTÓW. Co ja mam Nobla dostać po tym magistrze? Choć nie wiem kto Nobla może dostać? Kto może dostać Nobla? Magister? Wyżej niżej? Wyżej na pewno , a niżej? Nie wiem :( I tyle o studiach a to jest wątek o dzieciństwie. I wiecie to jest wątek dla tego Kevina i jego fanek, ale zwłaszcza dla niego bo on jest skrzywdzony w dzieciństwie przez ojca i matkę. Bardziej przez ojca. No to przyszedł do niego bez genitaliów jako zombie - no mnie pasuje, że to jest on wiecie i tylko tyle. To światła nie zapalił, wyrzucił go oknem. Następnie oświecił światło, zapalił papierosa wiecie i co to? Popatrzał w dół kogo wyrzucił. Myślał, że ZOMBIE Poniatowskiej przylazło i tyle. A zombie Poniatowskiej było wcześniej, a on myślał, że Poniatowska przyszła po drabinie do niego i dopiero jak poszła, rano podszedł pod to okno - jak ona wlazła na to piętro jednak w domu, wpuścił ją bo u matki był - taki piętrowy domek - chyba taki w szpic dach i takie wiecie okno pojedyncze na ścianie a ona wlazła po piorunochronie i tyle. Jak to mu kiedyś pokaże. I wiedział, że się powiesiła ale przed powieszeniem przyszła pogadać, mogła powiedzieć, że chce się powiesić to by jej odradził. I on myśli, że to jest jego wielka kumpelka bo też ani jednego żywego dziecka. Tak? A w pierwszej klasie liceum? Ona nie chodziła do szkoły bo była w ciąży. On się miał oburzyć co to - rok do szkoły nie chodzić i sobie przyjść? I tak się stało. I on miał najlepsze oceny w klasie, ale w sumie ona - bardzo dobry z góry na doł, a z matmy CELUJĄCY chyba jej dali. I on myślał, że ona jest taka wybitna - o to jesteś lepsza ode mnie. Z matmy celujący - niezła jesteś, niezła musisz być. A czemu nie chodziłaś do szkoły? cały rok nie chodziłaś do szkoły? To strasznie długo. Bo miałam wypadek. Autem się rozwaliłaś? Nie koń mnie zrzucił w czasie zawodów i uderzyłam sie w głowę - w słupek i nie mogę jeździć. No rzeczywiście - mocno się musiałaś uderzyć - cały rok cie nie było i te oceny... a z takich indywiduwalnych nie powinno być lepszych ocen niż w szkole. Co najwyżej takie same. Zależy jakie miałaś oceny w podstawówce choć ten wypadek. A podobno jeszcze byłaś w ciąży? Z kim ty to zaszłaś przyznaj się. Pasuje że z twoim ojcem. - Kevin przestań. - Mogłaś wziąć to dziecko, czemu go nie chciałaś? Tak jakby nie było twoje. Czemu ty w domu nie mieszkasz? No i go UŚWIADOMILI, że zaszła na zawodach. któryś instruktor ja zgwałcił. W domu stwierdzili, ze po uderzeniu w głowę dla ZDROWIA niech urodzi. Wyobrażacie to sobie? Taka rodzina. A to przecież żadna patologia - jedynie, ze polskie nazwisko od jakiegoś króla polskiego. Trzebaby poczytać. No i wiecie ten Kevin - obecnie jest to Karol Kot - i jego ojcostwo w wieku lat 17, ta caryca - kto się tym miał przejąć po porodzie 15 latki i tyle. No i koniec. Ale wiecie - to mogło byc tylko wspomnienie i tyle. Ale z domu wszystko nienormalne i taki koniec. Przykro mi bardzo i tyle. Ja tam tego oceniac nie będę bo np. nie mam dzieci, ale bardzo nisko oceniam ten dom i tę rodzinę. Bardzo nisko. Za podejście do dzieci. Dzieci po prostu trzeba wychowywać. Swoje czy cudze. Kto to zrobi za dorosłego człowieka? Za rodzica? Bo w szkole nie uczą to niech wychowują. No to za to wyleciałam i nigdy sie nie dam. Wychowujemy w domu , uczymy dzieci w szkole - dzieci są UCZONE w szkole przez specjalistów i tyle w danej dziedzinie - zwłaszcza z matmy nie? I tyle. I pożniej w dorosłym wieku czy dojrzewania można powiedzieć - zakuty łeb ze szkoły, ale wychowany jest. A tak? Co można powiedzieć? Nie wiem. A ludzie? A jakieś nie wiem - podejście społeczne do całości problemu? A zreszta... mnie wyrzucili wiecie z negatywną oceną pracy oraz zwolnieniem dyscyplinarnym. Nikt się mnie nie pytał jakie mam poglądy na temat szkoły i tego co powinna szkoła/do czego powinna sie poczuwać - po prostu policzyli mi pieniądze na koncie i powiedzieli, że przyszłam tam wyłącznie dla pieniędzy oraz rozwalać życie NORMALNYM OJCOM RODZIN - takim jak ojciec Kevina, którego życie toczyło sie od gwałtu do gwałtu. No tak to mi wygląda po 10 latach. No jeszcze nie całkiem , ale już prawie 10 lat. Bo wychowujemy w szkole, uczymy się na korkach lub w domu, a reszta po prostu nie istnieje. Np. lekcja - co można robić na lekcji? Bo ja mam opinię że nic nie robiłam. No w sumie patrząc tak na życie po co w ogóle coś robić /czymkolwiek sie przejmować, ale tak też się nie da. I wiecie - Kevin dziecko adoptowane. Ci rodzice - no dzieci nie mieli, a wiecie przejęliby się tym co wygaduje i normalnego syna mają, wnuki mają - ja to samo i tyle. A tak? Boże ty mnie pokarałeś takim dzieckiem. On po prostu miał dostać POWAZNIE w twarz z tyłu i tyle. I to wszystko. Za to co wygaduje, a tak stwierdził, że to po ojcu on jest taki. I jaki on ma popęd? Nie wiadomo w sumie. On ma popęd po ojcu wam powie. No to przyszedł jako ZOMBIE do niego bez genitaliów i bez głowy też. Nawet jeśli to sie zrównywało to już powinien przestać. Oczywiście on jest skrzywdzony i to sie nie zmieni, ale dobra w szkole tez mają rację - w wieku 15 lat w ciąży nie był, dziecka nie urodził i teraz wiecie... aaa zresztą powiem wam w sumie chyba błąd jest tylko w tej maturze. Że miał siedzieć w domu rok, maturę zdać i do Niemiec na budowę. Tak żeby go nie spotkać w tej Holandii i żeby na tej budowie siedział bo powiem wam ta Holandia malutka i to tak raz budowa, raz szklarnia - takie rzeczy. A w tych Niemczech jednak wiecie - nie ma takiego latania i on byłby normalniejszy, a tak - moralny niemoralny i tyle. I oszalał. On nigdy nie był normalny. I wiecie - wiedzieliby czyj i by sie załamali, a tak się śmiali. Jego po prostu ja miałam adoptować jak już uczyłam w szkole. W sumie nawet od razu bo do dzieci miałam rękę choć oczywiście wszyscy na mnie, że dzieci nie mam swoich - stara kobyła. A teraz dopiero stara kobyła, ale wiecie - tak je normalizowałam, że takie rzeczy by sie nie działy. Kevin nawet w głowę dostał. Choć nie - Kevinowi bym nic nie zrobiła. Siedział cicho, nie wiercił się. Po prostu bym mu powiedziała, że powinien ...DOJRZEĆ być może. Że powinien pożegnać się z dzieciństwem w wieku 15 lat. Powinien był bo to już nieaktualne bo NIGDY NIE ZDA SWOJEGO EGZAMINU DOJRZAŁOŚCI. Może i będzie miał maturę od lekarza a właściwie od jego mamusi, ale takiego prawdziwego egzaminu dojrzałości - także PŁCIOWEJ - nigdy nie zda w zyciu nawet i w wieku 35 lat być może. Być może 40 lat to zda już, ale 35 to jeszcze nie i bym się zaczęła śmiać bo co robić i wpisała mu z angielskiego bardzo dobry i pożyczyła filolologii angielskiej. Choć to po 5 latach, zeby nie wylecieć z pracy wiecie. To po 5 latach bo na początku nie byłam tak zepsuta rzeczmy na to. Na początku nawet sie starałam , póżniej też, ale miałam inne priorytety. No to wyleciałam i to jeszcze z hukiem za 1 grosz w kościele i za to że śmiałam na lekcji bo ten hałas to jeszcze by przeżyli, różni są nauczyciele, ale ten śmiech to nie. Za to dostałam negatywną ocenę pracy i zwolnienie dyscyplinarne. Jak dla mnie. Oczywiście mogłam śmiać w pokoju nauczycielskim, ale tak sie składało, że zawsze był zamknięty. I tyle. Za pokoik płaciłam - nic do śmiechu, na korytarzu trzeba było uważać na uczniów gdy był dyżur - tez nie wypadało sie śmiać, zostawała klasa i lekcja. I na przykład odpytywanie uczniów z ostatniej lekcji czy 3 lekcje do tyłu. Z angielskiego ciężko, z biologii mniej. I wiecie - na mnie, że ze szkoły zrobiłam teatr. A co to było? Choć tam akurat nie było przedstawień, ale dzwonka też. Co sądzić o szkole bez dzwonka? Bo mi napisali, że nie reaguję na to co się wokół mnie dzieje. Co miałam dzwonek zamontować? Chyba o to im chodziło. I wiecie - szkoła bez dzwonka - bo ja nie wpisywałam do dzienników i do dziś na mnie za to - no wiecie - a teraz 5 minut przerwy - ja nie wiem czy ta lekcja juz trwa czy już jest nowa lekcja, teraz sobie biegnijcie do następnego budynku po dziennik , którego nigdy nie ma, ile można czekać na dziennik a dyżur i nie chcieli mnie z powrotem bo to nie był teatr. A co to było? Jedynie, że nie było dzwonka na lekcję. Jedynie , ze nie miałam wpisów tematów wszystkich bo szkoła w 4 budynkach czy w 3 budynkach i tyle. I koniec. I co jeszcze? 1 grosz co tydzień w kościele i jestem tam do dziś i mam wszystko gdzieś. A tak? 1 groszem w kościele przegrałam raz na tydzień. Bo po co chodzę do kościoła zapyta Kevin - słusznie - skoro mam to gdzieś - 7 sakramentów to nie trzeba chodzic do kościoła, ale w Polsce trzeba bo się wylatuje z pracy. Tylko tak wyleciałam, przegrałam NICZYM WIĘCEJ i tyle. No i żle stałam o te sakramenty i tyle. Na studiach też żle stałam i wtedy można w Polsce robić wszystko i nic się nie zaburza a tak? Bo studia mi nie pasowały. A oceny? Bo wiecie - jest stypendium naukowe - ono musi pasować, ja dostałam nieco choć tak sobie pasowało. No wiecie - a oceny? Począwszy od szkoły średniej? Dostateczny z matmy? Za nisko. A studia , żeby nie było , że na studiach dobrze wstawiają oceny - ta fizjologia zwierząt - tam powinno być bardzo dobry z egzaminu i tyle. Taka byłam i dobrze to widzieli ale nie i tyle. A dobry co najmniej. Dobry to mi się już naprawdę należał. Takie pytania padły, że dobry miałam mieć. Widocznie to było ważne. Bo nie muszę sie nikomu poddawać za oceny wiecie. Na doktoracie juz nie było ocen, ale wiecie też niektóre rzeczy bez sensu. A do czego zmierzam - lubic nie lubić. A powinno być pasować nie pasować. No bo ja nie wiadomo co robiłam i sie zaburzyłam. Czym? jak? Ja sie nawet nie miałam czym zaburzać tak się dopasowywałam, że aż wszystkich przestałam lubić i mnie tez wszyscy przestali lubić i to jest WSZYSTKO. To jest cała szkoła średnia i studia moje, a wcześniej teatr i ogrywanie lesb i ich szczęśliwych rodzin, a powiem wam tak no dobra nie musiałam być zaraz Ateną. A w co oni wierzą? Ja wam powiem w co oni wierzę - św. Józef wyrzucił Pana Jezusa z domu, Maryja też po nagu stałą przy ulicy żeby on wrócił, pózniej coś tam - on gdzieś w domu publicznym mieszkał - jak wielu porządnych ludzi -czasem chcą dzieci umoralniać, byle co się dzieje i wtedy trzeba płacić, a tak to za darmo - może następny stały klient albo nikt. Tam zawsze są wolne pokoje. Dla Kevina zawsze się znajdzie miejsce bo go chciały zabić, nie udało się. Myslały, że o nie będzie stał, nic z tego. I takie tam - ale wolny pokój ma więc on nie przejmuje się niczym. Najwyżej wróci na budowę i znowu to samo. A ta na budowie - ja wam to opowiem. Ona była w moim wieku. 34 lata miała. I po prostu ona mu mowiła, że uczyła angielskiego w RPA, że miała rodzinę, męża i troje dzieci, że mąż był dyrektorem banku, ona uczyła angielskiego w prywatnej szkole i żyli sobie na poziomie i wszystko grało i pewnego dnia przyszła do domu - wszyscy zarżnięci. Może tak - nikogo nie było. I chyba zaczęła chodzić po wróżkach gdzie oni są, nie zyją. Jak to nie żyją? Żyją, żyją tylko na wycieczkę wyjechali. I pewnego dnia - ona nie wiedziała co robić, szukała tej rodziny po wróżkach , tak dalej - wszyscy mówili ty się klupnij w łeb, olej ich - wyjdż jeszcze raz za mąż, uródz następne dzieci, jesteś jeszcze młoda - pewnie zombie było i wszystkim głowy pourywało. Nie wiadomo co się stało - zostaw to i się jeszcze raz się wydaj. Ale ona mówiła - no ale mąż - czy on żyje? A wychodziło, że żyje. To są zombie -kto to widział, żeby mąż tak cię potraktował - dzieci ci wziął, poszedł. Nawet jak zyje to przestań. Może coś się stało, może wypadek? Auta nie było. No i tam się śmiali - rzeczywiście auto najważniejsze - wzięli auto i pojechali na wycieczkę po Afryce. No to czekaj az wrócą. Bo chcieli jej oderwać, ale tak żeby nic nie było na nich no to całej rodzinie jej i jej. Tak sie robi w Afryce. No i nic nie rozumiała, wyjechała do Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Deadman - kim ty jesteś? DEADMAN - zombiak jakiś czy coś? :( Układ chyba oddechowy, pokarmowy i krwionośny - chociaż nie - pokarmowy i oddechowy - tyle. Raz miałam egzamin z fizjologii zwierząt właśnie i jedyne co umiałam na ten egzamin bo w ogóle nie wiedziałam jak i czego sie uczyć to układ oddechowy i pokarmowy - wiem że jeszcze coś tam umiałam i powiem wam - jakby byli uczciwi to mam bardzo dobry z tego egzaminu, ale polecieli sobie po ludziach po byle czym - PO WYGLĄDZIE i dostałam dostateczny plus - ale to było świństwo, ale wiecie - przyszedł normalny na ten egzamin i to i tak cudem to zdałam. Innych się tam o mózg pytali - o jakieś zwoje w mózgu, a ja nic tam z tych zwojów nie umiałam. Powiem wam, że nawet się uczyłam, ale to bez sensu - musiałabym być neurobiologiem. Gdzie to sens miało takie książki wkuwać na pamieć, a wiecie, żeby mieli modele tego mózgu - w końcu wszyscy urywają sobie głowy - nawet modeli mózgu, pokazać jak ten mózg wyglądają, jak te mięśnie wyglądają - kup se atlas anatomiczny ZACHODNI i tyle. Wiecie co... normalna kpina. A nasze książki szkoda gadać ALBO W OGÓLE ŻADNYCH książek, takie pierdoły. A za co to kupić ten atlas? Albo np. książka do biochemii - jakichś noblistów. Po co mi na kursie magisterskim książka NOBLISTÓW. Co ja mam Nobla dostać po tym magistrze? Choć nie wiem kto Nobla może dostać? Kto może dostać Nobla? Magister? Wyżej niżej? Wyżej na pewno , a niżej? Nie wiem :( I tyle o studiach a to jest wątek o dzieciństwie. I wiecie to jest wątek dla tego Kevina i jego fanek, ale zwłaszcza dla niego bo on jest skrzywdzony w dzieciństwie przez ojca i matkę. Bardziej przez ojca. No to przyszedł do niego bez genitaliów jako zombie - no mnie pasuje, że to jest on wiecie i tylko tyle. To światła nie zapalił, wyrzucił go oknem. Następnie oświecił światło, zapalił papierosa wiecie i co to? Popatrzał w dół kogo wyrzucił. Myślał, że ZOMBIE Poniatowskiej przylazło i tyle. A zombie Poniatowskiej było wcześniej, a on myślał, że Poniatowska przyszła po drabinie do niego i dopiero jak poszła, rano podszedł pod to okno - jak ona wlazła na to piętro jednak w domu, wpuścił ją bo u matki był - taki piętrowy domek - chyba taki w szpic dach i takie wiecie okno pojedyncze na ścianie a ona wlazła po piorunochronie i tyle. Jak to mu kiedyś pokaże. I wiedział, że się powiesiła ale przed powieszeniem przyszła pogadać, mogła powiedzieć, że chce się powiesić to by jej odradził. I on myśli, że to jest jego wielka kumpelka bo też ani jednego żywego dziecka. Tak? A w pierwszej klasie liceum? Ona nie chodziła do szkoły bo była w ciąży. On się miał oburzyć co to - rok do szkoły nie chodzić i sobie przyjść? I tak się stało. I on miał najlepsze oceny w klasie, ale w sumie ona - bardzo dobry z góry na doł, a z matmy CELUJĄCY chyba jej dali. I on myślał, że ona jest taka wybitna - o to jesteś lepsza ode mnie. Z matmy celujący - niezła jesteś, niezła musisz być. A czemu nie chodziłaś do szkoły? cały rok nie chodziłaś do szkoły? To strasznie długo. Bo miałam wypadek. Autem się rozwaliłaś? Nie koń mnie zrzucił w czasie zawodów i uderzyłam sie w głowę - w słupek i nie mogę jeździć. No rzeczywiście - mocno się musiałaś uderzyć - cały rok cie nie było i te oceny... a z takich indywiduwalnych nie powinno być lepszych ocen niż w szkole. Co najwyżej takie same. Zależy jakie miałaś oceny w podstawówce choć ten wypadek. A podobno jeszcze byłaś w ciąży? Z kim ty to zaszłaś przyznaj się. Pasuje że z twoim ojcem. - Kevin przestań. - Mogłaś wziąć to dziecko, czemu go nie chciałaś? Tak jakby nie było twoje. Czemu ty w domu nie mieszkasz? No i go UŚWIADOMILI, że zaszła na zawodach. któryś instruktor ja zgwałcił. W domu stwierdzili, ze po uderzeniu w głowę dla ZDROWIA niech urodzi. Wyobrażacie to sobie? Taka rodzina. A to przecież żadna patologia - jedynie, ze polskie nazwisko od jakiegoś króla polskiego. Trzebaby poczytać. No i wiecie ten Kevin - obecnie jest to Karol Kot - i jego ojcostwo w wieku lat 17, ta caryca - kto się tym miał przejąć po porodzie 15 latki i tyle. No i koniec. Ale wiecie - to mogło byc tylko wspomnienie i tyle. Ale z domu wszystko nienormalne i taki koniec. Przykro mi bardzo i tyle. Ja tam tego oceniac nie będę bo np. nie mam dzieci, ale bardzo nisko oceniam ten dom i tę rodzinę. Bardzo nisko. Za podejście do dzieci. Dzieci po prostu trzeba wychowywać. Swoje czy cudze. Kto to zrobi za dorosłego człowieka? Za rodzica? Bo w szkole nie uczą to niech wychowują. No to za to wyleciałam i nigdy sie nie dam. Wychowujemy w domu , uczymy dzieci w szkole - dzieci są UCZONE w szkole przez specjalistów i tyle w danej dziedzinie - zwłaszcza z matmy nie? I tyle. I pożniej w dorosłym wieku czy dojrzewania można powiedzieć - zakuty łeb ze szkoły, ale wychowany jest. A tak? Co można powiedzieć? Nie wiem. A ludzie? A jakieś nie wiem - podejście społeczne do całości problemu? A zreszta... mnie wyrzucili wiecie z negatywną oceną pracy oraz zwolnieniem dyscyplinarnym. Nikt się mnie nie pytał jakie mam poglądy na temat szkoły i tego co powinna szkoła/do czego powinna sie poczuwać - po prostu policzyli mi pieniądze na koncie i powiedzieli, że przyszłam tam wyłącznie dla pieniędzy oraz rozwalać życie NORMALNYM OJCOM RODZIN - takim jak ojciec Kevina, którego życie toczyło sie od gwałtu do gwałtu. No tak to mi wygląda po 10 latach. No jeszcze nie całkiem , ale już prawie 10 lat. Bo wychowujemy w szkole, uczymy się na korkach lub w domu, a reszta po prostu nie istnieje. Np. lekcja - co można robić na lekcji? Bo ja mam opinię że nic nie robiłam. No w sumie patrząc tak na życie po co w ogóle coś robić /czymkolwiek sie przejmować, ale tak też się nie da. I wiecie - Kevin dziecko adoptowane. Ci rodzice - no dzieci nie mieli, a wiecie przejęliby się tym co wygaduje i normalnego syna mają, wnuki mają - ja to samo i tyle. A tak? Boże ty mnie pokarałeś takim dzieckiem. On po prostu miał dostać POWAZNIE w twarz z tyłu i tyle. I to wszystko. Za to co wygaduje, a tak stwierdził, że to po ojcu on jest taki. I jaki on ma popęd? Nie wiadomo w sumie. On ma popęd po ojcu wam powie. No to przyszedł jako ZOMBIE do niego bez genitaliów i bez głowy też. Nawet jeśli to sie zrównywało to już powinien przestać. Oczywiście on jest skrzywdzony i to sie nie zmieni, ale dobra w szkole tez mają rację - w wieku 15 lat w ciąży nie był, dziecka nie urodził i teraz wiecie... aaa zresztą powiem wam w sumie chyba błąd jest tylko w tej maturze. Że miał siedzieć w domu rok, maturę zdać i do Niemiec na budowę. Tak żeby go nie spotkać w tej Holandii i żeby na tej budowie siedział bo powiem wam ta Holandia malutka i to tak raz budowa, raz szklarnia - takie rzeczy. A w tych Niemczech jednak wiecie - nie ma takiego latania i on byłby normalniejszy, a tak - moralny niemoralny i tyle. I oszalał. On nigdy nie był normalny. I wiecie - wiedzieliby czyj i by sie załamali, a tak się śmiali. Jego po prostu ja miałam adoptować jak już uczyłam w szkole. W sumie nawet od razu bo do dzieci miałam rękę choć oczywiście wszyscy na mnie, że dzieci nie mam swoich - stara kobyła. A teraz dopiero stara kobyła, ale wiecie - tak je normalizowałam, że takie rzeczy by sie nie działy. Kevin nawet w głowę dostał. Choć nie - Kevinowi bym nic nie zrobiła. Siedział cicho, nie wiercił się. Po prostu bym mu powiedziała, że powinien ...DOJRZEĆ być może. Że powinien pożegnać się z dzieciństwem w wieku 15 lat. Powinien był bo to już nieaktualne bo NIGDY NIE ZDA SWOJEGO EGZAMINU DOJRZAŁOŚCI. Może i będzie miał maturę od lekarza a właściwie od jego mamusi, ale takiego prawdziwego egzaminu dojrzałości - także PŁCIOWEJ - nigdy nie zda w zyciu nawet i w wieku 35 lat być może. Być może 40 lat to zda już, ale 35 to jeszcze nie i bym się zaczęła śmiać bo co robić i wpisała mu z angielskiego bardzo dobry i pożyczyła filolologii angielskiej. Choć to po 5 latach, zeby nie wylecieć z pracy wiecie. To po 5 latach bo na początku nie byłam tak zepsuta rzeczmy na to. Na początku nawet sie starałam , póżniej też, ale miałam inne priorytety. No to wyleciałam i to jeszcze z hukiem za 1 grosz w kościele i za to że śmiałam na lekcji bo ten hałas to jeszcze by przeżyli, różni są nauczyciele, ale ten śmiech to nie. Za to dostałam negatywną ocenę pracy i zwolnienie dyscyplinarne. Jak dla mnie. Oczywiście mogłam śmiać w pokoju nauczycielskim, ale tak sie składało, że zawsze był zamknięty. I tyle. Za pokoik płaciłam - nic do śmiechu, na korytarzu trzeba było uważać na uczniów gdy był dyżur - tez nie wypadało sie śmiać, zostawała klasa i lekcja. I na przykład odpytywanie uczniów z ostatniej lekcji czy 3 lekcje do tyłu. Z angielskiego ciężko, z biologii mniej. I wiecie - na mnie, że ze szkoły zrobiłam teatr. A co to było? Choć tam akurat nie było przedstawień, ale dzwonka też. Co sądzić o szkole bez dzwonka? Bo mi napisali, że nie reaguję na to co się wokół mnie dzieje. Co miałam dzwonek zamontować? Chyba o to im chodziło. I wiecie - szkoła bez dzwonka - bo ja nie wpisywałam do dzienników i do dziś na mnie za to - no wiecie - a teraz 5 minut przerwy - ja nie wiem czy ta lekcja juz trwa czy już jest nowa lekcja, teraz sobie biegnijcie do następnego budynku po dziennik , którego nigdy nie ma, ile można czekać na dziennik a dyżur i nie chcieli mnie z powrotem bo to nie był teatr. A co to było? Jedynie, że nie było dzwonka na lekcję. Jedynie , ze nie miałam wpisów tematów wszystkich bo szkoła w 4 budynkach czy w 3 budynkach i tyle. I koniec. I co jeszcze? 1 grosz co tydzień w kościele i jestem tam do dziś i mam wszystko gdzieś. A tak? 1 groszem w kościele przegrałam raz na tydzień. Bo po co chodzę do kościoła zapyta Kevin - słusznie - skoro mam to gdzieś - 7 sakramentów to nie trzeba chodzic do kościoła, ale w Polsce trzeba bo się wylatuje z pracy. Tylko tak wyleciałam, przegrałam NICZYM WIĘCEJ i tyle. No i żle stałam o te sakramenty i tyle. Na studiach też żle stałam i wtedy można w Polsce robić wszystko i nic się nie zaburza a tak? Bo studia mi nie pasowały. A oceny? Bo wiecie - jest stypendium naukowe - ono musi pasować, ja dostałam nieco choć tak sobie pasowało. No wiecie - a oceny? Począwszy od szkoły średniej? Dostateczny z matmy? Za nisko. A studia , żeby nie było , że na studiach dobrze wstawiają oceny - ta fizjologia zwierząt - tam powinno być bardzo dobry z egzaminu i tyle. Taka byłam i dobrze to widzieli ale nie i tyle. A dobry co najmniej. Dobry to mi się już naprawdę należał. Takie pytania padły, że dobry miałam mieć. Widocznie to było ważne. Bo nie muszę sie nikomu poddawać za oceny wiecie. Na doktoracie juz nie było ocen, ale wiecie też niektóre rzeczy bez sensu. A do czego zmierzam - lubic nie lubić. A powinno być pasować nie pasować. No bo ja nie wiadomo co robiłam i sie zaburzyłam. Czym? jak? Ja sie nawet nie miałam czym zaburzać tak się dopasowywałam, że aż wszystkich przestałam lubić i mnie tez wszyscy przestali lubić i to jest WSZYSTKO. To jest cała szkoła średnia i studia moje, a wcześniej teatr i ogrywanie lesb i ich szczęśliwych rodzin, a powiem wam tak no dobra nie musiałam być zaraz Ateną. A w co oni wierzą? Ja wam powiem w co oni wierzę - św. Józef wyrzucił Pana Jezusa z domu, Maryja też po nagu stałą przy ulicy żeby on wrócił, pózniej coś tam - on gdzieś w domu publicznym mieszkał - jak wielu porządnych ludzi -czasem chcą dzieci umoralniać, byle co się dzieje i wtedy trzeba płacić, a tak to za darmo - może następny stały klient albo nikt. Tam zawsze są wolne pokoje. Dla Kevina zawsze się znajdzie miejsce bo go chciały zabić, nie udało się. Myslały, że o nie będzie stał, nic z tego. I takie tam - ale wolny pokój ma więc on nie przejmuje się niczym. Najwyżej wróci na budowę i znowu to samo. A ta na budowie - ja wam to opowiem. Ona była w moim wieku. 34 lata miała. I po prostu ona mu mowiła, że uczyła angielskiego w RPA, że miała rodzinę, męża i troje dzieci, że mąż był dyrektorem banku, ona uczyła angielskiego w prywatnej szkole i żyli sobie na poziomie i wszystko grało i pewnego dnia przyszła do domu - wszyscy zarżnięci. Może tak - nikogo nie było. I chyba zaczęła chodzić po wróżkach gdzie oni są, nie zyją. Jak to nie żyją? Żyją, żyją tylko na wycieczkę wyjechali. I pewnego dnia - ona nie wiedziała co robić, szukała tej rodziny po wróżkach , tak dalej - wszyscy mówili ty się klupnij w łeb, olej ich - wyjdż jeszcze raz za mąż, uródz następne dzieci, jesteś jeszcze młoda - pewnie zombie było i wszystkim głowy pourywało. Nie wiadomo co się stało - zostaw to i się jeszcze raz się wydaj. Ale ona mówiła - no ale mąż - czy on żyje? A wychodziło, że żyje. To są zombie -kto to widział, żeby mąż tak cię potraktował - dzieci ci wziął, poszedł. Nawet jak zyje to przestań. Może coś się stało, może wypadek? Auta nie było. No i tam się śmiali - rzeczywiście auto najważniejsze - wzięli auto i pojechali na wycieczkę po Afryce. No to czekaj az wrócą. Bo chcieli jej oderwać, ale tak żeby nic nie było na nich no to całej rodzinie jej i jej. Tak sie robi w Afryce. No i nic nie rozumiała, wyjechała do Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
dokończenie poprzedniego listu i ciąg dalszy za chwilę o 34 latce z RPA zapłodnionej przez Kevina V. - wtedy jeszcze był moralny i tyle. Tak wam powie. On nigdy nie był moralny, no ale... =========================== I koniec. I co jeszcze? 1 grosz co tydzień w kościele i jestem tam do dziś i mam wszystko gdzieś. A tak? 1 groszem w kościele przegrałam raz na tydzień. Bo po co chodzę do kościoła zapyta Kevin - słusznie - skoro mam to gdzieś - 7 sakramentów to nie trzeba chodzic do kościoła, ale w Polsce trzeba bo się wylatuje z pracy. Tylko tak wyleciałam, przegrałam NICZYM WIĘCEJ i tyle. No i żle stałam o te sakramenty i tyle. Na studiach też żle stałam i wtedy można w Polsce robić wszystko i nic się nie zaburza a tak? Bo studia mi nie pasowały. A oceny? Bo wiecie - jest stypendium naukowe - ono musi pasować, ja dostałam nieco choć tak sobie pasowało. No wiecie - a oceny? Począwszy od szkoły średniej? Dostateczny z matmy? Za nisko. A studia , żeby nie było , że na studiach dobrze wstawiają oceny - ta fizjologia zwierząt - tam powinno być bardzo dobry z egzaminu i tyle. Taka byłam i dobrze to widzieli ale nie i tyle. A dobry co najmniej. Dobry to mi się już naprawdę należał. Takie pytania padły, że dobry miałam mieć. Widocznie to było ważne. Bo nie muszę sie nikomu poddawać za oceny wiecie. Na doktoracie juz nie było ocen, ale wiecie też niektóre rzeczy bez sensu. A do czego zmierzam - lubic nie lubić. A powinno być pasować nie pasować. No bo ja nie wiadomo co robiłam i sie zaburzyłam. Czym? jak? Ja sie nawet nie miałam czym zaburzać tak się dopasowywałam, że aż wszystkich przestałam lubić i mnie tez wszyscy przestali lubić i to jest WSZYSTKO. To jest cała szkoła średnia i studia moje, a wcześniej teatr i ogrywanie lesb i ich szczęśliwych rodzin, a powiem wam tak no dobra nie musiałam być zaraz Ateną. A w co oni wierzą? Ja wam powiem w co oni wierzę - św. Józef wyrzucił Pana Jezusa z domu, Maryja też po nagu stałą przy ulicy żeby on wrócił, pózniej coś tam - on gdzieś w domu publicznym mieszkał - jak wielu porządnych ludzi -czasem chcą dzieci umoralniać, byle co się dzieje i wtedy trzeba płacić, a tak to za darmo - może następny stały klient albo nikt. Tam zawsze są wolne pokoje. Dla Kevina zawsze się znajdzie miejsce bo go chciały zabić, nie udało się. Myslały, że o nie będzie stał, nic z tego. I takie tam - ale wolny pokój ma więc on nie przejmuje się niczym. Najwyżej wróci na budowę i znowu to samo. A ta na budowie - ja wam to opowiem. Ona była w moim wieku. 34 lata miała. I po prostu ona mu mowiła, że uczyła angielskiego w RPA, że miała rodzinę, męża i troje dzieci, że mąż był dyrektorem banku, ona uczyła angielskiego w prywatnej szkole i żyli sobie na poziomie i wszystko grało i pewnego dnia przyszła do domu - wszyscy zarżnięci. Może tak - nikogo nie było. I chyba zaczęła chodzić po wróżkach gdzie oni są, nie zyją. Jak to nie żyją? Żyją, żyją tylko na wycieczkę wyjechali. I pewnego dnia - ona nie wiedziała co robić, szukała tej rodziny po wróżkach , tak dalej - wszyscy mówili ty się klupnij w łeb, olej ich - wyjdż jeszcze raz za mąż, uródz następne dzieci, jesteś jeszcze młoda - pewnie zombie było i wszystkim głowy pourywało. Nie wiadomo co się stało - zostaw to i się jeszcze raz się wydaj. Ale ona mówiła - no ale mąż - czy on żyje? A wychodziło, że żyje. To są zombie -kto to widział, żeby mąż tak cię potraktował - dzieci ci wziął, poszedł. Nawet jak zyje to przestań. Może coś się stało, może wypadek? Auta nie było. No i tam się śmiali - rzeczywiście auto najważniejsze - wzięli auto i pojechali na wycieczkę po Afryce. No to czekaj az wrócą. Bo chcieli jej oderwać, ale tak żeby nic nie było na nich no to całej rodzinie jej i jej. Tak sie robi w Afryce. No i nic nie rozumiała, wyjechała do Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adwokatem i lipa, nie złożyłam nawet dokumentów bo mi matka ględziła, że nie poradzę sobie, teraz żałuję, że jej posłuchałam i poddałam się jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Co to za wątek dziwny? No i powiem wam - patrzcie anglistka z RPA lat 34 i Kevin lat 20 bez matury - tamta bez studiów, 3 dzieci, mąż dyrektor banku - dlatego mogła być. I ona mu nic nie powiedziała - dopiero jak ją zgwałcił na dziecko i zaszła to mu powiedziała wszystko i on powiedział, że by jej tego nie zrobił, dałby jej urlop, żeby se szukała rodziny, jeszcze by jej zapłacił bo by sie czegoś dowiedział. Ale ja wrobili bo miała być moralna w tej Afryce , bez tej rodziny żyć choć wiecie - to już jest skomplikowane bo pewnego dnia i to dopiero powiedziała jemu, że przyszła ta rodzina - jakiś facet - choć bez głowy i genitalów oraz 3 dzieci nie wiadomo jakiej płci. Przyszła do domu z pracy, oni siedzieli przy stole po nagu i czekali na nią aż im da coś zjeść bo przyszli do domu na obiad. I chyba mieli głowy w takim razie, a ona powiedziała że bez głów. I ona w tym momencie uciekła z domu - że nic nie ugotowała znowu mówił mąż, pracuje nie wiadomo po co - chyba się nudzi w tym domu. I tyle. No i uciekła do sąsiadki i powiedziała, że bez głów czyli wiedziała, że nie ma pracować i tyle. I przyszła z sąsiadką - nie było nikogo. A w Holandii powiedziała, że cała wioskę wyrżnięto jej - zombie jej wyrżnęło - 200 osób i tyle. O to cię szkoda - zrobię ci dziecko bo cię dadzą w te pornole. A te pornole były na niego, że on miał iść do porno grać do Niemiec - i tak sie zaczęło i skonczyło. I czyja to jest wina? I wiecie ten poród to pozniej w ciąży on się dowiedział, ze ona go kłamała, że miała 3 dzieci w Afryce i co? No że do lekarza to miała juz sobie iść - tak jakby jej nie płacił. I wiecie - okazało się, że adoptowane dzieci miała i powiesiła sie bo rodziła w toalecie w pracy w wieku 35 lat i zaszła z 20 latkiem. Wiecie - miała się do zombie przekonać i do dziś pracuje i uczy i tak dalej. Ja nie miałam szans od początku wszystko źle, całe studia złe, średnia , podstawówka - wszystko żle, można sie załamać. Taka rodzina. Ale niektórym tam dobrze pasuje. Ja tylko mam lata pracy, tego pilnuję, reszty nie bo same kłamstwa. A te praktyki na studiach - tam była książka - miałam jej nie otwierac - ja sie z niej uczyłam - miało byc wielkie zaliczenie, na koniec był wpis do indeksu, cała się zaburzyłam tą książką, ksiązka była stara i bez znaczenia, praktyki w ogóle zapomnij - dajcie spokój uczelnia daremna i tyle :( No tylko ksiązkami mogłam z tej uczelni wybrnąć, ale ani sie nie zaczeło a już się skończyło przez zielnik i tyle. I widzicie - 3 dzieci miała i cała rodzina do kitu, 35 lat co tu robić? Ten Kevin tak myślał i dopiero teraz wie, że to nie były jej dzieci i byleby mieć rodzinę wiecie, żeby mąż został dyrektorem banku po jej ojcu i tyle. I chyba znowu nazywała się jak ta koleżanka anglistka i jak ta jego pierwsza dziewczyna i tyle. Bo jak to nazwać? Pierwsza miłość i tyle. Taka jak to pornografy kochaja i tyle. Ja go nie upokarzam, ale trochę mógłby sie za siebie brać. Ja tez się dowiem. Ale kto mi zrobił taką opinię? Kogo to obchdziło w pracy fizycznej , gdzie nie ma niczego oprócz paczki papierosów w sumie i czegoś do picia i tyle. I koniec. Albo na uczelni uczyła ta babka. Moze i na uczelni. Oczywiście w RPA. I widziała tę rodzinę i wiedziała, ze to jest jej rodzina, a jak się widzi zombie to można popełnić samobójstwo. I dlatego ja tak za nim żeby sie nie powiesił bo by było na mnie, teraz to widzicie nic na mnie, ale... a ten starszy kto wie czy ten zombie nie widział. Nie wiadomo. Ten starszy brat. Dlatego tak jest, jak jest. Albo tę pornografię ma z zombie, że zombie są bez genitaliów i głów, ale niektóre maja głowy a nie maja genitaliów i za to może być porno, żeby miały i głowy i genitalia i tyle. Takie rzeczy. I rózne twarze i koniec. A i widzicie takie życie szycie = cdn pózniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie co - teraz niech robi dzieci tak jak tej z RPA 20 latkom. Tyle mu zostaje jeśli jest moralny, a powinien. Choc jest wyżej się dowiem. No to co? Niżej ma robić to co robi? A zasady moralności niemoralności są dla stałej pracy sie dowiem, to tym bardziej w takiej pracy nie ma żadnych zasad , mógł mnie nawet do ubikacji zaciągnąć i ...zgwałcić mi powiedzą. Hahaha - nasrać mi na łeb i narzygać bo na tyle zasługuję za swoją moralność. No nie - to najwyżej mógł zrobić mie dziecko od tyłu i tyle. Nasrać i narzygać - chyba odwrotna kolejność poza tym - najpierw trzeba mić co włożyć, żeby wyszło drugą stronę i tyle. A to to pijaki wymyślają - nasrać i narzygać. Normalnie jest w drugą stronę, nie? I tyle :( I wiecie - ona mu powiedziała o tych dzieciach jak rodziła. Ale było na niego, ze umarło dziecko przez niego. I powiedział jej - kurde ile ten poród może trwać , a to był 7 miesiąc, wcześniak, 5 godzin rodziła i dziecko było od razu martwe - Kevin - to dziecko nie żyje. Weż je w coś zawiń i idż do domu. Kevin czemu ty mnie nie zabrałeś do lekarza? Ty łotrze na niego. A sama nie mogłaś tam iść? I coś że ciąża w Afryce to tylko poród, nie chodzi sie do lekarza, to nie choroba. To jest Holandia - co ty sobie nie wyobrażasz? Ze tu będą zasady z RPA? Idż do domu, wyrzuć to dziecko przez okno jeśli tak uwazasz albo pogrzeb a jutro nie przychodz do pracy. W ogóle nie przychodz do pracy i tyle. Cała ciąże nic nie robiłaś, będzie że ciężko pracowałaś, aż poroniłaś, w sumie poroniłaś tyle krwi - ja to miałem wiedzieć, myślałem, że dobrze robię robiąc ci to dziecko. A najlepiej weż i sie powieś w łazience u siebie w domu bo nic tylko zombie widziałaś i wszystko przez to. A na mnie już wszystkie dziewczyny w klasie się obraziły że robię dzieci na budowie zamiast im. A najbardziej taka jedna - już miała dziecko w pierwszej klasie PODSTAWÓWKI (tak powiedział) ale oczywiście że ja mam dziecko w wieku lat 22. - A wcześniej nie miałeś dzieci? Podobno miałeś już nawet jakieś dziecko, ale umarło jak to. A ja wiesz - ja chyba miałam zdradzać męża,żeby mieć dzieci. Myślałam, że po prostu nie będę mieć dzieci. Że Bóg mnie nie pobłogosławił. To sobie wzięłam cudze bo miałam pieniądze i tyle. A tu dziecko - nawet sie ucieszyłam. I wiecie w tym Goethem te nauczycielki chciały żeby ona uczyła w tej szkole ,z RPA - mogła by wiele powiedzieć o RPA. Tego nikt nie rozumiał po co im anglistka z RPA. Podobno bardzo dobrze mówi - Kevin tak uważa - po angielsku. Nawet na stypendium gdzies była w USA. W USA? Przydałaby sie Wielka Brytania i tyle. A ludzie już mieli dosyć - ten debil nawet matury nie ma. I chyba było zebranie w szkole czy mógłby uczyć angielskiego ktoś z RPA i tyle. Ale nie było chętnych. Kevin to ogranizował. I ludzie że ma z nią dziecko i tyle. I ta matka Kevina też tam była wiecie i ludzie - na to to przyszła, ale jak grał rolę blaszanego drwala to nikogo nie było, żeby kwiatki odebrać i tyle. I ta praca co wyleciałam to też wiecie - te baby mu noszą różne rzeczy i mogą być, a mnie nikt nie powiedział. Wszystko mu noszą - same łapówki bo podobno z Polski i tyle. A ja za miesiąc żadnej łapówki i tak wyleciałam. I było mogłaby mu chociaż paczkę papierosów kupić - tak sie w tej pracy ma dobrze, wiedziała co robi jak poszła na nocki, ale następna praca to ją wykończymy. O nie - ona tu ma umowę na 3 miesiące. No to 3 miesiące i po niej. Co ona sobie nie myśli, że wszyscy będa za nią latać i dzieci jej robić bo ona dzieci nie mogła zrobić sobie w Polsce? Jednego dziecka? takie rzeczy. Tu po kiblach latają żeby mieć dzieci, a ona co? Ona nie planuje mieć dzieci, a on miał dziecko z 35 latką mając lat 22. I podobno była z Zinbabwe, świetnie mówiła po angielsku, a ona? Czy ona w ogóle umie mówić? No wiecie co... po prostu bym NIE WYJECHAŁA gdybym wiedziała jakie gnojówki tam siedzą. Tam Iwonka po kiblach lata się dowiecie żeby wreszcie mieć dziecko - przyszła po dziecko bo to najwyższy czas. Takie rzeczy. I będą mi wmawiać,że mam prezenty dawać, a to chodzi tylko o to, że ten Kevin dostał prezenty tylko za organizację tego spotkania dla Goethego wiecie. I ta z RPA też tam była, czy jakieś wiecie dodatkowe lekcje czy coś. I się tak pokłócili bo Kevin od ludzi dostał pełno kwiatów, wyrazy uznania , a ona? Nic nie powiedzieli, ale ANI JEDNEGO KWIATKA. Może na koniec przyszedl jakiś dziadek i dał jej 1 kwiatek wiecie za to, ze jej Kevin dziecko zrobił na budowie, żeby byla moralna. Ale tego nie powiedział. I tyle. Powiedział, że za ciążę i mogła sie choc przedstawić bo on to Poniatowski i to zamiast do Rosji to do RPA go ciągnie jak widzą choć może i lepiej. I że przesadzili z tą ksywką i tak dalej i tym podobne. I że miał zrobić dziecko pani Poniatowskiej i że już dosyć pogrzebów i ona po tym chciała sie powiesić, ale się nie powiesiła i się powiesiła dopiero po porodzie. Na 2 dzień nie przyszła do pracy - a Kevin - musi wydobrzeć. W końcu poszedł do niej wiecie PO MIESIĄCU - już chyba wydobrzała. I wiecie? To już jest straszne - on wszedł. I patrzy 3 dzieci siedzi - czarnych i je obiad, garnki się palą na stole, znaczy gotuje się obiad i tak dalej. I Kevin sie pyta - co to dzieci? Co wy tu robicie? Gotujemy bo mama nie gotuje. Matka znowu lezy i nic nie robi. Jak zwykle. Można się przyzwyczaić i tyle. A on powiedział wasza mama jak wiecie miała poród w póżnym wieku, nie poszła do lekarza i skończyło się martwym dzieckiem. Co wy wiecie o tych rzeczach. Wy sie urodziłyście żywe, ale już nie jesteście żywe - chyba pił wtedy - co wy w ogóle wiecie o porodzie. - Dużo , wiecej niż pan - powiedziało jedno z tych dzieci. - A co to mówicie po angielsku? - NO tak - nie tylko pana w domu uczyli, inne dzieci tez uczyli w domu i gotować i angielskiego. Chce pan trochę zupy? Jaką mamy dzisiaj zupę. I on się rozebrał i zjadł te zupę. - No to teraz pokażcie mi gdzie macie mamę. Chodżcie ze mną. Ona was szukała ta matka - jednak sie zanleźliscie. A to dobrze ze to dziecko umarło. Jakieś dziecko bez znaczenia i tyle. Tu 3 ładnych czarnych mądrych dzieci, a tu jakieś białe dziecko bez znaczenia. Tylko ten poród taki ciężki. - Niech pan szybciej je te zupy i spierdala bo my też jesteśmy zmęczeni. Od rana gotujemy. - I tylko zupa? - a ile my mamy lat? A ile pan ma lat? - a ile lat ma wasza matka - to ona powinna gotować zupę. Ona spi. - Gdzie ona śpi? Tam powiesiła sie na oknie i tam wisi, żeby każdy widział, że spi i wypoczywa. - a kto ja tam powiesił? - Sama się powiesiła. Nie chciało jej się żyć, nie umiała żyć, i taki koniec. Musiała się powiesić. Znaczy nie musiała, chciała sie powiesić. Oczywiście żałowala tej decyzji, ale co było robić. Trzeba było sie powiesić żeby nie wylecieć z pracy. Z takiej pracy. Z pracy na budowie. A w szkole nie mogła uczyć , musiała pracować na budowie. Taki jest ten Zachod. I rodzic następne dzieci bo już sie pytali czy chce następne jak tak jej dobrze idzie poród. Poród w ubikacji. No i on wziął kurtkę PO OJCU i powiedział - zaprowadzcie mnie do matki. I one zaczęły płakać - tam wisi nasza mama. To jest nasza Maryja prosze pana. Maryja nie była tak dobra dla swojego syna jak ona dla nas, a my byliśmy tacy niedobrzy, wygadywaliśmy na nią rózne rzeczy w szkole i przedszkolu i teraz mamy. TRUPA NA OKNIE. I Kevin wszedł do tego pokoju i ten trup wisiał na oknie. I powiedział - Rzeczywiście ona sie powiesia. A to dzieci radzcie sobie sami. I wyszedł - on pił, był straszny. I te dzieci za nim - nawet pan drzwi nie zamknął tak pan sie naszą matką przejmował. A nami tez. Następne dziecko - wielki ojciec i zaczęły się śmiać i tyle. I przyszedł Kevin do pracy - miał zadzwonić tego samego dnia. Nie zadzwonił. Czyżby też miał miesiąc wolnego? Bez przesady. I przyszedł następnego dnia i zaczeło sie - idzcie ode mnie ona sie powiesiła. idzcie , wezcie tego trupa - najwyżej pojde siedzieć. Matka sie zalamie, ojciec - na szczęscie już nie żyje. Wezcie idzice tam - tam trup wisi na oknie , jakieś dzieci gotują obiad od rana - pieniądze miała to gotują, jakieś zupy gotują - codziennie inny kolor i inna zawartość torebki - tak mi powiedziały. To chyba jej dzieci, chyba sie znalazły. A ten mąż chyba tez. Tylko co robi ten trup w tym oknie? Wisi w jakimś płaszczu i tyle. Żeby po nie nagu mówili. I zaczęło sie, że dzieci były fajne, gotowały, częstowały sąsiadów zupami z torebki, że kiedyś wszyscy będą jesc takie zupy. Tylko kłamały, ze sa z Egiptu i tyle. Nikt nie rozumiał czemu, ale mówiły , że są 3 małe Egipcjany a czarne jak smoła i tyle. I tyle można im było zarzucić i mogły se tam siedzieć do końca wakacji bo to było lato, ale pytali o ojca - przyjedzie nas odebrać pod koniec wakacji. Pieniądze maja od ojca i tak dalej. I że żona dyrektora banku co sie stracił to miała swoje mieszkanie - 1 pokój kuchnię, że śpią na podłodze. I najpierw było OK, a pózniej garki latały, biły się , nikt ich nie chciał. I pewnego dnia wszystko ucichło - mieszkanie było puste, nikogo nie było, do zasiedlenia i to straszydło z okna też zniknęło. To nie jest żadne straszydło tylko nasza matka. Nie szanowałyśmy jej za życia bo była biała, my czarne, wzięła nas na pieniądze, nie szanowała. Cos tam mówily takiego - myślały, że nie szanowała. Nie miały racji. A czemu nie szanowała ich - bo nie szanowała jedzenia. Ale tego wam nie napiszę. I tylko że jest lepsza od Maryji. I temu Kevinowi nic nie powiedzieli tylko wiedzieli, ze po jego wizycie wszystko zniknęło. Dzieci nie było nazajutrz , straszydła w oknie też. I chyba weszli do mieszkania - może nawet chcieli je sprzedać i znowu 3 dzieci gotowało i tyle. No i nic nie mogli zrobić i co kto chciał się wprowadzić to 3 dzieci. I pewnego dnia ktoś wszedł tam i zaczął z nimi rozmawiać. Policja - co to 3 dzieci , gotują , nikogo nie ma , wakacje się skończyły. Nie bo z zombie sie nie rozmawia. Nie otworzymy. Tu było otwarte jak ostatni raz wychodził od was ojciec dziecka waszej matki. Eee i musialy otworzyć. I wiecie - otwarli te rzwi policja i tam było COŚ STRASZNEGO - jedno fekalie, smród, szczury po podłodze , brak wszystkiego i trup na oknie, te drzwi do pokoju gdzie wisiał trup były otwarte wiecie i co? I ten trup gnił , wszystko odpadało i tak dalej. I chyba na to sąsiedzi - matko swięta - i ten trup wisi na tym oknie? przecież go nie było i tyle :( I do Kevina że ma coś z tym zrobić. I że następnym razem przyjdą z policją. I przyszli i znowu nie chciały otworzyć i było chyba to samo i że pójdą do więzienia bo zabiły matkę ale Kevin tez musi iść. Kto? Kevin kochanek mamusi i tyle. Bo ojciec nie umiał jej zadowolic ale on tak. A Kevin - co? Ja jej tylko dziecko zrobiłem i to od tyłu, w sumie gwałt, ale za bardzo sie mądrzyła, że była prostytutką mówiła, a to nauczycielka i to takie cos, ale zaszła i palił i nic mu sie nie dało zrobić. I że dzieci potrzebują pomocy, lekarza , co tam się dzieje. To je wsadzą - i znowu nic. Przyszła policja dzieci do wiezienia. Nikogo nie było. I wiecie on wszystko pomieszał, a dalej powiem wam on miał iść siedzieć albo tam mieszkac. No i miał iść siedzieć i płakał i znowu pił, że pójdzie tam mieszkać a siedzieć nie bo nie dostanie pracy po wyjściu, ale świnie. A najwyżej mu zombie łeb oderwie. I był dalszy ciąg tego. Mieszkał w mieszkaniu po zombie. I teraz ciag dalszy wam napisze jak se coś zjem. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
cdn. I zaczęło sie, że dzieci były fajne, gotowały, częstowały sąsiadów zupami z torebki, że kiedyś wszyscy będą jesc takie zupy. Tylko kłamały, ze sa z Egiptu i tyle. Nikt nie rozumiał czemu, ale mówiły , że są 3 małe Egipcjany a czarne jak smoła i tyle. I tyle można im było zarzucić i mogły se tam siedzieć do końca wakacji bo to było lato, ale pytali o ojca - przyjedzie nas odebrać pod koniec wakacji. Pieniądze maja od ojca i tak dalej. I że żona dyrektora banku co sie stracił to miała swoje mieszkanie - 1 pokój kuchnię, że śpią na podłodze. I najpierw było OK, a pózniej garki latały, biły się , nikt ich nie chciał. I pewnego dnia wszystko ucichło - mieszkanie było puste, nikogo nie było, do zasiedlenia i to straszydło z okna też zniknęło. To nie jest żadne straszydło tylko nasza matka. Nie szanowałyśmy jej za życia bo była biała, my czarne, wzięła nas na pieniądze, nie szanowała. Cos tam mówily takiego - myślały, że nie szanowała. Nie miały racji. A czemu nie szanowała ich - bo nie szanowała jedzenia. Ale tego wam nie napiszę. I tylko że jest lepsza od Maryji. I temu Kevinowi nic nie powiedzieli tylko wiedzieli, ze po jego wizycie wszystko zniknęło. Dzieci nie było nazajutrz , straszydła w oknie też. I chyba weszli do mieszkania - może nawet chcieli je sprzedać i znowu 3 dzieci gotowało i tyle. No i nic nie mogli zrobić i co kto chciał się wprowadzić to 3 dzieci. I pewnego dnia ktoś wszedł tam i zaczął z nimi rozmawiać. Policja - co to 3 dzieci , gotują , nikogo nie ma , wakacje się skończyły. Nie bo z zombie sie nie rozmawia. Nie otworzymy. Tu było otwarte jak ostatni raz wychodził od was ojciec dziecka waszej matki. Eee i musialy otworzyć. I wiecie - otwarli te rzwi policja i tam było COŚ STRASZNEGO - jedno fekalie, smród, szczury po podłodze , brak wszystkiego i trup na oknie, te drzwi do pokoju gdzie wisiał trup były otwarte wiecie i co? I ten trup gnił , wszystko odpadało i tak dalej. I chyba na to sąsiedzi - matko swięta - i ten trup wisi na tym oknie? przecież go nie było i tyle :( I do Kevina że ma coś z tym zrobić. I że następnym razem przyjdą z policją. I przyszli i znowu nie chciały otworzyć i było chyba to samo i że pójdą do więzienia bo zabiły matkę ale Kevin tez musi iść. Kto? Kevin kochanek mamusi i tyle. Bo ojciec nie umiał jej zadowolic ale on tak. A Kevin - co? Ja jej tylko dziecko zrobiłem i to od tyłu, w sumie gwałt, ale za bardzo sie mądrzyła, że była prostytutką mówiła, a to nauczycielka i to takie cos, ale zaszła i palił i nic mu sie nie dało zrobić. I że dzieci potrzebują pomocy, lekarza , co tam się dzieje. To je wsadzą - i znowu nic. Przyszła policja dzieci do wiezienia. Nikogo nie było. I wiecie on wszystko pomieszał, a dalej powiem wam on miał iść siedzieć albo tam mieszkac. No i miał iść siedzieć i płakał i znowu pił, że pójdzie tam mieszkać a siedzieć nie bo nie dostanie pracy po wyjściu, ale świnie. A najwyżej mu zombie łeb oderwie. I był dalszy ciąg tego. Mieszkał w mieszkaniu po zombie. I teraz ciag dalszy wam napisze jak se coś zjem. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
I patrzcie jakie te dzieci były chytre - małe czarne dzieci jak smółka. Kevin byłby lepszym kochankiem mamusi, mogłaby z nim zajsć, oni czarni, ona troche mniej czarna - on biały, nie miały racji,że mówiły na nią BIAŁA PANI i tyle. Biała pani wzieła ich do domu i czarny pan z RPA. I ojciec mógł być, a matka nie bo biała. A po śmierci płakały, że rasistami są. Bo wiecie jaka jest prawda o rasizmie? Najwięksi rasiści to sami Afrykanie. A słuchajcie z młodszego sie smieją, że po tym to CZARNA żona. Jak smoła. A co zostaje temu starszemu bez czy z paszportem USA - to samo. Czarna żona jak smoła. Bo on ma forse. Żeby sobie kupic 10 czarnych żon i kręcic z nimi pornole i tyle. 10 albo 99 i tyle zgubionych owieczek. Bo to jest chyba jego hobby po pracy - chodzi do burdelu i kręci porno z prostytutkami, a młodszy z lesbami i tyle. Ale dziecka z lesbą to nie. Najwyżej z jakąs prostytutką. A ja? Kim ja jestem. Ja jestem BISEKS - ja mam 2 płci. Nie ja mam jedną płeć - ŻONA KAROLA LINNEUSZA to 2 płci nie mogę mieć, ewentualnie żona kozła i tyle. Bo mi tak radzili - wiesz co - jak masz się wydać za karola linneusza to wydaj się za kozła. A kiedy wy się wydacie za kozła? Za owce? Za barany? My sie wydamy za zboże mówili mi rodzice tutaj. Bo jaki tu był poziom - taki. A w Holandii był wyższy - Kevin od małego robił wytrysk na twarz, a pózniej wytrysk do ust. A mnie dziś wytrysk na OCZY NA MÓZG powie. A to już na amazon.de było i co w sumie zobaczcie leci z niemoralności? Transport. Praca w transporcie. Na pewno nie na magazynie. Na pewno nie tam i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem człowiekiem, ale tak sie zastanawiam kim Ty jesteś i jak bardzo musiałaś i masz smutne życie skoro cały czas lamentujesz i wypisujesz te wszystkie historie ale dobra badz co badz Miłgo Dnia :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka j. Witaj :) Ehh szkoda ale mam nadzieje ze sie w innej dziedzinie spelniasz zawodowo :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Cześć Deadman - to powinien być wątek o zombiakach i tyle. A jesteś zombiakiem? Ale piszę tu bo gdzieś trzeba pisać. Dzieciństwo jest bardzo ważne dla człowieka - bardzo ważne i tyle. Ja jestem zaburzona od dzieckiem snem, którego nikt mi nie ograł bo byłabym kucharką. Co ja jeszcze dziś sobą prezentuję? Poziom tych czarnych dzieci z Zimbabwe - bo tak pasuje - że dzieci były Zimbabwe i tyle. Ale powiem wam - kiedyś będę z nimi mówić po angielsku i ja ich będę uczyć angielskiego TAK JAK TO POWINNO BYĆ. Bo wiecie wszyscy na mnie w tej Holandii bo uczeń mi się powiesił ale powiem wam to był taki bezsens. On się wcale nie musiał wieszać gdyby ktokolwiek w tej szkole był normalny. Ja tam byłam normalna i koniec. Jedna osoba - przykro mi bardzo, ale się nie dam i koniec. Po studiach podyplomowych miały nie sznupać mi, ja miałam mieć na filologa powiedziane wiecie JEDYNIE, ze do biblioteki miałam zrobić kwalifikacje, żeby mi filolog pasował w razie jakbym np. drugiego języka się uczyła i tyle. TYLKO TYLE. Nic więcej. I koniec. I wtedy nie musiałabym stać o podręcznik, a tak - głupi czy mądry podręcznik najważniejszy. Drobne korekty słuchajcie i byłyby lekcje ciekawsze, byle co bym mogła zrobić i bym nikogo nie zaburzała i filolog by był. A tak? I tyle. Ale nie -bo wiecie jeszcze bym poszła do bibiloteki i chyba by OSZALAŁY po prostu jaka cwana dosłownie - a jak się powiesił uczeń to WSZYSCY NA MNIE, ale o co pretensje? I wiecie bo książek nie zmieniłam dalej - ale te książki ZUPEŁNIE pasowały do tej szkoły, uczniów, tam tylko takie nakładki miały mieć, do matur pasowały, kserówki porobić i książka grała, egzamin pasował, wszystko grało. A tam gdzie się uczeń powiesił nic nie grało, wszystko było żle. No to wiecie - jak ja się tam miałam dogadać. Ja tych książek nie miałam mieć, tam wszyscy przychodzili na 5 minut, co to takie - na studia zapłacić, spadać. Co oni sobie nie myśleli, że ja rozumu nie mam? Oczu nie mam? Oni się chyba spili, pózniej mi wstawili tę ocenę i dalej zagrywy. Ja tam trzeżwa byłam w tej szkole i codziennie w pracy byłam i tyle. No się śmiałam trochę bo byłam zmęczona i nie reagowałam i to wszystko. I mogliby mi sznupać po studiach gdybym miała wcześniej kurs biblioteki - to wtedy tak, a tak właściwie ja jestem w sytuacji, że ja słuchajcie powinnam przeprosić tę organizatorkę studiów za kłopot i tyle. Za to że sznupają, a ja poszłam tam bez kursu biblioteki i tyle. Bo w zasadzie w szkole podstawowej wystarczyłby kurs biblioteki i ona W ZASADZIE bez takiego kursu nie powinna przyjmować na pracownika nauczyciela języka obcego - nawet w szkole podstawowej. Bo wtedy pasuje filologia i gra. I ja tak chciałam wiecie - ale nie wiedziałam jak to działa, robiłam ten doktorat... no widzicie - wszystko żle i tyle. Filolog po studiach na stałą pracę miał mi pasować. Z podręcznika na przykład. I tak mnie załatwiły pizdy w I szkole bo ja miałam podręcznik brytyjski, a wystarczył WSIP i wszystko by pasowało. A nie mogła mi wiecie - bez filologii WSIP dać od razu? Co to miało być? To nie trzeba dużo myśleć - tak myślę. To jest tylko po cichu, zeby nic nie pasowało, a wiecie pretensje mam STRASZNE bo widzę ile lat zmarnowałam, zupełnie się nie dam i tak dalej. Przecież ten doktorat mogłam sobie odroczyć wiecie, byle co robić, a tak to wyszło jakbym nic nie robiła w tej szkole tylko awans zawodowy. No ale ja robiłam doktorat i chciałam odejść. A reszta to robiła? Następne studia podyplomowe? To i tak mam ich w zadku i koniec. Ani mieszkania ani się wynieść się gdzieś - przestańcie. Czuję się tak sponieiwierana, że coś strasznego. I jeszcze ta zagranica tez mnie wnerwia i tyle. Ach - nie było to jak w dzieciństwie - było jak było, ale jakoś tam leicało, a teraz? Teraz to leci krew z nosa i tyle :( A może tak nie jest? Tak własnie jest i tyle. A ten uczeń co sie powiesił - co on to miał w gimnazjum - on miał po prostu podejść do mnie - bo ja w zasadzie jak siebie znam to proponowałam chyba 1 lekturkę na semestr. Ja w to nie wierzę, że ja nic nie mówiłam. Kto by tam chciał coś więcej z angielskim - tym bardziej że klasę o poziomie rozszerzonym - ja nie wierzę, że ja nie powiedziałam czegoś takiego. Sama pisałam w necie - co wy. No ale - zważywszy jak wyglądała na moich studiach podyplmowych to ich olałam. A tam I klasa a wiecie - to nie jest obowiązek czytać ksiązekczki na języku obcym i zdawać je. No ale... i tak w gimnazjum było, że jak chcieli. Albo napisać cos - to już mówiłam na pewno i tyle. Wiecie - mnie dużo naprawdę nie zarzucicie. Ja do dziś mam słuchajcie zeszyty - jak frekwencje liczyłam, oceny byly i niczego mi nie zarzucicie ogólnie - tam jakiś system oceniania też nawet miałam i tyle. O pogrzebie nie miałam pojęcia, a to musiał być taki Kevin - matmę miał mieć to filologia choć pasowałaby z tej matmy też, no ale musiałby coś sam robić. To było technikum - a słuchajcie najgorsze oceny z polskiego, a matma? A co z matmą? No to już musiałam ich zostawić z tego angielskiego, ja po prostu nie mogłam już tyle wymagać. A że mieli oceny. Oni wiedzieli, że te oceny są ponaciągane, ale ja im mówiłam jak więcej to się zainteresuj bo to technikum jest no to wiecie - ja filologii nie mogłam im robić i tyle. A w I klasie też nie musiałam tyle z nimi rozmawiać - niektórzy słuchajcie W OGÓLE się nie uczyli angielskiego wcześniej. W OGÓLE. Przychodziły matki że książka taka trudna, a ktoś W OGÓLE nie uczył się wcześniej. I wiecie - ja to równałam do NAJSŁABSZEGO. Tak musiałam bo co tu było robić, dlatego jak ktoś chciał to sam i tyle. I powiem wam przychodziły matki, że nie dość że polski, matma, to angielski za ciężki, mówić nie bo to oszaleć, a kartówki ze słówek to przynajmniej by słówka znali. I wiecie - normalny szkoła to indywidualny tok nauczania i tyle. W zasadzie tylko korki im zostawały. Tym co ani słowa po tym angielsku, ale znowu technikum, oni nie przyszli się tu uczyć angielskiego. No wiecie - co ja miałam robić. Tylko swój rozum i tak skończyłam. No ale co zrobić? Takie życie i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
normalna szkoła to indywidualny tok nauczania i tyle - tak miałam wyżej napisać. I koniec. I wiecie - ja się już niczym nie interesuję dziś. Jak ja miałam komuś kto nic nie umiał dać ksiązeczkę do zdawania. Przeciez to sensu nie miało, a zasadniczo w technikum się tej matmy trzymali i tak filolog bo jak inaczej? Z technikum - praktyki, praca dyplomowa. Ja tego sobie nie wyobrażałam inaczej, a słuchajcie żeby mnie wezwać na rozmowę nie było ANI RAZU czasu. Dosłownie. A ciekawe co by było wiecie gdyby się ktoś powiesił na lekcji im. Wyobraźcie sobie tę szkołę, że przychodzicie po przerwie do klasy i uczeń się wiesza w klasie na oknie, na tablicy - na pewno są takie rzeczy. On się powiesił przed wynikami z matury ustnej. Napisał że przeze mnie. Naprawdę? Uważacie, że przeze mnie? To się miał powiesić przed maturą pisenmą i ustną np. w ostatni dzień szkoły w szkole albo np. we wrześniu w ostatniej klasie. To przeze mnie. Ale przed wynikami z matury ustnej? Nie - to jest niemożliwe. Przed wynikami. Ale chyba to jest w ten sam dzień oceniane. Bo przy takiej maturze też byłam. ???? Musiałabym sie dopytywać - co mnie to dziś interesuje po 6 latach. On już zgnił w ziemi albo jest zombie. Oni mieli mu odrąbać głowę żeby coś powiedział. Co on by powiedział? I wtedy pretensje do mnie. I tyle. Bo moja matka wierzyła w zombie i też tak JESTEM zaburzona. Bo nikt matki nie szanował ani w Polsce ani nikt. A ona się broniła - jaka wiara? Zombie. I matce jej to mówili - ty słuchaj ona wierzy w zombie. A niech wierzy w co chce i tyle. I koniec. A ja to tak - szkoła ogrodnicza w Polsce, studia w Holandii. Jeszcze bym wyglądała - a tak? Tez wyglądam z tym liceum z literką R - ciąża w 2 klasie LO powiedzmy NIESTETY nie moja albo na szczęście. I co poza tym? Studia zależne od ukręcenia głowy żabie. Bo ja nie szanowałam rodziców że na KUL nie chciałam iśc. Na KUL? Ja się tam w ogóle nie dostanę mówiłam, a zresztą po co mi KUL po takim czymś. UŚ mi wystarczy to aż za dużo i chciałam iść gdzie indziej, ale to juz US. Bo jeszcze bym do czegoś doszła - wcale nie chciałam iść na UŚ, ale dobra , może być. Od początku studia były pierdolnięte dla mnie - szkoły średniej ciąg dalszy i jeśli zrobicie z mojej sredniej najgorsza szkołe w mieście, a z UŚ najgorszą uczelnię w Katowicach to wszystko pasuje idealnie. Ale jak ktoś tam doszukuje się poziomu to chyba wody w butach i tyle. Jak dla mnie. Ja wszystko za podręczniki skreśliłam - za wszystko i tyle. A w Holandii też bym nie przesadzała bo to nie ma z czym i tyle. Ja tylko w grosikiem przegrałam co tydzień w kościółku i tyle. Bez spowiedzi czy ze spowiedzią - bez róznicy bo 1 grosz ważniejszy niż spowiedz bo nie stałam o kościół. I tylko tyle. Ja te procesy miałam wygrac, to wszystko było moja racja. Ale wiecie - wygrajcie z fanem Adolfa i jego fankami :( I tyle :( A 17 września - to fajerwerków jedynie, że nie było, ze dyrektor miał rację. No straszną - ale on wygląda a ja nie i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie zobaczcie w tej szkole oni żyli TYLKO DATAMI. Niczym więcej. Dziś taki dzien, dziś siaki. Ja to pózniej skapowałam, ograłam - BO miałam możliwość, no ale... a teraz myślicie, że co inaczej? Nie dam 1 grosz w niedzielę do koszyczka i mogę iść i nie wiem - grzyby zbierać w lesie i tyle kogokolwiek obchodzę. I bez tego nikogo nie obchodzę, ale jeszcze obiad dostanę a tak? Wszystko jest zaburzone jak jestem z innego kraju - z 2 innych krajów. A ja? Ja tak mogę zyć bo ja jestem zrobiona na forsę. Nie każdy człowiek jest zrobiony na pieniądze. Ten mój brat też jest zrobiony na kasę , a jego poglądy to poglądy jego ojca, ale nie tego z Holandii. Pózniej wielce krecił filmy o Ani Shirley - ciekawe czemu? Miał potrzeby...rózne. A ta Ania co wyprawiała? Ja na to swego czasu patrzeć nie mogłam bo mnie tak łeb bolał od tej całej Ani Shirley. A to w ogóle nie wiedziałam że sie na sznurze powiesiła czy na krowim łańcuchu bez dzieci bo wiecie jakbym kopnęła w ten ekran i w ten telewizor, ale ... takie życie i tyle. Wszyscy na to patrzą i czytają to. Ja też to czytałam. Też się tym zaburzyłam, ale nie tylko tym. Jednak to nie jest moja ulubiona książka. Moja ulubiona ksiązka jest inna, a i tak trzeba się Biblii trzymac i tyle :( I koniec :( Takie życie. A najpewniej matmy żeby mieć co jeść. W ogóle nie nalezy stać o ksiażki tylko o matmę z państwa. I na patyczkach się nie liczy bo się zaburza matma i tyle :( I tak skonczyłam bo powinnam w życiu mieć się całkiem dobrze, a mam się zupełnie żle i musze pracować fizycznie przez CHORYCH NA ŁEB RODZICÓW, ale teraz wiecie to sami muszą swoje problemy sobie rozwiązać - jeśli budowa domu jest ich jedynym problemem w życiu to ja wiecie podziwiam i tyle. Bo ja bym sobie w łeb palnęła na ich miejscu, na swoim też , ale to przez nich - ta sama mądrość od dziecka i tyle. Wydaj sie za kozła - tyle ci zostało. I to osoby z wyższym wykształceniem. I to tak wiecie - olewam bo co to warte? I tyle :( Małzeństwo ze zwierzęciem to Afryka a oni tam chyba zmierzają całe życie. Ja jednak wolę wschód i tyle. Bo ja pracy bym nie dostała po szkole ogrodniczej. No przy takich wariatach to na pewno - a ja następna i tyle. A moja bratowa to jest po prostu siódmy cud świata. Na pewno i tyle. To zostali nagrodzeni w życu za swoją wszechwiedzę i dobre życzenia dzieciom oraz młodzieży 7 cudem świata. Za brata też - właśnie tego. Tamten nawet matury nie ma, a ten ma studia wyższe. I niech sobie zjedzą go z tymi studiami i tyle. A nawet niech mu odrąbią łeb i tyle mnie to obchodzi bo są po jego stronie bo ma matmę z ksiązek a ja mam z państwa - znowu sie zaburzę snami. Mnie tylko wystarczyło powiedzieć, że ten sen mi matmę zaburza bo mam z państwa i wszyscy sie zaczęli śmiac, że już tylko z książek, pózniej mi kupili książkę, ograli mi całość i tyle. Pózniej ja kupiłam książkę i pasowało, ale to było bez sensu. Nic nie istniało tylko ten sen. Po co tyle leczyłam? Nie wiem. Z domu zaburzona byłam. Wszyscy mnie nienawidzili za tę medycynę. Ale ja byłam z domu zaburzona - ja miałam jeść śniadanie, chodzić na obiad w szkole. Tylko wtedy byłabym normalna. Obiadem w szkole. I nie ma żadnej medycyny - jest matma i koniec. Biola - przedmiot nieistotny. A tak? No i wszystko dom tak jak u brata i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Jeszcze wam napiszę, że może uważacie, ze jestem wstrętan i tak dalej, no ale cóz... zrobiona dla kasy, wzięta dla kasy WYŁĄCZNIE. Mieli mnie nie brać. I tyle. No to z tego 1 grosika na KK już Polka na zawsze chociaż... i wiecie. Na drugi raz śmiejcie się sami z siebie bo zachód jest pojebany, a wy? Ja zachód skreślam że pojebany, a was , że jesteście JESZCZE GORSI. I tyle. Matce z drogi zejść umiem, ale w razie co kasę chcę w całości i tyle. I sobie poradzę. W POLSCE. tak uważam. Z nudów nie umrę. A czy ją dostanę? Szkoła z literką R, tak? A czy ja jestem polska arytokratka? Czy ja w ogólePolką jestem? To po co mi taka szkoła? Tam w ogóle nie chodziło o królową Bonę - z tego się można tylko POWIESIĆ wy dekle. Albo nie mieć co żreć. I pamiętajcie Goethe jest zamknięty a to? I zeby nie było na mnie jak się tam zaczną sprzątaczki tracić w tym Staszicu - taką polewę mają z moich listów. Ale wiecie - ja się z zombie NIGDY NIE ŚMIAŁAM. Nigdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
To znowu ja po przerwie - może coś jeszcze ktoś napisze? Tak tylko przeglądam wątek. Zaraz biorę się do roboty dalej. Na razie chwila przerwy i tyle. Coś tam o roślinach muszę przygotować, ale generalnie szukam pracy na zachodzie dalej - fizycznej i nie będę w Polsce robić nic. Tego też nie musze się dowiem i tyle. I bardzo dobrze - nie będę mieszkać z takimi zerami jak moja rodzina. i tak mają wszystko z burdelu jak moi bracia na Zachodzie. Ciekawe co robił ten starszy. Iwonki nie ogram bo siedziała na PENISIE młodszego na kiblu i to coś znaczy na Zachodzie. A jednak przegrałam z tym zachodem. Z penisem idioty na zachodzie. Z penisem GWAŁCICIELA, który zabił - no tak caryca, Poniatowska, jeszcze jedna z klasy, czarna z Afryki - 4 osoby. I to się nie liczy - liczy się Iwonka i to że usiadła mu na penisie wiecie. A ten starszy to już nie wiem co robi - kręci te filmy porno nago w burdelu dla lesb - nie wiem - ogrodnictwo to jeden burdel, a drugi burdel to burdel i tyle. Dlatego on nie wyleciał , za mną łaził i tyle. Bo tego nie rozumiałam - co to kurde nie może se pospać dłużej - taki gieroj. I teraz niech go zabiją bo ja się tym nigdy nie przejmę ani nim , ani młodszym - te lesby też sie wieszały - kupował im penisy, przyczepiał brody, one głupiały - teraz robił jak w jego szkole. A maturę to chyba ma tylko pózniej, słabo matma, żeby na studia nie isć - taki ekstrem i się mści na wszystkich i tyle. Miałam nie śmiać się tylko mu wpierdolić i tyle. Ale nie wiadomo komu bardziej jemu, jego mamusi, nie wiadomo. Ojciec nie żyje - uczciwy człowiek. Jak moja matka wiecie. A teraz wszyscy porobią się kurwami na mnie - moja bratowa, bratowa , śmieją się z małzeństwa z kozłem - no jeszcze w Afyce nie mieszkam i tyle. A ciekawe co w Polsce znaczy siedzenie na męskim penisie? Zawsze dziecko coś znaczy, a tak? A nie wiem. Co mnie to obchodzi wiecie. Taka prawda :( Ta Afrynkanka jedynie mi dupe ratuje i tyle. Bo wiecie ja zawsze myślałam, że rodzice mi dobrze życzyli. Przez to tak zgupiłam po studiach bo do dziś pracę mam, kredyt na mieszkanie, dzieci, rodzinę. Nie umiałam się oderwać od PENISA I POCHWY - w 2 miejscach jak dla mnie. Bo się dowiem oderwać mi glowę i jest to samo co na dole. A wiecie co oni mają? Ojciec ma dwa zera i jedynkę, a matka przecinek. A na głowie mają nie wiem - jakaś żarówka widocznie i tyle. I tyle mnie obchodzą. Ta praca też mnie nic nie obchodzi. Powiesić się moge zawsze bo widziałam zombie i nawet do mnie mówiło i tak się to skończy bo rodziców nienawidzę za pomiatanie mną. Możecie ich zabić bez znaczenia. Mnie też- bez znaczenia i tyle. Co jeszcze? A nie wiem... idę już z tego forum bo jest daremne. Dużo by pisać i tyle. No ja to taka matematyczka choć medycyny rodzicom nigdy nie wybaczę, z braćmi tez się nie pogodzę tu nie było co żreć, żaden kozioł im sie nie śnił, matki żyły jakiś czas - jednego i drugiego. Ja mam chyba babcię w śpiączce wiele lat i tyle Może dostanę pieniądze i wyjadę. Z zachodu nie będę nigdy. Oni by dużo chcieli. Tak jak ci rodzice w Polsce - najpierw za kozła się miałam wydawać, a pózniej wielce studia na KUL, a firma z burdelu i tyle. A ja wiecie - mogłam robić ten dr tylko na siebie miałam postawić, kredytów nabrać. Do biblioteki iść, za 3 tys. studia skonczyć, doktorat mieć, robić ileś lat tak żeby od siebie mieć SWOJĄ PRACĘ. Nie miałam dać się, że szkoła nie ma sensu, szkoła jest głupia, a oni niech sie powieszą. Tak im życzę bo jestem dobrą polską katoliczką i wrzucam 1 grosz do kościoła co niedziela. Jutro znowu wrzucę. Na tyle mnie w tym kurestwie stać przy samych kurwach. Bo kurwa to każda Polka i tyle. To ja też i co się ciepią, nie? I to w zasadzie wszystko. Nigdy nie podejrzewałam, że przy tylu samobójczyniach takie znaczenie moze mieć siad na męskim chuju jak w przypadku carycy i Iwonki i rozumiem polskich...chujów, ze stoją po ich stornie, ale to wystarczy że Polakowi na chuja siądę i zrobią sobie dobrze na klopie i to jest ograne i pasuje mi cały podatek. Bo w sumie wiecie Polaki nie umieją sie obrazić, że holenderski chuj tyle znaczy a polski nic to po co ich popierają. I tak nic nie zależy od tego brata bo nie jest żonaty, a dalej co najmniej 1 ZYWE dziecko. Jedynie w sumie adopcja mu zostaje i o czym tu rozmawiać. O czym tu rozmawiać i tyle :( A maturę ma ale nic nie powie na pewno bo doświadczenie w pracy - we świnieniu zwłaszcza i tyle. A dwie nie zaciążyły dla mnie to bez znaczenia wydarzenie w kiblu, ale może zaciążyły i poroniły. No to takie coś i tyle. Bo jak urodziły to rzeczywiście to coś znaczyło, poroniły też w sumie. A usunęły też. Takie rzeczy. Choć jak go znam to się wypytywał o okres i to raczej bez szans choć zawsze można zajść i tyle. Porno dla lesb... nieżle. To KK jest i jego wartości - zwłaszcza w Niemczech. Się dowiem że od proatytutki wszyscy co latała po nagu. No tak to prawda, prawda - zapytajcie mojej babci ile to lat na starość w tej śpiączce. Bo co taka jestem? Tak się kończy Maryja prostytutka. Niech się popatrzy na siebie. Choć żal mi jej choć pewnie niepotrzebnie bo ona by pewnie mnie wyśmiała i swoją rację też by miała, ale trochę kasy po studiach mogli mi dać. Choć z 20% na mieszkanie. Stałą pracę do dziś bym miała, a tak? Takie zycie widzicie - nic wesołego. Dzieciństwo to najlepsze co może się przydarzyć człowiekowi, nie uważacie? :( Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Patrzcie ale ten mój młodszy brat zabił 4 kobiety. 4 kobiety się przez niego powiesiły. Osiągnęliście cos takiego? Dwóch ojców oprocz tego. Matkę wysadzono w powietrze, ojcu oderwano łeb. 4 kobiety... on sie nigdy nie ożeni, a jego żona musiałaby je wszystkie mieć żeby wiecie mieć względny spokój w zyciu, a jeszcze jego matka... Boże - to jest jego MIŁOŚĆ wiecie... muza. I tyle. A moja mi powie? No ale moja nie żyje. I tyle. Jak się wszyscy rozjebali przez moją matkę to szkoda słow. Tak jak przez niego. A siostry? Też były niezłe i tyle. Tylko rodziców nie chcę, że kazali mi za kozła wyjść za mąż. Miałam ich za to odrzucić. Tak tego żałuję. Tak bym uczyła matmy w szkole i zmieniła sobie nazwisko na Poniatowska. Tak bym się nazywała. Ciekawe czy by mi zmienili? I byłabym matematyczką. Nie pasuje? Pasuje i tyle. Takie życie, nie? i tyle :( Jedynie tym petem przegrałam wiecie - naprawde. Miałam wypalić tego młodszego - tego starszego to niech KK sobie zje - on nie ma matury, młodszy ma, powiedza na odwrót i wiecie w razie co zawsze może powiedzieć, że ma maturę i z pracy odejść - ale praca , matura najważniejsza i zapisać się na studia i tyle. I wiecie - no jak to możliwe - tyle powieszeń i lesby też się wieszają tylko tym się nikt nie przejmuje już. Polkami tez się nikt nie przejmnie. I tyle. Bo ma maturę. Także żeby się nie wieszały bo są kurwami i tyle, a on ma maturę. Tylko trochę pózniej, a babę z matmy chyba też powiesił bo miało być bardzo dobry, a było dostateczny i tyle. I chyba ją też zgwałcił, zaszła , poroniła i powiesiła się i tyle. I on może do dziś iść, poprawić maturę i tyle. Z nim po prostu trzeba zajść, a stosunek u niego dla mnie żeby się liczyło DLA MNIE to 45 minut. Musiałby mieć z każdą Polką 45 minut stosunku i wtedy przejmę się tym, że siedziały na jego penisie a tak to nie. Bo czy on mi przeszkadza? Absolutnie. Tylko stosunek jego poniżej 45 minut z zajściem nawet nie powinien być brany pod uwagę tylko taki i jeszcze usunięcie - no wiecie trzeba udowodnić że się zaszło i od lekarza zaświadczenie. Bo tak on gwałci - na 45 minut i tyle. On to tłumaczy jak gwałci i tyle. Gwałci zwierzę. A to gwałt, a stosunek to w ogóle nie nadążam jeszcze, ale całość jest, że Iwonka chciała sobie po prostu posiedzieć na jego penisie, a ta srula druga chciała mieć pierwszy raz... na kiblu? No ich sprawa. A teraz wiecie 3 osoby no to co dalej? Jak się tu podzielić do ślubu koscielnego? A jakby obydwie zaszły? Dlatego dwie wciągnął. Jak sobie wyobrażały dalsze swoje życie? 2 ciąże - z którą się ożenić? I tyle :( Na szczęście wiedział co robił no ale... i tyle. No bo wiecie ja też sie musze ustawić jakoś żeby na kretynkę KOMPLETNĄ nie wyjść. Co głowy im będę odrąbywać jako zombie? Trzeba jakoś życ dalej i tyle. One same mają problem - dwie stosunek w tym samym czasie - jak te 2 matki co przyszły do Salomona z 1 dzieckiem, także w to się nie należy mieszać. Ale jak nie 45 minut jedna i druga to zostawić, olać, wieszać sie nie muszą. A jak 45 minut to proszę do mnie e-maila na przykłąd w tym wątku - bo trzeba omówić zwierzę i tak dalej. I jeszcze tylko zależy czy miały peruki na głowie i tyle. Chyba miały wiecie. No to miały mieć wąsy i brodę. A zresztą nie wiem, już nie nadążam wiecie. Chyba ogrywał nimi Poniatowską , że zaszła. Ale 45 minut. No to co - było 45 minut czy nie? A on miał czarną perukę żeby ograć kolor włosów wszelakich, ale Afrykankę bo sie z niego śmiali nasi. I taki koniec. Bo tylko 2 były mu potrzebne, a ja bym dużo chciała. No łeb mu odrąbać za Poniatowską ale co zrobić. Zombie nie jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Teraz chyba wiecie lecą włosami, że był czarny, a jest blondyn bo miały z nim ten stosunek w peruce czyli nie z nim i tyle. Skąd on ma te peruki? I tyle. Z bardzo chrześcijańskiego forum i tyle. Biznes jest biznes się smieją. To penisa też im mógł przyczepić i tak dalej. On po prostu je potrzebował, żeby ograć Naomi Campbel - ksywka i jeszcze te Poniatowską własnie. Te dwie. No ale w sumie już 4 i życzę mu wszystkiego najlepszego za to wypalenie. Żeby nie było, że ja mu żle życzę i tyle. Żeby też nie było, że Holenderki są niemoralne. Nie bardziej niż Polki i tyle. A zarówno Afrykanka i Poniatowska - no Afrykanka miała 35 lat, 3 dzieci , męża dyrektora banku i tak dalej i SWOJE mieszkanie w Holandii, ta Poniatowska jazda konna i w ogóle. I tyle. No i koniec. Firmę miała zakładać. Co wy wiecie o życiu? Jak te dwie ograją to wiecie. I mieszkanie miała swoje i tak dalej... ta Egipcjanka tez wcale głupia nie była i tyle. No i tyle. Czy dadzą im radę Polki, a tak ogólnie to co - 2 żony na początek? Bo się takimi rzeczami nie interesuję. A po co? Pracownik fizyczny powinien być moralny i tyle. Szkoda, że nie poszedł na studia bo się zmarnował. Może wydać książkę albo robić co robił. A ja śnić o kożle i małzeństwie z kozłem. To nie moje myślenie. Miałam się chorej psychicznie matce nie dać, ale tak się bałam że po mnie przyjdzie czy coś. Bo ona myślenie ma zera, jest kompletnie sfiksowana. Jak ja się miałam nie dać w tej chałupie. Ale bez obiadu w szkole WSZYSTKO BEZ SENSU. Wszystko :( Także wyszło co wyszło. Ale medycynę mogłam miec skończoną, nie? Też wyglądam, a tak? Jak udup lub gorzej. Udup od dzieciństwa. I tyle. W watku o dzieciństwie - udup od dzieciństwa. Czemu nie? Przez sen o kożle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie o tym moim śnie czy snach o kożle wszyscy zapomnieli i tyle. A ja się nie dam bo tu nie było co zreć ja jestem wzięta żeby zarobić. kasa do dziś nie pobrana. Ja trzymam z tymi gościówkami wszystkimi tego Farela i tyle. 4 były i starczy. I nimi w niego i tyle. I koniec. Bo tam był szef - co ten szef znaczył. Bo wiecie ja nie wiedziałam że on jest szefem, ja myślałam, że tam inni są ważniejsi, a wyszłam na kretynkę bo stare baby z Polski całowały go w usta. To miały pocałować go w penisa jak dla mnie bo takie są. W usta. No cóz... a wiecie - durne to wszystko to będzie że nawet go nie pocałowałam W POLICZEK na dowidzenia i tak mnie będą molestować - no to już to piszę w necie, a Afrykankę mam i tyle. Egipt to zawsze leciałam Egiptem. Ona miała być chrześcijanką po prostu i to wszystko a jej wiara to była jak moja w podstawówce z tym, że troche słuchajcie cała rodzina winna przez to zombie i tak dalej. Bo ona NIENAWIDZIŁA ISLAMU w tym Egipcie - tam nie powinno być islamu. Tam nic nie ma bo wszystko zabił ten islam. Tak możnaby było się dowiedzieć tylu rzeczy, a tak? I wiecie Holandia katolicka i za dużo i to zniszczyło ich, a mieli do Wielkiej Brytani chcieć wyjechać. Oni nie rozumieli, że ta Holandia jest TAKA WSTRĘTNA bo to samo w Wielkiej Brytani i ci Afrykanie z tymi mieszkaniami w Wielkiej Brytani mogą być, a ta Holandia te zombiaki i to ich wykończyło. I mnie się wydaje, że ten Kevin nie miał szans bo chyba zaraz mąż przyszedł do niej - zaraz jak przyjechała, żeby sie nie dała bo wszystko przez mieszkanie i zaraz miała prawo do powieszenia i olewała wszystkich. Tak by mi to wyglądało bo straciła matmę przez wyjazd do RPA i tylko tyle. Matmę miała z książek a miała z państwa, stąd mieszkanie w Holandii a nie w Wielkiej Brytani. I ta nienawiść RPA do Wielkiej Brytani i to taki koniec smutny. A ci czarni podejrzewali i nic nie mówili, a ten nie rozumiał tego. No i znowu 22 lata... a nawet jakby powiedzieli to nie wierzyłby. Ona chyba obudziła sie obok niego w łózku i miała go wyrzucić oknem i nie umiała bo o niego nie stała i pewnie do piekła, ale nie umiała go wyrzucić i taki koniec :( Na oknie chyba z 2 lata wisiała. z 2 lata? Albo 2 miesiące? Pasuje 2 lata. Bo pózniej wiecie drzwi zamknęli a na oknie dalej coś wisiało i straszyło i światło sie paliło i słychać było głosy i nikt nie reagował. 2 lata. I miał przyjść i porozmawiać. Nie bo zdawał maturę. I do dziś tego żaluje bo 3 z matmy miał że nie przyszedł i nie zgasił światła. Nic nie musiał robić ale miał zgasić światło, żeby zombie mogło odejść pewnie , nie? Nie wem jak to jest z tym światłem. Żeby nie musiało straszyć i tyle :( To jeszcze będę wiedzieć i tyle. Tak to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ja bym wiecie musiała się dobrać do tej historii - choć po co mi to i tak lecę wyłącznie Egiptem i zwierzętami. Ale można sie zainteresować. I na pewno czuła że ktoś sobie śpi obok niej i tak jak moja matka myślała, że Kevin przyszedł bo miał klucze na pewno bo przecież on chodzi od mieszkania do mieszkania - tu tam... szurnięty. I teraz Afrykanie zaraz wiedzą że ktoś widział zombie i oni to wykorzystali i na nią wiecie tym Kevinem że chyba przyszedł do niej mąż do mieszkania albo - czy mogą się zapytać - czy on był w jej mieszkaniu bo ona chyba widziała zombie i muszą się odpętać. I tak jej zaczęli syfić bo chcieli żeby sprzedała mieszkanie i wyniosła się GB i wtedy mogliby z nią być, a tak nie. A ona widziała to zombie i tak ją wciągnęło wiecie , że po prostu w ogóle nie myślała logicznie, a kto wie czy mąż nie był uzależniony od pornografii. Może przyszedł do niej jako zombie i zaszła od tyłu jej wsadził. Kto wie i tyle? :( Takie jest życie i koniec :( I oni kto wie czy się śmiali i ona chyba usunęła a się cieszyła - kto wie? I że z zombie się śmiali - żywego trupa urodziła. No a ten Kevin nic nie rozumiał - było dziecka, chciała, nie ma, to może z nim i tyle. Przez to te dzieci tak mówili, że się smiały bo chyba był uzależniony od pornografii i tak dalej. I tyle. Eee takie zycie. Ale piszę bo to może ktoś coś skorzysta i przez to jej biło na głowę, że to przez pornografię. Nie przez mieszkanie w Holandii, że im sprzedali mieszkanie. JEDYNY POWÓD. To jest też takie w Polsce nie chwalcie się bo taki koniec. A jej sie pomieszało, że to z tego i tyle :( Każdemu może się pomieszać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Jeszcze chciałam zapytać że - czy nie uważacie, że te 2 Polki nie powinny mieć penisa Kevina w ustach? Bo czego im życzyć żeby nie było,że im żle życzę? Nie wiadomo. Ale chyba penisa w ustach prawda - jego akurat. Nie uważacie? Taki słodki... na pewno. Mnie to nie interesuje no ale... żeby nie było że kurwy one są. W sumie - nie wiadomo kto? Bo może miał być w ustach, ale się rozmyślili, nie? A mnie tam nie było...z kamerą. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie w tych ustach jakby miały tego penisa to mimo wszystko bym je jeszcze zrozumiała. Nawet gdyby miały brody a na dole penisy przyczepione sztuczne. Tym bardziej. I peruki poniatowskiej. Ale miały jedna, a on drugą i tyle. Ale on miał 1 perukę dla baby - jedną. I chyba palił i na nie nie patrzył - bo miały mieć brody i do ust. Taka prawda - a penis przyczepiony. I wtedy można ogrywać kibel a tak to nie. Zostaje im powtórka na mnie. Czemu nie? Takie zero zrobić z normalnej osoby to też trzeba umieć, nie? Czemu nie? :( A co sądzić o Polakach? mają kompleksy. Nie ten rozmiar członka na pewno. Buta się dowiem - to by był ograny i byłby tam Polak. Nic z tego. Jednak co Holender to holender, no nie? Sami widzicie :( Nie macie takich członków jak Holendrzy. A z tego na pewno jest taśma i o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Zobaczcie - czy on nie może być wydawcą pornoli po mnie? Jeden i drugi. I tyle :( No cóz... to tylko zachód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ja wiecie teatr miałam w podsatwówce, a wy? I tyle. Niezłe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Najgorsze jest wiecie, że ten wyjazd był niedaleko domu. No prawie,że przy domu firma. A dalej? i tyle. I tyle ile wina dalej tego kevina. tylko nasi. A co oni sobie nie myślą. Zrobiłby to samo jakiś Polak i wszystko ograne. Nie. Bo on ma lepszego penisa - bo Holender. to nawet Holender nie jest, a ja cały rok pracy nie mam. Peruki to niech powiedzą - jedna była od Poniatowskiej, druga od tej czarnej i tyle z RPA - choć te dwie. Bo tyle to znaczy i koniec. I Polak jakiś w kiblu po nagu paląc i odwracając twarz i zostaje? czas. Ile. i tyle :( A on im powiedział chyba wiecie że to był GWAŁT. I miał rację. Tylko ILE jeszcze - chyba razem 45 minut tak pasuje. I co dalej niech se robią. Bo jedna stała praca, druga wyżej i jedynie że jest film. On powiedział, że potrzebuje do filmu 2 aktorki. Chyba tak im powiedział i tyle. I czy by się nie zgodziło chodzi o stosunek w toalecie - jest kamera i tak dalej. I teraz są czy nie te kamery - były. Chyba nie i tego żałuje ale zombie i sie bał i bez kamer. A teraz żałuje bo jakby nie ja to jest film i z kazdą to samo - ze starą też. Co to za całowanie w usta - miało być w rękę ja też. No dobrze - to ja go w rękę pocałuję bo to mam ograne i niech spada. Co to znaczy pocałować kogoś w rękę? Nie wiem. Ale w usta to już za dużo, nie? A kibel niech wyczyszczą sprzątaczki. Ja nigdy nie twierdziłam, że tam wszyscy są trzeżwi i tyle. A normalnie się tyle nie smieję. Ale płakać? Też bez przesady. I jeszcze w palec u nogi mam go pocałować bo go boli albo nie ale tak i już i mogę być. Proszę bardzo. Wystarczy jedna noga. I nie musze robić nic i tyle. No i proszę bardzo i tyle. I co wy na to? No takie życie. Taki film kręcił. Kto by pomyślał? I WTEDY się dowiedziały ,że on grał w teatrze jak był młodszy i miał nawet rolę Gilberta Blythe więc no po coś mu to było i tyle. No i tyle. I tak się mają dobrze. A teraz to mogą powtórzyć to co ja. Duży palec u nogi i mogą se dalej być. Bo taki jest. A reszta? Reszta nikogo nie obchodzi. Cicho i koniec. A nie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
I wiecie oni popełnili 1 bład, że się smiali z tego kogo to wybrali na tego Gilberta Blythe - rzeczywiście Gilbert. To kamery nie było to sie nie muszą martwić i tyle. No bez kamer nic z tego a powiedział,że je zgwałcił i jak chca to niech se idą na policję. On im tak powiedział i ograł sobie 2 babki i tyle. I co wy na to? To trzeba mieć wyobrażnie. One też mają wyobrażnie... tak się to ładnie nazywa. Po prostu bał sie trupów. Miał iść jak straszyło. Ograł tej Iwonce studia bo maturę ma i tyle. A ten stuli też bo chyba myślała o studiach w Holandii i co? I tyle. No i wiecie takie moralne i tyle. Na drugi raz stul pysk się dowiem - ja nie mam pyska. Chociaż... w sumie... mam i tyle. Ale stulić nie umiem. Chociaż? I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
tej sruli miało być. Ona chyba chciała ogrodnictwo studiować - angielski zna, kasę ma, na budowie i do Polski i tak chciała być lepsza od niego ta caryca. No wiecie... w sumie tylko mnie wypalił z tym doktoratem. A słuchajcie czy to o to chodziło? I tyle. Bo mnie nie chodziło o to - na chwilkę pózniej dalej bo kłopoty miałam w pracy i tyle. Uczeń mi się powiesił i musiałam dorobić. Co ja mam teraz mówić? Po roku? I to takiego gnojenia i tyle. I wiecie - dlaczego nie mogłam wiedzieć ze ten debil rządzi. Wystarczyła paczka papierosów i po mnie. Paczka papierosów. I tyle. Jacy ci nasi są skorumpowani i tyle. I wiecie ja sie wyprowadzam z domu , wszedzie łapówy i tyle. No i to mnie zgubiło, ze myślałam, że cokolwiek uczciwie - NIC. Gdzie nasi zaraz łapówka i tyle. OD razu :( Coś strasznego. Bo bym w ogóle nie pojechała aż mi GŁUPIO że pojechałam i dalej piszę ogłoszenia tak po prostu żle wyszłam że nie wiedziałam o matce. Bo czemu ten młodszy moze być - za Afrykankę z RPA /Egiptu i zombie w szkole/wszędzie. A ten starszy - koniec/nie chcę słyszeć. To mam bana do Niemiec i pieprzę ich. Jeszcze ten amazon. de - ani jednego dobrego słowa. Ten też ale jeszcze go się da przezyć i tyle i koniec. I tyle. To wszystko :( Cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiecie dlaczego ja siedzę w domu, żeby te piżdzie carycy studia pasowały i żeby mogła sie uczyć a rodzice wyrzucić mnie z domu. Nie będą jej pasowały bo babcię zabiła i koniec i tyle. I nigdy nie w Holandii, ja miałam studiować w Holandii, ale po liceum bez sensu i tyle. A ta pizda niech mi z oczu zejdzie , on też bo o nią stoi i to jest koniec znajomości, ja stoję o Afrykankę i jej rodzinę i tyle. Ja nie jestem z Holandii. Kulem mnie w Polsce spławili - tak sie to robi? Ta rodzina nie ma ŻADNYCH WARTOŚCI, żadnych - wybiją ich w dupie to mam. Ja w ogóle nie wiedziałam o tym bracie. Bo oni przeze mnie w burdelu mieszkali. To ja tam jeszcze mogę iść i tyle mnie obchodzą. Czy ja nie mogłam studiów medycznych skończyć? Przestańcie. I TYLE MNIE TO OBCHODZI, bracia równiez i tyle. Jedynie że przyznaliśmy się do siebie i to wszystko i tyle. Starczy. Po tylu latach - ja nawet nie wiedziałam, że mam brata w Holandii bo zaraz bym z liceum poszła. Naprawdę uważacie, że 4 lata bym do liceum chodziła, na biologii studiowała w Katowicach 5 lat? Dokotrat robiła? Wy mnie nie ośmieszajcie? Bylebym niczego nie osiagnęła bo chyba ich szlag trafi,ze nie dostali ani grosza. Ja mogłam wszystko zrobić, na głowie stanąc - kasa i koniec. A tam chyba to samo moja matka. To samo :( Ja miałam po prostu zabić tych rodziców - no to odrąbuję głowu - bratu i babci tu też i żyjemy bo iwonka ma wartość bo zabiła, a ja nie mam żadnej wartości. Cyfra 7. No i mam tę cyfrę. A oni jaką mają cyfrę? Oni nawet nie mają cyfry ZERO. A co dopiero 7 . A jak mają to jak? & SAKRAMENTÓW W KK oni mają. Już to widze. To by naprawdę byli inni i po mojej stronie. Jedyne co mają to 1 sakrament ŚLUB bo chrztu tez nie mają dobrego i tyle. I koniec nic więcej i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Miała się ta caryca zdecydowac czy chce ogrodnictwo studiować czy filmy erotyczne kręcić i tyle. Ja mam w Polsce tak 7 lat naświnione i całe życie bo nie Polka i tyle mnie obchodzą. 2 dokotrantów - doktrantka i doktor się powiesili przez mojego promotora, mnie zajechał. Wszedzie to samo. Bo ona na ogrodnictwo i Iwonka do banku, a ja robol na dole, tak? No nieżle i to z opinią że co - no własnie - że co? Tak sie to robi? No to żeby nie było, ze tylko rbat nie moze iśc na studia bo wyleci. Caryca też. Wiecie - on dobrze kombinował bo ogrodnik nie musi być moralny. Starszy kręci porno w burdelu, kto wie może matkę powiesił i tyle. Jakby ta caryca była coś warta to miała babcię powiesić i tyle. A ode mnie nikomu studia nie będą pasować bo w pracy pomogłam. I po co? A na studia - to im wali już. tam kręcić porno w kiblach. Tyle mogę pomóc po tym roku. I to z paseem USA one kręcą porno w kiblach. Albo w ogóle... a zresztą co mnie to obchodzi. Ode mnie na studia nie pójdzie nikt. Dziecko z brygidek i tyle :( A studia w Holandii to za matkę należały się mnie a przynajmniej KUL i tyle. A po co ten KUL? Żebym wyleciała za burdel? No jeszcze nie było burdelu. To sie kiedyś dowiem po co ja miałam iść na KUL. Na razie nawet nie chcę wiedzieć i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×