Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

jednak moglo tak być, mnie lekarz wyliczyl ze jestem w 4tyg ciąży teraz, a według moich obliczen n podstawie owulacji i ostatniej @ bylabym dzisiaj już w 6 :D wiec wiesz :) pozdrawiam i trzymam kciuki i odezwij się jak będziesz cos wiedziała:)

Gosciu a jakie masz cykle? Bo chyba 30 dc to pozno jak na owulacje...chyba ze masz bardzo dlugie cykle.

No wlasnie to czekanie jest najstraszliwsze na swiecie.. Kiedys tez tak mialam tylko do zblizenia doszlo gdzies w polowie cyklu. przez 2 tygodnie kuly mnie mocno jajniki, denerwowalam sie ale jednak miesiaczka przyszla punktualnie. ehh nie wiem co o tym sadzic.. przez wiele miesiecy mialam regularne okresy 30-31 dni a przez ostatnie 2 miesiace 36-37 :(

Skoro cykl mialby byc 37 dniowy to owulka by byla 2 tygodnie wczesniej...kolo 23 dnia.Wiec kolo 30 raczej bylabys bezpieczna...aczkolwiek organizm moze sprawic czasem niespodzianke.Coz pozostaje poczekac kilka dni i testowac gdyby @nie przyszla

hej, poszłam do kibelka i zonk bielizna z deczka czerwona , nie dopuszczam do siebie myśli innej niz ta że zarodek sie zagnieżdża :D

Nova ja juz dlugo walcze, ale po leczeniu jestem 2 cykl czy 3, ale 1 z clo... iczozord wiem wiem, nie nakrecam sie, wrecz przeciwnie -jestem raczej wyluzowana, mam troche tych cykli za soba wiec wiem jak to jest z tymi objawami :) konfeti spoko nie nakeram sie :) ale i nie moge powiedziec ze na 100 o tym nie mysle :) tak jak pisalam sporo cykli za mna wiec luzuje tym bardziej ze mam troche zajec w domu :) atram a no juz niedlugo i wszystko sie u nas wyjasni:) u mnie bez zmian, aczykolwiek dzisiaj jest juz gesty bialy sluz i persi troche bolały rano, ale to jest denerwujace uczucie :/ Baletka damy rady ! ja przynajmniej mam zamiar wytrzymac do terminu @, bo juz nie raz sie tak nacielam i nie ma sensu kupowac tyle testow a nawet ani jednego nie mam w domu to mnie nie kusi :P Pełna nadziei obys miala propocze te przeczucie :D

Atram86 :) 28go powinnam miec @. Niestety w kazdym cyklu odczuwam bol i dygotanie jajnikow, wiec nie odroznie anomalii od normy :|

qserra Ja też właśnie mam ochotę na takie soczki jabłko aronia lub malina jabłko, takie lekko kwaskowate. A co do wysiłku fizycznego to ja akurat tego nie odczuwam, może dlatego bo dużo ćwiczyłam i chodziłam na fitness i siłownie i to mnie wzmocnił. Tak samo prawie w ogóle nie czuję się zmęczona i tak jak chodziłam późno spać tak chodzę. A z tym bólem piersi to mnie to zastanawia czemu jedne mają tak a u innych nic się nie dzieje.

Ja na początku też latałam jak szalona i nic nie czułam i ciężko mi wcale nie było. Chyba przez ten incydent tak mnie troszkę jakoś ścięło z formy. Dziś wyjde wieczorem na spacer musze się troszkę dotlenić. Blondi będzie dobrze :)

Pełna nadziei to apropo tego co ja napisałam, że póki co mam siłę? Właśnie to jak i wygląd piersi, który sie nie zmienia mnie dziwi. Tyle słyszałam o tym, że już nawet kilka dni po zapłodnieniu bolą piersi.

Konfetti apropo tego co pisalas tak mi sie przypomnialo to napisalam

Drogie Panie, przeglądałam internet w poszukiwaniu odpowiedzi na odwieczne pytanie, jakiego śluzu można się spodziewać po domniemanej implantacji i nic mądrego nie wyczytałam a internet znów okazał się kopalnią nieużytecznej wiedzy ;). Oczywiste,że u każdej z kobiet dane fazy cyklu objawiać się mogą różnie, ja jednak chciałabym uzyskać informacje od tych, którym już się udało. Więc jak to jest? :)

Ja w tym cyklu, który miałam a powiem szczerze, że były nieregularne czasem powyżej 40 dni zauważyłam 2 razy śluz płodny. Pierwszy jakieś 2 tyg po okresie a potem drugi po jakiś znowu 2 tyg od tamtego, powiem szczerze, że zdziwiło mnie to. Nie wiem jednak czy to mogło mieć jakieś powiązanie. Teraz od dłuższego czasu mam śluz kremowy biały i taki lepki.

A wracając do temat w następnym tygodniu idę na USG i strasznie się boję co z tego wyjdzie. Martwię się. Powiem szczerze, że chyba wolałabym mieć te bolące piersi, przynajmniej bym wiedziała, że coś się dzieje. A na dodatek dzisiaj mnie np. nie zemdliło ani razu.... Jedyne co czuję to taką jakby ciężkość w dole brzucha, i muszę go chwilę poprawiać spodnie albo rozpinać guzik bo czuję jakby mnie uciskały.

Nova wlasnie z tym sluzem to jest zagadka, i po nim samym to ciezko cokolwiek stwierdzic a teraz jaki masz?

mnie tez średnio 40 dniowe cykle, ale na szczęście mam chociaż plamienia owulacjne

Konfetti daj już spokój z tymi piersiami, najważniejsze że test jest pozytywny i okresu nie ma a piersi i w ogóle jakiekolwiek objawy to sprawa indywidualna. Poza tym nawet gdyby Cie bolały a z ciążą byłoby coś nie tak to z dnia na dzień nie przestały by Cię boleć. Ciesz się, że początki przychodzisz łagodnie bo bywają naprawdę ciężkie

blondyneczka a może weźmiesz inofolic jest bez receptu ... jak wczoraj gin powiedział żebym go brała to dużo się naczytałam i jest naprawdę dużo dobrych opinii .... no tylko że koszt też spory ale ja kolejne paczki kupiłam w aptece na allegro 3 paczki za 90 zł.... to starczy mniej więcej na msc stosowanie... można go brać 3 msc

Gabi, no może i masz rację ;p ale ja jestem wielka panikara i od razu myślę o co może chodzić i się doszukuję ;)

Blondyneczka. Teraz biały,lekko lepki o kremowej konsystencji

ja pewnie kolejne testowanie będę miała jakoś za msc... biorę luteine no i w 8 dc mam iść do gina żeby zobaczyć czy jajniki razem z inofolicem dobrze działają :)

Nova ja wlasnie po leczeniu pojawilo sie duzo sluzu z plamieniem, a teraz po clo cisza i nic kompletnie nie wiem... nie wiem czy plamienie okoloowulacyjne yo dobra oznaka bo u mnie to wychodzi na to ze to przez nisjie fsh i cos lekarka mowila o niedomaganiu cialka zoltego ale nie pamietam dokladnie....

u mnie to 7 dni po ovu

Evi a na co to ma byc?

ależ szajsowaty ten chat... Strasznie muli

Evi wlasnie troche poczytalam o tym leku ale ja jestem teraz na clo i nie bede mieszac bo tego razem brac nie mozna

ma powodować wspomaganie jakby w owulacji z tego co czytałam to dziewczyny po miesiącu stosowania zachodzą i wsumie nie wiedzą czy to cud czy lek :) może jak będziesz u swojego gina to zapytaj o to chociaż to można kupić bez recepty... Ja stwierdziłam że nie mam nic do stracenia... Gin mi mówił że jest to nowy rewelacyjny lek

Evi to na owulacje man clo, tylko ze ja owulacje mam chodzi o to ze pecherzyki wolno rosly... wiec ten Twoj lek dziala podobnie jak clo, albo castagnus a sa o wiele tansze... zapytac moja gin zawsze moge ale moj organizm bardzo dobrze na clo zareagowal i przy nim narazie zostaje, zobaczymy co dalej

A ja sie zastanawiam jakim cudem po 50 dniach dostaje okres trwajacy 6 dni nastepny po 18 i trwa juz 6 dzien...jakas masakra...w srode do gina,zobaczymy co powie mi na temat tego niskiego estradiolu...to ktora kiedy testuje,bo sie pogubilam?i witam nowe kolezanki, Blondyneczko jak u Ciebie?kiedy ewentualny test ? Buziole

Justynka to fakt cos Ci sie pomieszaly te cykle, spytaj gina o co chodzi, niech Ci je unormuje :-) a u mnie nic sie nie dzieje, jakis dziwnych objawow tez nie ma a gdyby sie nic nie dzialo to testuje w pt za tydzien albo w sobote... sie okaze jak sie ulozy nast tydzien