mam ochotę na romans :)

sądząc po wszystkich tu wypowiedziach w tym twojej masz rację, żegnam wszystkich.

Dojrzała jesli mialabys ochote poznac mlodszego studenta, 23 lata z Krakowa to mozesz napisac na maila Pachruszcz88@wp.pl. Poprzez maila mozemy porozmawiac na spokojnie bo tutaj na forum to ciezko.

co znaczy znowu? pierwszy raz tu jestem zalogowałam się 3 godziny temu więc jak znowu?

jeśli wiek Ci odpowiada to odezwij się na maszwiadomoscvp.pl

wieczorem ;) Idę na trening ;) ;P

z regulu mam racje, a jak koniecznie chcesz sie puscic to wyjdzi do jakiegokolwiek pubu i bez problemu znajdziesz napalonego dwudziestolatka, bo tu przy odrobinie szczescia trafi Ci 60-latek nie rozstajacy sie z respiratorem i piszacy ze ma 40 :D

zapomnialas napisac właśnie dlatego że nie chce się puścić to nie idę do baru. Mylisz pojęcia, jeśli chce kogoś stałego to oznacza że się puszczam? Lepsze to niż przygodny seks jednorazowy z kimś z baru. Ja Tobie do spodni nie zaglądam, więc i ty nie zaglądaj mi.

Odbieraj maile Dojrzała. Tutaj nie ma sensu rozmieniać się na drobne ... pozdrawiam t.

umawiajac sie z kims bedac z kims innym zwyczajnie sie puszczasz. To czy puszczasz sie co weekend z kims innym czy z tym samym nic nie zmienia. Do majtek ci nie zagladam bo balbym sie jakies choroby tam spotkac :D .

a kto powiedział że kogoś mam? Napisałam iż nie mem teraz ochoty na stały związek, a to nie oznacza iż kogoś mam. Polecam czytanie ze zrozumieniem.

A co do chorób, to podejrzewam iż miałam mniej partnerów niż ty partnerek, więc wypraszam sobie obrażanie kogoś kogo nie znasz i nic o nim nie wiesz.

w takim razie przepraszam, bylem przekonany ze masz meza.Moze dlatego ze bylo uzyte slowo "romans". Nadal jednak doradzam ucieczke stad jak najszybciej. Chyba ze chcesz spotkach nawiedzonego prawiczka ktory na randke przyjdzie z rozancem i bedzie odprawial nad toba egzorcyzmy, albo emeryta ktory przyniesie z soba choroby przywiezione z polskich sanatoriow.

Dla mnie słowo romans nie oznacza zdrady, tylko chęć spotykania się z kimś, nie planując ślubu dzieci itp. Być może nie wzięłam pod uwagę iż większości to słowo inaczej się kojarzy. A jeśli chodzi o ucieczkę to gdzieś znaleźć się musi taka osoba, jak już mówiłam knajpa mnie nie interesuje z wiadomych powodów.

spotkanie to nie romans. Romans sugerowal jednoznacznie zdrade, a tym sie brzydze dlatego napisalem co napisalem.

Pomaranczowy pewnie mysli, ze wymienisz sie z kims mailem i od razu pojdziecie do lozka. A przeciez proces doboru "partnera" jest bardziej zawily :)

Być może tak myśli, to by tłumaczyło jego atak na moją skromną osobę. Nie mniej mam nadzieję iż uda mi się tą zawiłą drogę przejść :)

up up :)

dojrzała34 - a to nie masz jeszcze metody selekcyjnej? ;) Bella_ mmmm ... spodniczke podnosisz do gory? :)

nie jestes niestety wstanie nadazyc za tym co mysli pomaranczowy :D. Przy tak sformulowanej ofercie jest jasne kto napisze i jak zawila bedzie "rekrutacja" :D Skonczy tak jak napisalem z chorobskiem, albo na spotkaniu w towarzystwie psychicznego maminsynka. A szkoda kobiety skoro to nie typowy romans.

Znalzienie wlasciwego kochanka nie jest az tak proste jakby sie wydawalow zaleznosci od tego czego sie rzeczywiscie oczekuje a jezeli wymagania sa dosc wygorowane to kobieta musi tyle zarobic by faktycznie miala w czym przebierac i tu zaczynaja sie takie same schody jakie maja mezczyzni szukajac doskonalej kochanki ktora byc moze z czasem stanie sie ich przystania.

Oczywiście że mam :) A co do tego iż szkoda mnie to nikt nie powiedział, ze pójdę z pierwszym lepszym. Od tego właśnie jest selekcja :P

Jest jeszcze druga strona tego medalu. Kiedy juz faktycznie sie znajdzie aobie strony sa rownie niezalezne samodzielne i samodecydujace to przy zmianie szerokosci geografiznej zadne nie odpusci realizacji swoich marzen i tym sposobem traci sie ideal:(

zapomnialas napisac - jesli podejda do tego profesjonalnie to co za problem zrobic badania (co pewnie tez jest z korzyscia dla osoby, ktora badania przeprowadza, bo wie na czym stoi). Wiadomo, ze zawsze jest niewiadoma - jak sie kogos w ogole nie zna, no, ale przeciez jak poznajesz kogos "w realu", w celu "pojscia za maz / ozenku" to na dobra sprawe tez nie masz pojecia kim jest ta osoba, jakie ma za soba doswiadczenia. Zmykam sie zdrzemnac, nie broic beze mnie ;)

skoro w rekrutacji udzial biora tylko pierwsi lepsi to z kim pojdziesz :D ? Tu znajdziesz tylko odpady rzucajace sie na wszystko co sie rusza stad te choroby i reprezentujacych soba taki poziom jak poziom tematow na tym forum.

Hmm ideałów nie ma, jakoś nie boję się rozczarowania, że ktoś nie będzie chciał zrezygnować ze swoich planów, ponieważ nigdy bym tego nie wymagała od nikogo.

to może w takim razie mi powiesz gdzie powinnam szukać? Jakoś nie mam w tym temacie doświadczenia :P

DeMorai będę cierpliwie czekać z brojeniem na Ciebie abyście wszyscy tu kibicujący mi mogli zaakceptować bądź nie mój wybór :D

chyba sama pochodzisz z wymiocin jakiegoś galernika "zapomnialas napisac", skoro pozwalasz sobie na tak niezręczne i do tego kłamliwe komentarze o osobach tutaj piszących.

ja w tym temacie na pewno mam mniej doswiadczen bo nigdy nie szukalem, wiec nie powiem gdzie, ale na pewno nie tu :D Na twoim miejscu kupilbym sobie jakiegos mlodego i jeszcze sprawnego dwudziestolatka na wylacznosc zamiast szukac wsrod nieudacznikow. To tylko teoria w praktyce nie jestem sobie wstanie wyobrazic siebie na twoim miejscu :D

Szukaj gdzie sie da dojrzala34, jak bedziesz miala szczescie to znajdziesz, na wstepie niech tez pokaze ci badania na hiv, zakladam ze sa aktualne i ze nie bzykal potem nikogo bez papierow...przynajmniej tak to sie robi w de.