Masturbacja w pracy

john trafione w sam srodek i bardzo gleboko. :)ciekawe,czy wyobrazasz sobie rowniez jakie mogllaby miec zyczenia ta polykajaca twoja sperme szczesciara.inaczej zapytam,jakie chcialbys by to byly zyczenia. igtam o zdradzie kontrolowanej tylko niestety fantazjuje.moj mezczyzna zaborczym samcem jest i szybciej by mnie zabil,niz sie podzielil.ale sie nie poddaje,wykorzystujac dogodne sytuacje na rozmowy. zonaty,mysle nad twoim imieniem.kusicielu. pasadena,walczylam dzis ostro,jutro licze na wsparcie. zegnam mile towarzystwo

ster jakis mam w stosunku do ciebie dzis niedosyt.mimo tych klamerek na sutkach. echhh dodaj choc ty cos od siebie,bo zaczniemy przegrywac,a tego nie lubie

no widzisz... dzis slabo bardzo z moja aktywnoscia... nawet ta podbiurkowa... heh... ale zeby nie bylo! jeden raz zdazylam zaliczyc co trzeba ;) niestety rece pelne roboty... do tego szef mnie wmanewrowal w spotkania do konca tygodnia wiec nie wiem jak to ze mna tu teraz bedzie - ale postaram sie choc raz dziennie zawitac :* uwielbiam Was moi drodzy :D

Ster,(mysle ,ze zdazylam zanim skonczysz prace) więc żeby było łatwiej i żebyś miał te same szansę, co wszyscy, to Ci podam wszystkie najważniejsze dane o sobie. Mam dzisiaj ciemnoczerwony koronkowy stanik rozpinany z przodu, czarną obcisłą bluzkę z trzema guziczkami ściąganą przez głowę, czarne przypinane ponczoch, czerwona spodniczke i jestem wyjątkowo piękna, bo okres mi się skończył dwa dni temu. Mam ciemnoczerwoną pomadkę na ustach i gdy dotykam warg palcami, to już mnie mrowi. Poza tym w powietrzu jest blues mojego ulubionego B.B. Kinga i ja mam takie niesamowite myśli na myśli, że nawet moja własna podświadomość się rumieni. Masz przecież wszystko, czego potrzebujesz. Klawiaturę, Internet i te swoje pragnienia, i pragnienia wszystkich (jak przeczytasz) też masz. ZACZYNAJ wreszcie! Masz najlepsz pioro!!!!!

dlaczego Was juz nie ma? czy z za oceanu to tak po macoszemu trzeba traktowac. :(:(:( iede sobie :(:(:( komputerk do naprawy zaniose (spadl i cos peklo), i moze te polskie litereczki ustawi (znikaja nie wiem czemu) zaraz zaleje sie lzami, ale kogo to obchodzi:(

flowers działasz na wyobraźnię, ale teraz w PL jest prawie 16 godz., więc blisko koniec pracy dla większości. Współtowarzyszyć mógłby ci ktoś kto teraz nie pracuje...

juz mnie nie ma. te literowki to dlatego, ze jeda reka zajeta w majteczkach, a druga pisze. :D:D:D

flowers jednego tylko pochwaliłaś?:(( a coz różnica czasu;) ładnie dziś była ubrana:)) ale całej ankiety o masturbacji nie wypełniłaś:)) by the way..to w jakich godz. tam pracujesz bo jak pisałaś o godz. 16 u nas to u Ciebie była 10 a.m.

generalnie pracuje od 9 rano do 18 (u Was 15-24), ale czasami pracuje od 18 do-jak skoncze. Sorry, ze nie pochwalilam Ciebie igtam, jak od dwuch dni chodze caly czas podniecona to i w glowi takie zamieszanie, ze nawet nie pytaj. dzisiaj mam wolne, dlatego moglam wpasc na chwilke do Was w czasie Waszej pracy (po przespaniu 3 godzin). W pracy raczej nie moge do Was zagladac, bo odrazu bedzie wiadomo (inny jezyk) ze cos kombinuje, no chyba, ze jestem sama. ankiete wypelnilam cala:P Pa

wytlumacze dlaczego tylko jednego chwalilam, bo jego teksty obezwladniaja mnie, bo jest gospodarzem, bo dzisiaj nie mogl sie z Wami pobawic, bo padlo na niego, bo myslalam, ze jeszcze zdazymy razem, ale poradzilam sobie jakos bez gospodarza. :)

ehh, dzisiaj od rana mialem uczucie oczekiwania na cos ekscytujacego,jakby cos sie mialo wydarzyc, cos podniecajacego,jakby wisialo w powietrzu. ogarnelo mnie straszne podniecenie i .... i nic sie nie wydqrzylo. teraz czuje straszny niedosyt i znowu mnie naszlo, ehhh

Nie zdarzyłam się pożegnać jak wychodziłam z pracy.Wyszłam wcześniej a dzień miałam pracowity.Teraz spać nie mogę,maż ma nocny dyżur.Więc spokojnie sobie poczytałam co tutaj naprodukowaliście:)Gorąco tutaj było:)Chyba za dużo Martini wypiłam,bo podziałało i teraz czuję ogromne podniecenie:P Mimo iż bardzo namiętny seks miałam z mężusiem,to znów mam ogromna ochotę na coś miłego:Jestem tak napalona i mokra,że moje ręce zaraz powędrują za majteczki:P Mam na sobie tylko delikatna,jedwabną haleczkę z pod której widać moje twarde i sterczące sutki...wspaniałe uczucie, ten dreszczyk podniecenia.Dłużej nie wytrzymam,mam straszną ochotę zaserwować sobie mega orgazm......

nie powinnas tak sama mmm

Witam gorąco Wszystkich:) podpisywać proszę listę obecności:)

no nie wierzę ;) taka cisza;)

Witam również ciepło:)

o Pasadenka:) jakże miło Cię widzieć :) po takich gorących urodzinkach już się stawiłaś:)

flowers:) "W pracy raczej nie moge do Was zagladac, bo odrazu bedzie wiadomo (inny jezyk) ze cos kombinuje, no chyba, ze jestem sama." 1. to niech sie twoi pracodawcy uczą innych języków:) 2. U can write in English :)) no problem at all ;)

Dzień dobry wszystkim:)

A no stawiłam się.Nie chce mi się dzisiaj pracować:P

ale widzę że i dziś wszyscy bardzo pracowici:) trzeba trochę poświntuszyć ;)

Pasadenka jedna porządna:)

to opowiadaj jak tam wczoraj było;) z tego co przeczytałem całkiem, całkiem nieźle:) ale nie oznacza że nie wpadłaś tu wieczorkiem by poprawić wynik:)

ja po powrocie do domu miałem też niezłą "zabawę" z moją Panią;) nieznane i niesamowite przeżycie, które mnie wczoraj spotkało:)

No Ster troszkę mnie teraz zaciekawiłeś:) Wolałabym,żebyś Ty opowiedział,to co Cię spotkało nieznane....

wczoraj po powrocie do domu , gdy otworzyłem drzwi kluczem na progu czekała moja Pani...dziś dosłownie tak wyglądała...miała na sobie pończochy kabaretki, sandałki na chyba z 15 cm szpilce...czarne stringi i czarno-bordowy gorset... w ręku trzymała coś co mnie zdziwiło ..ale był to palcat...czarny zakończony gumową packą

mmmm moja wyobraźnia działa......

włosy miała spięte, a jej mocny makijaż dodawał jej tylko powagi... nie przywitała się jak zwykle tylko już od progu ostrym głosem oznajmiła mi że byłem dziś nieposłuszny i zasłużyłem na karę...w mojej głowie przebiegły myśli czy o czymś nie zapomniałem czy czegoś nie zrobiłem , a co obiecałem , ale niczego nie potrafiłem sobie przypomnieć... jedyne co to uśmiechnąłem się na ten widok... zaraz nie będzie ci do śmiechu ! jej głos był ostry i stanowczy... rozbieraj się ! ponieważ miałem na sobie kombinezon skórzany myślałem że o niego chodzi i rozebrałem się... po zdjęciu go usłyszałem : dalej ! wszystko zdejmuj ! trochę się przestraszyłem bo cały czas miałem na sutkach zapięte klamerki...

chciałem je jakoś dyskretnie zdjąć ... ale cały czas stała przy mnie i nie było nawet o tym mowy...cóż pomyślałem teraz się wyda moja tajemnica...po zdjęciu koszuli zobaczyła te zapięte klamerki....o! co ja widzę ! lubisz ból ! no to dziś go ode mnie dostaniesz ! na kolana ! warknęła i rzuciła w moją stronę zaklejoną taśmą tekturową paczkę...

Podoba mi się,zaczynam sobie wyobrażać,ze jestem na miejscu Twojej kobiety.Lekki dreszcz podniecenia przechodzi przez moje ciało