Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Agusi - a masz skurcze?? Jak tak to chyba możecie jechać do szpitala jak nie to się połóż i czekaj:)

Mala gosienko- zadnych skurczy nie mam, nawet od 14 nic mnie w dole nie kuje, za to jak robilam siku to mialam uczucie jakby tam maly troche napieral w dol, ale teraz nic cisza.nic nie leci, poloze

łyżeczka to chyba nie problem, raczej te papki. Wyraźnie Bobovita nie wchodzi, a po marchewce z ziemniakiem Bobowity to dosłownie miała od razu odruch wymiotny, Spróbowałam i faktycznie bez smaku papa. Dziś starłam banana, jabłko i gruchę do tego trochę kaszki i poszło. Vilia, czy Twojemu gotowałaś zupki, czy kupowałaś gotowe słoiczki? Bo wydaje mi się, że trzeba by trochę dosolić, choć to nie wskazane.

Bardzo proszę was o pomoc. Okres spóźnia mi się już 5 dni, zawsze miałam regularne miesiączki co do dnia. Używamy z partnerem antykoncepcji w postaci prezerwatyw(lecz zakładana jest w połowie stosunku). Ostatnio miałam bóle kolan i dostałam skierowanie na prześwietlenie kolan to były 3 zdjęcia wykonane 31.05 , robiłam też prześwietlenie panoramiczne zębów w tym ciężkim fartuchu 25.05 i u dentysty miałam ok 3 zdjęcia 13.06. Okres powinnam mieć 16.06 boje się że mogę być w ciąży a miałam robione tyle zdjęć w jednym cyklu. I chciałam się zapytać co może z tego wyniknąć, bo aż boje się zrobić test ciążowy. W każdym innym przypadku cieszyłabym się z ciąży.

Moniaaa moze spróbuj , jak bedziesz gotowała, to nie gotuj z koperkiem tylko dodaj swiezy przed zmiksowaniem blenderem ...młodą dziąsła bolą

Agusii - jak się czujesz?? Asia - widzę że dzisiaj nie śpimy o jednej godzinie, Jaś wstał o 5 i chciał się bawić na szczęście jeszcze usnął i spał do 8.30:) Pozdrawiamy:)

Mala gosienko- jak to miło, że pytasz :) wstawalam w nocy z 4 razy-piękna u mnie była burza- zrobilam kila jeszcze malys sladow podobnych. Poza bolem brzucha i kregoslupa nic sie nie działo przy 3 takim wstaniu i bólu wzielam zwykła nospe i espunisan i przeszło po 2,3 godz znów bolało. Teraz jem czekolade bo młody sie nie ruszał, ale na szczescie podziałała. Wczoraj polożna powiedziala mi, że jesli to ten czop to statystycznie rodzi sie w ciagu 2-3 dni. Zobaczymy, ja z opisow muslalam, ze czop powinien byc bardziej zwarty/ galaretowaty itp a nie woda z krwia brazowa. Moj m ma od wczoraj urlop i mi mowi, abym do jutra wytrzymala bo od jutra znak zodidiaku rak- opis blizniat mu mniej pasował :/ zamowienia sobie robi. Od poprzedniej soboty pije herbate z lisci malin- bo czytalam, że skurcze są efektywniejsze i niby mniej boli :) zobaczymy. Mala gosienko- a co u Ciebie? Jak sobie dajesz rade?

Ja spokojnie powoli i do przodu. Dziecko uczy cierpliwości, bo nerwami szkodzisz sobie i maleństwu. Najpiękniejszy jest uśmiech Jasia z rana jak się wyśpi i strzela dziąsełkami na prawo i lewo jak rozmawiamy i jak odpowiada. Sama się niedługo o tym przekonasz:)

Agusii- mój M zamawiał sobie żebym urodziła w niedzielę, udało się prawie prawie urodziłam w sobotę:)

A ja zdycham. Chyba dorobiłam się anginy. Zimno mi jak nie wiem, temperatura ponad 38 stopni. Głowa boli jak diabli. Zamówiłam wizytę domową i mam nadzieję, że lekarz coś poradzi. Boje się o dzidzie, że przez to choróbsko coś się stanie maluchowi.

Netta - przeziębienie na początku ciąży to częsta przypadłość:), Jeżeli jest to rzeczywiście coś poważnego to pamiętaj by leczyć się naturalnymi "lekami" - miód, jagody, czarny bez, gorące mleko, płukanka woda z solą .... Najgroźniejsza dla maluszka jest gorączka... kontroluj ją ... Trzymaj się

Asia, wypróbuję, dzięki za radę. Dziś dodałam banana do jabłka z marchewką. Pierwszy raz taki apetycik obserwowałam.

Monia:) a jak gotujesz zupkę? co dajesz? (moja tez lubi banany:))

Próbowałam wczoraj zjeść kawałek chleba z czosnkiem i popić mlekiem z miodem. Niestety mój organizm się zbuntował :( ledwo wyrobiłam na zakręcie do łazienki. Więcej nie będę próbować z czosnkiem. Najwyżej zagrzeje sobie mleka z miodem i będę się modlić żeby obyło się tym razem bez "pawia". Na razie płucze gardło wodą z solą. Nie bardzo pomaga na razie bo gardło dalej boli. Temperatura od wczoraj spadła za to przez noc wypociłam się jak mysz. Lekarka stwierdziła wczoraj, że to nie jest angina tylko zapalenie gardła. Na zbicie temperatury kazała wziąć apap i to tylko raz na 6 godzin.

po co wy podajcie gluten tak wcześnie? na piersi jest w 5 miesiącu a na mm w 6. Wanda,Lovekrove wasze dzieci mają ledwo co skończone 4 miesiące. Nie 5...

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/685/schowek01wch.jpg/]http://img685.imageshack.us/img685/8405/schowek01wch.jpg a to moja 2 tyg Ania :*

Katia jaka ona śliczna i te maleńkie nóżki :) achh

Netta współczuje znam ten ból czosnku i mleka ja nie trawie :/ ratowałam się herbatą z sokiem malinowym i cytryną i syropem z cebuli

Udanego wekkendu kobietki :)

Tu odpowiedź na głupoty jakie wypisujesz !!!! http://www.mamopedia.pl/4-6-mies/zdrowie/ekspozycja-na-gluten Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura :). Zawsze "podziwiałam" tych co to nie wiedzą a się wymądrzają ....

Nika0503 mąż kupił mi sprej do gardła który można w ciąży i nim się ratuje. Płucze też je wodą z solą. Grunt, że nie mam już temperatury, jestem tylko trochę osłabiona. Został tylko ból gardła. Mam nadzieję, że pomału puści.

głupoty?? ciekawe,co strona.lekarz to inaczej... http://www.babyboom.pl/ciaza/karmienie_piersia/kiedy_wprowadzac_nowe_pokarmy_do_diety_niemowlecia.html http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/503-gluten-w-diecie-niemowlecia.html wiec sie nie indycz

Netta super że u ciebie juz lepiej :)) Kurcze mam wesele 25 sierpnia a termin mam na 5 wrzesnia i bardzo bym chciała iść zwłaszcza ze wszystko w moim miescie i bardzo blisko domu... i jestem w kropce

...myślisz,ze dziewczyny dają gluten bez wiedzy pediatry?...jeśli Twój pediatra (o ile jesteś jedną z nas tu z z forum/lub masz dziecko,zwłaszcza takie malutkie) nie rozmawia z Tobą na temat żywienia dziecka, to współczuję Ci,bo Cię zlewa... IMiDz zaleca podawanie od 4-5 m dla karmionych naturalnie i 6 dla karmionych mm, więc zachowaj swe mądrości dla swojego dziecka, a innym nie psuj krwi, bo karmią według wskazówek swoich pediatrów.

chyba masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem sama wstawiasz strony,na których jest napisane "najlepiej wprowadzać gluten do diety między 4. a 7. miesiącem życia dziecka" (osesek) "od 5 miesiąca życia"(babyboom) OD nie PO,czyli PO 4 w ZACZĘTYM 4 i ,jeśli pediatra nie rozmawia z Tobą o żywieniu , stosuj sie do słów "Jednak (...) ważniejsze jest obserwowanie dziecka - nie kalendarza.(...) niemowlę samo daje znaki gotowości do spożywania innych pokarmów poza mlekiem matki - czas, kiedy to następuje, zależy od wielu czynników"

ZACZĘTYM 5 - mała literówka

w końcu ktoś przemówił do tego kogoś od glutenu :) Niech spada z naszego forum :) dziękuje Ci kochana :)

która to z "waszych boi sie napisać pod swoim nikiem i pisze na pomarańczowo? bo że to któraś z was to pewne...

nie jestem z tego TEMATU,zajrzałam tu przypadkiem. I może też czytaj ze zrozumieniem co pisze,BO CO LEKARZ I STRONA WWW TO PISZE INACZEJ.

Skoro co lekarz to inna opinia skąd Ty masz wiedze na ten temat i pouczasz nas. Wiesz coś więcej od lekarzy? Jesteś pediatrą? Pewnie nie bo byś takich rzeczy nie pisała. Najpierw napisałaś głupotę a nie mogąc jej udowodnić rakiem wycofujesz się twierdzeniem, że co lekarz to opinia, a może właśnie mój lekarz ma rację ... a nie ten co każe z glutenem czekać do 9 m-ca? He??? Śmieszna jesteś i tchórzliwa ... napisz pod swoim nickiem bo to, że jesteś stąd to pewne ...