Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

graga ja wczoraj zostalam cala obkupkana od gory do dolu a co najlepsze mialam do gminy jechac i byla szybka akcja przebierania;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam na mojego juz mam sposób, ale jezeli chodzi o sikanie:) bo jak go przebieram to zazwyczaj placze albo marudzi, a jak widze ze sie skupia to wiem ze sikac bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Córcia kocha być przebierana i ogólnie leżeć na przewijaku.... ogląda sobie łazienkę, jest dużo światełek i ściany się błyszczą, do tego gdy jest zimno włączyć zawsze muszę taki wentylatorek który nagrzewa powietrze i on tak fajnie szumi...no to przewijaczek w łazience jest jedyny w swoim rodzaju i zawsze tak choćby ryczala sto godzin to tam właśnie przestaje! Chyba ją przywiążę na noc do tego przewijaczka i będzie tam spać ha ha... dzisiaj leżąc na kanapie na pleckach przekręciła się na lewy bok! ojjjj zaczyna się? nie wiem jak to możliwe, znowu jestem niedokształcona z rozwoju niemowląt....tak szybko będzie robić się pełzakiem uciekinierem? Wczoraj wkurzyłam się na męża na maksa, rozmawiając z jego bratem przez telefon, gdy odłożyłam słuchawkę stwierdził że byłam zimna w rozmowie i brak mi entuzjazmu i biedny brat pewnie poczuł się źle...grrrrrrrrrrrrrrr no comments! Potem był już dla mnie miły, ale ja nie, w końcu się pożarliśmy na koniec dnia mocno (oczywiscie moja wina, bo jestem wg niego bardzo przemęczona), ale ani on, ani ja nie wyrzuciliśmy się nawzajem z łóżka hehe.... nie wiem Kobitki jak Wy dajecie radę spać z bobasami w łóżku? Ja ciągle miałabym schizę że Ją przyciskam, zrzucam, albo zaduszam kołdrą...karmienie i myk powrót do łózeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez z moim spie:) i karmie go na lezaco:) nie wyobrazam sobie w srodku nocy siedziec i powstrzymywac spania, a tak on sobie je a ja sobie drzemie i dzisiaj bynajmniej jestem wyspana:P troche nad ranem go brzuszek bolal to go wzielam na sobie polozylam i tak sobie spalismy 2 godzinki:) i nie ma opcji zeby go przygniesc - tak juz po prostu jest mimba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odkładam do łóżeczka, wiem że więcej się męczę i karmię na siedząco. ale przynajmniej nie będzie problemów z oduczeniem spania razem :) sąsiadka z góry śpi nadal z córką, która ma 2 latka i nawet opcji nie ma, żeby mała nauczyła się spać w łóżeczku sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wczoraj był dzień kłótni z mężczyznami. Mój tak mnie zdenerwował, że miałam ochotę dać mu w twarz. On i jego rodzinka to "eksperci" od karmienia piersią. Nie ważne, że przez miesiąc milion razy próbowałam ściągnąć laktatorem i nic to nie dało to musze dalej próbować bo teraz na pewno da rade. Mimo, że mówiłam, że nie chce to teściowa kupiła mi inny laktator - i też nic z tego bo nawet jak coś popłynie to spływa po piersi bo moje sutki nie mieszczą się w otworze. Teraz każda rozmowa o karmieniu piersią tak mi podnosi ciśnienie, że nic dziwnego, że mam mało pokarmu. Plus płacz dziecka, jego nerwy przy jedzeniu... No ale tego on już nie rozumie i truje mi cały czas. Oczywiście nie odzywamy się wczoraj do siebie. Aż płakać się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś ale przecież też karmisz piersią, więc dostaje od Ciebie przeciwciała i wszystko co najzdrowsze. dużo dokarmiasz? przecież to nic złego :) wytłumacz, że jak będą tak naciskali, to w ogóle pokarm stracisz i zamiast pomóc - zaszkodzą. a jaki masz ten laktator, ręczny elektroniczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Je z każdej piersi max 1o minut i jest ryk . Bekanie i ponowne przykładanie nic nie daje. Potem wypija butle. Przez ostatnie kilka dni wypijał tylko 30 a od wczoraj znów 60. Laktator ręczny - dobrze się zasysa, mocno ciągnie tyle, że nic nie leci. Już wolę ręką bo mogę naciskać w różne miejsca i z 10 mm ściągnę ale i też nie zawsze. Natalie cały czas to powtarzam, że stresowanie mnie daje skutek odwrotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis to masz tak samo z pokarmem jak ja...tyle ze ja predzej sciagne lakatorem te 10mm ale mecze sie 40min bo reka to nic prawei nie wycisne...moj M tez mi dokuczal ze malo sie staram ,ze malo dostawiam malego do piersi itp a wkoncu pojol ze dziecko pusta piersia sie nie naje....i nawet dzis mi powiedzial zebym sie nie meczyla bo szkoda mojego czasu,moze twoj M tez to zrozumie my nc mielismy super,teraz troche marudzi ale dalam smoka zaraz sie ubieram i idziemy na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez spimy z malym .. Moj m na jednej krawedzi ja na drugiej a maly jak ksiaze na srodku.. Chociarz mlody czuje cyca i sam sie jskos do mnie przysuwa przez sen :) Dziewczyny dxisiaj wychodze na dyske :) ostatnie tance byly na sylwestra.. Oczywiscie jade samochodem i pewnie na jskies 2-3 godzinki tylko .. Mleko sciagniete .. Outfit kupiony .. Bez majtek sciagajacych sie nie obeszlo .. Hahaha ale robia robote .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monis a próbowałaś kapturków?? wiem ze bede kolejna osobą której możesz mieć dość, ale ja też mam tak że mlody possie mleko z piersi 5 minut bo leci dobrze a potem sie wkurza, ale jak zaloze kapturek to pozniej dobrze mu sie ssie... ale jakbys kupila kapturki to tez trzeba je dobrze zalozyc zebys ty i dziecko sie nie denerwowala:) mi pokazala polozna jak mam zakladac - sutek musi sie zassac w srodku i musi sie tak wyciagnac:) moze nie kazdemu pasi, ale mi to uratowalo to ze karmie piersia, bo tylko dzieki temu mały stymuluje piersi - mimo tego ze czasami nic nie leci to on i tak ciagnie - bo se cycka jak smoczka :D ja spadam na zakupy, musze prezent na urodziny bratanicy kupic:) pewnie wieczorem dopiero zawitam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzodkiewa tez bym na dyske poszla ale tych majtek sciągających brak :D może dzisiaj cos kupie w sklepie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis a ja mam propozycje dla Twojego meza ;) Postaw mu na obiad pusty talez i powiedz zeby sie najadl, a jak sie nie naje to powiedz mu zeby probowal kiedys napewno sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Viviii dobre z tym talerzem :-) No ciekawe dlaczego takie rozbieżnosci sa w szczepieniach W przychodni płaciłam 100 zł za 5w1 Co do spania z dzieckiem to Marysia spi ze mna a w dzień w kołysce Moje dzieci kazde ze mna spało i jakos sie oduczyły .... Ustalam menu na chrzest ... Marla tez bym juz chciała byc po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marla----moj mały po mojej sałatce z buraka plus cebulka i oliwka to dwa dni z rąk nie schodził...a kupa na 3 -ci to taka ze szok.Uwazajcie z buraczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robie porzadek z ciuszkami ...tyle za małych sie nagle zrobiło co przebieram to za małe ... w nocy mi tak urosła czy co ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej pamieta mnie ktos jeszcze:) u nas standardowo, czas leci szybko. Julka ma kolki:(( niezaleznie od tego co zjem ale diete trzymam nadal. Nie jestem w stanie Was nadrobic. Laktacja opanowana, malutka rosnie jak na drozdzach wazy juz 4200 gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivii to się uśmiałam z tym talerzem :) eh ja nie wiem, dlaczego taka nagonka na karmienie piersią. wiadomo, ze lepiej dla dziecka. ale jak się człowiek stara tyle czasu i mimo wszystko nie wychodzi, no to lepiej dokarmiać niż dziecko głodzić. Macro ja jem buraczki ze słoiczka i luzik. wszystko ok. Agulka ja akurat strasznie szaleje w łóżku jak śpię, więc bałabym się spać z małym. a mam w rodzinie też przypadek że dziecko spało z matką do 15 roku życia. więc mam tak w głowie, że Kuba ma spać w łóżeczku :) poza tym, jak za jakiś czas się unormuje i będzie spał całe noce (ciekawe kiedy), to chce wrócić do pokoju do męża do łóżka :P graga kurcze ciekawa jestem tych kapturków. bo moja jedna pierś nie napełnia się jak druga. i on się tą jedną nie najada. a dokładnie mam tak samo że po 5 minutach kręci się i złości, że tak mleko nie leci. już u mnie nie ma spokojnego karmienia, chyba, że w nocy. ale ciągle przymierzam się do tych kapturków :) byłam na spacerku 40 minut i zamarzam!!!!! pazmama - pytałyśmy o ciebie wielokrotnie ale coś cichutko byłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drzwi miało byc:) xxxxxxxxxxxxxxxxx Viviii sposób dobry :D normalnie musze podac dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga czekam i czekam i cisz......aaaaa -a ja chce zjeść dziś ją z lodami waniliowymi a co :P? OK POCZEKAM JESZCZE 10 MINUT ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny jak mi dzisiaj się chce frytek!!!!!!!! ale marla Twoim ciastem też bym nie pogardziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla ty to chyba kochasz wymyslac w tej kuchni:) jej mi sie zbytnio nie chce tworzyc,ale zjesc bym zjadła :P hee,mój P lubi piec,musze go namowic na szarlotke...smaka mi narobiłas:D aa na weekend jak znalazł :D mój Wiki tak spi,ze kapiel cos sie opuzni,bo zawsze godz 19 kąpanie było:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku jak marla piszesz o szarlotce to mi sie wspomina jak jeszcze z mama mieszkalam to na weekend zawsze bylo ciasto mama piekla ... Tylko sie nas pytala jakie chcemy... My z malym pospalismy dzisiaj w dzien dalam cyca i spi dalej ... Cos mi sir wydaje ze bedzie rozróba w nocy jak ja wyjde moj A sie bedxie meczyl.. Ide zaraz sie kapac puki maly spi bo potem nie bedzie jak.. Sie nie moge doczekac zeby dupa potrzasc troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisalam ze moj mlody od trzdch dni strasznie marudny.. Widze po nim ze to nie brzuch ani kolka .. Tylko maruda z niego caly czas chce byc na rekach , tak jakby sam nie wiedzial czego chce..?? Macie tak ze swoimi.? Dobrze ze chociarz spi spoko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mial tak dwa dni pod rzad ze nic mu nie pasowalo i nawet spac nie chcial tylko drzemał w dzień... marla byłam, dzwoniłam ale nikt nie otwierał.... chyba się bałaś że ci torebkę zajumam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamuski ja tak na chwile , bo moja mala to prawie caly mi czas pochlania a jak mam czas to albo cos gotuje , albo sprzatam. Ja mam malo pokarmu wiec dokarmiam mala z butelki, a tak mi sie marzylo , ze bede ja karmic do pol roku tylko z piersi a tu taki klops :( pije herbatki na lektacje , ale chyba na mnie nie dzialaja:( I wykancza mnie w nocy chodzenie i robienie mleka , bo tak to jakbym musiala jej dac jesc to do cycka bym przystawila i gotowe a tak to klopot, a czasami ma takie noce , ze co godzine , co poltorej potrafi pic . To zanim wypije , zanim jej sie odbije, jak ja do lozeczka dam to nie zdaze czasem usnac i znowu lece do kuchni mleko robic. Mam dni , ze juz jak zombi chodze :p ale czego sie nie zrobi dla swojego malenstwa:) W srode byla wazona i ma 3,540 a tydzien wczesniej wazyla 3,220 wiec dobrze przybiera. Gratulacje dla Wszystkich mamusiek:) Ja dalej nie nadrobilam co pisalyscie, jak wy znajdujecie czas na to wszystko, podziwiam Was , mam nadzieje, ze ja tez wpadne w rytm i jakos to bedzie:) Pozdrawiamy Basia z Lorena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzodkiewa tak jak czytam o Twojeim skarbie to cos mi sie przypomina, moja tez taka , ale staram sie ja odkladac do lozka i poki nie placze tylko steka to jej nie biore, ale najciezej to w nocy wlasnie ufff ale takie to juz zycie mamy maja :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×