Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 500-600 kcal do wakacji.

Polecane posty

Nie Diomendi już sie nie poddam. Trzeba być silnym. Znalazłam sposób na wpadki. Gumy miętowe i dużo zielonej herbaty :) Matko, dzięki wam dużo lepiej się czuje i wiem, że dam radę, że w końcu będę chuda. Szczególnie moim dwóm ciotkom, które zawsze wysmiewały mnie. Udowodnię im, ale robię to dla siebie nie dla nich, chociaz przy okażji... :D Oooo też chciałabym się opalić, ale nigdy nie łapie mnie słońce i strasznie źle się na nim jakoś czuję :) Dobrze, że mam w was wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasttia
jak wam idzie na 600 kcal bo ja byłam 2 tygodnie na 600 kcal i od 5 dni jem wiecej waga ta sama , a;e mam 2 dzien czyszczenie i zle sie czuje a wogole to mialam problem z okresem bo trwa juz 10 dzien , i jestem zla na ta diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi na początku bylo dobrze na 600 kcal, później miałam wpadki i to dość ostre, a teraz wiem, że muszę dać radę i to mi pomaga. No i jeszcze jak widze szczupłe osoby to wiem, że jesli dam radę też taka będę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kinga1601 : no zielonej herbaty duzo duzo duzo ! :D albo kawe bez cukru pomaga na glod.. a gumy maja kalorie tez, bo sa slodkie nawet jak pisze bez dodatku cukru, to odradzam. kup sobie blonnik do ssania, zero kalori nie chce sie jesc, prawie jak gumy :) dokladnie wiem o co chodzi :) chcesz im pokazac ze jestes jednak lepsza niz gorsza :):):) ja dzisiaj sie zle na sloncu czulam,glowa bolała wiec zeszlam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasttia
chodzi mi o to czy te 10 dniowy@ moze miec cos wspolnego z dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jasttia : ja bylam na 300-350 kcal, teraz od wczoraj jestem na 250-300 kcal i schudlam 11 kg dzisiaj 47 dzien :) i idzie znakomicie, kilogramy lecą , chudne i ciesze sie zyciem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o co Ci chodzi dokladnie z tym okresem ? jesli msz 10 dni to idz do ginekologa, bo to troche nienaturalne :):) a ile schudlas w 2 tygodnie ? a waga sie utrzy,muje bo odrazu nie przytyjesz po wpadkach, chyba ze beda trwaly dwa, 3 dni, to wtedy mozna przytyc albo waga bd stała :):) chyba ze zdrowo jesz mimo ze jesz wiecej to raczej nie przytyjesz ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak jesz mało, to wlasnie okres sie moze zatrzymac, a napewnonie przedłużyc..poczytaj na necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasttia
teraz sa wolne dni i nie mam jak sie dostac do gina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasttia
5 kg schudlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no to poczekaj az sie konczy, :) napewno wkoncu musi sie skonczyc... wtedy pojdziesz jak sie tydzien majowy skonczy, ale wydaje mi sie ze to nie przez diete..przez diete z moze sie jedynie zatrzymac tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Madalińska
Miesiąc temu skorzystałam z portalu, który ktoś podał na forum: http://sukcesosobisty.pl/ i powiem Wam, że całe zarządzanie portalem jest świetne. Znajduje się tam masa cennych wykładów + bardzo dużo artykułów o odchudzaniu, zdrowym trybie życia dodatkowo bardzo dużo zdrowych przepisów jakie można wykorzystać w swojej diecie. Dodatkowo na jednym z wykładów wspomniane zostało o naturalnych suplementach firmy Kyani, które pomagają w zrzuceniu zbędnych kilogramów kupiłam je i zostałam prowadzona przez cały ten czas przez trenerke zdrowego odżywiania mam za sobą już 9 kilogramów zostało jeszcze około 13. Każdemu z Was mogę polecić ten portal jeżeli szukacie praktycznej wiedzy na temat walki ze zbędnymi kilogramami i chcecie się ich pozbyć raz, a dobrze bez uszczerbku na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasttia
na doodatek dostala duzo wczesniej go, zobacze jak nie przejdzie to musze isc gdzies z tym , dzięki :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podawajcie emaila wysle wam moje dzisiejsze zdj ;d moja udręka to udaa;/ diomendi Twojego maila mam wiec zaraz Ci wysle')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja dzisiaj zjadłam : pół jabłka = 40 kcal. 4 deski pieczywa lekkiego = 92 kcal. 5 plasterków szynki drobiowej = 100 kcal. pół paczki warzy mrożonych = 40 kcal. Razem : 272 kcal. Dzien na plus ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ŚredniaJa : bardzo chuda jestes, szczególnie u góry. :) poza tym wygladasz chyba tak samo jak mialas nawet 2 kg wiecej, chociaz wydaje mi sie ze nogi Ci wyszczuplały bo mialas grubsze :) takze mała Ty mozesz jesc i jesc, bo Tyjestes szczupla masz swietna figure niejedna Ci pewnie zazdrosci :* ja jeszcze 7 kg i bede taka jak Ty, tak mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zacznie tak jesc i jesc
to przytyje znowu :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moje kochanie kupiło mi wlasnie ogórki konserwowe, caly słioik ma 500 gramów po odsączeniu a 100 gramów ma 12 kcal wiec razy 5 = 60 kcal jakies tylko :D a takie smaczne ;d ale nie moge rpzeginac z ogorkami konserwowymi, 2 na dzien góra mimo ze to tylko jakies 7 kcal :D ahhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no tak, ale wkoncu po schudnieicu i tak trzeba zaczac jesc, co prawda ze zmianami ale ciagle na diecie nie bd :D bo bysmy chyba zglupialy ;d mimo ze ja sie przyzwyczailam do diety :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zacznie tak jesc i jesc
no ale ja juz nie chce m,iec zadnych diet i musze sie pilnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie mowia mi tak jak Ty diomendi ale ja w to nie wierze. niektórzy uwazaja ze mam punkt widzenia anorektyczki. bo po tych dietach psychika siada na glowie;d noo faktycznniee 2 kg to nie duzo ale zawsze cos. brzuch mam jeszcze troche duzy. dziekuje ze mnie tak wspierasz jestes wspaniala;* ale ja uwazam inaczej :( musze schudnac jeszcze 3 kg i bedzie juz gites;D tylko ja Łakomczuch jestem ;D ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny znacie jakieś skuteczne ćwiczenia na nogi?? Bo one mi najwolniej spadają, chociaż może dlatego, że to dopiero 6 kg Ile mogę schudnąć w 20 dni? BO mam komunię brata, będzie cała rodzina i no chce dobrze wyglądać :) Też tak chce żeby mi mówili, że jestem za chuda, bo moim zdaniem lepiej być za chudym niż być grubym :) Proszę o jakieś extra ćwiczenia :D Już czuję się coraz lepiej z tym, że chudnę. Ostatnio wyszłam w sukience pierwszy raz od 6 lat :O Mój cel to założyć strój dwuczęściowy na wakacjach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa, miałam wpadkę. Zjadłam jakieś 600 kcal czekolady :( Ale chyba musiałam, bo po prostu prawie dziś zemdlałam. W ogóle dziś jest jakiś tragiczny dzień dla mnie, zero energii, może to przez stres? Szkoda, bo już się czułam szczupło. Zjadłam tę czekoladę ok. godz. 17, może jakoś wielce nie przytyję. Jutro już będzie normalnie, nie mogę sobie pozwolić na kolejną wpadkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mi tez tak tutaj mówili i co.. nieprawda. my mamy swoj ideal piękna a inni maja swój. No cóż.. mijuz psycha dawno siadła, ale teraz jestjuz wmiare ok ;p drobiazg :* Ty tez mi pomagasz jak trzeba :):) ja bylam chwilke w siatke pograc z moim ale pilka sie zepsuła haha :D ja chce schudnac jeszcze 7 , wiec razem bedzie juz 18nascie. ja i tak jestem chudsza niz na tych zdieciach co wyslalam o jakies 4 kg, bo to 2 tyg temu robione ;p wiec jestem troche chudsza ale nadal jestem gruba ;p ale jeszcze 7 kg , jeszcze 3 tygodnie do 4 :):):):) mi już łakomstwo troche rpzeszlo :):) za slodyczami nie tesknie, za chipsami tez nie, ani za lodami. Najbardziej to poprostu chyba za zwyklym schabowym z mizerią którą uwielbiam , i za np bułeczka z szynka i majonezem :) no ale niestety, poki co dla mnie zabronione ;;p;p i za piwkiem najbardziej mi teskno :( za np redsikiem jabłkowym, albo za winkiem :) no ale juz niedlugo :):) Kinga1601 : kochana góra zawsze najszybciej leci, czyli tzw puki, ręce, talia, brzuch, dopiero potem dupka i nogi :):) 6 kg w 2 miesiace to fajnie a waga ci sie utrzymuje wiec jest oki :):) w 20 dni czyli w 3 tygodnie to mysle ze 6 kg spokojnie :) Tylko przy 500 kcal, albo 600 nie wiecej, i troszke ruchu :) duzo wody ja tam kranówe pije haha :D bo mi sie nie chce mineralnej kupywac, no i zielona herbata :):) No duzo lepiej byc za chudym, bo zawsze mozna przytyc ;p ja mam teraz taka psychike zryta ze chce byc za chuda, i chce zeby mi tak mówili, bo cale zycie mialam chude siostry, chuda mame, i wszysyc przy nich patrzyli na mnie jak na grubasai mówili, mogla bys schudnac 3, 4 kg.. a teraz chce zbey bylo na odwrot, chce sie podbudowac..ale kurcze dziewczyny..jaka ja mam motywacje..nigdy takiej nie mialam. przenigdy. jedzenie wcale nie jest takie dobre. wiem ze teraz tesknie za majonezem, ale jakbym go zjadla to bym miala ochote go wsumie najchtniej zwymiotowac, bo pomyslec ile to ma tluszczu i wogole..masakra..... moim celem tez jest stroj kapielowy bikini na wakacje. Tak naprawde przyznam wam sie ze na basenie ostatni raz bylam w wieku 7 lat. potem zero stycznosci z woda... przez moja wage. wstydzilam sie siebie.nadal sie siebie wstydze, ale z czasem troszke mniej. moze tka bardzo po mnie nie widac, ale podbudowuje mnie to ze mam 11 kg mniej. wspaniale uczucie. sabalka007 : nie rpzejmuj się. a ile łącznie kcal zjadlas ? jedna wpadka to nic zlego.. moze jedynie waga ci sie zatrzymacna 2 dni, a potem dalej bd spadac, napewno nie przytyjesz..wiem tez mialam wpadki..chcialam sie poddac, ale nie zwątpilam dlatego teraz waze mniej. nie da sie prowadzic diety w 100 % przez pare miesiecy bez ani jednej wpdadki..predzej czy pozniej ona nastapi, ale wazne zeby sie nie poddawaj, bo jedna wpadka na jakis okres czaus to nic zlego :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diomendi ja przez wagę tak samo z wielu, naprawdę rzeczy zrezygnowałam.Zero basenu, w czasie wolnym tylko w domu chyba,że juz miałam go naprawdę dość to wychodziłam. Psychikę to i tak mam taką,że psycholog obowiązkowy, ale oczywiście oprócz tu was nikt o tym nie wie , bo to wszystko, absolutnie przez wagę, moja samoocenę i kompleksy. Wszyscy mi mówią, że jestem strasznie zakompleksiona i wgl Herbatę zielona to pije litrami :D do tego jescze czarna i tak samo kranówa :D Codziennie jeżdżę godzinę na rowerku i później czasami jakieś drobniejsze ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
cześc dziewczynki :):) ja własnie po sniadanku :) 2 wafle ryżowe 70 kcal + rzodkiewka ok 5 kcal na to i 2 plasterki szynki 40 kcal. i 3 ogórki konserwowe 15 kcal. Razem : 130 kcal. Kinga1601 : Ja tak samo, widze miałyśmy podobnie, najważniejsze żeby teraz te bariery pokonywa, im blizej celu, tym ta przeszkoda w naszej psychice jest coraz blizej pokonania... Hm u mnie jest tak ze nie jestem zakompleksiona, wydaje mi sie ze wlosy mam ladne, twarz mam ladną, wiec w tych rzeczach potrafie sie racjonalnie ocenic, ale jesli chodzi juz o ciało, to boje sie ze przytyje, po diecie, chociaz i tak jeszcze musze ja ciagnac dluuuugo.. bo jeszcze minimum 7 kg chce sie pozbyc... chce byc szczuplutka... nie taki grubcio..wtedy napewno moja samoocena sie podniesie mega w górę.. i tak mi rodzina mowi ze juz mam psyche z ta dieta ze mam zaczac jeesc, ze juz niby schudlam strasznie, ze zle to sie skonczy ze prekrocze granice..ale jakby sie cos dzialo ze mna to bym tego swiadoma byla..to jest chyba naturalne, ze teraz jestem na 250-300 kcal bo sie boje ze juz nie bd chudla..ale to jest dieta, wiec w diecie sieliczy kalorie.. Hmm a Ty opowiadalas ze rodzina kopala pod Tobą dołki..np ciotki.. wiec jedno sprzeczne z drugim, mowia Ci ze jestes zakompleksiona a sami do tego doprowadzili :) A Ty sie Kinia nie łam i rob swoje :) pisz nam wieczorem ile kcal zjadlas i co zjadlas :) Niech to bd taki nasz mini pamiętnik :):) a ja troche wkurzona jestem, bo jestem u chlopaka i bral wage od swojej cioci zebym sie mogla wazyc bo zaczelam sie wazyc na jego a ona dobrzechodzi wiec chce juz na jednej. To jego ciocia sobie ja zabrala i nie mam sie narazie na czym wazyc, a w pt powinno pokazac -12 kg ;p Zwijam zaraz na polko a moj bd rozwiązywal testy na prawko bo w piatek zdaje :) Trzymam za niego kciuki zeby zdal ;p ayanami rei : gdzie nam ucieklas, że Cie nie ma ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem te zdjęcia wyślę jak wrócę, bo tu mam tylko laptopa i nic kompletnie na nim a fb nie mam, może kiedyś założę na da mam za to konto http://lightles.deviantart.com/ ja wczoraj miałam wpadkę, nawet nie mam siły pisać co zjadłam :( orzeszki, lody, ser żółty. Wydaje mi się że to przez to, że nie mam tu co robić za bardzo, a pełno ciastek i niezdrowych rzeczy się pałęta :( ale nie załamuję się, idę za to dzisiaj na cały dzień w góry, piękna pogoda jest. Chociaż pewnie to będzie cud jak schudnę w tym tygodniu, no nic :( do wieczora, trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayanami rei Mi tez najtrudniej było jak siedziałam w domu, a w szafce sobie coś leżało, ale teraz nie mam juz takiego problemu. Wmawiam sobie, że nie mogę, że to samo zło i takie tam :D Po wpadce może jie przytyjeszz. a nie przytylam, ale waga się nie zmieniła Diomendi to właśnie tak było. Inni mi wmawiali,że to nieważne jak wygłądam, a te dwie ciotki zaawsze się śmiały. Nie raz się załamywałam po ich komentarzach. Teraz jak coś mówią o mojej diecie to im tamto wypominam i się z tym świetnie czuję, że mogę im sie odpłacić choćby takim komentarzem. Postaram sie pisać wieczorem, chociaż nie zawsze będę miała taką możliwość, ale się postaram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba wczoraj też miałam napad z totalnych nudów :P Zjadłam jakieś 1800 kcal wczoraj. Dziś do tej pory dwie kanapeczki z almette :P Teraz muszę wyjść na zewnątrz :( Nie chce mi się. Diomendi wejdź na maila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×