Strasznie sie dziwie mlodym mamom. Jakim cudem dajecie sobie rade?

dokładnie też to mnie bawi - jak gumka pękła to jest jeszcze coś takiego jak tabletka po stosunku. Ale o tym pewnie ksiądz dobrodziej powiedzieli, że to grzech :D

wychowanie dziecka nie kończy się na porodzie :O

ja nie mówie o dwóch różnych osobach tylko o sobie,pewnie ze 19 moze starcic dziecko nie w tym rzecz,chodzi o to że młodszy organizm bardziej nadaje się do rodzenia,ogólnie rzecz biorąc,a wy podajecie tu juz przykłady w szczególe

dziunia weź ty idź z tymi swoimi bajkami, najpierw zostan matką a potem się udzielaj, ja pierniczę, wszędzie ciebie pełno a nic konstruktywnego do powiedzeni anie masz, same bajki wyssane z palca

A kto wpadł oprócz gratki?

Cofnij się kilka stron- wszystkie, które pisały, że wpadły stosowały oczywiście antykoncepcje. Normalnie boję się brać pigułki.

"cżłowiek się starzeje od 19 roku życia i żadne cwiczenia dbanie o siebie tego nie zmienią " - no i właśnie dlatego, z takim podejściem - nie masz formy już w młodym wieku. W wieku, w którym teoretycznie powinnaś jeszcze ciągle przeżywać tej formy szczyt. Tak, mój teść - 70 latek - regularnie chodzi po górach, gra w piłkę, biega - lekarza to raz do roku widzi na kontrolnych badaniach. Jestem pewna, że większość tych skapcaniałych, ślęczących z dupami przed kompem, chłopaków w wieku jego syna, nie mogłoby się nawet z nim równać. Mówię o fizycznej sprawności i kondycji - nie mówię, że facet się nie starzeje.

Może dopowiem to że Ty miałaś siano w głowie w moim wieku nie oznacza, że ja też mam siano :] mam mózg i to całkiem nieźle pofałdowany :D

o wrociła wszystko wiedzaca

Ale jaki młodszy organizm ? Przecież ty masz ledwo 32 lata ! Twój organizm też jest młody, tyle, że pewnie zapuszczony. Bo o formę trzeba dbać - żeby serce było zdrowe, flaki lepiej pracowały, mózg się dotelnił, hormony się dobrze wydzielały itd. itp. Możesz to wszystko jeszcze nadrobić z racji młodego wieku.

Gratka do kogo ta odpowiedz?

Jak pisalam moj syn ma 22 lata i wtedy jak przychodzila do porodu kobieta 28 lat z pierwszym dzieckiem nazywali ja stara pierwiastka. I w sumie wszystkie rodzace poraz pierwszy byly mlodsze:)

ente nic o mnie nie wiesz słoneczko, więc nie nazywaj mnie dzieckiem. A dlaczego ja mam się tutaj kogoś radzić? ja tam wolę jednak rady mojej mamy, która daje mi je od samego początku jak tylko zaszłam w ciążę i rozpoczęłam dorosłe życie :) Więc od strony teoretycznej mam wiele cennych informacji, które tylko należy wykorzystać w praktyce odpowiednio. Karmić piersią chcę pół roku, potem do pracy, wcześniej do tej pracy i tak nie mogę pójść bo do żłobka dziecko przyjmują od 6 mies. życia.

przestan mnie oceniac,nie masz zielonego pojecia czy cwicze czy nie,wyobraz sobie ze uwielbiam spedzac aktywnie czas,poza tym każdy lekarz ci powie ze młody organizm bardziej nadaje sie do porodu,nawet jajka po 35 roku życia sa juz tak stare ze znacznie wzrasta ryzyko chorób genetycznych,po prostu wszystko się eskploatuje i nic tego nie zmieni

to ja pieczątka

gratka a jak nie bedziesz mogła karmic skad wezniesz kase na mleko?

JEDNA RZECZ: która z obecnych ŚWIADOMIE zaplanowała ciążę w wieku lat 17,18 czy 19? Dziewczyny zostały postawione przed faktem i koniec: wpadka i będzie dziecko. Dlatego jak możecie wypowiadać się w kwestii planowania dziecka, pracowania na warunki itp.? Z drugiej strony- nie dziwne, ze będą bronić sytuacji tak wczesnego macierzyństwa skoro już się w niej znalazły. I nie dziwne, że chcą sobie dać radę- bo MUSZĄ.

gratka a jak nie bedziesz mogła karmic skad wezniesz kase na mleko?

gratko - zaszłaś w ciążę i zaczęłaś dorosłe życie? a to czyli teraz dojrzewa się od zajścia w ciążę tak? nie no fajna sprawa, czyli jak kobieta ma 30tkę i fiu bździu w głowie to powinna zajść w ciążę i wtedy dojrzeje?:/ masakra tak, nie znam Cię, ale nie muszę znać. wystarczy przeczytać co piszesz i już widać jaki dzieciak z Ciebie. i nie mówi tego emerytka tylko dziewczyna starsza od Ciebie o 3 lata, więc niewiele.

Wiecie co cos Wam powiem bardzo obrazowo . Moja siostra cioteczna urodzila syna w wieku 36 lat , bo pozno jakos faceta poznala . Dzis Maciek ,ma lat 25 ona 61 . Ja urodzilam majac 19 i moj ma 22 a ja 41 . Czaicie o co chodzi? Ja ze swoim jade nad wode , idziemy cala banda na piwo, a jej sie nie chce , ona dzierga . Maciek nie ma jeszcze dzieci i sie nie zanosi , no niech z 5 lat babcia bedzie miala 66 , gdzie wigor ? plot? . Jak moj mlody splodzi dziecko w wieku 30 lat ja bede miala 49 . Potem sie oburzacie ze na wywiadowkach Was matki maja za babcie. Na wszystko jest czas moje drogie. A 30 to kiepski pomysl na pierwsze dziecko.

to ja wam cos powiem..ja mam taka kolezanke ktora miala 18 lat i juz ma dwoje dzieci..

możliwe, ale ty masz dopiero 32 lata. No skoro mówisz, że jesteś w gorszej formie, to zakładam, że to przez zapuszczenie, bo z racji samej metryki to jest mało możliwe. A może sobie wkręcasz po prostu ? W każdym razie, tylko w Polsce spotykam 30 latki jęczące, że już się starzeją i mają spadek formy. Z tym, że te osoby prowadzą leżąco - kanapowy styl życia. I to jest wyjaśnienie.

Noż kurde tępe z was dzidy. Przecież juz setny raz ktos napisał że można w wieku 40 lat być zgnuśniałą staruszką a niejeden 60 latek ma tyle energii i zdrowia że 100 razy lepiej będzie się nadawał na dziadka niż ten tłusty, chlejący piwsko tatusiek

orchidea do pani "może dopowiem" tak jak pisałam

O, czekałam na argument o matkach - babciach i o tym, że dzieci się będą śmiały :D Ten argument też ZAWSZE się pojawia w takich rozmowach. Ty, a ta 66 latka to jeszcze nawet nie będzie w wieku emerytalnym jak byłaby z naszego pokolenia - 25 + :D

że w życiu się da wszystko zaplanować? :O to jesteś naiwna fajerka, tyle ci powiem. Urodziłam w wieku 21 lat, nie planował tego specjalnie, nie robił testów owulacyjnych, nie jadłam tabletek pół roku wcześniej ze sztucznymi witaminami, ale pozwalaliśmy sobie na więcej z chłopakiem, odkąd byliśmy siebie pewni i widzieliśmy przyszłość przed sobą i dla związku i dla finansów i ot stało i bardzo dobrze, to była najlepsza decyzja... ... dziecko jako owoc miłości a nie wyliczeń w kalendarzu :O

Polly ja miałam 21 jak zaszłam świadomie w ciąże, moje dziecko zmarło. Drugie urodziłam jak miałam 25, tylko dlatego że przez 3 lata nie mogłam zajść. I nie widze nic złego w rodzeniu dzieci w młodym wieku jeśli się chce, jest się przygotowanym finansowo i psychicznie. Ale zgadzam się, że jeśli ktoś wpadł to musi sobie dać rade czy chce czy nie chce.

tez wtrace slowko: Wiesz moja mama mnie urodziła mając 30- i nigdy nie pomylono jej z moją babcią. I nie każdy potrzebuje chodzić z rodzicami "cala banda na piwo". A nawet dojrzała, ale zadbana kobieta może być atrakcyjna i być świetną matką. I jeśli motywem do posiadania dziecka jest chęć ładnego (i młodego|) prezentowania się na wywiadówkach to bez komentarza.

30tka to kiepski pomysł na pierwsze dziecko, a na kolejne ? To już się nie będzie z kolejnym wyglądało na babcie na wywiadówce ? Przestań opowiada banialuki i wiejskie mity.

Ludzie jaka orma? siedza na kompie iplota dyrdymały/ Forma to jęzora juz wycwiczona. Sio na spacer!